TRENER ALVARADO: MARQUEZ JEST DLA NAS STWORZONY!

Na 17 maja planowane jest starcie legendarnego Juana Manuela Marqueza (55-7-1, 40 KO) z Mike'em Alvarado (34-2, 23 KO). Starcie ma odbyć się w umownym limicie do 144 funtów.

"Mile High" do pojedynku życia będzie szykował się ze swoim trenerem Shannem Vilhauerem, który od dłuższego czasu twierdził, że "Dinamita" będzie pasował stylowo jego podopiecznemu.

- Właśnie na taką walkę Mike czekał od trzech, czterech lat. Zawsze uważaliśmy, że Marquez jest dla nas stworzony. Marquez jest świetnym pięściarzem, jednym z najlepszych w historii. Moim zdaniem Mike jest po prostu większy i silniejszy. Alvarado miewał problemy ze zbiciem ostatnich trzech funtów do junior półśredniej, zatem limit 144 funtów będzie idealny - powiedział Vilhauer.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: szansepromotions
Data: 26-02-2014 21:42:30 
To jest dzisiejszy boks .
Rios przegrał z Alvarado , dostał walkę z Pacmanem
Alvarado przegrał z Provodnikovem, dostał walkę z Marquezem.
Rusłan wygrał z Mikiem , dostaje gównianego DeMarco
 Autor komentarza: szansepromotions
Data: 26-02-2014 21:43:23 
dostanie prawdopodobnie *
 Autor komentarza: ekspertinho
Data: 26-02-2014 21:51:08 
Marquez wygra przed czasem z Alvarado, jeśli będzie chodził dobrze na nogach to spokojnie obije Mike'a, którego nawet Prescott punktował do czasu przerwania walki.
 Autor komentarza: voutan
Data: 26-02-2014 23:12:19 
szansepromotions

No i tak powinno być, wolałbyś aby jedynka w rekordzie doprowadzała do bokserskiej banicji? Wtedy to dopiero mielibyśmy nabijanie rekordów i hodowanie zawodników do tej jednej, wymarzonej wypłaty życia. A Provonikow z pewnością jeszcze dostanie jakąś dużą walkę i ta jedna, teoretycznie łatwiejsza walka może mu wyjść tylko na dobre.
 Autor komentarza: Matys90
Data: 26-02-2014 23:19:21 
Z DeMarco dobra młócka będzie, jeśli zawalczą - nie ma co narzekać.

PS Przegrany Alvarez robi za tydzień PPV z przegranym Angulo.
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 26-02-2014 23:43:17 
hehehe ljubie alvarado ale jego trener chyba troche przesadza
 Autor komentarza: szansepromotions
Data: 27-02-2014 00:37:17 
@voutan
Nie zrozumiałeś .
Chodzi mi o to , że to właśnie Provo powinien dostać jakieś kozackie walki w zamian za wygraną , a dzięki układzikom i strachu przed porażką , dostaje ją ktoś inny.

@Matys90
I w dodatku , Alvarez mówi , że to Angulo był lepszy z Larą ^^
Walka z De Marco będzie do jednej mordy i podejrzewam , że krótka .
On z kimś poważnym przegrywa.
Poza tym jest z niższej kategorii .
 Autor komentarza: hayabooza
Data: 27-02-2014 00:44:57 
Co to w ogóle za pomysł...
Marquez niech walczy albo z Provodnikovem albo z Mannym albo niech już spada na tą emeryture. Cenie go to wielki mistrz, ale zaczyna mnie denerwować.
 Autor komentarza: Matys90
Data: 27-02-2014 09:47:01 
Oglądałem materiał promujący to PPV Alvarez-Angulo (by FoxSports) i tam są jajca:
Angulo był na spokojnej drodze do największego zwycięstwa w swojej karierze po dwóch nokdaunach na Kubańczyku, ale przytrafiła mu się niefortunna kontuzja, heh :)
 Autor komentarza: bak
Data: 27-02-2014 11:56:58 
Myślę, że Mike Alvarado pokona Marqueza. Marquez nie jest już tym samym pięściarzem co jeszcze chociażby 3 lata temu w III walce z Manny'm. Facet ma przecież 41 lat i ewidentnie w IV walce z Pacquiao i w pojedynku z Bradleyem nastawiał się na siłę, bo szybkość i dynamika zniknęła. Co prawda Alvarado jest porozbijany, acazkolwiek i tak wciąż jest młody, szybki i dobry technicznie, więc na Marqueza po 40-stce może mu wystarczyć formy i umiejętności.
 Autor komentarza: Lukaszz
Data: 27-02-2014 12:22:45 
Mike wcale nie jest taki młody, bo ma już 34 lata! Co do samej walki, to niestety, ale wielu przecenia Marqueza. Oczywiście pięściarz to genialny, który zdobywał tytuły w różnych dywizjach wagowych, ale to wszystko to melodia przeszłości. Marquez jest przeceniany przez pryzmat nokautu na Pac-Manie. Każdy jednak doskonale wie, że Meksykanin ma po prostu patent na Filipińczyka i nigdy specjalnie Mannemu nie leżał. Z innymi pięściarzami różnie Marquezowi szło, a oprócz tego jego wiek jest mocno już zaawansowany. W ostatniej walce waciany Bradley dwukrotnie wyraźnie nim zachwiał, a Mike ma czym uderzyć! Również limit wagowy będzie faworyzował Alvarado. Odnoszę wrażenie, że główną przyczyną niepowodzeń Mike'a w walce z Prowodnikowem były problemy z wagą. Mordercze zbijanie i zrobienie limitu dopiero za drugim podejściem. Alvarado jest zdecydowanie za duży na junior półśrednią i powinien iść w górę! Dla mnie walka bez wyraźnego faworyta, ale kibicował będę Alvarado.
 Autor komentarza: bak
Data: 27-02-2014 15:43:57 
@Lukaszz

W porównaniu do Marqueza młodziutki ;D
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.