GRADOWICZ ZNÓW LEPSZY OD DIBA

Jewgienij Gradowicz (18-0, 9 KO) tytuł mistrzowski zdobył w pierwszy weekend marca, pokonując po twardym boju Billy'ego Diba (36-3, 21 KO). Dziś doszło do ich rewanżu. Zwycięzca był ten sam, choć o sukces było tym razem dużo łatwiej.

Pierwsze minuty były bardzo zażarte, choć i trochę chaotyczne. Pretendent miał lepszą czwartą rundę, ale Rosjanin dla odmiany przeważał w piątej, a w końcówce szóstej w wymianie przy linach trafił prawym sierpowym w okolice ucha, posyłając Australijczyka na deski.

To dodało animuszu championowi. Podkręcił tempo, zwiększył pressing i coraz mocniej spychał challengera. W ósmej odsłonie lewym sierpowym na szczękę o mały włos nie posłał Diba po raz drugi na matę, jednak tym razem tego przed upadkiem uratowały liny. Billy'emu dodatkowo zaczęło puchnąć lewe oko, a rozochocony Gradowicz nacierał coraz mocniej. W połowie dziewiątej rundy po kilku kolejnych mocnych ciosach narożnik pretendenta, w przeszłości posiadacza tego pasa, rzucił ręcznik na znak poddania. Tym samym Rosjanin po raz drugi obronił tytuł mistrza świata federacji IBF wagi piórkowej.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Jabba
Data: 24-11-2013 05:25:42 
Gradowicz zdecydowanie lepszy. Pierwszy raz walka z Dibem mnie nie zanudziła
 Autor komentarza: canuck
Data: 24-11-2013 05:30:54 
Twarda oraz bardzo intensywna walka. Ale kunszt bokserski to byl taki sobie.

"Rosyjski Meksykanin" jest napewno bardzo twardy, co do tego to nie ma zadnych watpliwosci!
 Autor komentarza: Krzych
Data: 24-11-2013 06:30:01 
I teraz go rzucą na Donaire a jego trener się na niego wypnie i stanie w narożniku Filipińczyka. Szkoda go
 Autor komentarza: Musampha
Data: 24-11-2013 13:13:27 
Gradowicz zdecydowanie lepszy, ale dopiero od 6 rundy. Do tego momentu walka bardzo wyrównana.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.