ROACH: COTTO MUSI BIĆ NA KORPUS

Freddie Roach uważa, że Miguel Cotto (37-4, 30 KO) w ostatnich walkach zadawał za mało ciosów na korpus. Właśnie te uderzenia doprowadził Portorykańczyka na szczyt boksu zawodowego. Pod wodzą słynnego szkoleniowca z Wild Card Gym "Junito" ma być aktywniejszy i ponownie zabójczy przy ciosach na tułów.

- Kiedy myślisz o Miguelu Cotto, myślisz o obijaniu tułowia. Pracujemy nad lewym hakiem na korpus. Mamy też w zanadrzu parę nowych sztuczek, który wychodzą świetnie - zdradza Roach.

Jutro Cotto stanie do walki z nieobliczalnym Delvinem Rodriguezem (28-6-3, 16 KO). Bokser z Dominikany na pewno nie będzie faworytem pojedynku, ale stać go na sprawienie niespodzianki, jeżeli Miguel rzeczywiście najlepsze ma już za sobą.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: atmel
Data: 04-10-2013 18:09:25 
Roach prawdopodobnie jest już po swoim najlepszym okresie kariery .Od dłuższego czasu porażki kluczowych podopiecznych . To nie oznacza końca ale widać duży kryzys u tego kiedyś znakomitego trenera . I niezbyt optymistycznie wygląda sytuacja kiedy to po porażkach jedyne co mówi to że zawiódł podopieczny a nie On Sam , ten brak samokrytyki robi sie przykry .
 Autor komentarza: Lombard
Data: 04-10-2013 19:10:37 
Czekam z niecierpliwością na ten pojedynek i jednego z moich ulubionych pięściarzy.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.