BROOK: POMŚCIŁEM HATTONA

Wczoraj na gali w rodzinnym Sheffield niepokonany Kell Brook (31-0, 21 KO) zanotował kolejne cenne zwycięstwo i z pewnością już niedługo stanie do walki mistrzowskiej. "Special One" potrzebował zaledwie czterech rund na pokonanie mocnego Wiaczesława Senczenki (34-2, 23 KO). 

Ukrainiec w zeszłym roku na gali w Manchesterze pokonał przed czasem idola brytyjskiej publiczności - Ricky'ego Hattona (45-3, 32 KO). Brook wczorajszą wygraną dedykuje właśnie swojemu rodakowi.

- Myślę, że udowodniłem coś tą walką. Gdy go zraniłem, wiedziałem, że go wykończę. Na chwilę się zdekoncentrowałem i dałem trafić, jednak Senczenko musiał mi za to zapłacić. Nie byłem zamroczony, co najwyżej lekko wstrząśnięty. W ringu czułem się świetnie i jestem dumny z tego, że udało mi się pomścić porażkę Ricky'ego Hattona - powiedział zadowolony Brook.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: DanseMacabre
Data: 27-10-2013 11:47:48 
Niech teraz pomsci Rickyego i walczy z Floydem :D
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 27-10-2013 11:53:27 
Albo z Pacmanem ;)
 Autor komentarza: R031
Data: 27-10-2013 14:04:49 
albo z narkotykami :)
 Autor komentarza: up300
Data: 27-10-2013 19:25:47 
hahahhhahah dobre R031:)
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.