CHISORA POSZUKA WYGRANEJ PRZED CZASEM

- Przywiozę tytuł mistrzowski znów do Ameryki - odgrażał się w ostatnich dniach Kevin Johnson (29-4-1, 14 KO), który zmierzy się w Londynie z Dereckiem Chisorą (19-4, 13 KO). Ale Anglik zapewnia, że wszystko nie potrwa długo i zniweczy marzenia "Kingpina".

- Johnson to mocny pięściarz z dobrą reputacją, a właśnie tego potrzebuję by stawać się jeszcze lepszym. Amerykanin jest twardzielem, który wytrzymał pełen dystans z Tysonem Fury czy Witalijem Kliczko, lecz jeśli okażę się pierwszym bokserem, jaki go zastopował przed czasem, wyślę tym samym poważny sygnał w kierunku Fury'ego i całej elity wagi ciężkiej. Wyjdę i go złamię - powiedział panujący mistrz Europy wszechwag, popularny "Del Boy".

Przypomnijmy, iż Johnson był jednym z głównych sparingpartnerów Artura Szpilki przed jego starciem z Bryantem Jenningsem. Do pojedynku Kevina z Dereckiem dojdzie już w najbliższą sobotę.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: rocky86
Data: 10-02-2014 16:54:41 
Bez szans na KO.
 Autor komentarza: Matys90
Data: 10-02-2014 17:13:41 
E tam, to jest angielski ring, wszystko jest możliwe ;) Tam Kevin może oprzeć się o liny, nie odpowiedzieć na serię 5-6 ciosów i jakiś aptekarz przerwie.
 Autor komentarza: Lordigi
Data: 10-02-2014 18:31:19 
Jak dla mnie johnson jest bez żadnych szans. To już nie ten sam bokser co kiedyś. Owszem Chisora stracił odproność na ciosy, ale kevin jest "wolny jak ketchup", jeśli Dereck go nie znokautuje to z łatwością go obskoczy i wypunktuje. Dereck robi wspaniałą robotę w klinczu, co pokazał w ostatnich walkach, zamęczy w pierwszej części kingpina ciosami na tułuw, a od połowy będzie spokojnie wyprzedzał go szybkością. Oprócz tego, że Dereck jest już trochę rozbity i mocniejszy cios faktycznie może nim zachwiać, to nie widzę w tej walce żadnych atutów Johnsona. Przy nieco większej uwadze del boy nie dopuści po prostu żeby Kevin złapał go takim ciosem. Na koniec warto mieć na uwadze marne przygotowanie Kingpina do tej walki, on wziął ją praktycznie z marszu. W mojej ocenie 90% - 10% dla "Czizory"
 Autor komentarza: ramzesik
Data: 10-02-2014 19:52:18 
ja to widze tak jak sparing johnsona ze szpulką,bedzie zadawac tylko lewe proste i nic wiecej a chisora go zamęczy
 Autor komentarza: milek762
Data: 10-02-2014 20:43:27 
W sumie może byc niezła Walka też sądze że niebędzie Ko a nawet 'Desek " Kingpina .
Mininlanym faworytem jest Chisora ale nie zdziwię się jak będzie wyrównana walka.
Jonschon w ma b,dobrą obronę ,niezły technik ale leniwy mało ofensywny czegoś mu brakuje mu min :nokutującego ciosu żebyć być w ścisłej czołówki.
Moim zdaniem Chisora nie ma tej odproności co choćby 3 lata temu! Sporo przyjoł 'czyściochów "na twarz od Vita+ ko od Heya zrobiły swoje, Widać było choćby po tym jak po jednym czystym ciosie od przeciętniaka Gerbera zaczoł sie cofać.
 Autor komentarza: UshiroTobi
Data: 11-02-2014 16:46:13 
jeżeli angielski sędzia nie wyliczy Johnsona na stojąco pod byle pozorem to walka na pełny dystans raczej,zgadzam się Chisora nie prezentuje się jak dawniej,może jakaś mega mobilizacja na ta walkę pokaże czy ma jeszcze atuty w ringu
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.