ŁOMACZENKO: PRZEJŚĆ DO HISTORII

W przeszłości zdarzały się przypadki, że zawodnik już w debiucie walczył o mistrzostwo świata, ale ta sztuka się nie udawała. Jeśli więc Wasyl Łomaczenko dopnie swego i już w drugim występie sięgnie po pas mistrza, przejdzie na zawsze do historii boksu zawodowego. Przypomnijmy, że Ukrainiec związał się kontraktem z grupą Top Rank i pod jej banderą po raz pierwszy zaboksuje 12 października w Las Vegas. Jednego z championów ma zaatakować już w styczniu.

"Cieszę się z oferty Top Rank i tego, że w końcu po długich negocjacjach podpisałem z nimi kontrakt. Muszę teraz udowodnić, że jestem najlepszy i przejść do historii zawodowego pięściarstwa. I nie mam żadnych wątpliwości, że tak jak uczyniłem to w amatorstwie, tego samego dokonam już jako zawodowiec. Bob Arum wie doskonale jak kształtować nowych mistrzów, ja natomiast wiem jak trzeba walczyć. Razem tworzymy świetny zespół. Wszystko jest już za mną i w końcu mogę rozpocząć przygotowania do mojego debiutu" - napisał w specjalnym oświadczeniu dwukrotny mistrz olimpijski.