ORTIZ: JEŚLI DOSTANĘ REWANŻ, ZNISZCZĘ MAIDANĘ I LOPEZA

Niegdyś bardzo popularny Victor Ortiz (29-4-2, 22 KO) od osiemnastu miesięcy nie pojawiał się w ringu, jednak teraz znów jest w treningu i planuje swój powrót. Po dwóch dotkliwych porażkach pięściarz wyjdzie do ringu 30 stycznia w Barclays Center w Nowym Jorku. Jego rywalem będzie twardy Luis Collazo (34-5, 17 KO), a pojedynek zaplanowano na dziesięć rund. 

Ortiz wydaje się być głodny boksu i już zapowiada zrewanżowanie się swoim byłym pogromcom - Marcosowi Rene Maidanie (34-3, 31 KO) oraz Josesito Lopezowi (30-6, 18 KO).

- Chciałbym powrócić i zniszczyć tych gości. Oni nie są i nigdy nie byli na moim poziomie. Ani Lopez, ani Maidana... Uwierz mi, nigdy. Oni trafili na mój zły dzień. Uwierzcie, jeśli spotkalibyśmy się w ringu dziesięć razy, dziewięciokrotnie sędzia podnosiłby moją rękę podczas werdyktu - powiedział Ortiz.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Lukaszz
Data: 10-12-2013 18:17:58 
Let's do it Vic! :)
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 10-12-2013 18:32:38 
Z Lopezem miał pecha, z Maidana paskudne rozciecie ale myśle ze Marcos i tak by go nastukal.
 Autor komentarza: rakowski
Data: 10-12-2013 19:05:56 
Ortiz przypomina mi Gołotę w ringu.
 Autor komentarza: bak
Data: 10-12-2013 19:17:02 
Ortiz ma szklaną psychikę. Były mistrz świata, zawodnik należący do ścisłej czołówki, do najsłynniejszej grupy bokserskiej w USA, a przede wszystkim prawdziwy wojownik powinien walczyć do 12 rundy nie tylko, że ze złamaną szczęką, ale cały połamany. Poddanie się i żałosna postawa z Mayweatherem wyklucza wojownika.
 Autor komentarza: adekw
Data: 10-12-2013 19:21:18 
bak
Ty skończony debilu, wiesz co to znaczy mieć złamaną szczękę??
 Autor komentarza: Jajunio
Data: 10-12-2013 19:29:38 
bak dobrze napisał. walki na tym poziomie obligują do tego żeby się nie poddawać.
 Autor komentarza: RSC2
Data: 10-12-2013 19:31:07 
Zagapił się dostał od Floyda petardę bez obrony i jeszcze się z tego cieszył.
Chyba myślał jaka suma wpłynęła mu na konto a po oprzytomnieniu był zadowolony że już nie musi dalej walczyć.

Prawdziwy wojownik.
 Autor komentarza: adekw
Data: 10-12-2013 19:32:15 
Jajunio
Mi nie chodzi o to czy jest wojownikiem czy też nie. Walka ze złamaną szczęką jest poważnym zagrożeniem życia.
 Autor komentarza: Lukaszz
Data: 10-12-2013 19:37:37 
@adekw
Ale nie dyskutuj z tym samozwańczym (bo sam się określił takim mianem) "największym trollem bokser.org". Jeżeli ktoś nie wierzy, to może sobie to poszukać pod tematem "Waszym zdanie Pacquiao-Rios" :)

Zdaniem baka Ortiz w walce z Floydem się poddał, on nie został znokautowany, tylko się najzwyczajnie poddał :)

@bak
Złamanie szczęki złamaniu nie równe. Ortiz miał złamaną szczękę w dwóch miejscach. Dla odmiany Szpilka chwalił się, że walczył ze złamaną szczęką z McCLinem. A przerwy żadnej dłuższej od boksu nie miał...
Gdyby Victor dociągnął tamtą walkę do końca istnieje duże prawdopodobieństwo, że dziś byłby na sportowej emeryturze...


"a przede wszystkim prawdziwy wojownik powinien walczyć do 12 rundy nie tylko, że ze złamaną szczęką, ale cały połamany."

-I w tym momencie strzeliłeś sobie samobója, bo z Twoich słów jasno wynika, że Twój wielki idol, tj. Witalij Kliczko nie jest żadnym wojownikiem (poddał się i nie wyszedł do 10 rundy z Chrisem Byrdem).
 Autor komentarza: adekw
Data: 10-12-2013 19:52:24 
lukaszz
Racja, czego wymagać od kolesia, który twierdzi, że wzrost warunkuje siłę...
A co do Ortiza, to wierze, że wróci silniejszy i da kilka dobrych walk.
 Autor komentarza: foxs
Data: 10-12-2013 20:06:25 
BRAWO ŁUKASZ!
Świetne argumenty i w zupełności się z nimi zgadzam pozdrawiam.
Co do Vica kibicuje mu bardzo. Pozdrawiam
 Autor komentarza: lukaszbiszczu
Data: 11-12-2013 00:47:02 
spodziewalem sie wiecej po Ortizie a tu 2 walki przegrane pozniej dal ciala z Floydem i teraz moze sie pozbiera ale z jego psycha watpie.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.