TRENER MARTINEZA PRZEKONANY O WYGRANEJ

Jeśli Miguel Cotto (38-4, 31 KO) zdoła pokonać Sergio Martineza (51-2-2, 28 KO) przejdzie do historii portorykańskiego boksu jako pierwszy pięściarz, który zdobył tytuł w czterech kategoriach. Ale trenujący Argentyńczyka Gabriel Sarmiento jest przekonany, że ta sztuka Miguelowi się nie uda.

- Zdajemy sobie sprawę z tego, że kontuzja może okazać się problemem. Mimo wszystko jesteśmy przekonani, że przygotowania przebiegną w porządku, a Sergio będąc nawet w 75% sprawny i tak znokautuje Cotto - stwierdził szkoleniowiec obrońcy tytułu WBC wagi średniej.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Adih4sh
Data: 26-02-2014 23:49:05 
Czy dobrze zrozumiałem ? Kontuzja nadal ma miejsce ?
To tym lepiej bo walka będzie bardziej wyrównana. Mnie już przestało zależeć na Martinezie, nawet wolę żeby ten Cotto wygrał.
 Autor komentarza: hayabooza
Data: 27-02-2014 00:39:59 
Mowa o kontuzji teraz żeby usprawiedliwić ewentualną porażke.
Cotto to jeden z moich ulubionych pięściarzy, ale obawiam się, że przegra. Tą walką Martinez odpowie na pytanie czy może w jakikolwiek sposób mierzyć się z Golovkinem.

Nie mogę się doczekać walki.
 Autor komentarza: Kadej
Data: 27-02-2014 00:54:45 
w tym wieku to kontuzja w kazdeu chwili moze się odnowić.
 Autor komentarza: bak
Data: 27-02-2014 07:16:11 
To będzie walka dobra ze złem.
 Autor komentarza: BYKZBRONXU2011
Data: 27-02-2014 08:39:19 
Ma racje Cotto ma za małe łapki i za bardzo sie wdaje w bójke,,Sergio go rozjedzie jak profesor ..Najpierw rozbije na dystans potem znokautuje 8-10 runda
 Autor komentarza: Blancos
Data: 27-02-2014 08:44:28 
bak

Do tej pory byłeś mi obojętny, ale dennymi postami zaczynasz wkurwiać ludzi. Przestań się ośmieszać, miej odrobinę godności i jak już coś piszesz to pisz mądrze.
 Autor komentarza: Clevland
Data: 27-02-2014 09:32:58 
Cotto to wymarzony przeciwnik dla Martineza.
Głowa w miejscu za podwójną gardą, będzie co chwila nadziewał się na prawy prosty Martineza.

Martinez nie wyjdzie do GGG.
Martinez może robić skuteczne uniki na jeden lub dwa ciosy.
GGG bije seriami.
Proksa przekonał się gdy lądował na deskach po kombinacjach złożonych z 4 lub 5 ciosów.
 Autor komentarza: glaude
Data: 27-02-2014 11:51:12 
Jeśli nie będzie śladu kontuzji, to Maravilla rozniesie Cotto.
Ta walka ze względu na rozmiary to absurd.
Mimo, ze uwielbiam styl Martineza, będę kibicował Portorykańczykowi.

Maravilla w tzw. "primie" zdemolowałby Gienię. Obecnie, to Żeńka demoluje Argentyńczyka.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.