CHISORA ODPOWIADA FURY'EMU: SKONTAKTUJCIE SIĘ Z MOIMI LUDŹMI!

Nie trzeba było długo czekać na odzew mistrza Europy wagi ciężkiej, Derecka Chisory (19-4, 13 KO), na dzisiejszy wpis Tysona Fury'ego (21-0, 15 KO). "Del Boy" kolejną walkę stoczy 15 lutego w Londynie i ta data pokrywa się z kolejnym występem Fury'ego. Pięściarze spotkali się już w ringu w 2011 roku i po dwunastu rundach zwycięzcą został ogłoszony "Olbrzym z Wilmslow".

- Myślałem, że zawiesiłeś rękawice na kołku. Jesteś gotowy? Możemy to zorganizować 15 lutego? Daj mi znać! Niech twoi ludzie skontaktują się z moimi. Gwarantuję, że zorganizujemy to w przyszłym roku, w lutym lub kiedy będziesz dostępny - napisał Chisora.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: zamiatampoddywan
Data: 28-12-2013 21:51:57 
Umawiaja się jak sasiedzi stojac w przeciwleglych balkonach :)
 Autor komentarza: Shawn6
Data: 28-12-2013 21:55:44 
Fury by jeszcze wyraźniej wypunktował Chisorę.
 Autor komentarza: Mario1977
Data: 28-12-2013 22:00:58 
W rewanżu jak najbardziej widzę szanse Del Boya. W pierwszej walce był zupełnie nieprzygotowany.
 Autor komentarza: Mario1977
Data: 28-12-2013 22:00:58 
W rewanżu jak najbardziej widzę szanse Del Boya. W pierwszej walce był zupełnie nieprzygotowany.
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 28-12-2013 22:03:17 
Uderz w stół a Chisora się odezwie ;)
 Autor komentarza: clyde22
Data: 28-12-2013 22:11:36 
Jeszcze chwile temu Chisora nie byl do niczego Fury'emu potrzebny, a tu i eliminator z Pulewem przepadl i pieniadze z walki z Haye'em. Mogliby dostac na szale eliminator, ktorejkolwiek z federacji zeby ten rewanz mial stawke. Za pierwszym razem problemem Chisory byla nadwaga, teraz moze byc "nie trzymanie ciosu", chociaz moim zdaniem skonczy sie dokladnie tak samo czyli Fury na punkty. Szkoda go mimo wszystko, mnostwo czasu stracil i pozycje w IBF przez Hayemakera. Wlasciwie to Fury powinien bic sie ze Stiverne'em o WBC.
 Autor komentarza: cop
Data: 28-12-2013 22:18:26 
"clyde22 Data: 28-12-2013 22:11:36
Wlasciwie to Fury powinien bic sie ze Stiverne'em o WBC"

Fury jest tak niestabilny, ze feeracje traktuja go rowniez w taki sposob, aczkolwiek z przyjemnoscia zobaczylbym go w US w walce z kims wiekszym I silniejszym niz Cunningham. Oczywiscie pojedynek Tysona z Thompsonem w UK tez zobacze.
 Autor komentarza: clyde22
Data: 28-12-2013 22:34:41 
No nie sadze, ze to troska o zdrowie psychiczne Fury'ego sprawila, ze Don Jose Sulaiman, a wlasciwie jego giermkowie pozwolili tak szybko wrocic Arreoli na czolo listy, plasujac na trzecim miejscu Wildera. Ci dwaj powinni zmierzyc sie ze soba i wylonic kolejnego pretendenta do pasa, ktory juz mieliby Stiverne czy Fury. A dlaczego nie Thompson vs Wilder? Przeciez Richard Schaefer twierdzil kiedys, ze Deontay czeka na zwyciezce rewanzu Price'a z Thompsonem. Ale sie nie doczekal podobnie jak nie doczekal sie na zwyciezce walki Arreola vs Mitchell. "Bronze Bomber" chyba doczeka sie testu dopiero w walce o pas...
 Autor komentarza: cop
Data: 28-12-2013 22:38:28 
"clyde22 Data: 28-12-2013 22:34:41
No nie sadze, ze to troska o zdrowie psychiczne Fury'ego sprawila, ze Don Jose Sulaiman, a wlasciwie jego giermkowie pozwolili tak szybko wrocic Arreoli na czolo listy, plasujac na trzecim miejscu Wildera..."

Oczywiscie, ze nie...pisalem odrobine w zartobliwym tonie. Musle, ze WBC pasek bedzie przez nastepne lata rozdzierany pomiedzy roznych promotorow I piesciarzy, ale w pewnym momencie ta sytuacja sie ustabilizuje. Nie sadze, ze Fury ma wielkie szanse na zielony pas, chociazby ze wzgledu iz w mojej opinii tacy jak Stiverne, Arreola czy wlasnie Wilder pokonaliby brytyjczyka bez wiekszych problemow.
Dlatego tez tak bardzo takie wlasnie pojedynki chcialbym zobaczyc. Moze sie jednak myle I Fury okaze sie zbawca dywizji...lol...
 Autor komentarza: clyde22
Data: 28-12-2013 22:48:28 
To czy pokonaliby czy nie pokonaliby, to juz zupelnie inna kwestia. Stiverne zapracowal na swoja szanse mistrzowska dwukrotnie (Austin, Arreola), Fury pokonal w eliminatorze Johnsona i taka tez powinna byc hierarchia WBC w wyscigu po pas. "Koszmar" powinien wrocic na koniec kolejki po batach od Kanadyjczyka a "Bomber" sprawdzic sie w eliminatorze z kimkolwiek zanim powalczy o pas. A zbawca dywizji nie bedzie zapewne zaden z nich tyle tylko, ze trzeba bylo ich w sensowna kolejke poustawiac. Ale to nieSstety nie z WBC...
 Autor komentarza: bak
Data: 28-12-2013 22:57:19 
Chisora to zwykły osiłek idący bezmyślnie do przodu bez techniki. Już Haye pokazał, że jego "najtwardsza szczęka w wadze ciężkiej" to mit. Niby "Dereck się nie boi i walczy z najlepszymi" a Tyson Fury ma lepszych rywali na rozkładzie, włącznie z samym Chisorą. Steve Cunningham przez KO w rekordzie to lepszy wyczyn niż wszystkie tegoroczne wygrane Chisory, czy się komuś to podoba czy nie.
 Autor komentarza: maniekz
Data: 28-12-2013 23:04:01 
@bak D.Haye dokończył to co Witalij zaczął.

Fury musiał by być kompletnie nieprzygotowanym i zignorować Chisorę by z nim przegrać.

Ostatnie dwie wygrane Derecka, to prezenty od sędziów dzięki czemu człapie do pasa w trochę lepszym stylu dla Januszowego.
 Autor komentarza: lukaszbiszczu
Data: 28-12-2013 23:42:41 
obaj zaliczyli deski od ostatniej walki wiec kto wie jak walka sie potoczy i kto zaryzykuje
 Autor komentarza: Krzyzak
Data: 29-12-2013 00:05:39 
Autor komentarza: Shawn6
Data: 28-12-2013 21:55:44
Fury by jeszcze wyraźniej wypunktował Chisorę.

zacznij oglądac boks a nie pisać
 Autor komentarza: Lukaszz
Data: 29-12-2013 00:31:56 
@bak
Znowu piszesz glupoty. Zresztą Twoja niechęć do Chisory (jak i również innych pewnych osób, można zauważyć taką zależność, że fanów Kliczki) jest tutaj powszechnie znana.

Odnośnie mitu twardej szczęki o którym piszesz to chlopie weź się już nie pogrążaj! Twarda szczęka 'Del Boya' to nie jest żaden mit! Haye bije w ciężkiej najmocniej zaraz po Wladzie, dlatego nie dziw się, że Dereck leżal! Ale po deskach zaraz się podnosil i okazywal chęć dalszej walki.

Kolejna sprawa. Potężna bomba od Gerbera, a także kilka solidnych czyściochów od Pali. Ponad 90% dzisiejszej HW leżalaby na deskach, a 'Del Boy' przyjąl to, co prawda z mocnym grymasem na twarzy, ale jego odporność wciąż jest dobra! Taki Price, Szpilka, Fury czy Wilder nie ustaliby tego za żadne skarby!!!

Rewanż z Furym ma sens i bardzo dobrze się sprzeda na Wyspach. Chisora choć już po wielkich wojnach i przejściach to jednak zrozumial, że tylko ciężką pracą może coś osiągnąć i trzyma dobrą wagę! W pierwszej walce z Furym byl najcięższy w karierze, a pomimo tego i tak mial swoje momenty i chyba to w 6 rundzie mialo miejsce wyraźnie wstrząsnal Furym. 'Del Boy' jest moim faworytem w ewentualnym rewanżu.

Odnośnie rzekomych prezentów dla Chisory w ostatnich walkach. Ta z Gerberem jak najbardziej we wlaściwym momencie przerwana, a temat walki z Palą byl tu już walkowany. Ktoś kto obraca się plecami do przeciwnika i zamyka w narożniku tak, że nie ma jak do niego dojść z żadnej strony daje jasno do zrozumienia sędziemu "MAM JUŻ DOŚĆ, WYSTARCZY!".
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 29-12-2013 01:15:30 
Bomba od Gerbera i Pali to chyba nie powód do dumy ze w ogóle dał sie trafić ;)
 Autor komentarza: benwetz
Data: 29-12-2013 01:20:57 
A według mnie dobrze przygotowany Chisora wygra. Przypominam sobie chyba 2 runde z ich 1 starcia i tam gdyby Chisora był lepiej przygotowany to skończył by Furego na bank.
 Autor komentarza: Lukaszz
Data: 29-12-2013 01:27:44 
@MrAdam
Oczywiście, że nie powód do dumy. Odnioslem się po prostu na konkretnych przykladach do rzekomego rozbicia Chisory czy też "mitu" jego twardej szczęki.
 Autor komentarza: Lukaszz
Data: 29-12-2013 01:30:09 
@benwetz
Pelna zgoda. Sam dokladnie nie pamiętam która to dokladnie byla runda, ale byl taki moment, że 'Del Boy' mocno przycisnąl Furego, który byl wyraźnie naruszony.
 Autor komentarza: Shawn6
Data: 29-12-2013 01:30:12 
Autor komentarza: Krzyzak Data: 29-12-2013 00:05:39
Autor komentarza: Shawn6
Data: 28-12-2013 21:55:44
Fury by jeszcze wyraźniej wypunktował Chisorę.

zacznij oglądac boks a nie pisać




Sugerujesz , że nie mam racji , ponieważ masz odmienne zdanie ? Dorośnij.
 Autor komentarza: Milan
Data: 29-12-2013 10:00:02 
pierwsza walke przegrał Chisora a nie wygra Fury
Dereck to wielka niewiadoma , nie można byc ta naiwanym i sadzic ze ostatnie ringowe wojny nie maja wplywu na jego odpornosc bo musza miec
Dereck dla mnie jest malym faworytem ale Fury ma swoje szanse z racji gabarytów i jednak boksersko troche dojrzewa , jak bedzie poruszal sie jak w walce z Johnsonem plus uzywal czesto tego swojego niby jaba to moze wygrac na pkt
 Autor komentarza: Szymonides22222
Data: 29-12-2013 11:35:16 
Ja sadze ze rewanz wygrał by Fury od ich ostatniej potyczki troche mineło i jeden i drógi sa w innych miejscach swojej kariery,, Chrisora już nie jest tak groźny jak kiedy wymeczył odtatnie dwie wygrane ,. Fury jednak ciegle sie rozwija i z każda walka jest leprzy i powinien ustrzelic Del Boya ale daje tak 60 = 40 dla Furego
 Autor komentarza: lukaszbiszczu
Data: 29-12-2013 12:00:10 
obaj pokazali ze nie sa z tytanu i mozna ich przewrocic,zwlaszcza ten pyskaty przymul co padal po ciosie Cunna.
to by byla walka kto pierwszy przyjmie ten przegra ze wskazaniem na Chisore do 5rd a pozniej to raczej juz Fury by wygral
 Autor komentarza: Imperator
Data: 29-12-2013 12:23:06 
Dereck stoczył już kilka walk wyczerpujących z Finem, Ukraińcem i dwoma Brytyjczykami. Obecnie daje 55% v 45% dla Furego. Chisora był za mocno eksploatowany. Facet ma 19 walk a walczył już z czołówką ciężkiej. Jeszcze 5 walk i będzie emerytura.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.