GRINBERG: STAN MAGOMEDA STABILNY, JEGO ŻYCIE NIE JEST ZAGROŻONE

Magomed Abdusalamow (18-1, 18 KO), który po sobotniej wojnie ringowej w Nowym Jorku z Mike'em Perezem (20-0, 12 KO) doznał małego skrzepu krwi w mózgu, na szczęście jest już w lepszym stanie.

- Jego stan jest stabilny, a jego życiu już nic nie zagraża - poinformował rosyjskie media Boris Grinberg, menadżer zawodnika.

- Uraz okazał się bardzo groźny. W jego mózgu pojawiła się krew i gdyby nie profesjonalizm lekarzy oraz wrodzona siła Magomeda, on już mógłby nie żyć. Na szczęście teraz jego życiu już nic nie zagraża. To co najgorsze mamy już za sobą. Mam nadzieję, że w ciągu dwóch dni lekarze wybudzą go ze śpiączki, choć oni pewnie z tym nie będą się spieszyć. O ewentualnym powrocie do boksu nawet nie ma co teraz rozmawiać. Najważniejsze jest jego zdrowie - dodał Grinberg.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: MarshallMathers
Data: 05-11-2013 16:18:48 
Całe szczęście.
 Autor komentarza: GaD1
Data: 05-11-2013 17:28:36 
Cały boks,jedna walka i wszystko może runąć.
 Autor komentarza: xionc
Data: 05-11-2013 21:41:09 
to jest problem jak faworyt obrywa. bo wydaje sie, ze moze odwrocic bieg wydarzen i walka ktora dawno powinna byc przerwana trwa nadal. Tak samo bylo z Lebiediewem.
 Autor komentarza: sfazowanytapicer
Data: 06-11-2013 00:27:49 
moim zdaniem mago sam powinien zdecydowac czy walczyć moim zdaniem jego wątpliwosci co do kontynuowania walki pojawiły sie bardzo wczesnie bo po pierwszej rundzie jak miał złamaną tą kość policzkową ale udowodnił po prostu ze jest kozakiem i przypłacił za to bardzo
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 06-11-2013 01:34:31 
spox
 Autor komentarza: nik
Data: 06-11-2013 20:08:33 
Wina sedziego I trenera oczywista, zawodnik mial spuchniety policzek, zlamanie bylo ewidentne, w dodatku caly czas przyjmowal kolejen silne ciosy, w zasadzie stali tylko I sie obijali sie bez zadnej obrony a odglosy bicia po mordzie szly takie jak na filmie Rocky.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.