STEVENSON: WYPADŁEM LEPIEJ OD KOWALIEWA

Jeszcze kilka miesięcy temu kategoria półciężka uchodziła za mało ciekawą i przeciętnie obsadzoną, ale w ostatnim czasie tytuły zmieniały właścicieli, a nowi mistrzowie to prawdziwi królowie nokautu, których ogląda się w ringu fantastycznie, więc już wkrótce prestiż może powrócić do limitu 175 funtów.

Adonis Stevenson (21-1, 18 KO, który w czerwcu zdemolował Chada Dawsona w 76 sekund, jest zdania, że jego zwycięstwo było bardziej imponujące od tego, jakie Siergiej Kowaliew (22-0-1, 20 KO) odniósł w ostatni weekend nad Nathanem Cleverlym.

- Kto może pobić Chada Dawsona w 76 sekund? Ja tego dokonałem. To oczywiste, że ta wygrana była bardziej imponująca od tej Kowaliewa. Występowałem w wadze super średniej, ale przeszedłem do półciężkiej, od razu walczyłem z najlepszym jej zawodnikiem i znokautowałem go w 76 sekund. Kto może to przebić? - pyta retorycznie "Superman", który 28 września zmierzy się z Tavorisem Cloudem (24-1, 19 KO).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: golabek
Data: 21-08-2013 09:23:12 
Może wreszcie mamy kilku wariatów którzy nie będą kalkulowali i obawiali się żadnej porażki ! Kowaliew - Stevenson to byłoby coś
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 21-08-2013 10:22:40 
Nie do końca Dawson jeszcze nie wszedł w walkę całkowicie odsłonięty został trafiony na sztywno.A Kowaliew ciosem na garde rzucał Cleverlyego który był nawet moment dobrze boksował narzucił we tępo.
 Autor komentarza: milosz762
Data: 21-08-2013 10:30:59 
nie mówię że to był fart ale czysto trafił Dawsona i posadził go na deski i koniec walki

Stevenson ma odrobine mocniejsze "kowadło" w rece ale bardziej precyzyjny jest Kowaliew.

ich walka to prawdziwy hit w półcieżkiej byłby !!
 Autor komentarza: kuba2
Data: 21-08-2013 10:44:13 
Kowaliew wypadł dużo bardzie przekonywująco. Tak jak napisal przedmowca z Dawsonem Stevenson mial troszke szczęscia, nie mówię ze jest gorszy od Chada ale myslę, ze na 10 walk może raz by powtórzyl taki wyczyn. Z kolei Sergien demolowalby Nathana praktycznie za każdym razem.
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 21-08-2013 10:47:37 
milosz762
a ja mysle iz to byl fart i jesli dojdzie do rewanzu to Stevenson dostanie lanie. Zaden z nich nie jest sprawdzonym, sa niezli ale cz sa gwiazdami? Cleverly to technik ale bez ciosu, wychodzi sie z nim do ringu bez strachu i mozna ganiac po ringu bo nawet jak wypunktuje to krzywdy nie zrobi podobnie z Dawsonem. Mysle iz Chad wroci na ton zas Anglik nie. Cikawe opcje dla Fanfary choc ja ze sportowego punktu zaluje iz Cygan siedzi, byl w stanie pokonac i Kovaleva i Stevensona. Waga zrobila sie ciekawsza ale to jednak nie srednia w ktorej az sie roi od gwiazd i tych z aspiracjami.
 Autor komentarza: MLJ
Data: 21-08-2013 10:49:29 
Dla mnie postawa Kowaliewa była większą sensacją. A dlaczego? A dlatego że Clev slynął dotychczas z naprawde mocnej szczeki, był niepokonany i kapitalnie przygotowany psychcznie i fizycznie.
Tymaczasem Dawson który nigdy nie miał mocnej szczęki. Wyszedł po ostrym łomocie od Warda, na pewno nieco rozbity psychicznie i Stevenson go ustrzelil. Poza tym już przegrywał w karierze..
Kowaliew pojedynczego ciosu nie ma tak piorunującego jak Stevensoin, ale jego kumulacja jest bardziej dewastująca. Stevenson wywraca, a Kowaliew domulouje.
 Autor komentarza: MLJ
Data: 21-08-2013 10:53:59 
Grzywa
Jeżeli dobrze przeczytałem, to twierdzisz że żałujesz że cygan siedzi, bo byłby w stanie pokonać Kowaliewa i Stevensona ?
Jeżeli tak myślisz to skwituje to tak, buehahaha...

A waga pólcieżka jest teraz naprawde ciekawa.
Mistrzowie Kowaliew, Szumenow, Hokins, Stevenson i zaplecze Pascall, Bute, Cloud, Fonafara, Clev, Dawson
To gwiazdy zdecydowanie wyższych lotów niż te w średniej..
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 21-08-2013 11:02:17 
MLJ
Cleverly i mocna szczeka? Co Ty bredzisz :P waciany kuziemski mało co go nie znokautowal.
 Autor komentarza: MLJ
Data: 21-08-2013 11:10:14 
Mr.Adam
Clev ma (miał) mocna szczękę. Kuziemski może i waciany ale po prostu dobrze go trafił. Ale zobacz jego pojedynek z Bellew, który ma czym przyłozyć, tam była bitka. Murat też nie taki słabiak, a nic mu nie zrobił. Hawk też nim nie zachwiał.
 Autor komentarza: DanseMacabre
Data: 21-08-2013 11:14:31 
Kowaliew-Stewenson wygrany walczy z Katem.
Przegrany zaś dla Fonfary i mamy fajerwerki.
 Autor komentarza: milosz762
Data: 21-08-2013 11:38:38 
Grzywa

grubo się zeapedziłeś
gdzie cygan Do kovaleva , Dawsona Stevensona myśle że sobie nie poradził z Cleverlym
może dałby mu wyrównaną walkę ale by przegrał na punkty

Co do Cleverlego bardzo solidny półciezki coś tam przyjoł od Belllewgo
ale z Kovlevem dostał łomot choć przez 3 rundy wlczył w miare wyrównanie.

ciekawe kto teraz zawalczy z Koalevem może dadzą po najlepszych latach Erdeia

może Brechmera choć ten jakiś pretekst znajdzię

Dawson mysle że wróci ja bym mu odradzał walkę z Kolevem przynjamniej teraz , Stevensonem również

ale z Erdeiem czemu nie !
 Autor komentarza: rakowski
Data: 21-08-2013 11:45:25 
W walce Kovalev vs Stevenson stawiałbym na Kovaleva.Technicznie obaj są naprawę dobrzy,Stevenson pokazał to w kilku walkach,jednak stawiałbym na przełamanie murzyna.Może na papierze to Stevenson byłby faworytem,ale postawiłbym na Rosjanina.
 Autor komentarza: Jabba
Data: 21-08-2013 11:54:18 
hej no, Cygan siedzi w Więźniu więc można sobie pozwolić na odrobinę mitomani :P
Cygan to był wspaniały pięściarz, właściwie niepokonany (ta porażka to był wałek), szybki jak błyskawica a uderzał z siłą ciężkiego. Taki Roy Jones Jr tylko że lepszy...
Tak serio to Stevenson po prostu dostał prezent od Dawsona, a Kowalew zrealizował plan taktyczny i zdominował Cleverliego. Gdyby Adonis wszystkich nokautował w pierwszej rundzie to można by mówić o jego wyczynie jak o czymś co nie było przypadkiem.
 Autor komentarza: bak
Data: 21-08-2013 13:13:31 
O Stevensonie nie mogę nic powiedzieć co do techniki bo widziałem go tylko w tej 1 rundzie w walce z Dawsonem, natomiast Kovalev wypadł naprawdę dobrze technicznie z Clevem. Czekam na Stevenson-Cloud.
 Autor komentarza: Boban81
Data: 21-08-2013 13:40:19 
Ja kibicuje obu zawodnikom.
Nie kalkulują, tylko są gotowi napierdalać się z każdym. Tego w dzisiejszym boksie potrzeba. Mniej kalkulacji a więcej rozwałki a pieniądze same przyjdą.
 Autor komentarza: Boban81
Data: 21-08-2013 13:46:07 
Golovkin, Matthysse, Kovaliev, Maidana, Stevenson, Garcia, Rios, nawet nielubiany przeze mnie Khan, to są goście którzy się nie pierdolą w tańcu i to mi się podoba.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 21-08-2013 16:44:39 
Stevenson ma kopyto w łapie, ale technicznie to cienki Bolek. Co innego Kowalow, który oprócz silnego ciosu jest bardzo dobrze wyszkolony. To zupełnie inne piętro boksu, do którego haitański Kanadyjczyk nigdy nie dojdzie.
 Autor komentarza: Mario1977
Data: 21-08-2013 17:13:46 
Kovaliev spokojnie łamie Stevensona. Co z tego, że on skończył szybko Chada skoro to wydaje się szczęśliwym zakończeniem.

Co do Kosteckiego to do teraz mi łzy ze smiechu po przeczytaniu, że kryminalista poradziłby sobie z Kovelievem czy Stevensonem. Przecież to tylko średniak z długim jęzorem, a do tego sutener :-)
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 21-08-2013 17:56:59 
na mnie zdecydowanie lepsze wrażenie wywarł Kowaliew niż Stevenson i to Ruska widziałbym za faworyta w potencjalnym starciu. Stevenson jakby trochę szczęściem dostał się do szczęki Davsona, natomiast Sergey po prostu rozmontował Cleverlego na czynniki pierwsze, a każdy jego cios był nie tylko mocny, ale i precyzyjny. Tam nic nie wyglądało na dzieło przypadku. Rusek wszedł do ringu i wykonał swoje zadanie. Ja bardzo chciałbym zobaczyć Kowaliewa w walce z Jurgenem Braehmerem.
 Autor komentarza: Trolol0
Data: 21-08-2013 18:48:36 
Jeśli ktoś ma wygrać z Kowaliewem musi być trudny do trafienia i twardy,Braehmer słabo wypadł z Gutknechtem,gubił się gdy ten wywierał presię.Niewidzę go wogule z Kowaliewem.Szanse z nim widze u Hopkinsa,Stevensona ale na pewno nie stawiał bm ich w roli faworytów.
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 21-08-2013 19:03:23 
Trolol

rzeczywiście to musi być ktoś trudny do trafienia. Hopkins jest mistrzem defensywy czyli jego styl byłby bardzo niewygodny dla Ruska, ale według mnie w tym wieku nie byłby w stanie sprostać sile Kowaliewa. To byłoby za duże ryzyko dla Hopkinsa i nie sądzę by B-hop wziął taką walkę, a nawet jeżeli by wziął, ja postawiłbym na zwycięstwo Kowaliewa. Reszta czołówki też chyba nie ma specjalnie czego szukać w walce z Ruskiem. Stevenson miałby szansę wygrać, ale tylko dlatego, że ma mocny cios, a tacy zawsze mają jakieś szanse, ale i tak faworytem byłby Kowaliew. Natomiast Braehmer jest leworęczny, ustawia się bokiem do zawodnika, bazuje na refleksie, bardzo dobrym wyczuciu dystansu i naturalnym talencie, ale niestety słaba strona jego to to, że traci czasem koncentrację, a na to nie może sobie pozwolić w walce z Kowalewem, a poza tym ma już swoje lata. Nie ma co się sugerować jego walką z Gutknechtem, który walczył bardzo nieczysto w tym pojedynku.
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 21-08-2013 20:42:17 
Miłosz762

pamiętaj, że Brahmer już nie walczy w Universum więc u Sauerlanda ma zdecydowanie lepsze warunki finansowe, a jak kasa będzie się zgadzać to nie sądzę by Niemiec szukał pretekstów by nie walczyć. Ja uważam, że dla kibiców konfrontacja Kowaliewa z Braehmerem wydaje się być na prawdę ciekawą opcją, biorąc pod uwagę obecną sytuację w wadze półciężkiej. Wbrew powszechnemu odczuciu w wadze półciężkiej wcale nie jest tak ciekawie. według mnie jest zdecydowany lider - Sergey Kowaliew, a reszta czołówki raczej nie jest w stanie mu zagrozić. B-hop jest już bardzo stary i nie wiadomo ile jeszcze powalczy. Wartość sportowa Dawsona, Clouda trochę została ostatnio nadszarpnięta - oni mnie nie przekonują. Szumenow chyba najsłabszy mistrz tej kategorii - jego jedyne atuty to nieprawdopodobna zawziętość, samodyscyplina i siła fizyczna, ale zero talentu. Pascal chyba sam nie wie co ze sobą zrobić, a w ostatniej walce był nieco zardzewiały. Andrzej Fonfara też z Ruskiem nie ma szans. Zostaje Adonis, który ze swoim silnym ciosem i dosyć przyzwoitymi umiejętnościami ma jakieś szanse i właśnie Braehmer, który mimo dosyć słabej psychiki posiada talent, instynkt, który wyróżnia go spośród masy bokserów z jego dywizji.
 Autor komentarza: adekw
Data: 21-08-2013 20:44:21 
Jakby nie ten cios to Stevenson dostałby lanie 120-108
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.