GMITRUK: SZPILKA FAWORYTEM

W rozmowie z polsatsport.pl najbardziej ceniony polski szkoleniowiec podkreśla, że Artur Szpilka (15-0, 11 KO) jest faworytem przed rewanżowym pojedynkiem z Mike'em Mollo (20-4-1, 12 KO).

- Szpilka jest oczywiście faworytem tego starcia, jednak musi zachować zimną krew - mówi Andrzej Gmitruk. - Pierwsza walka przepełniona była dramaturgią, zarówno dla jednego jak i drugiego, więc teraz zapewne będą próbowali coś zmienić oraz udowodnić, że wszystko co się wydarzyło w pierwszym starciu to był przypadek.

- Dla wielu stacji telewizyjnych tacy zawodnicy jak Mollo są bardzo atrakcyjni. Oni w każdej walce chcą się pokazać i wkładają emocjonalną energię. Jest dramaturgia. Są nokdauny. Są liczenia - ocenia polski szkoleniowiec. - Dla mnie zdecydowanym faworytem tego starcia jest Artur, oczywiście jeżeli zachowa chłodną głowę, zimną krew i będzie walczył konsekwentnie. Mają z trenerem na pewno plan taktyczny, który pozwoli uspokoić Mollo, który walczy przecież u siebie. Według mnie Mollo, nawet przy świetnym przygotowaniu, jest w stanie dać świetną walkę, ale nie jest w stanie przekroczyć pewnej bariery.

- Mollo na pewno na początku będzie starał się zmylić Polaka, zadając ciosy w tułów. Jednak tak naprawdę nastawi się na wykończenie tej walki lewym sierpowym, ale Szpilka przy dobrym balansie tułowia jest w stanie uniknąć tych mocnych ciosów. Artur powinien przede wszystkim boksować prawą ręka, która wyeliminuje lewą rękę Amerykanina - radzi Gmitruk. - W tej walce zdecydują spokój, większe opanowanie, konsekwencja.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: TomekNieAdamek
Data: 16-08-2013 12:46:30 
Fajnie mądrego posłuchać,niestety Artek prawej ostatnio praktycznie nie używał.
 Autor komentarza: ManiekZ
Data: 16-08-2013 13:02:09 
Mollo powinien przeczekać pierwszą połowę walki i ruszyć w drugiej części, ale bardziej spodziewam się ataku od pierwszej rundy i powtórki z przeszłości gdzie on bardziej przegra z samym sobą(zmęczeniem) niż z przeciwnikiem.
Zmęczony Szpulka byłby o wiele łatwiejszy do trafienia. Mike mógłby oszukać gita taktycznie, ale Mollo liczy na to że Szpulka popełni błędy co jest możliwe, ale gdy polak straci mobilność.


Niech wygra lepszy, ale przy uczciwym sędziowaniu w ringu.
 Autor komentarza: endriu
Data: 16-08-2013 13:12:15 
Ja tam wole obejrzeć sobie rewanż niż takie gówno co serwują ostatnio bracia w walkach o pasy
Możecie sobie wyzywać Szpilkę do woli, to nawet mu pomaga w zarabianiu forsy Mnie nie interesuje czy zdobędzie pas czy nie ważne jest że daje emocje
Jak widać nie trzeba być wirtuozem szermierki na pięści wystarczy pokazac jaja w ringu i mamy występ na 20to tysięcznym stadionie pod patronatem wielkiej TV heheh
 Autor komentarza: goofy
Data: 16-08-2013 14:47:40 
w ogóle Gmitruk jest świetnym trenerem, szkoda, że się rozstali z Adamkiem. Przy Rogerku Adamek sie przestał rozwijać. Uważam, że przy Gmitruku lub z Ronnie Shieldsem osiągnąłby znacznie więcej..
 Autor komentarza: k1ornel
Data: 16-08-2013 15:20:00 
Nie rozumiem wielu użytkowników, którzy życzą Arturowi porażki jaki by On nie był to jest Polakiem, reprezentuje nasz kraj. Ma potencjał jest wciąż bardzo młody jak na HW. Teraz ma tylko boks w głowie, trenuje ciężko, chce coś osiągnąć czego mu z całego serca życzę. A co do wypowiedzi Andrzeja Gmitruka to się zgadzam w pełni z nią, jeśli Artur wyeliminował te błędy z pierwszej walki tzn. nie będzie zostawał w linach i nie będzie bił podbródków z tej płaszczyzny, a będzie boksował ciosami prostymi to walka nie potrwa dłużej niż do 4 rundy.
 Autor komentarza: OjciecZradioMaryjaa
Data: 16-08-2013 16:13:10 
chlodna glowa zniknie po pierwszym ataku furiackim mollo i nasz git pojdzie jak zwykle w cepolandie co przy lepszym przygotowaniu mollo skonczy sie pewnie pokazaniem podeszw gita i dopiero zacznie sie po pierwszym nokdalnie walka:) nasz gitek jest za slaby fizycznie i za cienki technicznie i psychicznie zeb zachowac chlodna glowe jak zacznie sie pod gorke , ale przeciez nasz arturo moze chciec nas zmylic jak na walce z minto (tam tlumaczyl kibicom ze walczyl slabo bo specjalnie przyjmowal na ry.. zeby sobie przecwiczyc:)i moze z mollo tez bedzie chcial go zmeczyc i bedzie zbieral na maske .Co do tego ze jest polakiem i reprezentuje nasz kraj i powinnismy mu kibicowac za to :) to ojciec pierdzieli takie reprezentowanie w gaciach pedrylach po drugie kryminalna przeszlosc i hymn jakos ojcu razem nie pasuja a po trzecie to poprostu jakos ojca i duza ilosc innych kibicow lekko mowiac wkurwi.. pan z wami
 Autor komentarza: k1ornel
Data: 16-08-2013 16:58:46 
Każdy tylko krytykuje, a wręcz sprawia to już takie wrażenie, że zazdrość niektórych zjada. Artur robi postępy jest wciąż młody, co z tego, że ma kryminalną przeszłość, każdy człowiek popełnia błędy został rozliczony za to i tyle, mówmy o tym co jest teraz. Wziął się chłopak poważnie za boks zapierdziela ostro, wyznaczył sobie cel i dąży do niego.
 Autor komentarza: milan1899
Data: 16-08-2013 19:20:34 
jedno z kluczowych pytan to czy Szpilka bedzie pamietal przez caly czas o parwym prostym
jesli tak zrobi z geby Mollo tatart i znokautuje , jesli wda sie w biajtyke poworca stare nawyuki moze byc roznie
trzmam kciuki Artek
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.