CHISORA RYWALEM POWIETKINA?

Wczoraj późnym wieczorem Dereck Chisora (20-4, 13 KO) pokonał w dobrym stylu Kevina Johnsona. Sporo pisano o jego rewanżu z Tysonem Fury (22-0, 16 KO), który podczas tej samej gali pokonał przed czasem Joeya Abella. Teraz jednak "Del Boy" mówi o możliwej konfrontacji z powracającym do gry Aleksandrem Powietkinem (26-1, 18 KO).

Rosjanin wczoraj podpisał już oficjalnie kontrakt ze stajnią World of Boxing kierowaną przez Andrieja Riabińskiego. Nowy promotor na rynku planuje mu walkę w maju w stolicy Rosji. Czy jego rywalem będzie Chisora?

- Następny pojedynek mogę stoczyć w Moskwie przeciwko Powietkinowi. Chcę tam lecieć i dać wielką walkę z Aleksandrem, a następnie zemścić się na Furym - powiedział Chisora.

Co prawda Riabiński obiecywał, że zorganizuje "Saszy" tylko trudne walki, ale spotkanie z tak groźnym przeciwnikiem jak "Del Boy" zareaz po laniu z rąk Władimira Kliczki wydaje się pomysłem naprawdę ryzykownym...

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: gemba
Data: 16-02-2014 13:10:13 
byłaby bardzo ciekawa walka ze wskazaniem na povietkina
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 16-02-2014 13:28:23 
Ciekawe zestawienie zawodnikow..Wiecej atutow po stronie Saszy..przede wszystkim jest lepszym bokserem technicznie..
 Autor komentarza: rocky86
Data: 16-02-2014 14:00:07 
Chisory z Povietkinem nie widzę. Sasza ma znacznie większe umiejętności. Dereck nie zachwyca w ostatnich walkach, wciąż dużo przyjmuje, a ewidentnie traci odporność. Z Saszą dostanie KO.
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 16-02-2014 14:10:08 
Dobra walka i wygrana Sashy. Starcie zapowiadajace sie duzo ciekawiej niz wczorajsza potyczka z defesywnie usposobionym Kingpinem (ból dla oczu).
 Autor komentarza: przyczajony
Data: 16-02-2014 14:13:45 
@rocky86

Myślę tak samo, KO w późniejszych rundach. W ogóle to obszerne sierpowe Chisory są tak łatwe do skontrowania, że nie zdziwiłbym się jakby Chisora padł na deski po kontrującym lewym sierpowym Povetkina.
 Autor komentarza: Dixell
Data: 16-02-2014 14:20:17 
Jakim laniu od Klicznki?
Ja tam widzialem tylko faule Ukrainca.
 Autor komentarza: CELko
Data: 16-02-2014 14:28:28 
Specjalnie dla was prezentuję nowego prospekta z USA Gerald Washington na yt wklepcie =AeyH7BMEMRQ
 Autor komentarza: leonidas793
Data: 16-02-2014 14:48:12 
Chisora to nie jest liga povietkina, i ta walka jesli do niej dojdzie wreszcie otworzy oczy na to jak ograniczonym zawodnikiem jest chisora. Te jego cepy sa bardzo obszerne widac je z konca hali saszka to naprawde bardzo dobry technik i bokser byłby w takiej walce zdecydowanym faworytem.
 Autor komentarza: MarshallMathers
Data: 16-02-2014 15:12:25 
@ CELko

Jaki on tam nowy,coś było o nim słychać w tamtym roku jak walczył z Williamsem,kolejny futbolista jak Mitchell,ale kopyto ma :)
 Autor komentarza: Spartacus
Data: 16-02-2014 15:19:06 
Na pewno bardzo ciekawa walka przy zestawieniu tych dwoch zawodnikow by wynikla. Wydaje mi sie, ze wygralby jednak Powietkin. Chisora jest bardzo slaby technicznie, nie uzywa lewego prostego, wbrew pozora nie wyprowadza duzo ciosow, uderza czesto w tyl glowy... zreszta kto oglada jego walki wie o co chodzi. Mimo wszystko to waga ciezka i jeden cios, dyspozycja dnia, moze zadecydowac. Niby Chisora zaczal powaznie brac sie za treningi, ale nie widac zadnego odzwierciedlenia tej jego pracy w technice, balansie i ogolnych umiejetnosciach bokserskich, jedynie waga jest na plus, chociaz moglby wiecej miesnia zbudowac. Material na dobrego zawodnika z niego jest/byl, teraz to trudno powiedziec... Dobry trener, ktory wykorzysta jego atuty i na nich sie skupi wytrenowujac je do perfekcji, to jest wszystko czego potrzebuje Dereck. Nie jest jeszcze za pozno na zmiany.
 Autor komentarza: maniekz
Data: 16-02-2014 15:23:33 
Osobiście to chciałby aby Huck kiedyś zawalczył z Chisorą, ale nie wiadomo kiedy i czy przejdzie do HW.

Sasza mógłby dać dobrą walkę, ale nie wiadomo w jakiej będzie dyspozycji.
 Autor komentarza: maniekz
Data: 16-02-2014 15:31:29 
a tak przy okazji to po tym co wczoraj widziałem to za żadne pieniądze nie pojechał bym walczyć na wyspy.

Co raz gorzej ten boks wygląda, bo niedługo to łokcie będą dozwolone.

Dużo ciosów poniżej pasa(na szczęście nie w klejnoty), uderzenia nasadą, w tył głowy, chory klincz rodem z MMA + przytrzymywanie głowy rywala ręką. A na koniec: rozmowy w trakcie, bicie przeciwnika po komendzie STOP oraz gdy zawodnik klęczał.

Jak zwykle sędziowie mieli nie te szkła kontaktowe co trzeba, bo to było żenujące.

Żenując poziom boksu. Niech zmienią regulamin, bo tego się nie da oglądać.
 Autor komentarza: bak
Data: 16-02-2014 15:49:42 
Povetkin zlałby Chisorę na kwaśne jabłko. Chisora jest ograniczonym technicznie fizolem nastawiającym się tylko na siłę, w dodatku bardzo słabym w defensywie. To będzie walka dwóch swamerów, z tym że Povetkin ma w swym arsenale więcej umiejętności czysto technicznych i ma mocniejszy cios niż Chisora. Walka z Kliczką udowodniła też, że szklana szczęka Povetkina to mit- leżał 4 razy na deskach, ale dotrwał do końca.
 Autor komentarza: addam23
Data: 16-02-2014 15:52:05 
Też chętnie zobaczył bym Chisora-Hucka.
Sporo fajnych zestawień można ułożyć z Chisorą.
Chisora-Povietkin
Chisora-Adamek
 Autor komentarza: bak
Data: 16-02-2014 15:56:44 
Zobaczyłbym również Chisora vs. Charr walka swamera z puncherem :D Swoją drogą pocieszny ten Charr. Chisora już kiedyś mu rzucił wyzwanie a Manuel "Podobno Dereck Chisora rzucił mi wyzwanie, ale kto to jest?" powtórzył tekst, który jemu powiedział David Haye xD
 Autor komentarza: speed
Data: 16-02-2014 16:05:53 
Chisora vs Arreola skoro juz tak gdybacie...
 Autor komentarza: speed
Data: 16-02-2014 16:23:35 
Tyson dobry wariat...
Posluchajcie co ma do powiedzenia


http://teamfuryboxing.com/tyson-hughie-fury-win-videos/
 Autor komentarza: bak
Data: 16-02-2014 17:16:38 
@speed

Arreola jeśli wygrałby ze Stiverne'm (co wątpliwe) to dostałby Wildera, jeśli przegra z Kanadyjczykiem to prawdopodobnie dadzą mu Perezowi na HBO.
 Autor komentarza: DQPiczko
Data: 16-02-2014 17:19:42 
@leonidas793 i inne mośki. Gdyby tylko technika i styl w boksie decydowały, to mistrzowie amatorstcy przechodziliby na zawodostwo i z miejsca w pierwszej walce zdobywaliby najważniejsze pasy, ilu mistrzów olimpijskich niemal nic w zawodostwie nie znaczyło to trudno zliczyć. A jeśli chodzi konkretnie o Povietkina i jego potencjalny pojedynek z Chisorą to wystarczy przypomnieć sobie starcie Rosjanina z Huckiem, choć nie twierdze, że w tej walce byłby jakiś wyraźny faworyt. I nie wiem o co wam chodzi ze słabą dyspozycją Chisory- od walki z Hayem nigdy nie leżał, pokonał trzech solidnych zawodników, został mistrzem Europy, jednego z nich jako pierwszy rzucił na deski, trzyma świetną formę fizyczną...
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 16-02-2014 18:19:18 
Obaj zawodnicy maja podobne warunki fizyczne,ale Chisora wydaje sie byc nieco silniejszy fizycznie
Sila ciosu podobna
Povietkin sklada bardziej urozmaicone kombinacje,ma lepszy jab
Technicznie saszka tez jest lepszy,ma bogatszy reperuar ciosow i nie walczy az tak szablonowo jak Dereck
Szybkosc porownywalna
Praca nog,to tez lekka przewaga Povietkina
Odpornosc na ciosy i kondycja, porownywana.Moze maly plusik za kondycje dla Chisory
Uklad styli nie premiuje zadnego z nich
Doswiadczenie na zawodostwie tez podobne
Tyle tylko,ze Povietkin nie bardzo sobie radzi,kiedy rywal uzywa brudnych sztuczek,a Del Boy umie to robic...
 Autor komentarza: bak
Data: 16-02-2014 18:32:41 
@DQ

Boks na najwyższym poziomie światowym to głównie technika- bez niej nie wypunktujesz świetnego i szybkiego przeciwnika. Wystarczy spojrzeć na przykład braci Kliczko, Mayweathera, Pacquiao, Muhammada Ali, Lennoxa Lewisa by wiedzieć, że technika to decydujący czynnik. Przecież wszyscy wymienieni przeze mnie są/byli wybitnymi technikami i to dlatego panowali przez wiele lat bo za cholerę nie dało się ich trafić/wypunktować.
 Autor komentarza: bak
Data: 16-02-2014 18:38:19 
Myślicie, że dlaczego Szpilka jest taki słaby (w porównaniu do tego na kogo go wykreowano) i dlaczego nigdy nie będzie mistrzem świata? Bo jest po prostu słaby technicznie. Nastawia się tylko na siłę, na pojedynczy cep (którym znokautował Mollo w II walce) a gdy przychodzi silniejszy i lepszy technicznie przeciwnik to Szpila albo bezradny, albo ma spore problemy. Gdy walczył z McCline'm to wygrał ledwo co na punkty. Komentatorzy i sędziowie Wasyla wskazali na olbrzymią dominację Szpilki przy czym Szpilka z McCline'm wygrał tylko 96:94, tak samo z Minto też wygrał 96:94 a przeciętny technicznie Jennings punktował i robił go jak chciał. Przykład Szpilki pokazuje, że bez techniki w boksie nic wielkiego się nie osiągnie.
 Autor komentarza: Kadej
Data: 16-02-2014 18:49:54 
Povietkin jest o wiele lepszy technicznie, lepiej się broni, jest szybszy i ma minimalnie lepszy cios.
Chisora jest bardziej waleczny i ma minimalnie lepszy balans i kondycję (jak się dobrze przygotuje).
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 16-02-2014 21:34:43 
Formalnie obydwaj pięściarze reprezentują styl "swarmera" przy czym Powietkin jest znacznie lepszy i bogatszy technicznie w tym co robi a do tego ma chyba mocniejszy cios...Na papierze Rosjanin wydaje się być dość wyrażnym faworytem nie zapominajmy jednak o walce z Huckiem przed którą Powietkin wydawał się być lepszy w każdym aspekcie bokserskiego rzemiosła a jak potem było wszyscy dobrze pamiętamy.Nie skreślał bym dobrze przygotowanego Chisory pod warunkiem ,że została mu większa część jego "legendarnej" odporności na ciosy.Jego waleczność ,twardość i nieustępliwość mogą stanowić receptę na teoretycznie lepszego Rosjanina.
 Autor komentarza: Kadej
Data: 16-02-2014 22:48:21 
Ja bym chętniej zobaczył Chisorę z Adamkiem albo Pulevem. Trudniej będzie wskazać faworyta w tych walkach.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.