CHISORA ROZZŁOŚCIŁ RYWALA

Matteo Modugno (14-0, 8 KO) jest mało znany w świecie boksu, ale my doskonale pamiętamy jego wizytę w ramach rozgrywek WSB. Pokonał wówczas naszą nadzieję kategorii cruiser - Michała Cieślaka (dziś 2-0). Różnica warunków fizycznych była ogromna, bo dwumetrowy Włoch poza wzrostem przewyższał Polaka także o 35 kilogramów (125 dop. Redakcja). Michał wygrał nawet pierwszą rundę u wszystkich sędziów, lecz przegrał cztery kolejne (46:49).

26-letni Modugno nie jest może wybornym technikiem, ale dobrze wykorzystuje swoje warunki fizyczne i ostrym pressingiem potrafi zamęczać. Tak było między innymi z Paolo Vidozem, którego bardzo wyraźnie wypunktował blisko dwa lata temu. Z "Del Boyem" z pewnością będzie o to trudniej, jednak on wierzy w sprawienie sensacji i odebranie Anglikowi pasa mistrza Europy.

Włoski olbrzym trochę się ostatnio rozzłościł, gdy doszły go słuchy o początku negocjacji obozu Derecka z zespołem Kubrata Pulewa (18-0, 9 KO) na temat ewentualnej walki eliminacyjnej do jednej z poważanych federacji.

- Najpierw musi się uporać ze mną, a ja nie zamierzam być dla nikogo odskocznią. Mam obraną własną drogę i jeśli pokonam Chisorę, to będę blisko w kolejce do walki o mistrzostwo świata. Podobno zapowiada, że poszuka na mnie nokautu. To takie tanie gadanie. Zobaczymy czy będzie potrafił dotrzymać swoich obietnic kiedy już zabrzmi pierwszy gong. Jestem gotowy na to starcie - zapowiada lekceważony przez rywala Modugno.

- Oczywiście w boksie w każdej chwili może przydarzyć się nokaut, a już szczególnie w wadze ciężkiej. Ja natomiast trenuję mocno by być przygotowanym na pełne dwanaście rund. Moim zdaniem mam odpowiedni styl oraz warunki fizyczne by go wyprowadzić z równowagi i trafiać swoimi potężnymi ciosami. Mówię wam, znam jego wady i zamierzam je wykorzystać - dodał podrażniony pretendent.

Przypomnijmy, iż Dereck skrzyżuje rękawice z Matteo 30 listopada podczas gali w Londynie.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Krzyzak
Data: 07-11-2013 19:14:17 
Matteo Modugno DZIAD
 Autor komentarza: TonySoprano
Data: 07-11-2013 19:27:26 
Nie wiem co wszyscy mają z tą wagą ciężką,w każdej wadze ciosy mają swoje konsrkwencje,śmiem nawet twierdzić że niższe wagi są bardzie destrukcyjne,a wiekszość znanych mi tak zwanych królów nokautu to nie zawodziory HW.
 Autor komentarza: Lukaszz
Data: 07-11-2013 19:27:41 
Ten makaron jest wprost stworzony dla 'Del Boya'. Dwumetrowy kołek będzie idealnie leżał Dereckowi! Chisora ma patent na wielkoludów i spodziewam się dobrej walki. Tym bardziej, iż Dereck mocno wziął się za siebie i fizycznie jak, i kondycyjnie prezentował się w ostatnich dwóch walkach rewelacyjnie!
 Autor komentarza: DanseMacabre
Data: 07-11-2013 21:24:25 
Dereck twierdzi ze chce zejść z wagą do 95kg.Dla mnie to zupełna głupota on powinien być około wagi 100/105.Stanie się chudy i łatwiejszy do przepychania.
 Autor komentarza: Lukaszz
Data: 07-11-2013 22:08:15 
Zgadzam się z kolegą wyżej. 100-105 kg to optymalny przedział dla 'Del Boya'. Ważąc mniej lub więcej zatraci wszystkie swoje atuty.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.