MAYWEATHER ZROBI PRZERWĘ DO MAJA

- Kiedy usłyszałem, że Jimmy Lennon Jr odczytuje werdykt dwa do remisu pomyślałem sobie, iż to jakiś kiepski żart. Moją robotą jest boksowanie, a oni robią co do nich należy. Mimo wszystko zawsze staram się znaleźć okazję do nokautu, by uniknąć takich rzeczy - przyznał w rozmowie z reporterem stacji ESPN Floyd Mayweather Jr (45-0, 26 KO), który wczoraj w wielkim stylu wypunktował Saula Alvareza.

Król rankingów P4P przyznał, że do końca roku będzie teraz odpoczywał i delektował się swoim sukcesem.

- W przyszłym roku wystąpię dwukrotnie. Najpierw w maju, a potem wrześniu. Nie zastanawiam się jednak teraz, z kim mógłbym się zmierzyć. Zrobię sobie wakacje, a potem zobaczymy jak się mają sprawy - powiedział Floyd.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: jasin
Data: 15-09-2013 22:20:38 
Floyd ma moj dozywotni szacunek. Stlukl mojego faworyta jak psa. Pokazal jaki jest wielki. Nikt go juz nie pokona do konca kariery. Poza tym nie ma z kim juz w tej chwili walczyc...
 Autor komentarza: Overfull
Data: 15-09-2013 22:26:47 
Jak to nikt ?. Jakby go Gienia trafił, to by wąchał dechy od spodu.
 Autor komentarza: DeeJay
Data: 15-09-2013 22:34:43 
A jakby Gienie trafil Wladek, to by zmienil obywatelstwo...
zalosna gadanina.
 Autor komentarza: kraszuuu
Data: 15-09-2013 22:37:45 
Niestety nie miałem okazji zobaczyć tego na żywo, bo mnie pogonili na wyjazd służbowy. Przed chwilą dorwałem zapis i stwierdzam, że ta walka to jakieś bokserskie jaja. Któryś z redaktorów napisał, że to był najdroższy sparing w dziejach boksu – i to określenie najlepiej ilustruje przebieg tej walki. Jestem po prostu w szoku. Canelo na tle Floyd’a wyglądał jak przetrenowany żółw, który od początku do końca nie miał pomysłu na rozmontowanie Mayweathera. Walka była wręcz senna. Król P4P bawił się z Cynamonkiem jak chciał. Różnica szybkości była ogromna. Nie wiem czy zbijanie wagi tak wpłynęło na postawę młodziaka, czy on jest tak słaby, czy to Floyd jest tak genialny…? Co ja się będę oszukiwał – Money po raz kolejny zamknął wszystkim usta. Mi również. Byłem niemal pewien, że Saul postawi poprzeczkę bardzo wysoko, a tu konkretny blamaż. Jedynie w ósmej rundzie pomłócił trochę rękoma i postraszył totalnie rozluźnionego Amerykanina.

Floyd’owi autentycznie kończą się przeciwnicy – gigantyczny kontrakt z Showtime trzeba wypełnić i rozchodzi się głównie o kasę. Canelo został pobity jak dziecko, zatem rewanż raczej nie wchodzi już w grę. Manny Pacquiao jest nadal dużym wyzwaniem sportowym i potencjalne starcie z Filipińczykiem zapewni ogromną sprzedaż PPV. Oby ten powrócił udanie do gry. Jak mu się uda (a szczerze wierzę, że Pac jeszcze nie jest skończony) to będę się łudził, że do walki tych dwóch debeściaków jednak jakimś cudem dojdzie.
 Autor komentarza: SkazanyNaInstynktSNI
Data: 15-09-2013 22:37:49 
Alvarez tez mial trafic Floyda i go znokautowac, i co ???
Serio dajcie sobie spokoj z tym Golovkin vs Mayweather, i wytrwale czekajcie na pierwsza porazke kazacha w walce ze Stevensem ;)
 Autor komentarza: zin
Data: 15-09-2013 22:37:53 
Gienia ma obronę jeszcze bardziej dziurawą niż Canelo, więc walka mogłaby wyglądać podobnie, a gdyby zszedł z wagą, to jego ciosy już by tyle nie ważyły. Jakby nie znokautował Floyda, to Floyd by go niemiłosiernie obił.
 Autor komentarza: Soku
Data: 15-09-2013 22:39:00 
O, Mr. Jasin! Capsa w końcu wyłączyłeś? :-)

Coś mi mówi, że Money w porę się wycofa, zostawiając sobie z tyłu zero. Zarobił juz tyle siana, że nie będzie musiał rozmieniać się w przyszłości na drobne i dorabiać comebackami jak wielu bokserów, którzy dorobek życia puścili w kasynach czy fundując przyjaciołom luksusowe samochody.
 Autor komentarza: xionc
Data: 15-09-2013 22:39:33 
tylko Manny
 Autor komentarza: TNWG
Data: 15-09-2013 22:42:39 
Nie mogę już wysłuchiwać o Gołowkinie! Ogarnijcię się ! Owszem jest bardzo dobrym zawodnikiem (nie do końca jeszcze sprawdzonym ) o bardzo mocnym ciosie i świetnym wyszkoleniu technicznym , ale jest to waga średnia z aspiracjami na wagę super średnią i ciosem śmiało mogę to powiedzieć na wagę pół ciężką , a wy wszyscy mówicie o jego starciu z Floyd'em . Przecież to jest niedorzeczna , Floyd wywodzi się z niższych wag i tak walcząc już nawet w limicie junior średniej świetnie daje sobie radę , udowadniając to w walce z Canelo , któremu dał dobrą lekcję boksu . A wy tu będziecie się ''spinać'' , że go by pokonał Floyda . Może i by pokonał , ale takie insynuację nie mają sensu i jakiekolwiek porównania ponieważ to jest zbyt duża przepaść warunków fizycznych !
 Autor komentarza: Soku
Data: 15-09-2013 22:44:21 
No, tak.
Ryży to też puncher i niby miał Floyda posłać na deski, a jak wyszło - wyszło w praniu.

Szkoda, że nie podjął ryzyka.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 15-09-2013 22:50:12 
DeeJay - a jakby Władka trafił rozpędzony pociąg to by krwawa plama po nim została i trochę mielonki :))))))))))
 Autor komentarza: zin
Data: 15-09-2013 22:53:14 
TNWG, przecież Gołowkin sam chce zejść do wagi Floyda i z nim walczyć.
 Autor komentarza: Whisper
Data: 15-09-2013 22:56:04 
Po prostu niektórzy mają ból dupy bo byli święcie przekonani, że Alvarez wytrze ring Floydem. Teraz wymieniają zawodników z wagi średniej jako "środek na Mayweathera".
Patrząc realnie mamy takie nazwiska:
Pacman(ciężko bo od Aruma),
Bradley(j/w)
Devon Alexander (żadnych atutów po jego stronie w ewentualnej walce z Floydem)
Garcia (j/w)
Amir Khan (gość jest IMO rozbity. W każdej walce pływa. Ostatnio Diaz go prawie usadził)
Marquez (walka bez sensu)

Kto jeszcze został? Alvarado, Brook, Rios, Peterson?
 Autor komentarza: Whisper
Data: 15-09-2013 22:56:47 
@zin
Dawson też sam zaproponował Wardowi walkę w SŚ. Wszyscy wiedzą jak to się skończyło.
 Autor komentarza: soultaker
Data: 15-09-2013 23:00:53 
Szkoda ze wiekszosc osob komentujacych tutaj nie ma kompletnie wyobrazni, wiedzy o boksie, i biznesie samym w sobie. Golovkin dla Floyda ? ktory naturalnie wazy nei wiecej niz limit polsredniej i moglby spokojnie zejsc nizej? Ze golovin czy martinez oferowali zejscie do juniorsredniej i mowicie ze to waga floyda? co z tego ze 3 razy zdobyl tam mistrzostwo swiata skoro walczyl w tej kategorii bodaj tylko z Oscarem wywodzacym sie z junior lekkiej/ lekkiej, z Cotto wywodzacym sie z lekkiej i teraz z alvarezem ktory tez kiedys walczyl nizej ale dorastajac nabral masy a floyd wzial go bo on jeszcze nie jest az tak grozny. Walki z Golovkinem ma tyle sensu co walka Kliczki z z hopkinsem - czyli niewiele. Pomijam juz fakt ze wszyscy fascynuja sie GGG chociaz ten tak naprawde jeszcze jest malo popularny nie generuje wielkiej ogladalnosci a jakby zgodzil sie na limit umowny 152 i dostalby lekcje to wszyscy by plakali ze floyd go zaglodzil. Wiec zamiast gadac takie rzeczy moze lepiej nie gadac nic....
 Autor komentarza: jasin
Data: 15-09-2013 23:10:14 
Dokladnie. Przestancie juz szukac na sile kogos kto posadzi Floyda bo nie znajdziecie. Koles jest geniuszem i 0 pozostanie u niego w rekordzie. Przejdzie do historii jako najwybitniejsxy bokser w historii. Mozemy byc wdzieczni losowi ze moglismy zyc w jego czasach i ogladac na zywo jego lrgendarne walki.
 Autor komentarza: Overfull
Data: 15-09-2013 23:13:40 
W dupie mam co mówicie. Widzicie jakiekolwiek zagrożenie dla Floyda w wagach niższych niż junior średnia ?. Bo Ja nie. Po co ma walczyć, skoro i tak wiadomo, że wygra ?.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 15-09-2013 23:15:29 
To oczywiste że walka z GGG jest bez sensu zupełnie jak wywoływanie do "tablicy" choćby Rigo.
Ludzie po prostu na siłę szukają wyzwań dla Maywethera bo te się właśnie skończyły. Pacman to przeszłość i łudzenie się że stać by go było na więcej niż wysoka przegrana na punkty to głupota. Canelo odpadł w bardzo słabym stylu więc nikogo już nie ma. A ludzie chcą wyzwań.
Podobna sytuacja jest z braćmi Klitschko, tyle że tam nie ma sensu dawać najlepszych z niższych wag.
Gienadij to już zdecydowanie za duży facet na Floyda. Taka walka byłaby tylko skokiem na kasę bo nie można z takim geniuszem jak Floyd walczyć w nieoptymalnej formie po zbijaniu. To bez sensu. Canelo przez to prawdopodobnie wypadł gorzej niż Robert Guerrero, a czy jest gorszym pięściarzem?
Walki takie nie mają sensu. Floyd jest po prostu najlepszy i nie ma z nim nikt szans w tych wagach bo jest on za dobry.
 Autor komentarza: Overfull
Data: 15-09-2013 23:15:56 
Jasin, co Ty pieprzysz. Najwybitniejszy w historii ?. Człowiek który nie chce prawdziwych wyzwań, nie powinien być nazywany najwybitniejszym.
 Autor komentarza: jasin
Data: 15-09-2013 23:22:59 
Alvarez to nie bylo wyzwanie? Marquez? Wez nie gadaj. Mozna floyda nie lubic za styl zycia, za zachowanie itp ale prawda jest taka ze w XXII wieku i pozniej ludzie beda patrzyli na floyda jak na niesamowite zjawisko- najwspanialszego boksera w historii swiata. Bedzie kims wiecej niz dzis znaczy rocky marciano. Bedxie niesamowita legenda.
 Autor komentarza: ZelaznyMike
Data: 15-09-2013 23:24:28 
Powedzcie mi prosze , kto jest w tej chwili wyzwaniem (realnym do zrealizowania) dla Floyda ? I ktorych wyzwan w przeszlosci unikal ?
 Autor komentarza: GIEKSAJESTTYLKOJEDNA
Data: 15-09-2013 23:27:25 
Overfull
Czyli pokonanie Canelo to oczywiście po raz kolejny za mało tak? Kogo ma teraz pokonać twoim zdaniem żeby Cię zadowolić miał?
 Autor komentarza: Drago
Data: 15-09-2013 23:29:07 
Niektórym ciężko przyjąć fakt, że Floyd nie ma sobie obecnie równych i na siłę chcą go widzieć w walkach z zawodnikami z wyższych wag np ze świetnym Gienią. Ogarnijcie się trochę!Ja też szczerze życzyłbym sobie porażki Floyda bo nie lubię faceta za ten jego image, ale trzeba mu oddać że jest genialny i nie ma sobie równych(może Manny, ale to tylko gdybanie, jego forma to zagadka).

Ja w porażkę Mayweathera już po prostu nie wierzę...

Dla mnie stał się już legendą.
 Autor komentarza: GIEKSAJESTTYLKOJEDNA
Data: 15-09-2013 23:29:12 
Moim zdaniem to całe życie będą mu wypominać Pacmana. Moim zdaniem byłaby to świetna walka ale atak Paca byłby tylko wodą na młyn i piękne kontry by wchodziły na jego twarz.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 15-09-2013 23:29:53 
Myślę że w rewanżu Alvarez będzie miał ogromne szanse na wygraną - musi tylko poczekać tak z 10 lat jak Flod będzie miał 47 a on 33 :)
 Autor komentarza: zin
Data: 15-09-2013 23:30:51 
ale jak nie będzie wyzwań, to walki się dobrze nie sprzedadzą i o to chodzi... walka tylko dobrze się sprzeda, jak kto będzie miał realne szanse ustrzelić Floyda :)
 Autor komentarza: Blancos
Data: 15-09-2013 23:31:14 
Dajcie mu PacMana. Jak z nim wygra, to dla mnie jest najlepszy w historii. Wczoraj (w sumie dzisiaj) widziałem najlepszą obronę, jaką można mieć w boksie i najlepsze kontry. On Alvareza wysłał do szkoły boksu i dał mu lekcję, za którą kibice mu zapłacą około 50 milionów dolarów.
 Autor komentarza: zin
Data: 15-09-2013 23:40:40 
myślę, że z Mannym by się walka dobrze sprzedała .... Manny z Marquezem był naprawdę bardzo dobry i świetnie przygotowany....jakby się nie nadział, to by pewnie spokojnie to wygrał
 Autor komentarza: piotr
Data: 16-09-2013 00:27:08 
Taki żart związany z walką:
http://oi43.tinypic.com/nmkz2a.jpg
 Autor komentarza: twojstary
Data: 16-09-2013 06:36:30 
Floyd odpoczywal przez ostatnie 5 lat, ale dobra, mozna uznac ze zasluzyl sobie na chwile przerwy. Dwie walki w roku to i tak niezle biorac pod uwage przerwy u niektorych zawodnikow ;)
 Autor komentarza: Paulpolska
Data: 16-09-2013 09:33:22 
Mathysse też miał siłą ciosy zabić Garcię :P z Geniem by było to samo co z nim.
 Autor komentarza: djpioter
Data: 16-09-2013 10:17:26 
Nie rozumiem dlaczego niektórzy po tym co zobaczyli w sobotę nadal twierdzą,że Gołowkin jest za duży i za ciężki do walki z Floydem.Sam Gienia mówił wielokrotnie,że może walczyć z każdym od junior średniej do super średniej.Canelo przed samą walką ważył podobno 165 funtów,czyli 6 kg więcej niż podczas ceremonii ważenia!To prawie limit kategorii super średniej!Wzrost i zasięg również przemawiały za nim.No i co z tego wynikło dobrego dla Canelo w czasie walki?Kompletnie nic,bo w walce z takim geniuszem jak Floyd na pierwszym miejscu stoi refleks i umiejętności stricte bokserskie,a nie to jakie kto ma cięzkie łapy.Dlatego uważam że Gołowkin,który staję się co raz bardziej rozpoznawalny w USA,może być niebawem łakomym kąskiem dla Moneya,a też całkiem sporym wyzwaniem sportowym.Na przeszkodzie stoi głównie konflikt telewizji,bo Gołowkin walczy dla HBO...
 Autor komentarza: paxo
Data: 16-09-2013 10:18:18 
Co by się nie stało i nawet jak będzie miał rekord 50-0 to i tak zostanie zapamiętany jako ten,który obsrał zbroję przed Mannym. Niestety,ale taka jest prawda,jak Pac-Man był w prime to Floyd unikał go jak ognia! Wydaje mi się ,że teraz wygrałby z nieco upokorzonym Mannym. Jakby doszlo do ich pojedynku 3 latalub 4 temu można byloby to nazwać pojedynkiem 2 geniuszy boksu: Mistrz obrony vs. mistrz ataku. Mimo iż nie przepadam za żadnym z nich uważam że bylby to fantastyczny pojedynek z niewielkim wskazaniem na defensora
 Autor komentarza: Jajunio
Data: 16-09-2013 10:21:45 
Golovkin byl trafiany przez "magika" Proksę, więc jakiś puncher z dobra techniką może go załatwić. Floyd nawet w średniej by go na 90% wypunktował. Szanse na pokonanie Maywethera maja tylko zawodnicy z szybkimi rękami i nogami tacy jak Pacquiao, który chyba już tego nie dokona, a w tym momencie ciężko znaleźć zawodnika przypominającego Mannego sprzed 3-4 lat.
 Autor komentarza: costamjest
Data: 16-09-2013 12:32:54 
Oglądając tą walkę nad ranem powiedziałem do brata "wygrał ten Alvarez w ogóle jakąś rundę?" Na co ten odpowiedział może jakieś początkowe rozpoznawcze mu dali, idę spać. Aż wstał z powrotem jak usłyszał że 2 do remisu hehe.
 Autor komentarza: derfelcadarn
Data: 16-09-2013 16:34:26 
jestem ciekawe czemu większość już skreśliła pacmana, nie lepiej poczekać aż wróci i zobaczyć na w;łasne oczy co z niego zostało?
 Autor komentarza: DavBar1991
Data: 16-09-2013 17:40:47 
/watch?v=ZlX6PzMKMII

konferencja prasowa po walce. Powiem jedno, wielki bokser ale i zajebisty mówca. Szczególnie zwracam na slowa w strone Canelo.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.