PEREZ Z TAKAMEM NA REMIS

Mike Perez (20-0-1, 12 KO) zachował miano niepokonanego, ale dziś tylko zremisował z niedocenianym Carlosem Takamem (29-1-1, 23 KO).

Kubańczyk od początku przejął inicjatywę. Podchodził sprytnie "pod rywala" prawą nogą, skracając tym samym dystans. W zbliżeniu szukał swojego firmowego lewego sierpa. W połowie trzeciej rundy doszło do przypadkowego zderzenia głowami, po którym pękł głęboko prawy łuk brwiowy Mike'a. Na szczęście kontuzję udało się powstrzymać, krwawienie zatamować i walka trwała dalej.

W kolejnych minutach utrzymywała się nieznaczna przewaga Pereza, choć Takam w końcu zaczął sporadycznie odpowiadać pojedynczymi kontrami z prawej ręki. Na tle rywala był jednak zbyt wolny.

Aż w końcu nadeszło szóste starcie, gdy obaj stanęli na środku ringu, wymieniając ciężkie bomby. Ponad dwie minuty trwała wymiana na przełamanie, lecz w takiej wojnie lepiej czuł się Kameruńczyk i to on w ostatnich sekundach zepchnął Pereza.

Doświadczony Kubańczyk powrócił więc do tego co robił wcześniej, czyli boksowania, ale Takam uwierzył w swoją szansę i zaczął wywierać coraz większy pressing. Wtedy wszystko się bardzo wyrównało. W ostatniej, dziesiątej odsłonie Takam ruszył jeszcze ostrzej do przodu i momentami tak chwalony do niedawna Perez się gubił w obronie. Po gongu kończącym walkę jeden sędzia typował nieznaczną przewagę Pereza - 96:94, lecz dwaj pozostali widzieli remis 95:95 i walka pozostała nierozstrzygnięta.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: gat
Data: 19-01-2014 05:18:17 
Dobry werdykt a walka słaba. Perez za dobrze nie przygotował sie do walki.
 Autor komentarza: DTOsman
Data: 19-01-2014 05:18:22 
Perez oddał walkę. Nie miał pomysłu na walkę w półdystansie.
 Autor komentarza: Dixell
Data: 19-01-2014 05:24:41 
i znowu syndrom Kuby - lenistwo na zawodowstwie. Ci wojownicy sie marnuja, az przykro patrzec.
 Autor komentarza: Gogolius
Data: 19-01-2014 05:25:39 
Sprawiedliwy remis, żaden nie zaslużył na wygraną. Takam spał na początku, Perez odpuścił drugą część walki.
Perez ma kapitalną odporność.
 Autor komentarza: canuck
Data: 19-01-2014 05:28:16 
Walka taka sobie, ale od 6-tej rundy byla niezla mlocka.

Takam to "fizyczna bestia" z niezlymi umiejetnosciami bokserskimi.
Do tego ogromny zasieg.

Perez znakomity technik. Jak sie ktos dokladnie przyjrzy jego blokom w obronie, zdajemy sobie sprawe dlaczego Takam nie urwal mu glowy.

Perez ma ogromny potencjal, tak Takam to nie jest zywiec. To bardzo silny oraz twardy facet.
 Autor komentarza: Mario1977
Data: 19-01-2014 05:47:43 
Walka słaba, a werdykt trafny.

W walce wieczoru wg mnie Pascal robi na razie tylko niezły wiatrak. Lepszy jest Bute
 Autor komentarza: Emperror
Data: 19-01-2014 05:55:34 
Skoro werdykt Ok to czemu hala wygwizdała?
 Autor komentarza: Gogolius
Data: 19-01-2014 06:02:53 
Czy to mozliwe ze hala miala swojego faworyta/byla niezadowolona z walki?
 Autor komentarza: Mario1977
Data: 19-01-2014 06:11:05 
Gwizdala bardziej na samą walkę niż werdykt
 Autor komentarza: Emperror
Data: 19-01-2014 06:26:43 
walka napewno lepsza była niż werdykt i walka Pascala z Bute razem wzięte
 Autor komentarza: Rezjjel89
Data: 19-01-2014 06:36:45 
@ Emperror
Walka Pereza lepsza od walki Pascal Vs Bute? Sorry kolego ale pieprzysz głupoty. Główna walka wieczoru bardzo fajna. Momentami śmieszył mnie Pascal, bo chciał być jak RJJ ale niestety to nie ten poziom.

Perez potwierdził, że potrafi dać dobrą walkę jak z Mago ale też dosyć nudną jak z Walkerem. Perez popisał się dobrymi blokami w półdystansie ale zadawał za mało ciosów. Wyglądało to tak jakby nie miał pomysłu na Takama. Z drugiej strony Carlos na swoje życzenie przegrał tą walkę( tak przegrał). Gdyby szybciej wziął się do roboty to by wygrał na pkt.
 Autor komentarza: robsonpodlasie
Data: 19-01-2014 09:07:35 
Żaden z nich nie ma szans z Władem, co tu gadać. Widać było że to nie ten poziom.
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 19-01-2014 09:53:44 
Jak zwykle Perez został ogłoszony kozakiem po jednej dobrej walce z kontuzjowanym. Mago, a okazuje sie ze to średniak.
 Autor komentarza: Ady
Data: 19-01-2014 10:33:11 
Szpilka wygra z Jeningsem i pokaże Perezowi i Tekamowi polskie pier..... Kibice Szpilki to lykaja, jego hejterzy mają ubaw.
 Autor komentarza: Szymonides22222
Data: 19-01-2014 10:55:32 
Szpilka juz za 6 dni wychodzi do ringui i bardzo dobrze choc moim zdaniem na walke Szpilki jest za wczesnie ale Artur chłodna głowa tego nie rozumi i czeka go bolesny pstryczek
 Autor komentarza: basu00
Data: 19-01-2014 10:57:55 
no nie spodziewałem sie takiego werdyktu...przed walką...
 Autor komentarza: MrJakub94
Data: 19-01-2014 11:56:36 
Szymonides22222 mam nadzieję że pamiętasz co obiecałeś?? W chwili wejścia Szpilki do ringu, znikasz tak :D ?

Właśnie na tą walkę jest całkiem dobra pora - "wóz albo przewóz", z kilku powodów:
1) dobra wypłata (100 tys $ to dużo na tym etapie kariery)
2) walka na HBO z jedna z "nadzieji" USA - jeśli wygra ma zapewnioną rozpoznawalność w USA, i czeka go jeszcze kilka przynajmniej walk na HBO za dużo większa kasę.
3) szanse z Bryantem ma, na co ma czekać ?? obijać ogórów do 33 roku życia i mieć status "wiecznego pretendenta" ?? Po co ?
4) nawet jak przegra, ciągle ma w zapasie walkę z Zimnochem na Polsacie w PVP, no i fakt że nie ma właśnie +30 lat i ciągle może poprawić wiele błędów :)

Więc proszę cię skończ go hejtować w każdym poście, bo rozumiem że go nie lubisz itp. ale ile można ?? (dodam że psychofanem Szpilki nie jestem, ale jest polakiem i 25.01 będę 3mał kciuki za niego ;) )
 Autor komentarza: milek762
Data: 19-01-2014 12:24:56 
Hmmm trochę rozczarował Perez , może nie był optymalnie przygotowany.
Wielu i w tym ja po walce z dziurawym w obronie jak ser szwajcarski Abdusalmaow widziało w nim dominatora , myśle że Fury swoją szybkoscią i warunkami wypunktował by Pereza.
 Autor komentarza: Krzyzak
Data: 19-01-2014 12:29:16 
Autor komentarza: MrJakub94
Data: 19-01-2014 11:56:36

prawdziwy kibic nie płaci PPV a niedzielny jak poczyta że Szpilka przegrał to za walke z Zimnchem też nie zapłaci
 Autor komentarza: zamek9
Data: 19-01-2014 12:44:22 
We wrześniu 2005 roku Jesus Chavez zdobył tytuł mistrza świata wagi lekkiej kosztem Leavandera Johnsona. Jego przeciwnik zmarł kilkadziesiąt godzin później. Potem Meksykanin był już cieniem samego siebie.
I kto wie czy z Perezem też sie tak nie stanie, dla mnie był gorszy niż w walce z Mago, nawet fizycznie 2 razy lepiej wyglądał w tamtej walce... jak będzie zobaczymy w innych walkach ale może coś mu jednak w głowie siedzi, że zrobił człowieka kaleka(oczywiście nie umyślnie ale jednak)
 Autor komentarza: MrJakub94
Data: 19-01-2014 13:30:14 
"prawdziwy kibic nie płaci PPV a niedzielny jak poczyta że Szpilka przegrał to za walke z Zimnchem też nie zapłaci"

z tym prawdziwym kibicem to troszkę wg mnie poleciałeś :) też nie lubię tego systemu ale przy dużych/ciekawych walkach jestem zawsze gotów kupić PPV (sam lub z kumplami) niż siedzieć na słabej jakości streamie. Nawet gdyby obyło się bez PPV, to i tak Szpilka sporo zarobi za tą walkę.

Wracając do tematu: Jak sądzicie z kim teraz Perez wystąpi?? Rewanż czy poczeka na zwycięzce Szpila - Jennings ? Bo miało być jeśli dobrze pamiętam zestawienie pary zwycięzców z tych 2 walk. Bo ten remis to jednak nie na rękę wszystkim :P
 Autor komentarza: wojtyla85
Data: 19-01-2014 13:33:43 
Zamek9
Zgadzam sie... podobnie bylo z Chrisem Eubankiem jak rozbil tego goscia. Nie pamietam jak sie nazywal ale zostal kaleka a Eubank stracil instynkt i nagle przestal nokautowac. Zobaczymy co bedzie z Pereza chociaz uwazam ze zawsze byl przeceniany przez wielu.
 Autor komentarza: rocky86
Data: 19-01-2014 13:52:46 
Perez, jak to mają w zwyczaju kubańczycy nie szczególnie się przemęcza i walczy bardzo nierówno. Raz słaba walka z Walkerem, później dobra walka z Mago, teraz kolejna słaba walka. Umiejętności ma bardzo duże, ale coś czuję, że podobnie jak Solis przez brak chęci może przegrać karierę.
 Autor komentarza: sofamanystylez
Data: 19-01-2014 14:04:06 
Ja to bym chciał niezależnie od wyniku walki by Szpilberg zawalczył po Jenningsie z Chisorą, dobre nazwisko, a sadze, ze Szpila byłby dla Derecka za szybki na nogach i ma za szybkie ręce, a swoim słabym ciosem nie byłby w stanie zrobić krzywdy nawet Artkowi. Łysy wygrałby na 70%!
 Autor komentarza: rocky86
Data: 19-01-2014 14:10:08 
@sofamanystylez

Widzę, że niektórym emocje związane z walką totalnie wypaczyły rzeczywistość.

"Łysy wygrałby na 70%!"- chyba na konsoli.
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 19-01-2014 14:14:05 
Walka niestety nie przyniosła oczekiwanych emocji. Najwieksze chyba byly gdy Takam w nieprzepisowy sposób rozwalił łuk brwiowy Pereza po zaplanowanym ataku z byka...Ogólnie Takam bardzo pasywny, tłumów nie porywa i przy takim stylu walki HBO nie bedzie kogos takiego pokazywac.Ze strony Pereza tez nie bylo wielkiego show. Poszedłem spać w okolicach 6 rundy, dobry wybór ;)
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 19-01-2014 14:19:27 
Autor komentarza: Mario1977
Data: 19-01-2014 05:47:43
Walka słaba, a werdykt trafny.

Cała esencja tego eventu w jednym zdaniu. Dużo lepiej bawiłem się na starciu Szpilka - Mollo.
 Autor komentarza: selmen
Data: 19-01-2014 14:40:02 
Jestem rozczarowany postawą Pereza, od 4 rundy boksował bez pomysłu i pary, moża ta kontuzja łuku go tak zdeprymowała?... ale nawet mimo tego sprawiał wrażenie jakby nie zrobil nalezycie kondycji przed walką, spodziewałem się po nim czegoś więcej...
 Autor komentarza: Storm
Data: 19-01-2014 16:27:05 
Uuuuuuu. Widze ze szpilko tsunami poteznieje kazdego dnia. Kilka dni temu czytalem na forum. Szpilka Arreola ze wskazaniem na Artura. Dzis Szpilka Chisora 70 - 30 dla Artka. Boje sie wchodzic na forum w dniu walki z Jenningsem.
 Autor komentarza: MrJakub94
Data: 19-01-2014 18:13:56 
Po wygraniu z Jennigsem to wyjdzie Wład - Szpila ze wskazaniem (70%) na tego drugiego xD. Ja poczekam z oceną hipotetycznych walk ze Szpilą do 25.01 wtedy zobaczymy co nasz prospekt pokaże :)
 Autor komentarza: otke
Data: 20-01-2014 09:40:45 
czasami styl robi walkę, wielu bokserów i specjalistów uważa, że Takam jest najmocniej bijącym aktualnie bokserem, więc nie ma co się dziwić Perezowi.
Pascal mimo mocnej budowy chyba nie bije szczególnie mocno. Bute nie był zagrożony w żadnym momencie, to on przespał całą walkę i przegrał na własne życzenie.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.