UNDERGROUND SHOW W WIELICZCE

Tomasz Babiloński od kilku lat organizuje jesienią gale boksu zawodowego w najwiekszej sali średniowiecznej kopalni soli w Wieliczce. Podobnie będzie w tym roku, a impreza odbędzie się 19 października w cyklu Wojak Boxing Night i we współpracy z Andrzejem Wasilewskim. Organizatorzy podkreślają, że jest to najgłębiej zlokalizowana impreza masowa na świecie i fakt ten zostanie prawdopodobnie odnotowany niebawem w słynnej księdze rekordów Guinnessa.

Jednak oprócz wyjątkowej oprawy, kibiców którzy zjadą tego dnia 125 metrów pod ziemię do sali "Warszawa" czeka kilka interesująco zapowiadających się walk bokserskich. Babiloński po raz kolejny postawił na wypróbowaną formułę konfrontacji polsko-polskich, które stanowią wewnętrzną weryfikację zawodników naszych grup bokserskich. Wśród takich pojedynków szczególnie obiecująco zapowiada się starcie niezwykle doświadczonego, uznawanego za jednego z najtwardszych journeymanów na świecie Łukasza Rusiewicza (13-15, 6 KO) z niedawnym debiutantem Michałem Cieślakiem (1-0), który jak widać jest prowadzony bardzo odważnie. Walka odbędzie się na dystansie czterech rund w limicie wagi junior ciężkiej.

Emocji nie powinno także zabraknąć w czterorundowym pojedynku w wadze średniej, w którym zmierzą się mający ostatnio gorszą passę Robert Świerzbiński (11-2, 3 KO) oraz Ismail Tebojew (7-4-1, 3 KO). Dla obu pięściarzy może to być walka o przysłowiowe być albo nie być. Przekonamy się również jak na tle doświadczonego rywala wypadnie jeden z najlepszych do niedawna polskich amatorów Kamil Szeremeta (4-0), który spotka się w ringu z niegdyś bardzo obiecującym, a obecnie zyskującym już status journeymana Danielem Urbańskim (21-13-3, 5 KO), na dystansie sześciu rund w wadze średniej. Świadkami starcia doświadczenia z młodością będziemy także w ośmiorundowym pojedynku w limicie wagi półśredniej, pomiędzy byłym mistrzem Europy i do niedawna zawodnikiem grupy UKP Rafałem Jackiewiczem (42-11-2, 21 KO) i Michałem Żeromińskim (5-0, 1 KO). Jeśli "Wojownik" nie zlekceważy rywala, Żeromińskiego będzie czekała bardzo ciężka przeprawa.

Drugą "ośmiorundówką" na gali w Wieliczce będzie walka czołowego polskiego "cruisera" Krzysztofa Głowackiego (19-0, 12 KO), którego sprawdzi doświadczony były rywal Michalczewskiego i Kołodzieja, Richard Hall (30-13, 28 KO). Wreszcie w walce wieczoru zobaczymy Krzysztofa Zimnocha (16-0-1, 11 KO) w ośmiorundowym pojedynku z pochodzącym z Polski, lecz reprezentującym Kanadę Artem Binkowskim (16-3-3, 11 KO), mającym na koncie m.in. rolę w popularnym filmie "Cinderella Man". Zawodnicy, którzy wystąpią w starciu uznanym za najlepszą walkę tej gali, otrzymają od organizatorów w ramach bonusu po tysiąc dolarów.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: gregor07
Data: 17-09-2013 13:21:45 
Przedwalki ok, ale Binkowski i Hall to emeryci, którzy w żadnym stopniu nie zagrożą naszym ,,prospektom".
 Autor komentarza: maniekz
Data: 17-09-2013 14:13:27 
Undercard ciekawszy niż walka wieczoru, to chyba nie najlepszy pomysł.

Nie wiem kto tam decyduje, ale znów pozostanie po gali niesmak.

Zróbcie wywiad z Zimnochem na temat kontraktu, chętnie się dowiem dlaczego kontynuował współpracę z Wasilewskim.

Bilety na samolot+gaża dla Artura to pewnie drożej niż solidny przeciwnik.

Jak go Zimnoch szybko nie znokautuje, to nie ma czego szukać w HW.
Słabych przeciwników szybko się wykańcza, by dostawać lepsze walki.
 Autor komentarza: bak
Data: 17-09-2013 15:33:46 
Widać Babilon wydał prawie wszystką kasę na McCalla i nie pogardził kasą Wasilewskiego.
 Autor komentarza: Lukaszz
Data: 17-09-2013 17:22:19 
Binkowski w walce wieczoru dla Zimnocha to jedno wielkie nieporozumienie!
 Autor komentarza: DanseMacabre
Data: 17-09-2013 18:04:49 
Zawsze ten plakat wojaka kojarzylem z Szpilką i jego klatką a teraz Zimnoch.Jezeli okazałoby sie ze Krzysiek przedluzył kontrakt z wasylem oznaczaloby to ze cala spina na lini Zimnoch-Szpilka to jeden wielki fake a yale wypromowal sobie drugiego boksera.
 Autor komentarza: DanseMacabre
Data: 17-09-2013 18:11:31 
Lukaszz
Data: 17-09-2013 17:22:19
To są jaja by ściagać jakiegos boksero-emeryta Zimnochowi móglby dostać Sprotta,Minto,Mollo,Pianete,Pale i to opcje jak najbardziej realne Babiloński wyszedł z zalozenia ,A zrobilem jedna fajna gale bede se odcinal kupony'
 Autor komentarza: DanseMacabre
Data: 17-09-2013 18:12:56 
*i to są
 Autor komentarza: nike900
Data: 17-09-2013 18:37:10 
Michał Cieślak bardzo odważnie, myślę że chłopak ma potencjał i da radę.
Zimnoch wygra, Głowacki też i Jackiewicz, reszta zobaczymy
 Autor komentarza: bak
Data: 17-09-2013 19:37:59 
@nike900

Racja, Łukasz Zygmunt w 1-szej walce a w 2-giej Rusiewicz. Może w 3-ciej Halla mu sprowadzą? xD
 Autor komentarza: Jackass
Data: 18-09-2013 00:24:37 
Ten Hall to żaden sprawdzian ;S A Binkowski wygląda jak jakiś dziadek z pod butki z piwem.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.