BROWNE GOTÓW NA TOWERSA NA JEGO RINGU

W miniony czwartek Lucas Browne (17-0, 15 KO) miał skrzyżować rękawice z Richardem Towersem (14-0, 11 KO). Anglik jednak nie dostał wizy na wylot do Australii i w zastępstwie za niego sprowadzono Travisa Walkera. Przy gorącym dopingu własnej publiczności "Big Daddy" zastopował rywala, gdy ten odmówił po trzech liczeniach wyjścia do ósmej rundy. Teraz potężnie zbudowany Browne nadal chce zmierzyć się z Towersem, lecz jest gotów nawet udać się na jego teren, byleby tylko doszło do ich potyczki.

- Stać mnie na dużo więcej niż pokazałem z Walkerem. Mam zamiar zrobić krok naprzód i wnieść się wkrótce na jeszcze wyższy poziom. Prowadzone są obecnie rozmowy na temat mojej podróży do Anglii, gdzie miałbym walczyć z Towersem. Jedyne co mogę powiedzieć w tej sprawie, to dawajcie mi go. Do trzech razy sztuka, skoro wcześniej dwukrotnie się nie udało. Jeśli do naszej rywalizacji może dojść właśnie tam, niech tak się stanie - powiedział Browne, mający przecież na rozkładzie samego Jamesa Toneya.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: dex555
Data: 27-07-2013 09:14:57 
Wiadomość została ocenzurowana, ponieważ jest niezgodna z regulaminem. Użytkownik dex555 piszący z IP: 62.141.198.102 dostaje ostrzeżnie. Jeśli będzie dalej łamał regulamin, zostanie usunięty ze społeczności użytkowników serwisu.

 Autor komentarza: ShaneMosley150
Data: 27-07-2013 11:12:56 
ten gość jest podobny do Szpilki
 Autor komentarza: pismen
Data: 27-07-2013 11:22:29 
Taaa, mieliby piękne dzieci
 Autor komentarza: Krzyzak
Data: 27-07-2013 12:16:09 
CIenki bolek z niego
 Autor komentarza: tomek9876
Data: 27-07-2013 12:22:47 
Pisaliście ostatnio jak to Luis Ortiz zdemolował jakiegoś buma,może warto dodać,że wynik walki ostatecznie to no contest ?
 Autor komentarza: elcholesterol
Data: 27-07-2013 20:19:23 
A czego kurwa zmienili?
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.