LEWIS DORADZA WILDEROWI
Redakcja, YouTube
2013-08-08
Lennox Lewis nie został doceniony za czasów trwania kariery, ale dekadę po jej zakończeniu jest już powszechnie uważany za jednego z najlepszych pięściarzy ostatnich kilku dekad, a nawet w historii boksu. Były mistrz świata wszechwag chętnie dzieli się swoją niesamowitą wiedzą z innymi. Prezentowane poniżej amatorskie nagranie pokazuje Lewisa udzielającego wskazówek niepokonanemu Deontayowi Wilderowi (28-0, 28 KO). Amerykański prospekt poznał nową technikę wyprowadzania lewego prostego. Zobaczcie sami.
Heh nom właśnie. Żadna wiedza tajemna... ale jak Wilder miał powtórzyć po Lennoxie to i tak powtórzył źle za pierwszym razem.
fakt, dopiero 5-6 powtorka mu wyszla gdzie lewis wlasnie mowi "better, that was ok"
1:09
Lewis się wydurnia? Przestań się kompromitować , LL jest w top 3 HW ever , być może nawet przed Alim , także może nauczać lewego prostego nawet jakiegoś Povietkina, a co dopiero prospekta Wildera , bo na pewno ma go opanowanego do perfekcji.
Człowiek całe życie się uczy a szczególnie od takiego gościa jak Lewis.
Każdy ma swoją "listę". Za Lewisem przemawia chociażby to jak ciężko było go czysto trafić w przeciwieństwie do Aliego który zbierał 80% uderzeń rywali przez to dzisiaj ledwo człeka
mozna sie klocic ktory byl the best ever
Tysona bym nigdy nie brał pod uwagę. On na tej liście jedynie mógłby być z medialnego punktu widzenia i to wszystko jednak Ci panowię obok mają na rozkładach o wiele lepsze nazwiska będące w swoich "Prime". Zresztą Tyson poległ z Lewisem bezczelnie i nie ma tu żadnej wymówki dla Tysona że wiek itd. bo Lewis od Tysona jest starszy :] a przygotował wspaniałą formę
Lewis nie zmierzył się Bowe (nie ze swojej winy ale jednak), walczył z cieniem Tysona i dwa razy przegrał przed czasem (choć z Rahmanem chyba to był premature stoppage). Więc do Aliego mu trochę braknie.
Choć niewiele bo ze wszystkich undisputed mistrzów miał jeden z najlepszych rozkładów w historii: Mercer, Holyfield, Rahman, McCall, Gołota, Kliczko, Bruno, Tucker, Ruddock, Tyson, Tua, Briggs i paru innych top contenders. Takich zawodników na rozkładzie próżno szukać u Kliczków czy innych mistrzów nie tylko wagi ciężkiej.
to nie ma zadnego znaczenie ze LL jest starszy , popatrz na style i pzrebieg kariery
Tyson ze swoim stylem zestarzal sie najpredzej z wielkich mistrzow i to było pewne , w momencie kiedy tracił dynamike i szybkosc tracił duzo w ringu
styl LL opierał sie na inncyh elementach stad w momencie kiedy sie spotkali to jednak Tyson był " bardziej zestarzały boksersko " ( nie wspominajac o przymusowej pzreriwe ktora tez miala duzy wplyw na to jak sie prezentował )
moja klasyfikacja ever jest ruchoma :)
ale zawsze i dla Tysona , holyego , Aliego , Foremana , LL , Vita miejsce w 10 sie znajdzie
a kto na 1 , na dzisiaj chyba Ali :)
najmniej ludzi pisze JOE LOUIS
o ktorym to napewno najwiecej ekspertow powie ze wlasnie on byl najlepszym HW ever!
PaulPolska
czy naprawde uwazasz ze walka lewisa z 19 letnim tysonem wygladala by tak samo????
watpie
tyson na pewno nalezy do top 5 ever - wedlug mnie
Lewis i te jego ręce na ramionach. Nie lubię szpanowania i wywyższania się kto to ja nie jestem.
Cenię za to takich gości jak np. GGG czy Manny P. - skromni i nie sposób ich nie lubić.
Tylko kogo Tyson pokonał? 39-letniego Larryego Holmesa? Który i tak radził sobie nieźle do momentu nokdaunu.
Tyson nie ma takich nazwisk jak Ali , Lewis , czy chocby Holyfield.
A z lepszymi ( i nie tylko) ma porażki.
Każdy ma swoje zdanie , jednak już bardziej cenie takiego Bowe który na koncie ma wojny z Holyfieldem .
no takiego Pacquiao , który wypowiada te 3-4 zdania w ciągu dnia ( przyrównując do wywiadów) , nie sposób nie lubić ;p
Joe Louis ma najwięcej obron i najdłuższy okres panowania w historii. Przegrywał jednak z Schmielingiem i z Marciano przez KO. Choć z Marciano to był już WAaaay past prime. Poza tym ważył tyle co obecni Cruiserzy. Ma na rozkładzie sporo dobrych nazwisk: Walcott, Schmeling itd. Ale nie wyobrażam sobie walczącego z obecnymi olbrzymami czy nawet z tymi potworami z lat 60 i 70 jak Liston, Foreman.
Primo Carnera był ogromny ale był też niezgrabny i nie miał za grosz gracji ani techniki. sto ileś kilogramowy Lennox ze swoim wzrostem, wspaniałym lewym prostym oraz bardzo dobrą obroną byłby nie do przeskoczenia dla Louisa.
Porównywanie takie nie ma sensu.
Co by było gdyby.
Nigdy nie dowiemy się kto by kogo pokonał.
Może były by takie niespodzianki/scenariusze o których nawet byśmy nie pomyśleli
to samo co pytalem PaulPolska.....
wedlug mojej opinii tyson mial swoj prime tylko w latach 1985-1986 - po tym gdy byl juz u kinga nie mial tego "glodu"...w sobie....wystarczy porownac kilka walk z roku 85 i walki z roku 87
dla mnie tyson z roku 85 ma szanse z kazdym fajterem w historii
co by bylo gdyby cus damato zyl jeszcze 4-5 lat dluzej, a jim jacobs zostalby przy tysonie????
no to teraz zrobie moja liste:
1. Louis
2. Ali
3. Tyson
4. Lennox
5. Holmes
:P
zawsze trzeba pamietac o tym jak wygladaly treningi w tym i w tym czasie + odzywki, diety itp.
przeloz vitka na lata 30 i przegra on z kazdym z topu (bear, braddock, schmeling, louis, Cohn itp.)
przeloz louisa na lata 00'
mysle ze w CW nie mialby przeciwnikow, poza tym majac 1,87 cm i 95-96 kg....mialby szanse rywalizowac na najwyzszym poziomie
Lennox przelozony na lata 30-ste???? hmmmm gora taki poziom jak max bear - wydaje mis ie
wiadroeating007
Data: 08-08-2013 16:52:34
Jasne;DD kazdy gada o Alim i
Tysonie, az sie smiac chce,
dwaj najbardziej medialnie
rozdmuchani piesciarze w
historii. Joe Louis to Najlepszy
HW i zadne prywatne
sentymenty tego nie zmienia.
Ali maks top 5 a TYSON..???
Hahaha wybaczcie ale jak
ktos kto mial " prime" przez
zaledwie kilka lat ( jak
twierdza jego fanatycy) i w
tym czasie pokonał hmmm....
no wlasnie... okej juz wiem
Ruddocka a pozniej zaledwie
po kilku latach zaczął
przegrywać moze byc w top 5
HW Forever???!!! To jakis
zart!!!! Okej był najmłodszym
mistrzem w historii i nic mu
tego nie zabierze! Okej był
mega widowiskowy!!! Zgoda!!
BYł obok Aliego chyba
najbardziej pompowanym
przez media bokserem w
HW!! Zgoda! ale to
wszystko ..... zdecydowanie za
mało zrobił pan Tyson w
karierze zeby go umieszczac
w tym samy rzędzie co Joe
Louisa, czy nawet
wspomnianego Aliego czy LL
Ubolewam nadtym co napisales :(
mozna tylko podawac swoje argumenty i zastanawiac sie nad podanymi kontr-argumentami
ale ja lubie takie gadki o dawnych bokserach - to moj zywiol :))))))))
Sam Lenox mu pomaga a no i najważniejsze legenda tego forum też tak przewiduje
Wyczyścił cale lata 70 i połowe 60.Jednak masz racje to medialny ROZDMUCHANIEC.
ty kurwa nie umiesz normalnie pisac czy kopiowac?
Już to zauważyłem u paru osob.
Tylko zeby zaspamować .
mial zdecydowanie NAJWIECEJ legendarnych walk.....lub walk z topowymi zawodnikami
Dansemacabre
mogles dopisac, frazier 3x!!!! norton 3 x!!!!!!! spinks 2 x!!!!
patterson 2 x!!!!!!!!!!!!
nie bylo ze boli.......nie bylo ze niedobre
1.Ali
2.Joe Louis
3.Jack Dempsey
Wedlug mnie to oni sa najlepszymi ciezkimi wszechczasow.
Jakie przekładanie na lata? No co ty? Co to za absurd. Bierzemy ich takimi jakimi są i byli a nie takimi jakimi mogliby by być. Cała ta dyskusja jest mocno "Gdyby...Prawdopodobnie..." dodając taki element jak gdyby ćwiczył tak to... gdyby jadł to to... gdyby jego matka była kozicą a ojciec bykiem to...
Byli tacy, ważyli tyle teraz są tacy i ważą tyle. Sport idzie do przodu i nie można dawać komuś fory dlatego że urodził się wcześniej.
no bo tak jest, nie mozna porownac ot tak sobie louisa z lat 30 i kliczke z lat 00'
trzeba wylonic jakis wspolny mianownik.......
no to w takim ja mowie ze louis znokautowal by wszystkich dotychczasowych rywali Vitka oprocz lennoxa....patrzac na jego walki z lat 30
patrzac na tysona w swoim primie nie ma na niego kozaka bo nie wiem jakby ali mial sie wybronic przed takimi atakami oprocz uciekania po ringu na swoich szybkich nogach
ali przegral z nortonem....tyson 85 niszczy notrona w 45 sekund ;)
to tez troche absurdalne....no nie?
dał już kilka takich wywiadów i nakreślił parę takich teorii których swego czasu sam św. pamięci Kulej by się nie powstydził...
Po co te obelgi. To tylko świadczy że jesteś słabym partnerem do dyskusji
Patrząc na walki Louisa z lat 30? Tyson niszczy Nortona? Ale na jakiej podstawie? Tyson w swoim prime?
Ciągle to samo w kółko i na okrągło. Tyson w swoim prime nie natrafił na żadnego elitarnego boksera. A był taki koleś co walczył podobnie jak Ali i sprawił Tysonowi masę problemów.
Data: 08-08-2013 17:29:50
Móglbym cisnac z tobą przezwiskami ale wybacz kultura mi nie pozwala.Wytłumacz mi w czym Louis byl lepszy od Alego? (Prosze o dobre argumenty)
a jakiego konkretnego boksera w drugiej polowie lat 80 tych nie pokonal tyson?
przeciez rozbil to co bylo do rozbicia..... jak mial walczyc z kims lepszym jak akurat tacy byli w tym czasie bokserzy
naprawde widzisz nortona z mlodym tysonem wytrzymujacego wiecej niz 1 runde?
przeciez to wszystko jest gdybaniem.....jak pisalem wyzej i jak pisalo juz mnostwo innych uzytkownikow, a jakie chcesz konkrety??? przeciez bez tego co ty nazywasz matematyka nie ma jak porownac np. Louisa i Lewisa.....no bo jak, przeciwnicy ruszali sie calkiem inaczej, cos takiego jak praca nog nie istniala (pierwsza porzadna prace nog mieli j. j. walcott i willie pep w latach 50 tych)
czy masz pewnosc ze np. ruddock nie poradzil by sobie w latach 70 tych?
jezeli idziemy dalej twoim tokiem myslenia to joe louis nie pokonalby nawet szpilki czy np chisory!!
to nie jest takie proste - zrobic sobie liste topowych przeciwnikow danych bokserow i bedzie.......
Masz racje troche przesadzilem, ale wkurzyłem sie jak ktoś mi mówi że sie nie znam na boksie i zaczyna wymieniac kogo Ali pokonał w odpowiedzi na post w ktorym napisałem ze..... Ali TO TOP 5 HW a wiec bardziej jego mega klasy i umiejętności juz chyba podkreślić nie mogłem.
Ps dla mnie słabym partnerem do dyskusji jest ktoś kto nie rozumie tego co czyta:))
do usłyszenia
ale szanuje twoje zdanie, ja tylko podaje swoje teorie.........
gdzies musi byc jednak jakis punkt wyjscia, dla wszystkich jednakowy.....
prime taysona podczas walk z holym?????? hehehe dobre.....
jezeli ktos mysli ze z tysona zostalo cos konkretnego po wyjsciu z kicia to gratuluje ;)
rywalizować z każdym.Osobiście uważam że jedynie Foerman mógłby go powstrzymać.Lenoxa też mógłby ustrzelic skoro zrobił to Rahman.
Po więzieniu stracił ze 30 % tego co miał wcześniej z boksera sprzed odsiadki.
Zaliczał wpadki ale w rewanżach nie pozostawiał złudzeń. Jednak ciężko wskazać nr. 1. Kilku bokserów aspiruje do tego miejsca.
Ciężka sprawa.
Louis, Lewis, Ali, Holy, Tyson, Foreman, Frazier, Holmes, Norton, Dempsey.
Różne czasy, różny boks, ale też ci którzy boksowali w jednych wzajemnie się wykluczają. Zestawiając ich wyszłoby , że ten pokona tego , ale przegra z tamtym, z którym ten wygrał.
Ali jest najbardziej znany, ale to też w dużej mierze przez sprawy pozasportowe.
Tak samo Tyson, którego rozreklamowano na cały świat jako Bestię, najniebezpieczniejszego człowieka na Ziemi.
Czysto sportowo uważam grupa powyżej to jest absolutny top.
lub wcale.
Tyson vs Lewis - za późno ( przede wszystkim dla Mike)
Michalczewski vs Junior Jones (brak walki)
Manny vs Piękniś ( brak)
i wiele wiele innych.
W dzisiejszych czasach biznes i chęć zarobienia kasy zabija ten sport.
:(
Lennox miał Tysona i Holego już wyraźnie naruszonych czasem i nie tylko
a z Mercerem prime nie wypał najlepiej.Do walki z Bowem też niestety nie doszło.
Holy miał Tysona past, Mercera past i starego Foremana i Holmesa..
A Moorer to nie był był frazier.
Holmes i Louis dominowali ale w czasach posuchy
Pod względem ruchowy to Ali jedyny bokser artysta porównywalny do Floyda, Roya, Leonarda, Hearnsa, Robinsona, Whitackera, Rigondeaouxa
czytalem ze zrozumieniem i zrozumialem...nie panikuj bo troche sie bardzo denerwujesz, wyluzuj ;)
pisalem odnoszac sie do twojej opinii ze wszyscy kibice tysona powoluja sie na jego PAST prime podczas walk z holym
a nie tak bylo?
piszac "pozniej z powazniejszymi bokserami jak Holy to nagle jego prime sie skonczył i wszyscy wracają do lat 80tych.... " - masz chyba dokladnie to na mysli??? czy nie?
wiec odpowiedzialem ci chyba na temat
No nie zgodzę się że nie było pracy nóg. Owszem wielu pięściarzy zamiast boksować młóckało. Jednak praca nóg była u topowych zawodników od zawsze. Wielu ówczesnych pięściarzy miało wprost fenomenalną pracę nóg - króciutkie ruchy dzięki którym manewrowali swoich przeciwników jak workami treningowymi już nie mówiąc o zestawie sztuczek których ogrom zawstydziłby wielu obecnych pięściarz. Wykuwali te umiejętności w setkach toczonych walk - tworząc taki bagaż doświadczeń o których dzisiejszy pięściarze nie mogą nawet marzyć.
Rozumiem, że możemy rozpatrywać wielkość boksera - Wagi ciężkiej - pod kątem umięjętności, jego dominacji i intensywności w tym okresie lub pod kątem jakby walczył z innymi wielkimi championami innych czasów.
Dlatego dla mnie numero primero mastero uno jest Ali który od 62 do 77 mierzył się z topem nie bojąc się nikogo. Nie znam też pięściarza w historii który byłby faworytem w walce z The Greatest.
Co do dyskusji w temacie Tyson vs Lewis moim zdaniem Tyson nawet w prime mialby spore klopoty z LL, Vitem, Alim, Holym i nie zapominajmy ze unikal walki z 40 letnim Foremanem. Foreman w latach 90 dazyl do walki z Mike'iem i wyzywal go na pojedynek wielokrotnie, takze publicznie. Z informacje pochodzacych ze zrodel bliskich Tysonowi i Kingowi mozna dowiedziec sie ze Tyson obawial sie walki z Foremanem i nie interesowaly go nawet rekordowe pieniadze jakei mu proponowano.
Tyson odgryzienie ucha,wyrok za gwałt który był pomówieniem
A Joe Lois został zapomniany zmarł w 1982 r i nawet pieniędzy na jego pochówek nie było.ostatnie lata życia spędził na wózku w biedzie w państwowym domu starców.To bardzo wpływa na medilanosc pięściarzy ich styl bycia
spoko, absolutnie akceptuje twoj ranking...
chcialem tylko takze przedstawic swoja opinie
no tak - braddock, dempsey, archie moore....takze prezentowali calkiem przyzwoita juz prace nog....ale mysle ze walcott i szczegolnie WILLIE PEP(!!!!!!) przeniesli prace nog na juz troche inny level
o tym ze ali mial najwiecej legendarnych bojow z topowymi zawodnikami to sami juz wyzej pisalem.....tu nie ma zadnych watpliwosci
dream fight :)
wiadroeatin07
Sajnal11
kubanczyk20
no i ciul Ozi1231 tez musial się pokazac
to prawdziwy pogromca innych mistrzów świata.
Kto z was wymieni ilu??? tak bez zaglądania do neta Panowie Znawcy:)!!!
Lennox mowi mu:
= Nie odchylaj sie cialem w lewo przed wyprowadzeniem jabu, bo tracisz sile oraz precyzje;
= Nie cofaj ramienia zupelnie do twarzy, bo pozniej jest dluzsza droga do pokonania do przeciwnika;
= Dodaj szybki ruch ciala do przodu do ruchu ramienia do przodu, bo to doda sily oraz zasiegu twojemu jabowi.
= Wyprowadzaj jab tak jakbys strzelal z bicza (ang. snapping movement).(Sporo bokserow ma tzw. "pchany" jab, ktory nie ma ani szybkosci ani sily)
To sa bardzo dobre uwagi od wielkiego mistrza dla kazdego boksera, nawet zaawanowanego technicznie. LL oraz Wladek zawsze mieli znakomity jab.
dzieki za mile powitanie.
to jeszcze o niczym nie swiadczy.
Scumbag, adam77
dzieki za mile powitanie.
NIE WIEM O CO CI CHODZI??? nowy
A ty kim jestes chłopcze zeby mnie nazywac debilem??
Zero wartosciowych postów, inteligentne słownictwo aż razi po oczach. Co , obraziłem twojego pupilka Tysona best ever czy co takiego ci zrobiłem "znafco" ze pyskujesz do mnie? Moze to nie prawda ze prime Tysona trwał kilka lat, moze nie prawda ze pokonał w nim Co najwyzej Spinksa i Ruddocka? Moze to nie prawda ze nie pokonywał wielkich pięściarzy wiec nie ma go w ścisłej czołówce top ever? Czy to nie prawda ze nie znasz sie na boksie?
na to wyglada, adam77 najwyrazniej nie przepada za ludzmi kwestionujacymi zachwyty nad Tysonem jako tego co jest "best ever". Tyson to byl swietny zawodnik ale racjonalne argumenty ktore podajesz najwyrazniej mu nie pasuja. mi sie oberwalo chyba za to samo.
Scumbag - jesli Twoj post nie byl odpowiedzia do adam77 to najwyrazniej zle zrozumialem - stary :)