MORA ZWIĄZAŁ SIĘ Z GRUPĄ DiBELLI

Trzy miesiące temu spotkany w Mannheim Lou DiBella powiedział mi, że Grzegorz Proksa (29-3, 21 KO) walczy w stylu, który do niego nie pasuje i wkrótce przypłaci to kolejną porażką. W końcówce czerwca sprawdziły się słowa promotora i nasz rodak przegrał z byłym mistrzem świata WBC wagi junior średniej - Sergio Morą (24-3-2, 7 KO).

Teraz DiBella podpisał kontakt z "Latynoskim Wężem" i wzmocnił swoją stajnię o kolejnego zawodnika z szerokiej czołówki wagi średniej. Zwycięzca pierwszej edycji Contendera nie kryje, że chciałby zmierzyć się z mistrzem świata federacji WBC - Sergio Martinezem (51-2-2, 28 KO), który również jest podopiecznym Lou.

- Zawsze szanowałem Lou za jego śmiałość i szczerość. Ma ogromną wiedzę i doświadczenie, jest pasjonatem i dba o swoich zawodników. Cieszę się, że będę mógł z nim pracować. Chcę walczyć z najlepszymi w wadze średniej, a tak się składa, że najlepszy jest Sergio Martinez, który też jest promowany przez Lou - powiedział zadowolony z podpisaniu kontraktu Mora.

- Mówcie sobie, co chcecie, ale Mora jest od wielu lat jednym z najlepiej wyszkolonych zawodników w wadze średniej. W ostatnim czasie jego styl walki stał się też przyjemniejszy dla oka. Wygrana nad Proksą powinna zapewnić mu duży pojedynek w ciągu najbliższych dwunastu miesięcy - skomentował zawarcie umowy DiBella.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: token
Data: 31-07-2013 10:31:15 
w moim odczuciu to Proksa "przegrał" z Morą a nie Mora "wygrał" z Proksą
bądź co bądź wynik poszedł w świat
ciekawe czy Proksa się jeszcze podniesie
 Autor komentarza: owenn1988
Data: 31-07-2013 11:39:48 
Porazka Proksy moze wstrzasnie samym zainteresowanym, zmieni otoczenie, zmieni styl,trenera, przestanie pajacowac w ringu. To sa chyba tylko moje życzenia dotyczace dalszej kariery Grzeska...
 Autor komentarza: glaude
Data: 31-07-2013 11:39:52 
Jeśli przez "podniesie" masz na myśli boksowanie- to pewnie tak. Jednak o tytułach światowych może zapomnieć. Nikt w niego nie zainwestuje- bo zwyczajnie nie rokuje. A pan Zbarski (który w tym teamie pełni zagadkową rolę) nie ma na to pieniędzy.
Grzesiek powinien pilnować Europy i zdobyć tytuł kontynentu. A jak się to uda, bronić tyle razy i ile zdoła.

Jeśli zdoła ten plan zrealizować wtedy napewno przed emeryturą sportową dadzą mu jeszcze raz szansę walki o tytuł- oby z dobrą wypłatą, czego mu życzę.
 Autor komentarza: dziki81
Data: 31-07-2013 11:45:13 
Qrwa myslale ze w tytule jest Mora związał się z grupa debili
 Autor komentarza: Monzon
Data: 31-07-2013 16:39:45 
Miałem nadzieję że po porażce z Hopem Proksa wyciągnie wnioski.
Miałem nadzieję że po porażce z Gołowkinem Proksa wyciągnie wnioski.
Po błazenadzie z Morą już w niego nie wierzę.
 Autor komentarza: PanKrzysio
Data: 31-07-2013 22:16:23 
To ciekawe, jak teraz wszyscy, którzy widzieli w Grzesiu wielką nadzieję, teraz siedzą cicho. Pamiętacie, jak wszyscy się tu wyżywali na Skrzeczu, jak mówił, żeby Grzesio podniósł ręce w drugiej walce z Hope? "Grzesio ma taki niepowtarzalny styl, Grzesio tak zdemolował Sylvestra, Grzesio na Martineza, ...." Wyszło na to, że niepowtarzalny styl Grzesia polega na robieniu głupich min po blokowaniu ciosów twarzą ;)
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.