DELVIN ZAMIERZA WYKORZYSTAĆ WARUNKI

Delvin Rodriguez (28-6-3, 16 KO) zamierza sprawić niespodziankę w walce z Miguelem Cotto (37-4, 30 KO). Wyraźnym faworytem jest portorykański gwiazdor, ale jego dominikański rywal jest bardzo pewny siebie. Pojedynek odbędzie się 5 października w Orlando na Florydzie.

- Pierwsze dwa tygodnie obozu spędziłem na Dominikanie, gdzie pracowałem nad siłą i kondycją, biegając po górach - wyjawił 33-letni Rodriguez. - Przez kolejnych sześć tygodni trenowałem i sparowałem w Dunbury.

- Jestem wyższy, więc zamierzam trzymać Cotto na dystans. Mam lepsze warunki i dłuższy zasięg rąk. Chcę to wykorzystać - przyznaje Delvin. - Muszę też efektywnie bić kombinacjami. Należy wywierać presję i być agresywnym przez całe rundy, a tutaj zaważy moja kondycja. Mam ogromny szacunek dla Cotto. Spotykaliśmy się wiele razy i zawsze był gentlemanem. To przyszły członek Galerii Sław Boksu. Nikt mu niczego nie dał, sam na wszystko zapracował. To dla mnie wspaniały test.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Lukaszz
Data: 27-09-2013 14:19:32 
Spodziewam się powrotu starego dobrego Cotto. Pedro Diaz to świetny fachowiec, ale on przestawił Miguela na bardziej techniczny boks. Z kolei Freddie Roach znany jest z tego, że uwielbia i przede wszystkim potrafi trenować puncherów. A Cotto według mnie jest właśnie puncherem! Spodziewam się niemiłosiernego obijania dołów Rodrigueza, a kiedy osłabnie to "dobicia" góry. Lubię oglądać Cotto, ma bardzo fajny, unikatowy ofensywny styl i potrafi bić świetnymi kombinacjami.

Podobają mi się również słowa Delvina, że Cotto jest gentlemanem. Zgadzam się z tym w 100%. Miguel nigdy nie zgrywał gwiazdy poza ringiem, jest po prostu sobą i nie udaje kogoś kim nie jest (Mayweather, Broner itp.)

Jedna z najbardziej wyczekiwanych przeze mnie walk drugiej połowy roku! Dużo obiecuję sobie także po starciach Alvarado-Prowodnikow, a także Bradley-Marquez!
 Autor komentarza: Lukaszz
Data: 27-09-2013 14:28:09 
No i oczywiście Pacquiao-Rios, na to również czekam :)Można zauważyć, że ostatnie miesiące 2013r. będą należeć do HBO!
 Autor komentarza: milan1899
Data: 27-09-2013 15:11:17 
cotto puncherem ???żart ci sie udał
 Autor komentarza: Lukaszz
Data: 27-09-2013 15:27:54 
Mianem punchera określa się nie tylko kogoś kto potrafi jednym-dwoma ciosami znokautować (Stevenson, Kowaliew) lecz kogoś kto bije bardzo mocno i ma duży współczynnik nokautów. Dla Twojej wiadomości Prowodnikow również jest puncherem, tak jak i zresztą Chavez Jr.

Ale co ja będę z Tobą dyskutował skoro według Ciebie przed Cotto bardzo trudne zadanie, a w przypadku wyrównanej bądź też slabszej postwy Cotto pomogą sędziowie :]
 Autor komentarza: milan1899
Data: 27-09-2013 15:34:01 
o czym ty piszesz ???
Cotto jest past prime , kazdego boksera predzej czy później wiek dopada ( tych z nizszych wag wlasnie wczesniej ) w wyniku czego Delvin bez sznas nie jest
gdyby walka była wyrownna to oczywiscie ze pomoga mu sedziowie bo na horyzoncie jest starcie z canelo ktore wygenruje grube pieniadze , przypomanij sobie matoku sytuacje z walka Oscara ze Sturmeem zanim zaczniesz dyskutowac

i an koniec puncher to zawodnik ktory potrafi konczyc walki jednym ciosem , Cotto nie ejst puncherem lepiej przyznac sie do bledu niz brnac dalej ... eh
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 27-09-2013 15:59:56 
milan1899 puncherem może nie jest ale na pewno wszechstronnie technicznym zawodnikiem z naciskiem na umiejętności ofensywne.
 Autor komentarza: milan1899
Data: 27-09-2013 16:07:37 
kostroma
pełna zgoda , dodałbym ze idelanie wykorzystuje swoja technike w ataku
nie porownuje prime Cotto z prime Rodrigueza bo tu nie ma czego porowywac , pisze ze teraz szanse sie wyrownaly bo Cotto z forma leci juz w dol moim zdniem dosc mocno

a @lukasz palnal glupote i tyle
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 27-09-2013 16:29:07 
milan1899 wiesz może chodziło mu właśnie o ofensywny styl często te rzechy idą w parze chociaż nie jest tak w przypadku Cotto.Miguel walczy trochę jak swarmer ale jest zdecydowanie wszechstronniejszy w defensywie.Co by nie powiedzieć to gość wypracował unikalny styl...
 Autor komentarza: Lombard
Data: 27-09-2013 17:38:59 
Cotto mimo ,że pas prime ale nadal jest świetny. Jeżeli przegrywa to po bardzo wyrównanych walkach. Nie unika rywali. W tej walce Inny rezultat jak wygrana Cotto można powiedzieć nie w chodzi w grę. Cotto przed czasem pod koniec pojedynku.
 Autor komentarza: Whisper
Data: 27-09-2013 18:58:57 
Cotto to jak najbardziej puncher/swarmer.
Ten od nokałtowania 1 lub 2 ciosami to slugger.
 Autor komentarza: Whisper
Data: 27-09-2013 19:00:06 
Oczywiście nie mam na myśli Cotto z junior średniej tylko z niższych kategorii.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.