MAYWEATHER vs BRONER: WOJNA TRENERÓW

Floyd Mayweather Sr i Roger Mayweather zawsze mieli ogromne trudności, by wypowiedzieć się pozytywnie na temat jakiegokolwiek zawodnika lub innego trenera, dlatego nic dziwnego, że zgodnie - choć oddzielnie - zaatakowali Mike'a Stafforda, który jest twórcą sukcesów Adriena Bronera (27-1, 22 KO).

Wypowiedzi seniorów tego słynnego klanu raczej nie należy przytaczać, ale wiadomo, że nisko cenią oni mistrza świata trzech kategorii oraz jego szkoleniowca, który zdaniem Mayweatherów "nikogo innego nie trenował" i "zna się tylko na amatorach". Oberwało się też samemu Bronerowi, który "nie umie się bić", "daje się trafiać cepami", "za mało bije lewym prostym" i "nie umie nawet ruszać głową". Stafford poczuł się urażony i szybko opowiedział.

- Oni są zazdrośni o relacje Floyda z Adrienem. Ci dwaj się przyjaźnią. Pamiętam, że Floyd Senior na zawody amatorskie przyjeżdżał zawsze z synem, a ja miałem ze sobą wielu mistrzów. Oni mają tylko Floyda Juniora, nikogo więcej. Wszyscy inni ich zawodnicy są z innych gymów, ani jeden nie jest z nimi od początku - mówi dumny Stafford, który trenuje Bronera od samego początku.

Wojna trenerów trwa i będzie trwać dalej, ale upomina ich sam Floyd Mayweather Jr (45-0, 26 KO), który uważa, że jego ojciec i wuj posunęli się za daleko i nie powinni obrażać wszystkich wokół siebie.

- Czy Maidana ma więcej porażek od Adriena? Czy mój ojciec i wuj mieli więcej porażek? Odpowiedź brzmi tak. Kocham mojego ojca i wuja, ale oni muszą zachowywać się bardziej pozytywnie. Ok, Adrien Broner przegrał, zdarza się. Czasami wygrywasz, czasami przegrywasz. Prawda jest taka, że wrócił do domu z czekiem na siedmiocyfrową kwotę. Nikogo nie musi o nic prosić, jego trener Mike Stafford to świetny szkoleniowiec. Skoro mój ojciec i Roger nie trenują kogoś, to czemu mieliby mówić o nim źle? - poucza "Money".

- To tak jak wtedy, gdy mój ojciec trenował Ricky'ego Hattona i ten został znokautowany [przez Pacquiao, czego Floyd nie dodał - red.]. Mój ojciec powiedział, że to nie był jego plan na walkę. Umył ręce. Tak nie można. Przecież przed walką zapewniał, że jego zawodnik jest świetnie przygotowany. W boksie takie rzeczy się zdarzają. Gdyby to mój ojciec lub Roger byli w narożniku Bronera, skończyłoby się tak samo. Nie podoba mi się to, że mój ojciec i wuj mówią takie rzeczy o cudzych podopiecznych. Adrien Broner to dobry bokser, a jego trener to dobry trener - kończy Mayweather Jr.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Jazziq
Data: 20-12-2013 10:25:53 
Ja pierdykam, pierwszy raz widzę wypowiedź tego typu której adresatem jest Floyd. Aż miło się czyta jak on broni swojego kolegi :)
 Autor komentarza: arpxp
Data: 20-12-2013 11:01:32 
rzeczywiście Floyd pozytywnie zaskoczył, ale czy Broner faktycznie dostał siedmiocyfrowy czek za swoją walkę? Bo nie chce mi się wierzyć..
 Autor komentarza: didier89
Data: 20-12-2013 11:29:58 
Floyd pojechał....
a Broner może dostał 1000 000
 Autor komentarza: Krzych
Data: 20-12-2013 12:28:10 
Nie da się dostać siedmiocyfrowej gaży bez PPV. Floyd dodał po prostu jedno zero dla efektu:D
 Autor komentarza: Dudas (Redaktor bokser.org)
Data: 20-12-2013 12:45:13 
Krzych - jesteś w dużym błędzie. Pewnie, że można. Przykładów jest wiele. Broner dostał ok. 1,5 miliona za Malignaggiego. Bradley dostał 1,75 za Prowodnikowa. Rios dostał 1,25 za rewanż z Alvarado. Canelo bodajże 2 miliony za Lopeza. Nawet Andre Berto, pupilek Haymona, dostawał milionowe kwoty za drugą lub trzecią ligę na HBO.
 Autor komentarza: Jabba
Data: 20-12-2013 14:26:12 
Pracuje to zarabia chyba normalne. Tak rozważnej wypowiedzi Floyda chyba nie było od... eee... nigdy? Nienawidzę tego wizerunku oszołoma który wielu bokserów wokół siebie robi.
 Autor komentarza: SkazanyNaInstynktSNI
Data: 20-12-2013 15:53:41 
No widzisz Jabba...
Ilu ludzi daje sie na to nabrac... :)) a to po prostu gra, gra ktora ma na celu dorzucania do stanu konta kolejnych zer. Nic wiecej ;)
 Autor komentarza: Baboon
Data: 20-12-2013 15:57:21 
Alvarado za Prowodnikowa i Garcia za Matthysse dostali siedmiocyfrowe gaże, więc równie dobrze "następca Floyda" mógł tyle dostać za Maidanę.
 Autor komentarza: Jabba
Data: 20-12-2013 17:03:43 
SkazanyNaInstynktSNI

Wiadomo, że to nie jest ich prawdziwe oblicze. Wolę jednak prawdziwe osoby niż wizerunki medialne. Roberto Duran, Mayorga, Hagler, Frazier, Marciano, Monzon i wielu innych nie udawali takich oszołomów, to byli prawdziwi mężczyźni o twardych charakterach (albo byli bardzo mocno zgięci = Mayorga) a i tak przyciągali tłumy.
 Autor komentarza: un4given
Data: 20-12-2013 17:46:36 
Roger może i miał tylko Floyda ale senior trenował wielu bardzo dobrych zawodników. oczywiście z różnym skutkiem ale jednak uważany jest za jednego z lepszych fachowców w branży. Ostatnio coś dość duzo pozytwnych wypowiedzi Floyda ;)
 Autor komentarza: un4given
Data: 20-12-2013 17:47:50 
Jabba

Żyjesz trochę przeszłością stary jeśli chodzi o boks zawodowy xD
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.