KLICZKO vs POWIETKIN: LUDZIE BOKSU TYPUJĄ WYNIK WALKI

Już pojutrze mega walka na samym szczycie wagi ciężkiej pomiędzy Władimirem Kliczko (60-3, 51 KO) a Aleksandrem Powietkinem (26-0, 18 KO). O prognozę zapytano więc kilka znanych nazwisk ze świata boksu. Oto co powiedzieli.

Lennox Lewis, absolutny mistrz świata wszechwag i ostatni król przed panowaniem Kliczków:
"Przed nami ekscytująca walka. Oczywiście doświadczenie będzie po stronie Władimira, ale wola zwycięstwa w obu przypadkach będzie równie wysoka. Na swój sposób będzie to konfrontacja doświadczenia Kliczki z entuzjazmem Powietkina" - uważa ostatni pogromca starszego z ukraińskich braci.

Dereck Chisora, panujący mistrz Europy wagi ciężkiej:
"Według mnie Aleksander nie będzie w stanie przedrzeć się przez zasięg ramion rywala i przegra w piątej rundzie" - powiedział Anglik, który być może wejdzie do szatni Ukraińca sprawdzić bandażowanie dłoni oraz rękawice, by wyprowadzić tym samym obrońcę tytułów WBO, WBA i IBF z równowagi.

James Ali Bashir, członek trenerskiego sztabu Kliczki:
"Powietkin doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że nieustannie musi przeć do przodu i wywierać presję. Kliczko wygra pomiędzy siódmą a ósmą rundą".

Rusłan Czagajew, były mistrz świata, który dwie jedyne porażki poniósł właśnie rąk Władimira (przed czasem) i Aleksandra (na punkty):
"Prognozowanie czegokolwiek przed walką to niewdzięczne zadanie. Władimir jest niesamowity, nie ma drugiego takiego faceta. Doskonale dopasowuje się pod rywala, jest uważny i wybiera odpowiednią taktykę pod danego przeciwnika. Nikt jednak nie jest doskonały i nie do ruszenia. Powietkin jest szybki, dobrze się porusza i ma za sobą dobre przygotowanie techniczne, tylko że podobnym rywalem był Eddie Chambers i pamiętamy jak skończył. Na pewno "Sasza" nie może boksować z Kliczką, tylko próbować wciągnąć go w wojnę i wymiany" - stwierdził Czagajew, któremu ta sztuka się nie udała i stracił kilka klat temu na rzecz Ukraińca pas federacji WBA. Co ciekawe Uzbek również wystąpi w Moskwie, stojąc naprzeciw Jovo Pudara.

Fedor Emelianenko, największa legenda wagi ciężkiej w historii MMA:
"Nie namówicie mnie na wytypowanie wyniku. Powiem tylko tyle, że będę kibicował Powietkinowi, bo znam go od dawna i jesteśmy przyjaciółmi".

Nikołaj Wałujew, były mistrz federacji WBA, największy i najcięższy mistrz świata w historii:
"Aleksander musi dać z siebie absolutnie wszystko, tym bardziej, że pojedynek odbędzie się w jego stronach. Z takim rywalem jak Kliczko to jednak bardzo trudne zadanie. "Sasza" jest w doskonałej formie, bardzo ciężko przepracował obóz przygotowawczy i wierzę, że może przynieść coś, na co Ukrainiec nie będzie przygotowany. Oczekuję niespodzianki" - nie ukrywa olbrzymi, emerytowany już niestety pięściarz.

Evander Holyfield, jako jedyny w historii tego sportu aż czterokrotny mistrz świata wagi ciężkiej zawodowców.
"Kliczko jest wysoki i ma lepszy zasięg ramion. Sukces Powietkina byłby ogromną niespodzianką" - skomentował krótko Amerykanin, niegdyś przymierzany do walki z oboma panami.

Wiaczesław Głazkow, medalista olimpijski, najbliższy rywal Tomka Adamka, ale przede wszystkim sparingpartner Kliczki przed tą walką:
"Nie powiedziałbym, że Kliczko jest aż tak zdecydowanym faworytem, jak uważa większość ludzi. Oczywiście Władimir to absolutny mistrz i na tę chwilę najlepszy bokser świata, jednak Powietkin też jest silny i bardzo groźny. Wiem co mówię, bo sparowałem z jednym i drugim. Przed nami prawdziwa wojna dwóch byłych mistrzów olimpijskich" - przewiduje Ukrainiec, który z naszym "Góralem" z Gilowic skrzyżuje rękawice 16 listopada.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 03-10-2013 11:53:29 
nie ukrywa olbrzymi, emerytowany już niestety pięściarz - raczej nikt za nim nie płacze oprócz okrutnych gabarytów nic w nim nie było ciekawego.Wale z Holym przegrał i stracił pas ale sędziowie pomogli.
 Autor komentarza: voutan
Data: 03-10-2013 11:59:48 
Najciekawsze w tej walce jest to, że nie odbędzie się ona na zasadach ustalanych przez K2. Sportowo Powietkin ma jakieś 5% szans na wygraną. Pomijając już skłonności Rosjanina do zbierania lewych prostych na twarz, to o jego porażce zadecyduje brak umiejętności przyjęcia ciosu. Dla mocno bijącego Władimira będzie to woda na młyn i gdybym miał typować to postawiłbym na to, że Wład w 4 rundzie zrobi z Powietkina tatar.
 Autor komentarza: rocky86
Data: 03-10-2013 12:04:26 
Ja obstawaiam KO na Povietkinie w okolicach 8 rundy. Sasza nie ma argumentów na Władka, w żadnym elemencie go nie przewyższa, a w wielu elementach jest o poziom, czy dwa niżej.

Na Włada potrzebny jest ktoś kto:
1. potrafi wywierać ciągłą presję
2. umiejetnie skraca dystans,
3. ma bardzo mocne uderzenie,
4. jest odporny na uderzenia,
5. ma conajmniej przyzwoite warunki fizyczne i wyszkolenie techniczne.

Ja niestety takiego zawodnika nie widzę w obecnej HW.
 Autor komentarza: tapir
Data: 03-10-2013 12:08:00 
Riabiński na szczęście zdemontował tę idiotyczną informację jakoby Chisora miał mieć akces do szatni Władymira.
Uważam, że knockout na Powietkinie przyjdzie w drugiej części walki lub jego sztab przerwie walkę.
 Autor komentarza: ShaneMosley150
Data: 03-10-2013 12:13:35 
JEŚLI POVETKIN PRZETRWA 12 RUND TO BEDIZE MIAL WYGRANA NA PUNKTY
BO W ROSJI NIE MA NIC NIEMOZLIWEGO
 Autor komentarza: proOf
Data: 03-10-2013 12:17:24 
akurat skracanie dystansu i przechodzenie do półdystansu jest tym co u Povetkina jest zdecydowanie na +. wyszkolenie techniczne również. gorzej z pozostałymi punktami rocky86.

@Wariat

i jak tam, do Wieliczki się wybierasz ??
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 03-10-2013 12:23:01 
proOf
Nie wybieram się ponieważ 200 zł za taka gale to naciąganie.Binkowski obecnie to niestety bum 38 lat 5 lat przerwy ostania walka porażka,Hall emeryt nikogo ciekawego nie ma.

czytałem że co raz bliżej jest do wielkiej gai w Czyżynach która będzie największa halą w Polsce na 15 tys.Idea gali to pięściarze z Krk i okolic Wach,Wawrzyk,Szpila
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 03-10-2013 12:23:49 
rocky86
No przeciez Povietkin to swramer i cp jak co umie wywierac presje
Skracanie dystansu,to tez dla niego nie problem,bo ma bardzo dobra prace nog i jest w miare szybki,tylko ze RoboWlad ma jeszcze lepsza.Przynajmniej w poczatkowych rundach
Saszka cios ma sredni,ale nie jest klepaczem i potrafi znokautowac
Co do jego odpornosci,to tez narazie nie mozna miec wiekszych zastrzezen
Przeciez warunki fizyczne sa przyzoite,a wyszkolenie techniczne ponad przecietne
Wychodzi na to,zeSaszka wygra z RoboWladem,bo spelnia wiekszosc warunkow,niezbednych do tego,ktore wymieniles:)
 Autor komentarza: 666
Data: 03-10-2013 12:30:12 
Wyobrażam sobie , że Povietkin przetrwa pełen dystans i wygra niesłusznie na punkty.
 Autor komentarza: rocky86
Data: 03-10-2013 12:41:16 
@andrewsky

Napisałem, ze musi spełniać te warunkim, a nie spełniać część z nich.

1. Presje potrafi wywierac na zawodnikach pokroju Wawrzyka i to tylko przez kilka pierwszych rund, a na wlada potrzeba "ciągłej presji", jak to wskazałem, a do wywierania ciągłej presji Sasza nie ma kondycji i na jednym obozie jej na tyle nie poprawi,
2. Cios- sasza ma właśnie tylko przeciętny, nic więcej, to musi byc zawodnik z rakietą w łapie, taki, który potrafi połozyć jednym uderzeniem, bo Wład po kazdym mocniejszy trafieniu momemntalnie klinczuje,
3. Odporność- rownież element kluczowy. Skoro zawodnik musi skracać dystans, wywierać presję, to będzie zbierać od Włada, a Władek bije bardzo mocno z każdej ręki. Sasza bardzo dobrej odporności nie ma, skoro cruiser, wskakujacy na chwilę do HW potrafił go zamroczyć. To musi być ktoś o odpornści np. Chisory.

Więc w moim przekonaniu, z tej listy zostają zasadniczo 2, może trzy elementy.
 Autor komentarza: Adih4sh
Data: 03-10-2013 12:46:28 
Akhhhuuuuraaat...wygra...jasne...
Gdzie Povietkin ustępuje Haye i Ibragimovi. Obecnie Władek jest jeszcze silniejszy i jeszcze szybszy i jeszcze lepszy.

Szczękę Povietkina naruszały ciosy Czagajewa i Hucka, więc walka będzie do jednej mordy.
Może być nawet szybkie przypadkowe KO, coś jak z walki z Mormeckiem.
 Autor komentarza: boksfaner
Data: 03-10-2013 12:54:14 
Povietkin go nie sięgnie
 Autor komentarza: WRIGHT
Data: 03-10-2013 12:57:59 
KIlka moich przemyśleń na temat tej walki:
1.Nie skończy się ona w pierwszych 3 rundach, bo bracia oprócz tego, że są najlepszymi pięściarzami ciężkiej, są też najlepszymi biznesmenami wśród pięściarzy i muszą zarobić kilka tysięcy na przerwach na reklamy, bo umówmy się, że gdyby nie to, to mogli połowę swoich dotychczasowych rywali skończyć w dwóch pierwszych rundach, nawet przy swoim asekuracyjnym stylu walki.
2. Povietkin ma na wygraną taką samą szansę jak Adamek z Vitalijem( czyli żadną, nawet nie widzę tu szansy na "lucky punch"), tu już nawet nie chodzi o umiejętności, tylko o warunki fizyczne.
3. Mam nadzieję, że Rosjanie nie zaczną czegoś kombinować przy ewentualnym werdykcie, bo akurat 12 rund może wytrzymać Povietkin( chociaż wątpię), skoro wytrzymał np: Ibragimov, oraz nie wymyślą jakiejś kontuzji i podliczania kart punktowych po paru rundach( ale tu chyba przesadzam, bo nawet Niemcy takich przekrętów nie robili).
4. Ależ tam znowu będzie armia pięknych Rosjanek w ringu i na trybunach:)
 Autor komentarza: wojadzer
Data: 03-10-2013 13:05:13 
@WARIATKRK

Okrutnie czesto uzywasz slowa okrutnie/okrutny, moze czas najwyzszy poszerzyc odrobine ten swoj okrutnie lichy zasob slow.
 Autor komentarza: montanelli
Data: 03-10-2013 13:12:32 
To będzie dramatyczna walka. Władimir będzie liczony dwa razy, ale wygra więcej rund i sędziowie ogłoszą remis. Rewanż w przyszłym roku. Stówa na remis ;|
 Autor komentarza: Pismen
Data: 03-10-2013 13:14:14 
@wojadzer nie zwracałem na to uwagi ale jakiś miesiąc temu ktoś to zauważył i od tego czasu aż boli gdy to widzę.

@Wariatkrk nie obrażaj się tylko czy coś, to tak jak z ciamkaniem przy jedzeniu, lepiej, że ktoś ci zwróci uwagę bo można się dzięki temu poprawić :)

Obejrzałem wczoraj trening medialny i jestem kolejny raz pod wrażeniem sprawności Władka... Nawet głupia rozgrzewka to pokaz atletyzmu. Gość jest niesamowity pod względem motoryki, szybkości, koordynacji. Nie do pokonania niestety. Ja tu widze dwa możliwe scenariusze. Albo Władek wygra przez ko w rundach 8-10 albo Sasza dotrwa do końca i przegra na pkt. Trzecia opcja to wałek punktowy ale to musiałoby być bezczelne oszustwo, dlatego uznaję to za mało prawdopodobne
 Autor komentarza: SportoweLata90te
Data: 03-10-2013 13:46:44 
Prognozy "fachowców" wyglądają zawsze Tak samo: Tak, liczymy na niespodziankę, X musi skrócić dystans i postawić wszystko na jedną kartę.
Skończy się standardowo: Lewy prosty, lewy prosty, lewy prosty i rozbity kolejny X...
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 03-10-2013 13:50:45 
Pismen
Dałeś zły przykład ponieważ w Europie chrząkanie przy stole to brak elementarnych zasad kultury osobistej.W Japonii jest w dobrym tonie mówić z pełnymi ustami i mlaskać.

Taki mam styl i nie czuje potrzeby zmieniać go tylko dlatego że komuś się nie podoba tym bardziej ze nie jest to słowotwórstwo nie poprawna forma językowa.Mam nadzieje ze moja odpowiedz jest dostatecznie wyczerpująca.Pozdro
 Autor komentarza: wojadzer
Data: 03-10-2013 13:56:08 
Uwazam ze jedynymi ktorzy mogliby na dzien dzisiejszy sprawic niespodzianke i zagrozic Wladymirowi to nasz najlepszy bokser wszechczasow (praktycznie) niepokonany Tomasz Adamek lub nasz najbardziej perspektywiczny zawodnik mlodego pokolenia tj. Artur Szpilka. Pierwszy moglby wykorzystac na swoja korzysc doswiadczenie, szczegolnie to wyniesione z rownorzednej walki jaka prowadzil z bratem Wladymiria. Natomiast ten drugi moglby uzyskac przewage dzieki niesamowitej sile ciosu oraz gibkosci i ruchliwosci. Napisalbym ze rowniez Przemek Saleta (nasz najbardziej utytuowany zawodnik heavyweight) takze nie bylby bez szans, gdyz obecnie jest na fali wznoszacej, ale zgaduje ze gimbusy i trolle by sie na mnie natychmiast rzucily.
 Autor komentarza: Donxxx1987
Data: 03-10-2013 13:56:26 
Nie dam się wciągnąć w gadanie jaka to nie będzie bitwa nie do przewidzenia (chociaż bardzo bym chciał) bo będzie jak zawsze, choć liczę, że Powietkin jednak postawi wszystko na jedną karte za co i tak więcej zyska niż straci (no może oprócz zdrowia :)) i w 3-4rd walki haotycznie ruszy na Włada, który go w końcu ustrzeli. Wład będzie szybszy i na pewno mniej zmęczony po kilku rundach. KO w 5rd ale i tak to będzie jedna z lepszych walk z udziałem Wlada ostatnimi czasy.
 Autor komentarza: Donxxx1987
Data: 03-10-2013 13:57:44 
@Wojadzer - zapomniałeś o gwieździe Częstochowy.
 Autor komentarza: Pismen
Data: 03-10-2013 14:02:38 
Wariat, ja wiem, że to jest forum bokserskie i nie ma co ciągnąć tego wątku, więc proszę cię nie obrażaj się :) Ale chciałbym zauważyć, że o naszej kulturze świadczy też sposób w jaki posługujemy się językiem, więc mój przykład był jak najbardziej odpowiedni. Dodam jeszcze, że pomyliłeś Japonię z Chinami :)
 Autor komentarza: bak
Data: 03-10-2013 14:02:40 
Povetkin (swarmer) vs. Wladimir Klitschko (boxer) układ korzystny dla Povetkina hehe :) Jednak wiadomo z boxerem-puncherem niezbyt wygodnie będzie się walczyło Alexandrowi. Śmiem twierdzić, że walka będzie jednostronna, nie wierzę iż nawet po najlepszych przygotowaniach Povetkin był w stanie nagle wyrobić sobie super kondycję, która jak wiadomo u niego kuleje. Raczej stawiam, że Wladimir wygra przed czasem i życzę mu tego, ale niekoniecznie, gdyż Povetkin jest raczej odporny na ciosy. Hukic go lał jak psa przez 12 rund a ten tylko 2 razy się zachwiał a wiadomo że Władek agresji nie wykazuje w ringu tylko zawsze punktuje i ustawia rywali na dystans lewym prostym.

Dla Povetkina jak wiadomo jedynym sposobem na wygraną będzie nieustanne wywieranie presji od początku do końca. Jednak wiadomo, nie jest on asem jeżeli chodzi o kondycję i wydolność, także Povetkin będzie musiał odpowiednio umieć rozłożyć siły na całe 12 rund. Wątpię żeby Rosjanin rzucił na deski lub znokautował Ukraińcem pojedyńczym ciosem, gdyż mocnego zbytnio nie ma. Musiałby przeprowadzić huraganowy atak, zasypać lawiną ciosów i nie wypuścić Kliczki z narożnika a jak wiadomo z Władimirem to ciężka sztuka. Podejrzewam że Povetkin może bezpiecznie przeboksować 12 rund i urwać 1-2 rundy Wladimirowi lub zostać zlanym tak jak Tomek przez Vitka. Nie przepadam zbytnio za Povetkinem więc lej go Władek!

Czagajew-Pudar, Masternak-Drozd i Kiltschko-Povetkin, ciekawy undercard
 Autor komentarza: jasin
Data: 03-10-2013 14:08:05 
Trzymam kciuki za Saszke. Jak wygra, wtedy cos sie ruszy w ciezkiej. Chcialbym, zeby Witalij po porazce swojego brata wrocil z emerytury by go pomscic, jak w walce z Sandersem. To by byla fajna sprawa:)

PS. Mam nadzieje, ze bedzie komentowal Kostyra. Lubie go, ma ciekawe anegdotki i potrafi rozbawic komentarzami. Pindera jest fachowy, rzetelny, ale komentuje bardzo nudno, bez emocji prawie. Nadaje sie swietnie do studia, ale jako komentator samej walki to lepszy jest Kostyra mimo mniejszej bokserskiej wiedzy
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 03-10-2013 14:08:33 
Ja podobnie jak eksperci przewiduję okrutne KO na Powietkinie, z rąk okrutnie bijącego Władymira Kliczki, który od walk z Brewsterem i Sandersem okrutnie się rozwinął, stając się okrutną maszyną do robienia KO. Walka będzie okrutnie jednostronna od pierwszej rundy, w której głowa Rosjanina odskoczy kilkukrotnie do tyłu, po czym Powietkin włączy tryb defensywny odwlekając egzekucję i zda sobie sprawę przed jakim okrutnym wyzwaniem został postawiony!
 Autor komentarza: coolpix
Data: 03-10-2013 14:09:41 
ruscy zapłacili dwadzieścia pare baniek za zainteresowanie walką a nie wynik.sędziowie,chisora w szatni,nawet podsunięty dzbuk na śniadanie chyba nie pomoże. wynik do przewidzenia.
 Autor komentarza: wojadzer
Data: 03-10-2013 14:12:53 
@Pismen

"Wariat, ja wiem, że to jest forum bokserskie i nie ma co ciągnąć tego wątku, więc proszę cię nie obrażaj się :) Ale chciałbym zauważyć, że o naszej kulturze świadczy też sposób w jaki posługujemy się językiem, więc mój przykład był jak najbardziej odpowiedni. Dodam jeszcze, że pomyliłeś Japonię z Chinami :)"

Po pierwsze uwazaj co piszesz bo sie doigrasz i dostaniesz krakowska maczeta po nerach a po drugie krytykowanie lub wyrazanie opini innych niz te lansowane przez te osobe skutkuje ostatnio banem gdyz stalo sie to najwidoczniej niezgodne z regulaminem tego portalu. Dla pociechy dodam ze na grypserke, rasizm, wyzywanie oraz propagowanie subkultury wiezienno-narkomanskiej (przynajmniej jesli wychodzi to od rzeczonej osoby) jest odgorne przyzwolenie.
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 03-10-2013 14:16:56 
Pismen
nie pomyliłem Japonii z Chinami.Ja uważam inaczej i nie obrażam się nigdy.A Twoja uwaga była kulturalna nie można powiedzieć że nie na miejscu wiec cieszy ie to że ktoś czyta moje komentarze.
 Autor komentarza: bak
Data: 03-10-2013 14:19:33 
Tylko żeby Władkowi jutro się ręka nie złamała i żeby mu mucha do oka nie wleciała ;p
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 03-10-2013 14:20:08 
wojadzer
nie sprowokujesz mnie a twoje konto jak WARIAT RPk,wariat RPk zostanie zbanowane bo Redakcja widzi po co tu jesteś.
 Autor komentarza: Pismen
Data: 03-10-2013 14:25:25 
Wariatkrk jasne, że czytam, sam jednak udzielam się sporadycznie. Wiedzy o boksie nie można ci odmówić.
Odnośnie tego jedzenia to ciekawe co piszesz, bo sporo pracowałem z Azjatami i to co zaobserwowałem to właśnie różnica w kulturze przy stole pomiędzy Japończykami a Chińczykami i Koreańczykami. No ale może masz inne doświadczenia
 Autor komentarza: wojadzer
Data: 03-10-2013 14:29:14 
@WARIATKRK

"wojadzer
nie sprowokujesz mnie a twoje konto jak WARIAT RPk,wariat RPk zostanie zbanowane bo Redakcja widzi po co tu jesteś."

Dziecko drogie to nie byly moje konta, pisalem wczesniej wylacznie jako casini. Proponuje zejsc na ziemie i nie bujac tyle w oblokach i oparach swej okrutnej megalomani.
 Autor komentarza: jeffrey
Data: 03-10-2013 14:30:16 
ja jak ogladam Povetkina, to zawsze mysle ze to wciaz bokser ktory mysli jak amator. Niby dobry w ringu, ale nie calkowicie zawodowiec. brakuje mu dyscypliny by sie odpowiednio fizycznie przygotowac
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 03-10-2013 14:33:19 
Pismen
Nie byłem w Azji ale oglądałem parę programów między innymi Wojciecha Cejrowski który mówił że wśród japoński biznesmenów jest wręcz wskazane chrząknie,mówienie z pełnymi ustami ponieważ świadczy to uznaniu dla gospodarza.w Polsce tylko Wietnamczycy i Chińczycy są zajmują się handlem w Krk maja swój plac targowy ale nie zwróciłem uwagi na ich zachowanie w trakcie posiłku.Japończycy to Aryjczycy Azji wiec ciężko porównywać ich z Chińczykami ponieważ ponad 200 rożnych grup etnicznych reprezentują.
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 03-10-2013 14:35:15 
wojadze
casini teraz wiem pamiętam typowy troll dobrze napisał Legia Pany ostatnio na twój temat.Teraz upewniłeś mnie że tym bardziej nie warto czytać twoich bredni.żegnam
 Autor komentarza: bak
Data: 03-10-2013 14:41:04 
Fiodor wie że Povetkin dostanie lanie więc odmawia wytypowania ;p Nie dziwię się, jakby mój kumpel walczył z kimś z kim nie ma szans czy w ogóle porywał się na coś co nierealne to też starałbym się jak najłagodniej ocenić jego szanse.
 Autor komentarza: wojadzer
Data: 03-10-2013 14:42:19 
@WARIATKRK

Jesli chodzi o pisanie bredni to nie smialbym nawet probowac zrzucac cie z piedestalu obrazalska ksiezniczko :) Jak to mowia w okolicach twego ex-zakladu maczeta ci w plecy. Zegnam okrutnie trollu.
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 03-10-2013 14:44:38 
wojadzer
napinaj się czekam na to jeszcze szybciej znikniesz.twoje teksty tak na mnie działają jak muzyka na głuchego.
 Autor komentarza: Pismen
Data: 03-10-2013 14:51:24 
Wariat
heh ale OT zrobiliśmy z tym żarciem. Dobrze to nazwałeś - aryjczycy europy. Nawet fizycznie są inni, wyżsi przede wszystkim. Możliwe, że ci których spotkałem po prostu stosowali zwyczaje europejskie, co tym bardziej mi się podoba. A Cejrowski dobry gość, podobają mi się jego poglądy.
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 03-10-2013 14:51:27 
Autor komentarza: WARIATKRK Data: 03-10-2013 14:35:15 wojadze
casini teraz wiem pamiętam typowy troll dobrze napisał Legia Pany ostatnio na twój temat.Teraz upewniłeś mnie że tym bardziej nie warto czytać twoich bredni.żegnam







No i proszę, znowu zwracanie się do kogoś per troll i pokazywanie paluchem. Trochę kultury kolego! Poza tym w żegnaniu się jesteś dobry, co udowodniłeś pod wczorajszym tematem dotyczącym Łukasza Janika, gdzie w obliczu braku argumentów okrutnie czmychnąłeś z dyskusji, twierdząc, że nie będziesz odpowiadał za to co pisałeś 6 miesięcy temu. Widać jak szybko zmieniają Ci się poglądy, powinnieneś zmienić pseudonim na "WIATEREK KRK", wiaterek od chorągiewki na wietrze.

A teraz wracając do tematu, bo i tak zbyt dużo miejsca poświęciłem Twojej osobie, to tak jak ktoś słusznie zauważył chyba najciekawszym elementem całej gali będą zagrywki pozasportowe ze strony Rosjan i to, że Władymir po raz pierwszy od długiego czasu nie będzie organizacyjnie nad wszystkim panował. Myślę jednak, że bokser o tak żelaznej psychice, niczym nasz najlepszy obecnie zawodowy bokser Tomasz Adamek, spokojnie poradzi sobie z presją.
 Autor komentarza: wojadzer
Data: 03-10-2013 15:09:13 
@WARIATKRK

Dziecko tylko ze ja sie nie napinam tylko podchodze do twojej "tfurczosci" forumowej humorystycznie :D
 Autor komentarza: milan1899
Data: 03-10-2013 15:21:57 
mnie troche dziwi ze dla wielu Powietkin nie ma cztm uderzyć , nie jest to typ punchera ale jego ciosy potarfia się skumulowac i zrobić krzywde
Sasza ma najwieksze szanse z Władką od czasu walki z hayem niestety wciac sa to szanse nie za duze
czym moze Sasza zaskoczyc Włada ? moim zdaniem ciagle rwanie tempa walki i nieustanne proby wchodzenia do poldystansu
Sasza musi byc perfekcyjnie przygotowany od strony wydolnosciowej , powinnien byc rowniez najsileniejszy w kariezre bo przepychanie sie z WładkąRobotkiem do najprzyjemniejszych rzezcy na swiecie nie nalezy

czego powinnien unikac sasza oczywisci ewalki na dystans , łatwo napisac masakrycznie wrecz okrutnie trudno zrobic bo Władka łazic na nogach w ringu potrafi

najgorsze w tmy wszystkim jest to ze jak Sasza polegnie to juz kurwa nikt chyba nie zostanie zeby tego robota pokonac , no bo wiadomo ze zimnocha uklady blokuja i do walki nie dopuszcza lol
 Autor komentarza: Donxxx1987
Data: 03-10-2013 15:27:24 
Ludzie zapominacie, że wszyscy tutaj jesteśmy z powodu pasji do boksu, odłóżcie te swoje popierdolone wywody na bok bo się robi smród od dłuższego czasu.
 Autor komentarza: milan1899
Data: 03-10-2013 15:28:56 
@NietrzezwyTomasz
Wład nie ma żelaznej psychiki , psychike ma po prostu od wielu lat nie poddawana zbyt czesto probom w wyniku czego moze to tak wygladac
dosatnei porzadne 2-3 ciosy w łeb od Saszy i wtedy wyjdzie jaka ma psychike , moim zdnaiem bardzo srednia
 Autor komentarza: milan1899
Data: 03-10-2013 15:36:04 
Autor komentarza: Donxxx1987
Data: 03-10-2013 15:27:24
Ludzie zapominacie, że wszyscy tutaj jesteśmy z powodu pasji do boksu, odłóżcie te swoje popierdolone wywody na bok bo się robi smród od dłuższego czasu.

dokłdnie
tez jestem zażenowany tym ze niektórzy userzy zaczęli donosic do redakcji i wymieniac maile ... eh
 Autor komentarza: Pismen
Data: 03-10-2013 15:36:53 
Nie postawiłbym na Saszke złotówki, niestety. Ale jak ktoś chce obstawić pare złotych to łączony zakład na zwycięstwo Bradleya i Riosa daje wysokie wygrane a czuje w kościach, że tak to się może skończyć.
Rios przez KO i Bradley na pkt
 Autor komentarza: UrbanHorn
Data: 03-10-2013 15:37:02 
Povietkin to poziom Adamka czy Puleva.
Nad nim poza Kliczkami jest jeszcze Haye i... Marko Huck.

Tak, tak... To walka z Huckiem najwięcej mówi o Povietkinie, który przyparty do muru staje się bezradny. Widać przy tej okazji, że cios ma przeciętny a odporność na ciosy taką sobie. Do tego brakuje szybkości i pomysłu na walkę w szybko zmieniających się warunkach.

Dodajmy też, że Povietkin to mocno "podkloszowo" prowadzony zawodnik.

Dostanie srogie baty!!!


Mam tylko 2 nadzieje związane z tą walką:

- Kliczko nie będzie kalkulował i na siłę przeciągał walki - po prostu pokaże brutalnie Powietkinowi miejsce w szeregu. Nawet jeśli to będzie 3 runda.
- Sędzia ringowy wyeliminuje jednak u Kliczki machanie wyprostowaną ręką oraz wieszanie się w zwarciu jak to robią bohaterowie "Nocy żywych trupów". To jest bowiem chamskie faulowanie.
 Autor komentarza: milan1899
Data: 03-10-2013 15:38:15 
walka z huckiem mowi tylko jak wile z formy Saszy przepierdoli mr espn Atlas
 Autor komentarza: Donxxx1987
Data: 03-10-2013 15:39:00 
BTW co z tym paskiem Saszy po jego ew. porażce?
 Autor komentarza: un4given
Data: 03-10-2013 15:41:33 
Sasza zbierał lewe od Wawrzyka w pierwszej rundzie. Nie znalazł też recepty na prawe proste Hucka. Jak wiadomo Kliczko ma opanowane ciosy proste do perfekcji. Wnioski same sie nasuwają. Povietkin to dobry, ulożony technicznie bokser. Na amatorce zdobył wszystko co było do zdobycia. Na zawodostwie też całkiem nieźle sobie radzi ale czegoś mu jednak brakuje i mi osobiście On nigdy nie imponował. Jego styl określiłbym bardziej jako bokser który walczy in&out, potrafi skrócić dystans i dobrze się w nim czuje. Myślę, jednak że w starciu z Kliczko to co ma nie wystarczy. Władek będzie miał przewagę i warunków i umiejętności.
 Autor komentarza: milan1899
Data: 03-10-2013 15:43:57 
un4given
niestety zgoda , umiejtnosc usatwienia walki lewym prostym przez mlodszego Kliczke sa niesamowite ,nawet superszybki haye nie potrafil sobie z tmy dyszlem poradzic , moim zdaniem jednak Sasza moze odwazniej niz Haye zaatakowac bo ma lepsza odpornosc przez co daje mu jakies szanse na wygrana , jakies znaczy nei za duze :)
 Autor komentarza: Donxxx1987
Data: 03-10-2013 15:46:14 
Dokładnie Panowie.

1. Wład mistrz lewego dyszla
2. Powietkinowi lewe wciskał Cycu

Wnioski nasuwają sie same. Ale Sasza zaryzykuje w końcu i pójdzie zmęczony na przebój za co zostanie ukarany.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 03-10-2013 15:51:57 
Un4given
Po Twojemu,Mollo ze Szpilki,to swramer,podobnie jak Arreola,a Povietkin to bokser in&out.Zastanawiające...Chyba się troszku pogubiles
 Autor komentarza: un4given
Data: 03-10-2013 15:53:43 
milan

Pobietkina podłączał już Czagajew który nigdy puncherem nie był i Huck który nawet w cruiser jak już naokutuje to po kumulacji. Niestety ale nie sądzę że Sasza będzie w stanie przyjąć za duzo ciosów od Władka. Zresztą nie wielu pięściarzy jest w stanie to zrobić ;]
 Autor komentarza: un4given
Data: 03-10-2013 16:00:30 
andrewsky

Myślę że nie. Typowy swarmer to np. Chisora z walk z Vitem czy Heleniusem - nie wiem czy się zgadzasz ? Arreole też ma dużo cech z tego stylu choć takim typowym swarmerem nie jest. Povietkin jest za dobry technicznie, ma spory repertuar ciosów. Tymczasem swarmer to który idzie do przodu non stop, dobrze balansuje głową i tułowiem, bije głównie obszerne sierpy, lubi bić po dole, potrafi przyjąć cios.
 Autor komentarza: milan1899
Data: 03-10-2013 16:04:19 
un4given
arreola to swarmer z twardym lbem jakby nie patrzec ;)
 Autor komentarza: PolakMaly3
Data: 03-10-2013 16:10:12 
Naprawdę dajecie jakiekolwiek szanse Povietkinowi...Moim zdaniem przegra wyraźniej niż inni oponenci Włada... Kliczko Go nie zlekceważy i zacznie ustawiać już od pierwszej rd... Walka potrwa maks 4rd moim skromnym zdaniem.
Nie widziałem wielu walk saszy, ale te które widziałem nie predysponują Go w ogóle do stawienia jakiekolwiek oporu Władimirowi...Na świecie obecnie jest 2 pięściarzy mogący dać równe walki z Władem...pierwszy to Haye a drugi to jego brat Vitali...
 Autor komentarza: un4given
Data: 03-10-2013 16:11:29 
milan

No tak i ja nazywam jego styl. Choć sposób poruszania się w ringu i zadawania ciosów trochę odbiega od takich jak Frazier, Tua, Tyson, Marciano czy Chisora (z tych walk które wymieniłem). No ale najważniejsze cechy swarmera Krzyś posiada ;)
 Autor komentarza: twojstary
Data: 03-10-2013 16:17:05 
Co Wy wiecie o Azji... :D

@WARIATKRK
Zamiast ogladac pierdoly w tv to pakuj manatki i wpadaj do mnie, zweryfikujesz swoja wiedze na temat Chin.

A w temacie: ogolnie trend jest taki, ze Rosjanie sa za Powietkinem, reszta swiata za Wladkiem.
 Autor komentarza: Boder
Data: 03-10-2013 16:18:02 
Osobiście dałbym większe szanse Wachowi w drugiej walce z Kliczką, niż Powietkinowi.Powietkin nie ma żadnego argumentu ,poza tym ,że walczy u siebie. I to mnie w sumie najbardziej ciekawi w tej walce.W Rosji wszystko jest możliwe ,tam ginęli już nawet prezydenci obcych krajów.
 Autor komentarza: milan1899
Data: 03-10-2013 16:19:31 
twojstary
z Twojego wpisu wynika ze jestem ruskiem :)
 Autor komentarza: twojstary
Data: 03-10-2013 16:22:16 
@milan1899
Nie no, az tak powaznie tego nie traktujmy... :D ale bycie Rosjaninem to nic zlego jakby co, piekny kraj :D
 Autor komentarza: milan1899
Data: 03-10-2013 16:30:13 
up
piekne to sa Rosjanki , uwielbia rosyjskie rysy twarzy

p.s.
zapodalem sobie powtorke Saszy z Cycem , eh na h..j to zrobilem ;)
 Autor komentarza: lukaszbiszczu
Data: 03-10-2013 16:30:18 
Ibragimov nie dal rady trafic czysto Wladimiria a poruszal sie lepiej niz Sasza i mial lepszy balans do tego mial bardziej niewygodny styl boksowania wiec co tu mowic,po drugie Wladimir jest bardziej doswiadczony lepiej potrafi wykorzystac swoje atuty bardziej pewny siebie no i ma Banksa ktory preferuje ta sama szkole co ŚW.Pamieci Emmanuel Steward a przy tym jest duzo mlodszy ma podobne warunki co wiekszosc rywali Kliczki i jest w miare szybki czego nie mozna bylo powiedziec o Stewardzie.
 Autor komentarza: twojstary
Data: 03-10-2013 16:32:48 
@milan1899
Rosjanki sa piekne, to fakt. I ja tez nie wiem po co ogladasz Saszke z cycem, szkoda zdrowia :D
 Autor komentarza: sickboy
Data: 03-10-2013 16:40:24 
ogladalem programy cejrowskiego:)))))) no comment :))))
co do walki dla mnie sprawa jasna. przed kazda walka wladymira daje sie duze szanse na zwyciestwo jego przeciwnikom i kazda walka wladymira konczy sie dokladnie tak samo : dominacja destrukcja wyplata:) pozdrawiam trzezwo myslacych i ciesze sie ze w koncu na tym forum nie wszyscy liza tylki wariatom.
 Autor komentarza: milan1899
Data: 03-10-2013 16:50:00 
sickboy
podaj mi jeden przyklad walki z ostatnich walk gdzie forum dawłąo duża szanse rywalowi Włada ??? ( poza Hayem )
 Autor komentarza: sickboy
Data: 03-10-2013 17:01:19 
oka koka chodzi o to, ze zawsze te szanse jego przeciwnikow sa mocno podkrecane a jak wychodzi pozniej kazdy widzi. spekulujemy o pracy nog skracaniu dystansu itp starajac sie dostrzec pozytywy challengerow ( zeby byla jasnosc ja tez tak robie:) ale chyba w koncu dojrzalem zeby sie na to nie nabierac po prostu:) kliczko jest nie do zajechania teraz i na wieki wiekow.
 Autor komentarza: sickboy
Data: 03-10-2013 17:02:26 
Sław´sia, Otieczestwo nasze swobodnoje,
Bratskich narodow sojuz wiekowoj,
Priedkami dannaja mudrost´ narodnaja!
Sław´sia, strana! My gordimsia toboj!
a to dla wszystkich kibicujacych povietkinovi (czyt. Rosjan:)
 Autor komentarza: milan1899
Data: 03-10-2013 17:03:05 
sickboy
doskoanle wiem o czym piszesz bo sam sie oszukuje ze a nuz w sb cos Wład wypalie a jak zwykle pojde spac na wkurwie :)
 Autor komentarza: rocky86
Data: 03-10-2013 17:10:21 
sickboy

Jakoś nie przypominam sobie walki Włada w ostatnich latach, przed ktorą dawano duże szanse na wygraną jego przecinikowi (może przed walką Haye'em, ale destrukcji, czy dominacji nie bylo).
Każdy jest skazywany na porażkę właśnie po absolutniej dominacji.
 Autor komentarza: sickboy
Data: 03-10-2013 17:10:39 
hehe mnostwo jest innych przykladow chociazby alvarez ostatnio a przed nim dziesiatki innych przecietnych bokserow stajacych naprzeciw wielkich mistrzow nawet jak BIGCYC "walczyl" to przed gongiem myslalem a moze......:)
 Autor komentarza: sickboy
Data: 03-10-2013 17:12:50 
peter chambers wach ibragimov chociaz nie wtej kolejnosci a o co mnie dokladnie chodzi jest wyzej pozdro
 Autor komentarza: rocky86
Data: 03-10-2013 17:20:08 
sickboy Data: 03-10-2013 17:10:39

Chyba o Władzie rozmawiamy, a nie o pretendetach do ktoregokolwiek z mistrzów.

sickboy Data: 03-10-2013 17:12:50

Bez jaj. Peter? Chyba przed ich pierwszą walką, która odbyla się jakieś 7-8 lat temu. Ibragimow był 5 lat temu i była to unifikacja. Chambersowi nikt szans nie dawał, wiadome było, że jest zdecydowanie za mały. Jeśli chodzi o Wacha, to dawali mu z 15 % szans, przy dużej życzeniowości.
 Autor komentarza: sickboy
Data: 03-10-2013 17:25:27 
ale taka jest ogolna tendencja wynika to pewnie mocno z promocji gali ale dajemy sie nabierac i to mialem na mysli niepotrzebnie sie tak napinasz bo ja nie pretenduje do bycia alfa i omega takie jest moje zdanie poza tym obserwuje identyczna zaleznosc w innych walkach a zwlaszcza przed nimi i tyle. z drugiej strony gdyby naprawde nikt z w/w nie mial nawet teorytycznie jakichkolwie szans z Wolodymirem to po cha organizowac ten cyrk??????
 Autor komentarza: sickboy
Data: 03-10-2013 17:29:10 
rocky86 czyli jednak jakies szanse jedank byly. a jak sie skonczyly te walki? dominacja destrukcja wyplata pzdr i duzy szacun dla was za dyskusje:)
 Autor komentarza: Dantie
Data: 03-10-2013 17:36:01 
Mam tylko nadzieje, że po szybkim KO na Povietkinie, rosyjscy komentatorzy nie zapomną zacytować słów piosenki polskiego zespołu Lady Pank "Są tacy - to nie żart, dla których jesteś wart. Mniej niż zero..." :)
 Autor komentarza: SportoweLata90te
Data: 03-10-2013 17:43:23 
Sickboy

"Sław´sia, Otieczestwo nasze swobodnoje,
Bratskich narodow sojuz wiekowoj,
Priedkami dannaja mudrost´ narodnaja!
Sław´sia, strana! My gordimsia toboj!
a to dla wszystkich kibicujacych povietkinovi (czyt. Rosjan:)"

A kibicującym K2 co zaśpiewasz?
Vladimir Rodionovich Klitschko (1947–2011), was a Soviet Air Force major general (soviet one star general) and a military attaché of Ukraine in Germany.
 Autor komentarza: rocky86
Data: 03-10-2013 18:08:10 
sickboy

Gdzie ja się napinam?

Każdy ma teoretyczne szanse, szczególnie w HW. Jakiś strzał życia moze zawsze może wyjść.
 Autor komentarza: sickboy
Data: 03-10-2013 18:57:24 
sorka rzeczywiscie ponioslo mnie:)
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 03-10-2013 20:09:54 
wladimir bedzie od razu chcial potwierdzic dominacje, spodziewam sie okolo 70-90 wyprowadzonych jabow wladka w pierwszych 2 rundach
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 03-10-2013 20:15:33 
un4given
Povietkin to insidefigter majacy wszelki cechy swramera.Widzialem wiele jego walk
To prawda ze potrafi sie cofnac i uderzyc z kontry,ale to nie czyni go zawodika in&out
No nie wiem,moze ja nie te walki ogladalem.Jezeli mozesz mi wskazac kilka walk,w ktorych Saszka walczyl,tak jak mowisz,to wtedy moze zwerifikuje swoje zdanie
 Autor komentarza: un4given
Data: 03-10-2013 20:41:44 
andrewsky

Chocby walka z Chambersem i Huckiem. Povietkin walczy podobnie jak Adomek w niższych wagach albo w HW ale z kimś kto walczy na wstecznym .Czyli wchodzi do półdystansu zadaje kilka ciosów i odskakuje. Nie zostaje w tym półdystansie zbyt długo. Może się pomyliłem z nazewnictwem ale zawsze myślałem że to własnie jest in&out - półdystans dystans półdystans dystans... Może wymień te wszelkie cechy swarmera które ma Twoim zdaniem Povietkin.

Swarmerzy to takie czołgi które non stop idą do przodu dobrze balansując głową i tułowiem. Są surowi technicznie. Biją głowni sierpowe i haki. Lubią bić po dole. Mają żelazną kondycję i twardą szczękę ---- Povietkin nijak pasuje mi do tego opisu.
 Autor komentarza: un4given
Data: 03-10-2013 20:54:01 
P.S.

Do opisu swarmerów jeszcze można dodać że meczą swoich rywali wywieraniem ciągłej presji i zadawaniem wielu ciosów. Własnie obejrzałem sobie 3 pierwsze rundy Povietkina z Huckiem i podtrzymuje to co napisałem. Sasza absolutnie swarmerem nie jest.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 03-10-2013 22:06:40 
un4given
Szkoda.Liczylem na jakas interesujaca dyskusje,a skoro dla Ciebie,po obejrzeniu 3 rund najgorszej walki Povietkina z Huckiem,Saszka nie jest swramerem,to mozna zamknac temat
To tak jak by ktos po obejrzeniu kilku rund walki Alego z Foremanem,zawyrokowal ze The Greatest mial fatalna prace nog,bo wiekszosc walki przestal w miejscu oparty o liny...

Zas co do swramerow i ich twardej szczeki,moglbym odrzec ze Tommy Morisson byl takowym,ale szczeka mial kiepska
No chyba ze Morisson tez nie byl swramerem,bo np.z Foremanem zawalczyl nieco inaczej
 Autor komentarza: un4given
Data: 03-10-2013 22:51:27 
Oj andrewsky ja tez liczyłem na ciekawą dyskusję ale widać nawet nie potrafisz wymienić tych wszelakich cech swarmera jakie posiada Povietkin według Ciebie. Oglądałem cała walkę Povietkina z Huckiem dzisiaj obejrzałem sobie tylko te pierwsze 3 rundy bo i tak od 4 Sasza oddychał już rękawami. Podałem też dlaczego Povietkin według mnie nie jest swarmerem ale widać tego nie zauważasz. Nie odnosisz się też do wszystkiego co napisałem tylko do tego co jest Ci wygodne więc sorry ale taka dyskusja faktycznie nie ma sensu.

Pięściarz nie musi mieć wszystkich cech swarmera żeby tak określać jego styl. Wystarczy że ma większość z cech tego stylu.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 04-10-2013 00:09:51 
un4given
Dyskusja ma wtedy i tylko wtedy sens,jesli ma sie otwarty umysl i nie neguje sie wszystkiego,co oponent mowi,na zasdzie bo on to mowi,to .Ale niestety tak z Toba,to wyglada

Jakie ja Ci mam jeszcze wymieniac cechy Povietkina,ktorych juz nie wymienilem.Przypomina mi to takie ludowe powiedzenie:"wiele masla,tyle sera"
Nie mam zamiaru niczego Ci udowadniac.Jezeli dla Ciebie Saszka to bokser in&out,a Mollo i Arreola w przeciwienstwie do niego to swramerzy,bo wywieraja presje i maja twarde lby,spoko jakos to przezyje
 Autor komentarza: un4given
Data: 04-10-2013 06:29:11 
andrewsky

Dyskusja ma sens wtedy jesli polega na wymianie pogladow popartymi argumentami z obu stron. Jak najbardziej mozna sie nie zgadzac czy negowac to co mowi oponent ale trzeba podeprzec to argumentami. Jesli dwie osoby sie ze soba zgadzają to właściwie nie ma dyskusji albo jest ale krotka i polega na "wzajemnym lizaniu sie po chujach" (smiech). W tym temacie to Ty zanegowales to co ja napisalem ale niestety nie podales argumentow. Ja podalem swoj opis swarmera do ktorego jak najbardziej pasuja Arreola i Mollo bo posiadaja większość cech tych ktore wymienilem. To jest moj argument Twojego nie widzę. Dla Ciebie Mollo to slugger bo w walce ze Szpilka polowal na jeden cios. A Povietkin to swarmer bo jest inside fighterem? To jest argument? Jesli tak to slabiutko.

Coz wyglada na to ze po prostu nie masz solidnych kontrargumentow. Zamiast tego wolisz ironizowac, byc uszczypliwy i robic glupie miny do zlej gry. W takim wypadku nie ma szans na konstruktywna dyskusje. Szkoda, ale jakos to przezyje (smiech).
 Autor komentarza: ALEX12126
Data: 04-10-2013 12:30:48 
A gdzie głos szanowanego przez kibiców wszech mistrza sztuk walki Marcina El Tostera Najmana ? Właśnie czytałem na sporty-walki.org jego wypowiedź o Jurasie... :D boże ten chłopaka naprawdę ma talent.. Jeśli miałbym być taki jak on to wolałbym żeby mnie zastrzelili :P
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 04-10-2013 13:25:22 
Nie musimy sie zgadzac,ani nawet "lizac po chujach"
Poprostu mam wrazenie ze na wlasne potrzeby stworzyles definicje swramera,ktory w duzej mierze jest bledny
Pomieszales sluggera,ze swramerem.Oczywiscie czesto zawodnicy jak np.Tyson lub Tua laczyli oba te style,bo mieli kowadlo w lapie
Zeby jednak daleko nie odbiegac od tematu,czyli Povietkina.
On jest insidefigterem.Do brze przy tym wyszkolonym technicznie.Z racji tego zazwyczaj prze do przodu,wywiera presje na rywalu,scina ring,spycha na liny.Najczesciej bije ciosy krotkie,czyli sierpy i podprodkowe.Bardzo czesto polaczone w kombinacje.Czesto bije dol-gora,lub na odwrot
Przeciez nie bez powodu trenowal go Atlas,ktory byl tez jednym z trenerow Tysona.Watpie ze zatrudniono go po to,zeby uczyl go walki in&out.Teraz ponownie pomagal mu w przygotowaniach jeden z ludzi kiedys wspolpracujacy z Zelaznym.Mozna przypuszczac,ze cwiczyli te elementy,w ktorych Tyson byl mistrzem.Czyli niskie uniki,przejscie do poldystans zakonczone sierpami albo podbrodkowymi.Czy to co cechuje swramerow

Swramer z reguly nie jest chaotycznym cepiarzem.Zazwyczaj to insidefighter o nienagannym wyszkoleniu technicznym.Jak Tyson,Frazier.Nie musi byc tez megaodporny na ciosy.Co bywa olbrzymim atutem,ale byli wybitni swramerzy ktorzy mieli kiespska odpornosc.Jak Patterson,czy wspominany juz Morisson

Nie zawsze tez zawodnik walczacy jak swramer musi miec kowadlo w rekawicy,bywa tez ze wsrod swramerow sa zawodnicy o slabym ciosie.Zeby daleko nie szukac Chisora i Czagajew
 Autor komentarza: un4given
Data: 04-10-2013 15:50:26 
andrewsky

Swój opis swarmera stworzyłem na podstawie obserwacji takich bokserów jak Tyson czy Frazier - czyli jednych z głównych przedstawicieli tego stylu. Jak i na podstawie wiedzy dostepnej w internecie. Z tego co napisałeś to nie zgadzasz się z dwoma cechami (choć piszesz że jest błedny w dużej mierze :) ) które podpiąłem pod swarmera - słaba technika i twarda szczęka. Więc tak:

Słaba technika: ani Tyson ani Frazier nie byli wybitnymi technikami. Oczywiście ciosy sierpowe i bodyshots na bardzo dobrym poziomie ale poza tym ? Bida. Według Cibie Czagajew to również swarmer. Wystarczy zobacz walkę Povietkin - Czagajew. Czy to był pojedynek dwóch swarmerów ? Aboslutnie nie. To był pojedynek dwóch bokserów na dobrym technicznym poziomie.

Twarda szczęka: oczywiście swarmer nie musi mieć tytanowej szczęki, ale przy tym stylu odporność na ciosy na conajmniej dobrym poziomie jest wręcz wymagana. Dobry przykład to Mitchell. Który poczatkowo walczył jako swarmer ale gdy okazał się że ma szklankę próbowano go przestawić na ostrożnie boksującego boksera. Jak to wyszło to widzieliśmy. Gdyby Seth miał dobra odporność to byłby niezłym swarmerem. Niestety to co chartakteryzuje ten styl czyli parcie do przodu, duża częśtotliwość wyrzucanych ciosów, dążenie do bitki wiąże się z przyjmowaniem ciosów również.

Wiadomym jest że jedyną szansą Povietkina w walce z Kliczko jest półdystans. I na pewno nad tym pracował z nim Atlas. Povietkin jednak nie jest Tysonem i nigdy nie był. Sasza tak nie walczy.

Dziwi mnie że swarmerem nazywasz i Povietkina i Chisore a przecież to dwa bardzo różni zawodnicy. A z kolei Arreola już tym swarmerem nie jest według Ciebie ? Dziwne, naprawdę dziwne rozumowanie.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 04-10-2013 19:52:31 
un4given
Popelniasz klasyczny blad jaki jest dosc czesty na Orgu.Czyli zawodnicy boksujacy,po europejsku,klujacy lewym prostym i tancujacy w ringu,to technicy,a reszta juz nie
Tyson mial takie warunki fizyczne jakie mial,wiec logiczne jest ze udoskonalic technike krotkich ciosow,zwodow,balansu,rotacji itd.wszystko to bylo poparte swietna praca na nogach.Jesli chodzi o umiejetnosc i skutecznosc walki w poldystansie byl niedoscignionym mistrzem
Frazier tez mial swietna technike.Proponuje obejrzec Ci druga walke z Foremanem,gdzie Frazier walczyl jak counter-puncher.Poptarz na jego prace nog w defensywie,side-side,albo obrone na linach.Ali by sie nie powstydzil

Wladimir Kliczko jest uwazany za wybitnego technika.Ja moglbym powiedziec,jab,jab i prawy prosty-co to za technik

Mitchel nigdy nie walczyl jak swramer,bo swramerzy to insidefighterzy,zrozum to w koncu
Mitchel jest(byl) sluggerem

Pojedynki dwoch Czagejev-Povietkin to byla walka dwoch insidefigterow(swramerow).Bo kiedy spotyka sie takich dwoch,to wiekszosc walki odbywa sie na srodku ringu.Obaj stoja stykajac sie czolami i okladaja,bo zaden nie lubi,a czasami nie umie walczyc na wstecznym.I tak wlasnie wyglada wiekszosc czesc walki Povietkina z Czagajevem
Zawodnikiem walczacym in&out bywa Haye(z Kliczko)albo Adamek(Grant)
Zmuszala ich do tego przewaga warunkow fizycznych rywali.Obaj sa outside bokserami.Z tym ze Haye jest przy tym pucherem

Povietkina i Chisora maja wiele wspolnego,bo obaj sa insidefighterami
Ich najlepszymi bronia sa krotkie ciosy,czeste bite na dol.Chociaz "wyprodkuwaly" ich inne szkoly boksu.DelBoya brytyjska,bardziej fizyczna.Povietkina rosyjska,bardzie techniczna.Obaj jednak sa swramerami,
Arreola zas usiluje walczyc jak swramer,bo jest insidefighterem,ale nie ma do tego warsztatu,dlatego ja nazywam go podrobka swramera,albo bijokiem
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 04-10-2013 20:00:21 
I jeszcze jedno
Atlas pracowalz Povietkinem nad udoskonaleniem jego walki w poldystansie
Oraz zaszczepic mu cos nieco z Tysona i Pattersona.Ale dlatego,ze Saszka juz ma takie predyspozycje,a nie dlatego ze mniejszy zawodnik walczacy z Kliczko musi koniecznie skracac dystans.Peter kilkukrotnie dobral sie do skory RoboWladowi z dystansu,prawy krzyzowy
Haye tez,slynny haymaker
Albo Brewster on napoczol Wladka w 3 rundzie lewym prostym...

Poprostu Povietkin bedac insidefigterem szukal ludzi,ktorzy pomoga mu wzniesc sie na wyzszy poziom swojego boksu
Juz jutro zobaczymy na ile mu sie to udalo
 Autor komentarza: un4given
Data: 04-10-2013 20:25:45 
".Obaj stoja stykajac sie czolami i okladaja,bo zaden nie lubi,a czasami nie umie walczyc na wstecznym.I tak wlasnie wyglada wiekszosc czesc walki Povietkina z Czagajevem"

Sorry że odniosę się tylko do tego fragmentu ale temat i tak już spada na drugą stronę więc nie wiem czy nawet to przeczytasz. Zresztą i tak prawie ze wszystkim co napisałeś się nie zgadzam...

A więc jesli według Ciebie tak wyglądała wieksza częśc tej walki to sorry ale chyba jej nie oglądałeś. Bo walka ta toczyła się głownie na środku ringu to fakt ale obaj zawodnicy boksowali. To był czysty eurpoejski techniczny boks. Nie było tam żadnego stykania się czołami i okładania. Naprawdę nie wiem co Ty oglądałeś.
 Autor komentarza: un4given
Data: 04-10-2013 20:55:30 
Albo zreszta co mi tam pojedziemy dalej :D :

"Popelniasz klasyczny blad jaki jest dosc czesty na Orgu.Czyli zawodnicy boksujacy,po europejsku,klujacy lewym prostym i tancujacy w ringu,to technicy,a reszta juz nie"

Myslisz się. Dla mnie wybitni technicy to Floyd, Ward, Rigondeaux - czy oni boksują po europejsku ?

"Tyson mial takie warunki fizyczne jakie mial,wiec logiczne jest ze udoskonalic technike krotkich ciosow,zwodow,balansu,rotacji itd.wszystko to bylo poparte swietna praca na nogach.Jesli chodzi o umiejetnosc i skutecznosc walki w poldystansie byl niedoscignionym mistrzem
Frazier tez mial swietna technike.Proponuje obejrzec Ci druga walke z Foremanem,gdzie Frazier walczyl jak counter-puncher.Poptarz na jego prace nog w defensywie,side-side,albo obrone na linach.Ali by sie nie powstydzil

Wladimir Kliczko jest uwazany za wybitnego technika.Ja moglbym powiedziec,jab,jab i prawy prosty-co to za technik"

Wiesz to zależy jak na to spojrzeć. Przykładowo Michalczewski mówi że Włodarczykowi brakuje techniki a przecież Diablo te ciosy które bije zadaje bardzo dobrze technicznie. Lewy jab czy lewy sierp z doskoku ma znakomity. No ale jednak ma ten repertuar ciosów ograniczony. Więc tak jak mówię zalezy od punktu widzenia. Moim zdaniem Władka nie można nazwać wybitnym technikiem bo opanował tylko 3 ciosy na wybitnym poziomie ale to już kwestia sporna i nie będę upierał się przy swoim zdaniu ;)

"Mitchel nigdy nie walczyl jak swramer,bo swramerzy to insidefighterzy,zrozum to w koncu
Mitchel jest(byl) sluggerem"

insidefighter to styl, swarmer to podstyl. Insidefighter nie równa się swarmer - skumaj to w końcu :) A Mitchell do drugiej walki z Banksem walczył jak swarmer może trochę hybryda boxera z swarmerem. Na pewno nie jak slugger.

"Povietkina i Chisora maja wiele wspolnego,bo obaj sa insidefighterami
Ich najlepszymi bronia sa krotkie ciosy,czeste bite na dol."

Obaj są insidefighterami to się zgadza. Chisora bije krótkie ciosy ? No nie powiedziałbym raczej wali obszerne sierpy i haki. Lewego jabu praktycznie w ogóle nie używa. W przeciwieństwie do Povietkina który jest duzo lepszym technicznie i wszechstronniejszym zawodnikiem.

"Arreola zas usiluje walczyc jak swramer,bo jest insidefighterem,ale nie ma do tego warsztatu,dlatego ja nazywam go podrobka swramera,albo bijokiem "

Arreola ma dużo wiecej cech swarmera niż Povietkin.
 Autor komentarza: un4given
Data: 04-10-2013 20:56:15 
*Myslisz
 Autor komentarza: un4given
Data: 04-10-2013 20:58:22 
**Mylisz :)
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 04-10-2013 22:31:43 
Najlepsi swramerzy byli insidefigterami
Patterson,Tyson,Frazier,Morrison,Ibebauchi
Ale to prawda ze insidefigterem moze byc tez slugger jak np.Wlodarczyk
Ale swramerzy sporadycznie sa outsidefigherami.W sumie jak bym sie tak zastanowil,to obecnie nikt nie przychodzi mi glowy,kto byl outsidefigterem-swramerem.Nie chybryda jak Ali,czy Holyfield
Natomiast sluggerzy bedacy outsidefigherami-McCall,Peter,Mercer,Rahman,
Dlatego insidefighter prawie zawsze rowna sie swramer
Mitchel w drugiej walce z Banksem walczyl jak bokser.Jakos mu poszlo po mial naprawde dobry lewy prosty(sic!)i bedac ousidefigterem sluggerem umial sie przestawic.Gdyby byl insidefighterem swramerem,byloby mu trudniej sie przestawic w tak krotkim czasie

I caly czas powtarzasz ze arreola ma wiecej ze swramera,niz Povietkin
Tylko nie piszesz co...lol...
 Autor komentarza: un4given
Data: 05-10-2013 06:25:38 
Inaczej. Kazdy swarmer to insidefighter ale juz nie kazdy insidefighter to swarmer. Bo insidefighter to moze byc boxer - tak jak Povietkin - moze byc tez sluggerem no i swarmerem.

Arreola ciagle napiera do przodu, wyrzuca sporo ciosow, bije gora dol, ma twardy leb i dobra kondycje mimo swojej nadwagi. Zawsze dazy do zlamania swojego rywala. Nigdy nie kalkuluje, niw stara sie wyboksowac swojego przeciwnika. No a Povietkin to przedewszystkim bokser. Ma cechy swarmera wiec ewentualnie mozna go okreslic jako hybryda bokser-swarmer ale niejest to czysty swarmer. Dlatego miedzy innymi z Wladimirem ma male szanse bo bedzie sie staral z nim boksowac.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.