CAMPILLO NIEJEDNOGŁOŚNIE PROWADZIŁ

Jak się okazuje przewaga punktowa Gabriela Campillo (22-6-1, 9 KO) nad Andrzejem Fonfarą (24-2, 14 KO) wypracowana do momentu nokautu nie była tak duża, jak można się było spodziewać obserwując ten pojedynek. Przypomnijmy, że w nieoficjalnej punktacji eksperta stacji ESPN Teddy'ego Atlasa, prezentowanej w trakcie walki, Fonfara wygrał tylko pierwszą rundę.

Jednak oficjalnie sędziowie punktowi ocenili starcie Polaka z Hiszpanem jako znacznie bardziej wyrównane. Dwóch z nich po ośmiu rundach punktowało stosunkiem 77-75 dla Campillo, a jeden widział nawet prowadzenie Fonfary 77-75. Ostatecznie polski pięściarz znokautował swojego rywala w dziewiątej rundzie, zdobywając w ten sposób pozycję nr 1 w rankingu IBF.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: maciejka
Data: 17-08-2013 08:28:14 
Piękny wałek się szykował. Dobrze, że Fonfara nie pozostawił decyzji w rekach sędziów, po co miał się za nim smród ciągnąć.
 Autor komentarza: Paulpolska
Data: 17-08-2013 08:30:08 
Moim zdaniem Atlas trochę przegiął. Fonfara wygrał więcej niż jedną rundę no i wygrałby tą ostatnią gdyby Campillo wstał 10-8
 Autor komentarza: piotr
Data: 17-08-2013 08:31:22 
Redakcjo, napiszcie jak się sprzedały bilety.
 Autor komentarza: narodowiec
Data: 17-08-2013 08:41:00 
Czyżby faktycznie szykowany był wałek?
Campillo lepiej się prezentował, starszy a sporo szybszy, dużo więcej jego ciosów dochodziło i były bardziej wyraźne. Fonfara mocno usztywniony. Ciężko po tej walce widzieć w nim bezsprzecznego mistrza.
 Autor komentarza: mirco30
Data: 17-08-2013 09:26:09 
Fonfara walczył jak by połknoł kij myślałem że nabawił się kontuzji.Zbrakło kondycji Campillo(fart).Andrzej wszystko zbierał na twarz ,,zero nóg''miał szczęście że hiszpan nie miał silnego ciosu jak Kowaliew.Szacun za serce do walki.
 Autor komentarza: Undisputed
Data: 17-08-2013 09:40:21 
Wniosek jest jeden: Jeżeli Fonfara zdecyduje się na walkę z Hopkinsem i do niej dojdzie - to tylko i wyłącznie po wypłatę, bo sportowo zostanie zdeklasowany.
 Autor komentarza: szoko84
Data: 17-08-2013 09:51:06 
@ undisputed

Pie***enie. Myślisz dwuwymiarowo. Nawet jeżeli przegra, może zebrać cenne doświadczenie, zawalczyć z legenda i mimo porażki pokazać się z dobrej strony. Poza tym to jego zawod w który wkłada cale serce - wypłata zycia tez mu się nalezy
 Autor komentarza: Undisputed
Data: 17-08-2013 09:56:30 
@szoko84
Ja nie twierdzę że mu się coś nie należy, ale porażka jest absolutnie pewna i z tym nawet nie ma co dyskutować. Hopkins nie ma tak dziurawej obrony jak Campillo, nigdy nie został znokautowany, ma o wiele lepszą i nienaruszoną - pomimo 48 lat - szczękę. Jest sprytniejszy, lepszy technicznie, zwinniejszy, i tak dalej, i tak dalej... Jeżeli Hopkins będzie Fonfarę ośmieszał niczym Pavlika to nie wiem czy to będzie pokazanie się z dobrej strony. Walka z legendą jest czymś wspaniałym, tylko Fonfara sobie na to trochę nie zasłużył. Cenne doświadczenie on zdobywa w każdej walce, Campillo także udzielił mu lekcji boksu - na całe szczęście z domieszką dziurawej obrony i "szklanej szczęki".
 Autor komentarza: Tomcur
Data: 17-08-2013 10:01:44 
Niestety trzeba nazywać rzeczy po imieniu. Kibicowałem Fonfarze i bardzo cieszę się, że wygrał, lecz 77-75 dla niego to jawne skurwysyństwo i kpina ze wszystkich interesujących się tym sportem. Był momenty co każdy cios każdy Hiszpana wchodził jak w masło, a głowa Andrzeja odbijała się jak piłka.
 Autor komentarza: szansepromotions
Data: 17-08-2013 10:14:31 
Nastukawszt więc walki nie widziałem, ale chyba was głowa boli. Campillo zaje.isty technik , szybki i niewygodny , w zasadzie wszystkie porażki przez wałek , tylko Kowaliew i Sychocki go znokautowali, a wy pieprzycie o jakimś rozbitym przeciwniku , To co , że Andrzej wolny, KO to KO , wygrał to wygrał , się czepiacie uj wie czego , GGG też wolny a niszczy.
 Autor komentarza: Mario1977
Data: 17-08-2013 10:19:38 
Punktacja ostatniego wzięta z dupy. Dwóch pozostałych liczyli chyba tylko naprawdę mozne ciosy. Tak spokojnie to 1 i 8 runda była dla Polaka. Może jeszcze jakoś mogli dać Andrzejowi. Jesli tak to 4, ale to już i tak na wyrost. Nie wiem czy szykował się wałek i dobrze, że się nie dowiem. Ważne, że Andrzejek skończył to bez pomocy nikogo. I to się liczy!
 Autor komentarza: piotr
Data: 17-08-2013 10:29:03 
@szansepromotions

"GGG też wolny a niszczy."
taaa GGG ma obecnie najszybsze łapki P4P.
 Autor komentarza: szansepromotions
Data: 17-08-2013 11:06:27 
@Piotr
GGG szybkie łapy ? :D uspokój się , mozna dać mu wszystko , ale na pewno nie szybkość( jakkolwiek pojmowaną ) :D
 Autor komentarza: piotr
Data: 17-08-2013 11:12:51 
@szansepromotions

GGG bije bardzo szybko i bardzo dobrze technicznie = stąd mocno.
Siła ciosu bierze się z prędkości = fizyka
 Autor komentarza: szansepromotions
Data: 17-08-2013 11:51:44 
Siła ciosu z prędkości? raczej wątpię , siła ciosu bierze się z predyspozycji naturalnych , taki Tua miał wolne ręce a bił jak koń . z drugiej strony wczorajszy Campillo jest szybki , a nie bije mocno
 Autor komentarza: Emsiem
Data: 17-08-2013 11:57:19 
Siła ciosu bierze się z tego co dzieje się z ręką po kontakcie z celem. Taki Malignaggi dotknie i cios nie "idzie" dalej. Dla takiego GGG nie ma znaczenia w co uderza. Jego cios przebija. To tak jak być potrącony przez wolno jadącą ciężarówkę, zamiast szybko jadący samochód z waty,
 Autor komentarza: piotr
Data: 17-08-2013 11:58:40 
@szansepromotions

"Siła ciosu z prędkości? raczej wątpię , siła ciosu bierze się z predyspozycji naturalnych , taki Tua miał wolne ręce a bił jak koń . z drugiej strony wczorajszy Campillo jest szybki , a nie bije mocno"

Jak masz wypadek samochodowy to ma znaczenie jak szybko auta jadą...

Jasne. Ale nie tylko szybkość ruchu ma znaczenie. Też technika.
na przykład to, że jak GG bije to, nie z samej ręki, ale wyprowadza ciosy ze skrętem (ruch ręki i np. tułowia).

Ni na koniec też ma znaczenie masa(ciężar) ale gł w wadze HV gdzie są duże dysproporcje fizyczne.
 Autor komentarza: clyde22
Data: 17-08-2013 12:04:25 
Fonfara nie jest tak wyszkolonym zawodnikiem jak Kowaliew i nigdy nie bedzie, ale z tym co umie potrafil pokonac Campillo. I byl to lepiej przygotowany Hiszpan niz z Rosjaninem, szybszy i bedacy w Stanach odpowiednio wczesniej przed walka. Inna rzecz,ze po walce z rosyjskim Crusherem Gabrielowi bardzo spadla tolerancja na przyjmowanie ciosow. Fonfara to wykorzystal i chwala mu za to. Swietne nazwisko do kolekcji, a ze jego sztab zlapal Hiszpana w odpowiedniej chwili? Na tym polega praca matchmakerow. Campillo ma szybkie rece, uderza niesygnalizowane ciosy z roznych plaszczyzn i jest lepszym bokserem od Polaka. Dlatego nie rozumiem krecenia nosem na to zwyciestwo. A.F jest nieco jednowymiarowy, ale przy dopieszczeniu tego stylu moze osiagnac sukces i konsekwentnie rozbijac rywali wlasnie jak Pavlik. Nie jest zadnym wstydem byc porownywanym do Pavlika. Obnazyl go Hopkins, ale Bernard to jeden z najlepszych w historii. Martinez mial z nim ciezka walke mimo,ze Kelly byl juz dobrze past. Dorobic sie polskiego odpowiednika Pavlika w polciezkiej, ktory trzymalby tytul kilka lat byloby swietna sprawa. Prawdopodobnie Andrzej nie jest jeszcze obowiazkowym pretendentem do IBF, ale jest blisko. Wielki Bernard tez kiedys przegra ze staroscia i ktorys z mlodszych trafi na ten slabszy dzien Kata.
 Autor komentarza: piotr
Data: 17-08-2013 12:08:23 
@clyde22

" Inna rzecz,ze po walce z rosyjskim Crusherem Gabrielowi bardzo spadla tolerancja na przyjmowanie ciosow. Fonfara to wykorzystal i chwala mu za to. Swietne nazwisko do kolekcji, a ze jego sztab zlapal Hiszpana w odpowiedniej chwili? Na tym polega praca matchmakerow."

100% racji, świetny matchmaking. Wartościowa wygrana.
 Autor komentarza: Michalek
Data: 17-08-2013 12:24:04 
No i ch...j z tego jaka była punktacja, skoro Campilo padł. To były mistrz świata a nie jakiś leszcz, a Andrzej ma dopiero 25 lat. Każda walka go rozwija, a szczególnie taka jak ta. Mówienie że, z Hopkinsem wyjdzie po wypłatę to zwykłe pier.....enie o szopenie. Będzie jak będzie, ale Fonfara to już nie żaden pretendent, tylko czołówka półciężkiej.
 Autor komentarza: Michalek
Data: 17-08-2013 12:24:32 
*nie pretendent tylko prospekt miałem na myśli :D
 Autor komentarza: clyde22
Data: 17-08-2013 12:29:02 
Co do Golowkina to nie ma specjalnie szybkich rak. Ma fenomenalna prace nog, zamyka swoich przeciwnikow i wprowadza to na lewa to na prawa reke. Ma bardzo dobry timing i oko, nie marnuje uderzen, bije bardzo mocno i swietnie technicznie z obu stron. Idealnie dobiera te krotkie kombinacje albo pojedyncze strzaly na odpowiedni moment. Zadnych zbednych ruchow ze strony GGG. W stylu jaki prezentuje, nie da sie lepiej boksowac. No, mysle ze jesli bedzie potrzeba to jest w stanie lepiej skoncentrowac sie w obronie, gdyby ktos bil naprawde mocno.
 Autor komentarza: Asfalt
Data: 17-08-2013 12:39:13 
Tua mial wolne rece ?? Hmm.ciekawe
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 17-08-2013 12:45:12 
szykował się wałek!!!to byłby dopiero skandal sztywny wolny bez pomysłu fonfara obijany wręcz nie raz ośmieszany i na koniec wygrywa
 Autor komentarza: Hubosz
Data: 17-08-2013 12:47:46 
Czy ktoś może mi wytłumaczyć, dlaczego Polsat podawał, że walka Szpili o 5:00, nastawiam budzik, z trudem wstaję zmęczony po podróży dnia poprzedniego, a tu po walce. Co to ma k**** być???
 Autor komentarza: bosz
Data: 17-08-2013 12:54:21 
Fonfara chłop z charakterem. Szkoda, że w mediach na pierwszym planie szpila, a nie Fonfara - widać co się dziś najbardziej liczy - rozgłos, a sport schodzi na drugi plan. Andrzej na tle Campillo był wolniejszy, sporo wolniejszy...może wpływ miała 9 miesięczna przerwa?Brakowało dynamiki, ale konsekwencja niesamowita i brawa za wygraną. Obrona słaba, w ogóle nie amortyzował ciosów rywala, bardzo kiepsko to wyglądało, ciekawe ile będzie w stanie w ogóle poprawić. Wydaje mi się, że więcej powinien schodzić na boki, ruszać głową, może czasami schodzić nogami niżej, opuszczać pozycje - wprowadzić urozmaicenie. Do tego bardzo mało ciosów na tułów, praktycznie tylko celował w głowę, bez ciosów w tułów młodszego, szybszego i lepiej przygotowanego kondycyjnie od Campillo może już nie ustrzelić. Jeszcze ma 25 lat, więc chyba jest w stanie sporo poprawić - mam nadzieję, bo trochę to jednowymiarowo wyglądało.
Do walki z pozycji obowiązkowego pretendenta daleko. Kat teraz ma obowiązkową z Muratem potem z dwie dobrowolne obrony i może wtedy będzie szansa, ale kiedyś będzie musiał zakończyć karierę, więc najbardziej prawdopodobna jest walka o zwakowany tytuł. Powinien teraz obić jakiegoś typa z dobrym nazwiskiem...może Green, Mack?Potem może jeszcze jeden pojedynek na wyższym poziomie, a w międzyczasie czekać na szansę od innego mistrza. Pozdro.
 Autor komentarza: Krzych
Data: 17-08-2013 12:59:31 
O ja. Ale jaja. Fonfara przegrywal wyraznie. Wygral tylko jedna runde, moze 2. To jest 78-74. Sedziowie punktujacy 77-75 lekko naciagneli wynik, ale trzeci sedzia powinien za taka punktacje pare lat wiezienia
 Autor komentarza: Murzyn88
Data: 17-08-2013 13:19:02 
Hubosz, ja to samo. Trochę wkurwiłem się, wstaje na tą 5, a tu już news, że Szpilka wygrał.
 Autor komentarza: przemekw33
Data: 17-08-2013 13:56:05 
Ja miałem lepiej wstaje przed 5 a tu prądu nie ma dopiero o 6 mi włączyli i końcówkę widzialem ale byla powtórka dzis także spoko
 Autor komentarza: milan1899
Data: 17-08-2013 14:00:46 
GGG moze nie ma najszybszych rak p4p ale na pewno ten elemnt tez jest jego mocna strona , druga sprawa praca nog jest mistrzowska i ciesze sie ze coraz wiecej userow to dostrzega bo nie zawsze tak było
a i Tua nie mial wolnych rak , polecam najpierw poogladac walki potem pisac
 Autor komentarza: szansepromotions
Data: 17-08-2013 14:15:58 
Szybkich też na pewno nie
 Autor komentarza: jenot
Data: 17-08-2013 16:38:16 
Panowie!

Andrzej F.ma silny cios to nie podlega dysusji! Ale skoro...

siła=masa*przyśpieszenie

To przy takim samym przyśpieszeniu ciosy ze skręconym tułowiem zwiekszają działającą masę.

Co Wy na to ?? :)
 Autor komentarza: Krzych
Data: 17-08-2013 16:47:50 
No to jest chyba jasne, ze ciosy ze skretem sa mocniejsze. Po to sie ich uczy. Tzn nie u nas bo u nas filozofia jest gdzies taka: "Rece u gory! Stoj w miejscu jak drewno i rece w gorze! Nie musisz wygrac, najwazniejsze sa rece w gorze!"
 Autor komentarza: canuck
Data: 17-08-2013 17:58:19 
@jenot: Zobacz moj dolaczony komentarz, zawierajacy komentarz o sile ciosu oraz sposobie ich zadawania.

@clyde22: Bardzo dobra analiza walorow GGG. Mozna tylko dodac, ze Gienek ma bardzo duzy zasieg, co tez pomaga.

Moim zdaniem, aby sie szybko poprawic Andrzej musi sie nauczyc trzech rzeczy, dwie w obronie oraz jedna w ataku.

1) Nie moze wycofywac sie prosto do tylu, bo jest latwy do trafienia. Musi zejsc albo w prawo, albo z lewo, z jednoczesnym zwodem oraz unikiem, a rozpedzony przeciwnik sam "nadzieje sie" na jego kontre.

2) Nie moze sie dawac statycznie obijac przy linach, nawet jak wylapuje wiekszosc ciosow na rekawice czy ramiona. Powinien zejsc lekko na prawo lub lewo, zadac szybki, kontrujacy cios, jak tez "wywinac sie" z powrotem do srodka ringu. Po co sie dawac przeciwnikowi "wystrzelac" poprzez zainkasowanie kilku ciosow.

3) Andrzej musi sie rozluznic, bo byl bardzo sztywny oraz spiety. Wysocy oraz smukli bokserzy zazwyczaj maja duza sile ciosu kiedy nimi "strzelaja jak z bicza", a nie "pchaja jak w rzucie kula."

Gdy ocenia sie Andrzeja trzeba pamietac, ze jest mlody, na dorobku oraz caly czas sie uczy. Do tego jest bardzo twardy.
 Autor komentarza: jenot
Data: 17-08-2013 20:09:13 
@canuck

Nie ma tu żadnego Twojego komentarza, może pisałeś pod innym tematem ??
 Autor komentarza: canuck
Data: 17-08-2013 20:55:43 
@jenot: Zobacz powyzsza wiadomosc, punkt #3 o sile ciosu.

Jak slusznie zauwazyles, F = m x a. Masa jest stala, bo bokser wazy tyle ile wazxy. Aby wygenerowac przyspieszenie, trzeba zaczac z biodra, pozniej barku, a nastepnie "wystrzal" ramienia w ruchu do przodu (ang. snapping action). Czyli skret ciala pomaga w przyspieszeniu. W terminologii bokserskiej mowi sie ze facet "bije z ciala." Tak uderza GGG, Canelo, czy Lemieux.

Lemiuex jest dobrym przykladem, bo moim zdaniem jest raczej slaby fizycznie jak na MW, ale ma duzo nokautow (90%), bo bije z ciala dokladnie w punkt. Uzywam Kanadyjskiego przykladu, bo widzialem wiele jego walk.

To samo prawo obowiazuje w rzucie dyskiem, oszczepem, atakiem w siatkowce, czy rzucie pilka bejsbolowa przez pitchera. Biodro, bark, ramie oraz zakonczenie nadgarstkiem.
 Autor komentarza: canuck
Data: 17-08-2013 21:01:28 
Powienienem jeszcze dodac do sily dwa elementy: Precyzje oraz Timing.

Sila to oczywsicie nie wszystko, bo trzeba tez uderzyc mocno w punkt: watroba, splot sloneczny, szczeka albo skron.

Do tego dobry timing oznacza, ze bokser albo sie nie spodziewal tego ciosu albo nie mial dobrego balansu w momencie otrzymania ciosu.
 Autor komentarza: PolakMaly3
Data: 17-08-2013 23:04:55 
Autor komentarza: canuck
Data: 17-08-2013 20:55:43
@jenot: Zobacz powyzsza wiadomosc, punkt #3 o sile ciosu.

Jak slusznie zauwazyles, F = m x a. Masa jest stala, bo bokser wazy tyle ile wazxy. Aby wygenerowac przyspieszenie, trzeba zaczac z biodra, pozniej barku, a nastepnie "wystrzal" ramienia w ruchu do przodu (ang. snapping action). Czyli skret ciala pomaga w przyspieszeniu. W terminologii bokserskiej mowi sie ze facet "bije z ciala." Tak uderza GGG, Canelo, czy Lemieux.



Biodro to część pośrednia...podstawa to odpowiednie ustawienie nóg... zyli nogi..skręt...barki...ramię.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.