KAUFFMAN DLA POWRACAJĄCEGO POWIETKINA?

Na początku października Aleksander Powietkin (26-0, 18 KO) przegrał wysoko na punkty z Władimirem Kliczko i stracił pas federacji WBA w wersji Regular. Mistrz olimpijski z Aten prawdopodobnie powróci w okolicach maja, a Andriej Riabiński zapowiedział, że wynajdzie mu mocnego rywala.

Media za naszą wschodnią granicą informują, że choć konkretów jeszcze nie ma, to rozpoczęto już negocjacje z mocnym Travisem Kauffmanem (28-1, 20 KO). W opublikowanym wczoraj rankingu WBA Amerykanin zajmuje dziewiąte miejsce, natomiast Powietkin jest trzeci.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 06-02-2014 12:55:43 
Jak na walkę powrotną całkiem solidny rywal.
 Autor komentarza: Lukaszz
Data: 06-02-2014 13:14:37 
Skoro przegrał z Kliczko to wypadałoby droga redakcjo poprawić rekord Saszy, w którym wciąż widnieje zero :)
 Autor komentarza: FANBOX
Data: 06-02-2014 13:38:08 
Redakcjo co się stało, że walka Kołodzieja z Hernandezem zniknęła z boxrec...?
 Autor komentarza: rocky86
Data: 06-02-2014 14:26:55 
Mam nadzieję, że zaczną Saszkę prowadzić teraz nieco odważniej. Wypłata życia już była, teraz mógłby dać kilka fajnych walk z czołówką.
 Autor komentarza: 4everBJJ
Data: 06-02-2014 14:29:39 
To jest życie .. przegrać i mieć dalej 0 w rekordzie :)
 Autor komentarza: Milan
Data: 06-02-2014 14:46:26 
a moze zapsów z Władką nie zaliczyli do pojedynku bokserskiego
bo ile boksu w tej walce zaprezentowała Władysława ???
szkoda ze w tej walc enie było sędzioego chociazby z walki z hayem wtedy Sasza moze miałby minimanlnie wieksze szane
 Autor komentarza: szansepromotions
Data: 06-02-2014 14:49:45 
Dla mnie to jest numer 2 po Kliczce .
Brakuje mu motywacji czasami , ale technicznie jest dobry , i jak każdy Rosjanin ma czym uderzyć .
Zadziwiająca jest jego wydolność , niby zawsze od 5 rundy oddycha rękawami , ale cały czas prze do przodu
 Autor komentarza: zin
Data: 06-02-2014 14:54:15 
i Szasza ma strasznie twardy łeb :D niby brak finezji w tym jego boksie, ale jest bardzo solidny
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 06-02-2014 14:58:45 
Povietkin to na pewno czolowka wagi ciezkiej..Mysle ze stac go na swietna walke z kazdym z czolowki tylko nie z Klinczko..
 Autor komentarza: Milan
Data: 06-02-2014 15:11:32 
ja bym chciał Powietkina z Jennigsem , kolejny amerykanski balonik by pekł a Szpilka zrozumiałby jeszcze dobitniej ile pracy musi w treningi włożyć
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 06-02-2014 15:19:31 
Sasza vs Jennings dobra walka..Mysle ze Rosjanin by go rozmontowal..
 Autor komentarza: rocky86
Data: 06-02-2014 15:20:58 
@Milan

Przegrać z Povietkinem, to żaden wstyd, bezapelacyjnie stanowi ścisły TOP HW, a Jennings raczej by się nie skompromitował.
 Autor komentarza: zin
Data: 06-02-2014 15:22:43 
moim zdaniem też Povietkin by zajechał bez problemu Jenningsa, zupełnie inny poziom wyszkolenia .... na tle Szpili Jennings wypadł dobrze, ale kto to jest Szpila w wadze ciężkiej :) ?
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 06-02-2014 15:28:05 
Autor komentarza: zin
Data: 06-02-2014 15:22:43
ale kto to jest Szpila w wadze ciężkiej :) ?


Młody prospekt z Polski z kondycją na 5 rund ;)
 Autor komentarza: Milan
Data: 06-02-2014 15:34:08 
rocky86
uwazam ze Sasza skonczylby go na deskach bez wiekszych problemów , to zupełnie inna liga
 Autor komentarza: basu00
Data: 06-02-2014 16:44:06 
ja bym go ze Stivernem chciał zobaczyć...
 Autor komentarza: mistrznokautu
Data: 06-02-2014 16:53:01 
Ale laurki wystawiacie Povietkinowi. Jakie mocne uderzenie? Słabo nie bije ale też nie mocno. Jaki twardy łeb? Przecież Huck jakby miał jeszcze 10 sekund to by go znokautował, on tam już ledwo stał na nogach. Povietkin na zawodostwie mnie kompletnie nie przekonuje. Do 2009 roku dobrze sie zapowiadał a potem to już równia pochyła w dół, pewnie przez te zmiany trenerów
 Autor komentarza: Milan
Data: 06-02-2014 17:16:23 
mistrznokautu
a Hck bije slabo ??? druga kwestia Sasza słanal sie bardziej z braku kondycji ktora w tamtej walce byla tragiczna
Sasza ma czym przylozyc a odpornosc to absolutnym swiatowy TOP
 Autor komentarza: Kadej
Data: 06-02-2014 18:20:11 
Ciosu słabego nie ma, ale dużo mocniej niż Adamek czy Jennigs nie bije.
 Autor komentarza: Miro
Data: 06-02-2014 19:30:50 
Jennings z tą swoją siłą fizyczną,atletyczną budową,zasięgiem rąk , super kondycją i wytrzymałością, bardzo dobrą gardą i osłoną twarzy, boków tułowia pozostawia mało miejsca dla ulokowania ciosu a bicie przez gardę przez tą jego atletyczność nie osłabia go . Tak więc nie wiem czy Sasza tak łatwo by go rozmontował. Raczej wątpię.Każdy oponent Jenningsa będzie się z upływem rund irytował tym, iż Jennings w ogóle nie opada z sił.Oczywiście , że wyszkolenie techniczne, doświadczenie Saszy jest o wiele lepsze niż Jenningsa ale weźmy pod uwagę to, że Amerykanin ciągle chce się uczyć tak więc z czasem i jego wyszkolenie techniczne będzie co raz wyższe. On małymi kroczkami przesuwa się do przodu. Robi to skutecznie choć nie widowiskowo. Ale każdy styl jest dobry, żeby piąć się w górę. Poza tym Jennings walczy bardzo ekonomicznie, nie ma wielkich zrywów w których tracił by siły.Powoli, sukcesywnie rozmontowuje przeciwnika.
 Autor komentarza: wszawypomiot
Data: 06-02-2014 19:42:05 
Sasza by Jenningsa lał... przez 3 rundy a potem opadłby z sił. Sasza może się bić z zawodnikami podobnej postury. Z wszystkimi gigantami go nie widzę. Sasza to średniak. Z kim on się bił ? Najlepsi przeciwnicy to Chambers i Huck. Będzie siedział w Rosji, zdobędzie jakiś pasek i tak dowlecze się do emerytury obijając średniaków. Może da rewanż odrodzonemu Wawrzykowi ?
 Autor komentarza: Piesel
Data: 06-02-2014 20:53:32 
Ooooj nieładnie piszecie, niech to cop zobaczy tylko każdemu po klapsie da.
 Autor komentarza: mistrznokautu
Data: 06-02-2014 20:57:05 
No Huck nie bije słabo ale jest jedna zasadnicza kwestia, Huck to cruiser
 Autor komentarza: canuck
Data: 06-02-2014 22:59:05 
Povetkin to chyba najslabszy bokser w Top 10. Mysle, ze nawet Adamek dal by sobie z nim rade.

Jennings by dal z nim wyrownana walke. A pozniewaz Sasza nie ma ani gabarytow, ani szybkosci ani nokautujacego ciosu, to nie widze czym mialby wygrac. Jennings jest bardzo atletyczny, ma swietna kondycje oraz dobra obrone.

Stiverne moze ma swoje pewne ograniczenia, ale generalnie jest bardzo dobry, a do tego to "fizyczna bestia." W walce z nim, kazdy bokser HW ze slabsza szczeka to potencjalny nokaut wiszacy w powietrzu, a Sasza wybitnej szczeki to napewno nie ma!
 Autor komentarza: otke
Data: 07-02-2014 11:24:07 
Stiverne ma technikę, a jego prawy sierp posadził nawet Arreolę. Nic więcej dodawać nie trzeba. Ale walki wyżej wymienionych mogą się potoczyć w obie strony. Nie ma tam jakiś faworytów.
Ja czekam na Wacha, jedyny zawodnik który w ostatnim czasie potrafił zamroczyć Władka.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.