PO REWANŻU Z MAIDANĄ BRONER MA ZNÓW ZEJŚĆ Z WAGĄ W DÓŁ

- Adrien to mistrz i chciał natychmiast rewanżu. Ja wolałem trochę odczekać, jednak muszę być ze swoim zawodnikiem. Tym razem Adrien będzie więcej boksował, bo on to potrafi - uważa Mike Stafford, trener Adriena Bronera (27-1, 22 KO), który na przełomie czerwca i lipca ma spróbować zrewanżować się Marcosowi Rene Maidanie (35-3, 31 KO) za niespodziewaną porażkę w połowie grudnia.

A co potem? Zdaniem Stafford jego podopieczny zejdzie w dół z wagą. Najpierw tylko wyrówna porachunki z Argentyńczykiem.

- Większość "półśrednich" na co dzień mają limit dywizji półciężkiej czy nawet cruiser, a Adrien musi dojadać. Mieliśmy i tak schodzić do wagi junior półśredniej, lecz przez to co się stało znów zawalczymy w półśredniej. Po rewanżu z Maidaną schodzimy do junior półśredniej, a jeśli pieniądze będą tego warte, Broner może zejdzie nawet do lekkiej. Ale wypłata musiałaby być naprawdę solidna - przyznał Stafford.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: sfazowanytapicer
Data: 26-01-2014 00:37:17 
jaka solidna wypłata dla kogoś kto przegrywa walki? Jeżeli to prawda i Broner bedzie walczył z Maidaną to po karierze Adriany ale zawsze zostanie mu jeszcze opcja pracy w cyrku
 Autor komentarza: Lukaszz
Data: 26-01-2014 00:45:40 
Już ja widzę jak Broner zbija nawet do lekkiej! Jeżeli gość poza ringiem nadal będzie prowadzil się jak do tej pory to nawet żadnych grubszych ofert nie będzie po drugiej porażce z Maidaną, która mocno przystopuje jego karierę!
 Autor komentarza: robsonpodlasie
Data: 26-01-2014 06:35:00 
"Większość "półśrednich" na co dzień mają limit dywizji półciężkiej czy nawet cruiser"

nie sądzę
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.