MURAT: BEZ ROZCIĘCIA MÓGŁBYM WYGRAĆ

Wielki Bernard Hopkins (54-6-2, 32 KO) wczorajszej nocy po raz pierwszy obronił tytuł IBF w wadze półciężkiej. "Kosmita" wypunktował obowiązkowego pretendenta, Karo Murata (25-2-1, 15 KO). Sędziowie byli jednomyślni i widzieli przewagę Amerykanina w stosunku 117-110 oraz dwukrotnie 119-109.

Przyjezdny rywal od pewnego momentu boksował z rozcięciem nad lewym okiem. Murat twierdzi, że gdyby nie nabawił się kontuzji, mógłby wygrać pojedynek.

- Bernard jest dobrym bokserem. Jestem przekonany, że gdybym nie doznał rozcięcia nad lewym okiem, mógłbym zaprezentować się o wiele lepiej i mógłbym wygrać - powiedział Murat.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: DanseMacabre
Data: 27-10-2013 12:59:41 
Rewanż rozwjałby wszystkie watpliwosci :D
 Autor komentarza: przemekw33
Data: 27-10-2013 13:05:25 
Tylko kto mial wątpliwości;-)
Nawet jakby Murat walczył 4 rękami i tak by przegrał
 Autor komentarza: bartek94
Data: 27-10-2013 13:38:26 
jakby babka wąsy miała to by dziadkiem była:P
 Autor komentarza: arpxp
Data: 27-10-2013 14:57:18 
Gdyby nie przegrał, to co najmniej zremisowałby.
 Autor komentarza: LORZAmasonska
Data: 27-10-2013 16:15:53 
Gdyby miał kuciape to by nawet nie zawalczył.
 Autor komentarza: cut
Data: 27-10-2013 18:53:23 
no tak gdyby nie przegral to möglby wygrac, co za meska postawa.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.