WACH O SPARINGACH Z POWIETKINEM

Spotkaliśmy się z Mariuszem Wachem (27-1, 15 KO) po jego powrocie ze sparingów w Londynie, gdzie pomagał Davidowi Haye. W zaprezentowanym wczoraj materiale "Wiking" opowiedział nam o tych doświadczeniach. W dalszym ciągu rozmowy zapytaliśmy także o sparingi z Aleksandrem Powietkinem (26-0, 18 KO), na które dziś Wach wylatuje do Rosji. Polski pięściarz będzie pomagał "Saszy" w ostatniej fazie przygotowań do walki z Władimirem Kliczką (60-3, 51 KO). Wach miał już okazję sparować z Powietkinem, a także zmierzyć się z nim w prawdziwej walce na amatorskim ringu. Korzystając z tej wiedzy, opowiedział nam także o swoich przewidywaniach przed walką roku w wadze ciężkiej.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Sewer1991
Data: 22-09-2013 11:02:01 
-ciecie to nawet kijem bejsbolowów nie można naruszyć
-dokłaadnie..
:D :D
 Autor komentarza: NATHAN
Data: 22-09-2013 11:04:34 
Ta część wywiadu fajniejsza :)
 Autor komentarza: un4given
Data: 22-09-2013 11:17:02 
Sasza nie poradzi sobie z lewym jabem Kliczki jeśli nawet Wawrzyk wsadzał mu ten lewy w pierwszej rundzie. Podejrzewam że Povietkin nawet nie podejdzie do Władka. Będzie bity non stop lewym i poprawką prawym. Jedyne co może zrobić to pokazać serce do walki i ładnie przegrać.
 Autor komentarza: Jabba
Data: 22-09-2013 11:44:25 
Wach ma słuszność, że jeżeli przez pierwsze cztery rundy nic się nie stanie to po ptokach. Kliczko już nie ma problemów kondycyjnych, a do tego zawsze przez pierwsze rundy wyczuwa swojego przeciwnika. Można śmiało powiedzieć, że w momencie kiedy wejdzie pierwszy prawy prosty to będzie początek końca ... albo koniec :)
 Autor komentarza: Mateusz89
Data: 22-09-2013 13:00:29 
"To tam trener się zmienił?" :D
 Autor komentarza: PPV
Data: 22-09-2013 14:11:01 
Te sparingi więcej dadzą Wachowi , niż obijanie McBrideów itp , ciekawe co mu wymyśli kołodziej na nowy rok

https://www.facebook.com/pages/Marian-Kmita-musi-odej%C5%9B%C4%87/207368856103745?fref=ts
 Autor komentarza: BlackDoq
Data: 22-09-2013 15:09:27 
Wach po takiej wpadce dopingowej nie powinien się w ogóle wypowiadać publicznie na temat Powietkina i braci Kliczko tylko jeszcze bardziej się kompromituje
 Autor komentarza: jasin
Data: 22-09-2013 15:56:23 
Szkoda ze Wachowi tak sie poprzestawialo we lbie po walce z Kliczka. Stal sie jakis ograniczony, wolno mysli, nawet proste wypowiedzi stanowia dla niego wyzwanie... to najlepszy dowod na to ze boks jest niesamowicie brutalny i ze dywizja ciezka to nie sa zarty, a kazdy cios niesie zagrozenie.
 Autor komentarza: BlackDoq
Data: 22-09-2013 16:05:33 
@jasin

Po walce z braćmi Kliczko każdy jest porozbijany i nigdy już nikt nie dochodzi do siebie. Największy dowód to nasz Tomek kieliszek, który może paść na tyłek po ciosie wacianego Walkera, zachwiać się nawet po lewym prostym wacianego Cunninghama, jest przez całe 12 rund ogrywany przez jednorękiego cruisera Chambersa i cruisera Cunninghama i żeby wygrać z kimkolwiek potrzebuje walki z czwartoligowym journeymanem.
 Autor komentarza: RealDolar
Data: 22-09-2013 19:44:10 
wszystko postawić na pierwsze cztery rundy - to ja sie kurna pytam dlaczego Ty Mariusz tego nie postawiłes na jedna karte ??? Ten Twoj hułan de leon jaka miał taktyke na Twoja walke?

kazdy o tym wiedział przed walką to ja sie pytam dlaczego pierwsze wieksze ryzyko było w koncówce 5 rundy ???
 Autor komentarza: milan1899
Data: 22-09-2013 20:42:48 
RealDolar
po prostu nie bł w stanie wdrozyc tej taktyki w zycie no bo przewaga szybksci, koordynacji i technuki była zbyt ogromna
Sasza ma tam jakies szanse z Władem , ma twardy leb i potrafi mocno oddac, sędziowie nie beda pozwalac Władkowi na wieszanie i trzymanie wyciagnietej lewej reki a to tez jakies utrydnienia dla ukrainca
walka moze byc ciekawa ale faktycznie Sasza musi postawic wszystko na pocztakowa faze pojedynku , bo z kazda rd jaby Włada beda go coraz bardzoiej rozbijac i oslabiac
 Autor komentarza: jack75
Data: 23-09-2013 14:49:30 
Myślę że Wach powinien zawalczyć pierwszy pojedynek od czasu porażki np. z takim Gerberem którego Chisora rozniósł w pył ... żadne zagrożenie a walka w Polsce była by dobra dwóch dryblasów i zero zagrożenia dla Waszki ...
Takiego Gerbera rozbił by nawet waciany Wawrzyk tylko nie mógł by się dać trafić bo było by gorąco ...
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.