ROSADO BĄDŹ MORA DLA QUILLINA

- Oferowano mi walkę z Quillinem, ale pieniądze okazały się po prostu gówniane. Proponowana suma nie zawierała nawet sześciu cyfr, a przecież za starcie z Gołowkinem dostałem 200 tysięcy dolarów. Nawet za walkę z J'Leonem Love dostałem więcej - mówił jeszcze cztery tygodnie temu Gabriel Rosado (21-6, 13 KO). Ale jak widać zaoferowano mu już te sześć cyfr, bo właśnie on wraz z Sergio Morą (24-3-2, 7 KO) są najpoważniejszymi kandydatami do stoczenia pojedynku z mistrzem świata federacji WBO wagi średniej, Peterem Quillinem (29-0, 21 KO).

"Kid Chocolate" stanie do drugiej obrony pasa 26 października w Boardwalk Hall w Atlantic City, poprzedzając występ Bernarda Hopkinsa (53-6-2, 32 KO) z Karo Muratem (25-1-1, 15 KO).

- Nienawidzę bokserów mało aktywnych, a jako iż do końca roku nie ma możliwości zorganizowania mojemu zawodnikowi naprawdę dużej walki, padł pomysł na Rosado bądź Morę - tłumaczy jeden z dwóch menadżerów Quillina, John Seip.

- Martinez jest coraz bardziej kontuzjogenny, Barker teraz pewnie stoczy 2-3 obrony pasa IBF u siebie w Anglii, a Gołowkin? My się go nie boimy. Dla mnie tak naprawdę to zawodnik kategorii junior średniej. Oczywiście jest dobry i groźny, potrafi przecież mocno uderzyć, tylko że jak dotąd nie spotkał się jeszcze z nikim naprawdę wymagającym - dodał Seip.

Przypomnijmy, że Quillin zdobył tytuł federacji WBO w październiku ubiegłego roku, pokonując jednogłośną decyzją sędziów Hassana N'Dam N'Jikama. Pod koniec kwietnia w pierwszej obronie zastopował w siódmej rundzie Fernando Guerrero.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Raelianin
Data: 04-09-2013 11:48:51 
A niby z kim wymagającym spotkał się Kid Chocolate?
Macklin na tle przeciwników Quillina wygląda imponująco ;)
 Autor komentarza: Jacol92
Data: 04-09-2013 11:54:37 
I tak beda gadac wszyscy wielcy po kolei , że Gienek nie spotkal sie jeszcze z nikim ich klasy a wszyscy po kolei dostana.Na dobrą sprawe tak najmniej pasujacym mu rywalem bylby Ward. Problem piesciarzy ktorzy walcza z Golovkinem jest ich niewiara w moc Kazacha i glupia proba wymiany. Przed nim trzeba spierdalac i kąsać.
 Autor komentarza: xionc
Data: 04-09-2013 11:54:55 
N'Dam N'Jikam to jak imie superlotra z Batmana.
 Autor komentarza: mario218
Data: 04-09-2013 12:36:59 
Czyli to jest powód żeby się z nim nie spotkać w ringu? To po co chce walczyć z kimś kogo Golowkin tak brutalnie rozbił? Żenujący koleś
 Autor komentarza: bak
Data: 04-09-2013 12:38:31 
Rosado i tak powinien się cieszyć. Jest w czepku urodzony. Przegrał 2 walki pod rząd, a dostaje kolejnego title shota.
 Autor komentarza: hatsan1000
Data: 04-09-2013 13:17:03 
"a Gołowkin? My się go nie boimy. Dla mnie tak naprawdę to zawodnik kategorii junior średniej. Oczywiście jest dobry i groźny, potrafi przecież mocno uderzyć, tylko że jak dotąd nie spotkał się jeszcze z nikim naprawdę wymagającym - dodał Seip." hahhaha jaki żałosny gościu... to skoro się Gołowkina nie boją i uważają go za gorszego to niech pietro stanie z nim do ringu i niech przejdzie do historii jako pierwszy co pokonał Gołowkina na zawodowych ringach.. żałosny człowiek..
 Autor komentarza: Sugar78
Data: 04-09-2013 13:42:37 
bak

wg Ciebie Rosado przegral z J'Leon Love?
 Autor komentarza: owenn1988
Data: 04-09-2013 13:46:18 
A Grzesiek był tak bliski walki o mistrzostwo swiata po raz drugi, szkoda teraz bedzie musiał długo odbudowywać swoja karierę, bo po walce z Mora jego notowania spadły daleko
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 04-09-2013 14:12:57 
Sugar78
pacia to był wałek paskudny tylko dlatego ze Love promuje Floyd
 Autor komentarza: bak
Data: 04-09-2013 14:17:01 
@Sugar

Walki nie oglądałem ale z tego co czytałem zdania są podzielone, dlatego przepraszam jak coś, piszę na wyrost.
 Autor komentarza: bak
Data: 04-09-2013 14:17:31 
ale przegrana na papierze widnieje i o to bardziej mi chodziło
 Autor komentarza: Sugar78
Data: 04-09-2013 14:51:50 
Rosado to wygral.Nie wiem kto moze miec inne zdanie chyba kumple Leona.


A na papierze jest NC bo Love byl na towarze...
 Autor komentarza: bak
Data: 04-09-2013 15:09:11 
@Sugar

Serio? Unieważnili? Hahah to nareszcie ktoś trochę utarł nosa Floydowi i udowodnił że nie ma monopolu na boks.
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 04-09-2013 15:52:36 
Peter pokonal Francuza, przeciwnika notowanego wyzej od jakiegokolwiek przeciwnika Kazacha, bardzo walecznego i silnego, odebral mu tytul wiec nie ma watpliwosci iz walczyl z grozniejszym niz do tej pory GGG. Nie znaczy to izby wygral z Kazachem ale bardzo mocno obaj bija, wiec wszystko mozliwe. Ja cenie obu i wcale nie uwazam iz Golovkin jest dominatorem sredniej bo prawda jest iz jest piesciarzem nie potwierdzonym, pokonanie Rosado czy Proksy anie ostatnia walka to jednak nei czolowka wagi. Do pojedynku pewnie dojdzie i bedzie ciekawie. W sredniej jest jeszcze Pirog, Murray, Chavez Jr-jesli zrobi wage, Jacobs, Martinez-jeszcze jedna dwie walki na swiatowym poziomie Degale, Barker, caly czas Sturm i kilku innych. dopiero pokonanie kilku z czolowki zrobi jednego z w/w mistrzem. NBa dzisiaj to i Quillin i GGG sa jedynie posiadaczami jednego z paskow ale nie absolutnymi championami jakim byl np. Martinez czy kiedys Hagler.
 Autor komentarza: bak
Data: 04-09-2013 16:05:15 
@Grzywa

Dokładnie, lepiej się wstrzymać że Golovkin to bezdyskusyjny nr. 1 wagi średniej. Martinez do tej pory ma samych najlepszych pięściarzy na rzokładzie (Pavlik, Williams, Dzinziruk, Barker, Chavez, Murray). Golovkin będzie faworytem jeśli kiedyś (pod koniec 2014 lub 2015) dojdzie do tej walki ale jeżeli chodzi o talent, umiejętności, rozkład to miejsce nr. 1 Martineza się nie zmienia.
 Autor komentarza: Sugar78
Data: 04-09-2013 18:05:40 
tu taka ciekawostka, mysle na czasie:


http://ringtv.craveonline.com/blog/167465-gym-notes-alvarez-golovkin-worth-driving-up-a-mountain-to-see-
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.