HATTON OBAWIA SIĘ O PACQUIAO

Dawny rywal Manny'ego Pacquiao (54-5-2, 38 KO), znajdujący się już na sportowej emeryturze Ricky Hatton, obawia się o Filipińczyka, który 23 listopada powróci na ring po ciężkim nokaucie z rąk Juana Manuela Marqueza (55-7-1, 40 KO).

"Pacman" jest co prawda faworytem przed walką z twardym Brandonem Riosem (31-1-1, 23 KO), ale istnieje możliwość, że ostatnia porażka odebrała mu pewność siebie oraz nadkruszyła jego mocną szczękę.

- Manny Pacquiao to bardzo silny facet, ma wielką wolę walki i jest bardzo utalentowanym pięściarzem, ale nokaut z rąk Marqueza zachwieje jego pewnością siebie. Ja miałem problemy, kiedy przegrałem z Mayweatherem, a to nie była tak ciężka porażka. Niektórzy wielcy mistrzowie mają jednak niesamowity hart ducha i doświadczenie, które pozwalają im to przezwyciężyć - powiedział "The Hitman".

- Manny miał wiele trudnych walk, boksował w wielu kategoriach i miał bardzo długą karierę. Nie wypadł za dobrze w walce z Bradleyem, a potem został znokautowany przez Marqueza. To nie wygląda za dobrze, ale skoro chce wrócić... Brandon Rios chce się bić, jeżeli wyjdzie do ringu po zwycięstwo, to może się źle skończyć dla Manny'ego. Sądzę, że Manny'ego czeka trudna, ale chyba jednak zwycięska walka - kończy Hatton, który kilka lat temu sam przegrał z Pacquiao przez nokaut w drugiej rundzie.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: arpxp
Data: 05-11-2013 23:22:30 
"Ja miałem problemy, kiedy przegrałem z Mayweatherem, a to nie była tak ciężka porażka."

Lol. Hatton został ośmieszony, zdeklasowany i jeszcze na koniec zaliczył dzwona o narożnik, zanim został ostatecznie zastopowany. To była bardzo ciężka porażka. Pacquiao przynajmniej prowadził na punkty w walce z Marquezem i trochę go porozbijał, nim ostatecznie przegrał.
 Autor komentarza: wszawypomiot
Data: 05-11-2013 23:40:51 
Myślę, że Pacman będzie błyszczał jak za dawnych lat na tle co by nie powiedzieć jednowymiarowego Riosa. I doczekamy się walki z Floydem, która będzie rekordowa pod każdym względem (rekordowe pieniądze, rekordowe zainteresowanie i rekordowe nuuuudy jak w każdej z ostatnich walk Floyda).
 Autor komentarza: DeeJay
Data: 06-11-2013 01:59:47 
arpxp

Mysle, ze chodzilo mu raczej o to ze nie zostal tak ciezko znokautowany jak Pacman przez Marqueza.
 Autor komentarza: stolat
Data: 06-11-2013 06:28:38 
Wszawypomiot

Nie zgodzę się z toba co do ogromnej nudy podczas walki Paca z Moneyem. Myślę ze walka bedzie naprawde ciekawa na pkt Many może przegrać ale lidze na K.O po drodze na pieniążki albo chociaz tarapaty;) tak aby walka jeszcze bardziej nas ciekawila;) chociaz ja to pewnie bede oglądał na stojaco;)
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.