MASTERNAK O WALCE Z SIPROSZWILIM I WSPÓŁPRACY Z WILCZEWSKIM

Już w najbliższą sobotę Mateusz Masternak (30-1, 22 KO) pojedynkiem z Sandro Siproshvilim (27-17, 13 KO) w duńskim Frederikshavn powróci po utracie mistrzostwa Europy kategorii junior ciężkiej. Wczoraj gościliśmy z kamerą na ostatnim treningu wrocławianina, który już przyleciał do Danii i czeka na walkę. Posłuchajcie co późnym środowym wieczorem "Master" powiedział nam o tej walce oraz współpracy z nowym szkoleniowcem, Piotrem Wilczewskim.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Szancu
Data: 30-01-2014 18:12:00 
Mateusz nie wydaje się być typem, który łamie się po porażce. Myślę nawet, że ta porażka go tylko uskrzydliła. Powodzenia!
 Autor komentarza: bielik
Data: 30-01-2014 19:10:57 
Z Arslanem mógłby posparować trochę. Nauczyłby sie walczyć w półdystansie i gardę trzymać. Powodzenia!
 Autor komentarza: Demaskator2013
Data: 30-01-2014 23:10:24 
„Posłuchajcie co późnym środowym wieczorem "Master" powiedział nam o tej walce oraz współpracy z nowym szkoleniowcem, Piotrem Wilczewskim”.
To jakieś brednie! Jaki nowy szkoleniowiec!? Od razu przypomina się to, co „popularny” mówił wcześniej o kandydaturze pana Piotrka na pierwszego trenera, a mianowicie to, że nie będzie takiej możliwości, bo potrzebuje w treningu nowego bodźca. Kto bywał w klubach, w których trenował pan Masternak ten wie, że pan Wilczewski był przy panu Masternaku na codzień, a pan Gmitruk incydentalnie. Oby pan Piotrek nie był dla pana Masternaka tylko „kryzysową narzeczoną” do czasu, gdy przyjdą dla niego lepsze dni.
 Autor komentarza: Loki
Data: 31-01-2014 07:17:32 
mam taki sam zegar w domu
 Autor komentarza: shogunteam
Data: 31-01-2014 16:50:41 
dobry wywiad. niezla riposta mastera na koncu:D
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.