MURRAY: MOGĘ POKONAĆ KAŻDEGO, NAWET GOŁOWKINA!

W najbliższą sobotę na gali w Londynie czołowy pięściarz kategorii średniej - Martin Murray (25-1-1, 11 KO) - powróci między liny. Jego rywalem na dystansie dziesięciu rund będzie Sergiej Chomicki (28-9-2, 11 KO), z którym Murray wygrał na punkty w 2009 roku. Będzie to pierwszy występ Anglika od czasu porażki w walce o tytuł mistrzowski WBC z Sergio Martinezem.

Murray ma wielkie plany na rok 2014, a jego głównym celem jest walka z nową gwiazdą dywizji średniej - Giennadijem Gołowkinem (28-0, 25 KO), który jest w posiadaniu tytułu WBA. Anglik nie ukrywa, że za tak wielką walkę musi mieć zagwarantowaną odpowiednią gażę.

- Jestem więcej niż otwarty na starcie z Gołowkinem. Chcę tego pojedynku, jednak głównym celem jest to, bym był jak najbardziej popularny, bo wtedy najwięcej zarobię. Jeśli pieniądze się zgadzają, można doprowadzić do każdej walki. Z pewnością konfrontacja z Gołowkinem jest jedną z tych, w które celuję. Jeśli mam dzień, mogę pokonać każdego, nawet Gołowkina. Szczerze w to wierzę - powiedział Murray.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Overfull
Data: 11-12-2013 22:25:07 
Pokonał Martineza i Sturma, moim zdaniem będzie dobrym przeciwnikiem dla Gołowkina.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.