HAYE: TEN DZIECIAK JEST PRZESTRASZONY

Kilka dni temu odbyła się konferencja prasowa promująca walkę Tysona Fury (21-0, 15 KO) i Davida Haye'a (26-2, 24 KO), do jakiej przypomnijmy dojdzie 28 września w Manchesterze. Młodszy i bardziej wygadany pięściarz niemal cały czas siedział w przyciemnianych okularach, co zdaniem "Hayemakera" znaczy tylko jedno - strach. Były mistrz świata kategorii cuiser oraz ciężkiej jest pewny swego i zapowiada wygraną przed czasem.

- Widziałem jak się poci stojąc przy mnie i widziałem to też w jego oczach. Przy jego stoliku była niemal kałuża potu. Ten dzieciak jest przestraszony i bardzo się denerwuje - stwierdził David.

- Kiedy trafię go pierwszy raz w tę jego wielką głowę, walka się skończy - dodał Haye.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Champion20
Data: 24-07-2013 11:18:48 
Ciekawa walka, ja obstawiam nokaut na Furym pod koniec walki
 Autor komentarza: mroowa09
Data: 24-07-2013 11:22:33 
nie wiem kto sie bardziej boi, czy fury w okularach czy haye siedzacy na konferencji cicho zeby potem w mediach znowu sie pompowac;
 Autor komentarza: glaude
Data: 24-07-2013 11:24:18 
A ja prognozuję szybki KO na Irlandczyku- walka będzie miała podobny przebieg jak z naszym Boninem- może jeszcze szybszy, bo Tyson jest wołowaty w porównaniu z Davidem

Kluczem do KO będzie szybkość Haye'a. On będzie nieuchwytny, nawet niewidzialny dla Fury'ego.
 Autor komentarza: herrmefisto1987
Data: 24-07-2013 11:34:35 
"- Kiedy trafię go pierwszy raz w tę jego wielką głowę, walka się skończy"

Co prawda to prawda...
 Autor komentarza: AdamekFightPL
Data: 24-07-2013 11:38:06 
Ahhh ten wrzesień :)
 Autor komentarza: AdamekFightPL
Data: 24-07-2013 11:42:17 
Haye mógłby sobie zrobić mini Prizefightera, najpierw Fury później Charr.
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 24-07-2013 11:51:00 
Jestem pozytywnie zaskoczony przemianą Davida, nie szczeka jak palant. Chyba obserwując Furego naszły go jakieś refleksje i stwierdził, że on nie może być takim pajacem.
 Autor komentarza: przemekw33
Data: 24-07-2013 12:00:22 
A mi się jednak wydaje że nie pojdzie tak łatwo Hayowi jak się tu większości wydaje jaki jest Fury ale ma dużo siły a David jak bedzie walczył tak jak z Valuewem albo Władkiem to może przegrać.chociaz życzę mu aby ładnie Furego skończyć
 Autor komentarza: Mike555
Data: 24-07-2013 12:05:50 
2 bokserów, których wybitnie nie nawidzę omg...Wygra Haye przed czasem.
 Autor komentarza: Mike555
Data: 24-07-2013 12:05:50 
2 bokserów, których wybitnie nie nawidzę omg...Wygra Haye przed czasem.
 Autor komentarza: ArturSzklankaSzpilka
Data: 24-07-2013 12:22:33 
up mam tak samo

Też to zauważyłem, Fury to naprawdę wielki chłop, Haye wyglądał przy nim jak dzieciak, ale co z tego jak dostanie w łeb i już nie wstanie.
 Autor komentarza: provokator
Data: 24-07-2013 12:23:04 
Fury to nie Wladimir, który ma doskonała pracę nóg i bardzo dobry refleks. Kliczków jest ciężko trafić, bo oni w przeciwieństwie to innych kolosów nie stoją w miejscu jak się ich atakuje.

Spodziewam się dość szybkiego KO na Furym. Myślę, że do 3 rundy będzie pozamiatane...
 Autor komentarza: Piotrowski
Data: 24-07-2013 12:32:09 
Ko do 4 rudny - a jak sie haye nie bedzie bawil to pierwsza runda
 Autor komentarza: sofamanystylez
Data: 24-07-2013 12:33:53 
10 runda, K.O na Haye, jest za mały na Furego, z Kliczko nie miał szans, z Wałujewem wygrał niesłusznie tylko dzięki sędziom, z Furym też przegra. Gdyby On jeszcze nie był przeceniany to rozumiem, prócz wyraźnej wygranej z Chisorą, tak realnie nie wygrał nawet z zwodnikami pokroju Granta, Chambersa, USS, a o Areoli nie wspominając... Naklepał rekord z cieniasami i choć jest świetnym bokserem to osobiście uważam, że zdecydowanie przecenianym...
 Autor komentarza: Mornex
Data: 24-07-2013 12:42:43 
Niewiem cyz jesteście wnikliwi, ale był taki moment w walce Heya z Władkiem, że może Władek się nie zachwiał, ale delikatnie zatoczył z 3 kroki. Po za tym powiem tak: tak naprawdę pomyślcie logicznie. Kiedy się wytworzyła fama Heya i kiedy go zaczęto nazywać " jedyny który ma jakiekolwiek szanse z kliczkami" ? Po walce i ko na Chisorze. Bo z Władkiem napewno był szybki, błyskotliwy, ale zagroził mu bardzo słabo i walka była do jednej mordy, bo Kliczko cały czas prostymi punktował, chyba było nawet u jednego sędziego 120-108, a tak to ja dawałem Heyowi chyba 3 rundy. A Chisora wyszedł do Heya tak zaniedbany że Żurom by znokautował wtedy Derecka. Haye jest niewątpliwie bardzo dobry, aczkolwiek nie można mówić że jest niewiadomo jakim królem ringu, ja zaczne grać u buków, to chyba mój pierwszy zakład będzie ryzykowny, i postawie może stówkę na Tysona Furego, racją jest że to idiota, ale mówie: wytworzyła się nie do końca fama Haye, którego cały świat cisnął po " wygranej " z Wałujewem, każdy mówił jaki to on jest nie naturalny ciężki, że tylko dwa ciosy w 12rundzie dały mu title. Aczkolwiek do walki z Wałujewem był po prostu zwykłym dobrym szybkim bokserem, bo w Cruser osiągnał tyle samo co Adamek, a wg mnie nawet mniej. (nie chodzi o prestiże tytułów itp) . Dopiero walka z Kliczką pokazała światu szybkość Heya, mobilność itp. A radze oglądnąć jeszcze raz walkę Furego z USS. USS wyszedł po prostu najbardziej luckowaty lucky punch na czoło. Też każdy gada że USS nie ma ciosu, a to nie zostało w ciężkiej sprawdzone, a w crusier nokautował. Okej pominmy to. Ale zobaczcie co się stało po nokdaunie. Fury się opanował, nie prowokował, i bardzo dobrze punktował prostymi i zamykał Cunna przy linach i narożniku. Uważam że technicznie USS i Haye są tacy sami, ogólnie są podobni gabarytami, z tym że Haye ma lepsze kopyto. Fury zaczął bardzo dobrze boksować, i walczyć nieczysto,aczkolwiek legalnie . Bo łamać przepisy a balansować na granicy to różnica. Zobaczcie jak sobie pod ten sierp ustawił barkiem policzek Cunna. Fury będzie się wieszał na Heyu, i uważam że jeśli będzie bardzo uważał i nie da się trafić jakąś petardą, to może udać mu się TKO na Heyu, kursy są 3.85, więc myślę że po przeanalizowaniu tej całej otoczki kibiców którzy mówią że Haye zabije Furego, warto zreflektować swoje zdanie.
 Autor komentarza: Mornex
Data: 24-07-2013 12:43:42 
sofamanstylez - właśnie w jednym momencie to napisałem, zgadzam się z Tobą.
 Autor komentarza: jaro124
Data: 24-07-2013 12:56:21 
@sofamanystylez
Widzę, że świetnie znasz się na boksie. To może jakiś zakładzik u buka? Najlepiej spory przecież wiadomo, że rozkład Davida przy Furego jest niczym. Postaw jak najwięcej, bo w przeciwieństwie do innych jak widać po twojej wnikliwej analizie jesteś niebywałym ekspertem.
 Autor komentarza: AdamekFightPL
Data: 24-07-2013 12:59:19 
@sofamanystylez
A kim jest Grant, USS ? Michael w walce z Adamkiem zrobił jeszcze w miarę przyzwoitą formę, ale walka wyglądała tak jak wyglądała bo Adamek nie za bardzo wiedział jak walczyć z takimi kolosem, w dodatku nie dysponował wystarczająco silnym ciosem aby go znokautować (a przecież Grant mocnej szczęki nie ma). Jeżeli chodzi o walkę w CW z Cunninghamem, to myśle, że Haye pozamiatałby nim ring w ciągu 5 rund. Steve jest za waciany i za szklany żeby w jakikolwiek sposób zagrozić Haye'owi. David to nie wątpliwie talent na miarę Kliczków, ustępuje im jedynie warunkami fizycznymi. Chociaż czy to jest główną przeszkodą by ich pokonać? raczej nie, podstawowym problem Hayemakera jest psychika. Gdyby np. w walce z Władimirem chociaż raz zaryzykował, poszedł za ciosem... Władimir i tak by go nie skontrował. Ja cały czas twierdze, że Haye może Władimira pokonać.
 Autor komentarza: jaro124
Data: 24-07-2013 13:00:02 
"bo w Cruser osiągnał tyle samo co Adamek," - hehe
 Autor komentarza: Ajemdeczempion3
Data: 24-07-2013 13:09:43 
no i trudno nie przyznac Dejvidowi racji :)
 Autor komentarza: Mornex
Data: 24-07-2013 13:16:13 
" haye moze władimira pokonać " - w bierki czy w klasy?:
 Autor komentarza: Szopen
Data: 24-07-2013 13:23:47 
Autor komentarza: AdamekFightPL :
"...Ja cały czas twierdze, że Haye może Władimira pokonać."

Ja cały czas twierdzę, że do 7 rundy Władziu przegrywał 1 punktem. Później lekka przewaga i zwycięstwo minimalne, nie jak większość twierdzi - zdecydowane.

Haye to koleś równy Władimirowi, inna liga wobec reszty. Furym wytrze matę jak ścierką do podłóg...
 Autor komentarza: Lukaszz
Data: 24-07-2013 13:27:08 
easy work, easy money!
 Autor komentarza: rakowski
Data: 24-07-2013 13:37:08 
Fury nie ma czym zaskoczyć Haye'a,może faulem tak jak załatwił przedramieniem.Ogólnie walki na wyspach to tylko marketing,chociaż zdarzają i się bardzo ciekawe walki,szczególnie jeśli chodzi o "Hayemakera" i to też będzie łatwa robota.Dostanie pierwszy cios i będzie w problemach,tylko Haye wie w której rundzie go znokautuje.
 Autor komentarza: Lombard
Data: 24-07-2013 13:37:58 
Łatwa kasa, walka podobna do tej z Maccarinellim , tylko KO pzyjdzie około 7 rundy.
 Autor komentarza: Lombard
Data: 24-07-2013 13:38:18 
przyjdzie*
 Autor komentarza: Faraon
Data: 24-07-2013 13:44:04 
KO na Furym.
 Autor komentarza: Calaf
Data: 24-07-2013 13:59:47 
sofamanystylez
Data: 24-07-2013 12:33:53

Z Mikołajem Haye wygrał na pkt,jakbyś umiał liczyć punkty to byś policzył.Inna sprawa że wygrał jak dziad.Cała reszta twojej wypowiedzi to jakiś bełkot zalatujący Adamkiem,wszystkich jego przeciwników Haye ogrywa jak chce,bo póki co nie jest emerytem a i bokserem jest bardzo dobrym. Jak ci ktoś napisał,stawiaj kasę,zarobisz i będziesz szczęśliwy.
KO w okolicach 8-9 rnd,myślę że ci piszący o rozwaleniu Furego w 1 rundzie również mają klapki na oczach.
 Autor komentarza: rakowski
Data: 24-07-2013 14:02:07 
Fury jest zrobiony z tego samego materiału co Price,czyli w tektury.
 Autor komentarza: Nabuchodonozor
Data: 24-07-2013 14:05:11 
Fury musi być przestraszony, a przynajmniej bardzo zdenerwowany. A w momencie rozpoczęcia walki puszczą mu zwieracze. Szybkość i doskonała obrona pozwolą być Hayowi nieuchwytnym. Tysona będzie stać kondycyjnie na kilka chaotycznych zrywów i po kilku rundach stanie się bezbronnym, wielkim, wolnym celem, o ile te pierwsze rundy przetrwa, w co wątpię. Szanse Furego widzę w faulu bądź angielskiemu sędziowaniu. To nawet graniczy z cudem, ale jak wiecie w Anglii cuda się zdażają
 Autor komentarza: MAKAV3LI
Data: 24-07-2013 14:05:41 
OBYŚ DAVID TAK ZROBIŁ PODCZAS WALKI JESTEM ZA TOBĄ I SAM CZEKAM KIEDY GO ZNOKAUTUJESZ.

MILYCH WAKACJI ZYCZE.
 Autor komentarza: un4given
Data: 24-07-2013 14:12:20 
" w Cruser osiągnał tyle samo co Adamek, a wg mnie nawet mniej."

Boze Ty widzisz i nie grzmisz...
 Autor komentarza: Emsiem
Data: 24-07-2013 14:20:26 
Haye i Holyfield to najlepsi cruiserzy w historii. Tak mi się wydaje.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 24-07-2013 14:42:37 
Hahah myślałem - że tacy na tym forum już wymarli :)))))

wystarczy porównać mordę Adamka po Witku i mordę Haje po Władku:)) a różnica klas będzie widoczna gołym okiem :)))).

39 lat Grant to rzeczywiście ekstraklasa, - przejebywał z grubasem 44 letnim bothą równo przez 11 rund:) no i ostatnia walka też nie poszła....a oczywiście po Adamku się skończył:)

Emsiem dobrze Ci się wydaje
 Autor komentarza: karajan1
Data: 24-07-2013 14:55:07 
Organizuję zrzutkę na dobre typy piłkarskie zapewniające niezłe zyski (średnie kursy ok. 2,30). Zainteresowanych proszę o kontakt mailowy: karajan1@gazeta.pl Wówczas przekażę dokładne informacje, wraz z analizą dotychczasowych typowań i założeniami dalszej gry oraz ewentualnej współpracy.
 Autor komentarza: rocky86
Data: 24-07-2013 15:10:54 
bo w Cruser osiągnał tyle samo co Adamek, a wg mnie nawet mniej.

No już nie przesadzajmy. Haye unifikował tytuły i pokonał poprzedniego dominatora tej kategorii.

Adamek faktycznie pokonal Cunna i Banksa, ale nie próbował unifikować.

Co do klasy przeciwników Tomka i Davida, to uważam, że Adamek ma lepszych na rozkładzie. Haye wygrał tylko z Vałujevem (po bardzo słabym wystepie i wcale nie jestem przekonany czy tą walkę wyggrał) oraz z Chisorą (nieprzygotowanym warto zaznaczyć). Pozostali czyli Harrison i Ruiz, to były żenujące przedstawienia.

Adamek pokonał Arreolę (ścisła czołówka w tamtym czasie) oraz Chambersa (również ścisła czołówka i zaznaczam z miejsca, że nie ma dla mnie znaczenia, że ktoś sobie w trakcie walki rączkę zwichhnął, bo to jest boks, takie rzeczy się zdarzają i są częścią konfrontacji), dodatkowo pokonał kilku dobrze przygotowanych sredniaków jak Grant, czy Walker, którzy prezenttowali znacznie wyższy poziom niż Omdlej i dziadek Ruiz.

Co nie zmienia faktu, że na chwilę obecną Haye poradził by sobie z Adamkiem nawet prezentującym formę z Arreoli.
 Autor komentarza: sofamanystylez
Data: 24-07-2013 15:20:02 
@StonkaKartoflana
Według mnie to bez sensu co piszesz, bo Adamek w każdej rundzie podejmował próbę walki, próbował się przebić do półdystansu, doprowadzał do wymiany ciosów... Jaki to w praktyce miało skutek wszyscy widzieliśmy, jednak porównywanie Haye do Adamka przez pryzmat Ich walk z Kliczkami jest niemiarodajne, Haye nie podjął żadnego ryzyka w porównaniu z naszym rodakiem, ten miał twarz jak po zderzeniu z malucha z tirem jednak pokazał serce, odwagę choć nie poradną, ale chęć do walki i chęć zwycięstwa, a nie biegania po ringu tylko się broniąc. Co do mojej wcześniejszej wypowiedzi to nadal pozostaje przy swoim, uważam, że Fury nie wiem jak, ale wygra tą walkę choć bokserem jest słabszym od Davida jednak góruje nad Nim znacznie pod kątem gabarytów, a ten biorąc pod uwagę fakt, że jest dużo szybszym i cwańszym bokserem niż Nikołaj może być wystarczającym argumentem by stłamsić murzyna... Zwróćcie uwagę na jeden aspekt, otóż jestem przekonany, że Fury w przeciwieństwie do Kliczki wywrze presje na Davidzie, a tak naprawdę nie mamy pojęcia jak wówczas się zachowa, czy się nie pogubi? Z tego co kojarzę nigdy nie walczył z takim kolosem właśnie pod presją, dokładając do tego siłę i gabaryty... Kliczko i Rusek tak nie walczyli, możliwe, że Haye się wtedy pogubi, a liczę, że to będzie właśnie początek końca gloryfikowanie, przereklamowanego murzyna. Jeśli ktoś uważa inaczej to niech mi wskaże nazwiska CW'ów czy HW'ów którzy są klasowi i których prócz zatłuszczonego Chisory i wolnego jak keczup Nikołaja pokonał?
 Autor komentarza: sofamanystylez
Data: 24-07-2013 15:29:58 
Wspomniany Adamek od początku swojej kariery, niezależnie od dywizji w której walczył pokonał znacznie więcej klasowych rywali, i w większości przypadków bardziej bezdyskusyjnie niż Haye. Podajcie mi te sztosowe nazwiska niezależnie od tego czy w CW czy HW którymi może się poszczycić Haye? Jest przesadzony i tyle! Chyba, że mówimy o Chisorze, który tylko ładnie przegrywa z każdym, z kim walczy z czołówki, sądzę, że szpilka by go dzisiaj nawet rzucił na deski. Pisze serio!
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 24-07-2013 15:31:13 
Szopen

o ile dobrze pamietam to po 6 mialem chyba remis
 Autor komentarza: ManiekZ
Data: 24-07-2013 15:31:32 
David Haye w walce z Kliczką nie zrobił KOMPLETNIE NIC BY WYGRAĆ, A JEDYNIE SIĘ BRONIŁ PRZED KO.

A jeżeli porównywać twarze to Władek wyglądał gorzej po Wachu niż po starciu z Davidem.
Już ten nudny Kevin Johnson zrobił więcej w walce z Witkiem mimo że też bronił się całą walkę. Popodbijał oczy starszemu, czego nikt nie zrobił od lat.

Najlepszym podsumowaniem uwielbianego na forach szczekania jest ten film:

http://www.youtube.com/watch?v=86nwaYzamyc

Do walki wychodzi się walczyć, zadając ciosy a nie bronić się 12rund.
To jest boks a nie teatrzyk kukiełkowy.
 Autor komentarza: MAKAV3LI
Data: 24-07-2013 15:33:22 
UP

HAYE DUŻO BOKSERÓW POKONAŁ ;)
 Autor komentarza: sofamanystylez
Data: 24-07-2013 15:40:33 
@ManiekZ

Przybijam pionę! Przereklamowany szczekacz, w dodatku za mały na Furego!
 Autor komentarza: ManiekZ
Data: 24-07-2013 15:45:50 
Kto kogo wyzwał do walki:
http://www.youtube.com/watch?v=Qe-Z7QN_t6M

Moim marzeniem na zakończenie kariery Witalija walka z Hayem na stadionie.

Witalij pobija rekord wyprowadzonych ciosów, a biedny Haye ucieka jak zając całą walkę pod koniec której jego głowa wygląda jakby miał wrośnięty kask.
D.Haye nie był wstanie przez różnicę zasięgu trafić mocno Władka, to do Witka tym bardziej nie ma z czym podchodzić, który jest odchylony.

a jakby jakimś cudem trafił, to Witek bardzo szybko odda mu x3.

Kto zna dobrze Witalija ten wie że on bardzo nie lubi jak ktoś go bije w głowę.
 Autor komentarza: bezimienny90
Data: 24-07-2013 16:12:30 
sofamanystylez

Chyba chcesz być dobrze zapamiętany na tym forum pisząc, że Szpilka by znokautował Chisorę :D Chyba, że miałeś na myśli Haye... To też niezła bania po weekendzie Cię trzyma.
 Autor komentarza: Mario1977
Data: 24-07-2013 16:13:51 
Davidek choć według mnie jest przereklamowany to spokojnie znokautuje "samobijce" Fury'ego, który jest boksersko o niebo gorszy. Przecież on jest ślamazarny, a do tego jest bardzo podatny na ciosy, a pokazał to dobitnie Cunn. Hayek zniszczy go, bo to dla niego żaden rywal. Nie zdziwię się jeśli drągal zrezygnuje z powodu kontuzji głowy, której nabawi się na treningu niechcący się nokautując.

Adamek - Haye
Na chwilę obecną wynik ewentualnej walki jest łatwy do przesądzenia. Tomek został zniszczony przez Rogera, ale mam nadzieję, że najważniejsze czyli waga zostanie zmieniona na te "magiczne 97-99" i ciągle jeszcze coś pokaże.

Mając jednak na uwadze Tomka z CW to wydaje mi się, że Davidek przegrałby to. Angol nie lubi jak ktoś nie pada po jego ciosach, a do tego atakuje. Tomek nie dałby sobie krzywdy zrobić i wygrałby to charakterem, którego Haye nie ma, bo boi się o swoją buźkę bardziej niż pożąda wygranej...
 Autor komentarza: sofamanystylez
Data: 24-07-2013 16:18:48 
@ManiekZ

Mam dokładnie to samo zdanie! Witalij jest nie do sięgnięcia przez bojącego się zaatakować Haye, z resztą siła ciosu Witalija odebrałaby najmniejszą chęć do walki Brytyjczykowi, sam lewy prosty załatwiłby sprawę...
 Autor komentarza: sofamanystylez
Data: 24-07-2013 16:23:14 
@Mario1977

Adamek vs Haye in CW w prime time Tomka - Wygrana przez K.O Górala.
Adamek vs Haye in HW obecnie - Wygrana Haye przez TKO w 6 rundzie, chociaż odwrotny scenariusz też bym mnie jakoś szczególnie nie zadziwił, Adamek umie walczyć z podobnych gabarytów bokserami w dodatku ma charakter i kilka rzeczy do udowodnienia po swojej ostatnio tragicznej prasie, marzy mi się taka walka po ich najbliższych walkach.
 Autor komentarza: noclipek
Data: 24-07-2013 16:49:35 
@sofamanystylez

,,Adamek vs Haye in CW w prime time Tomka - Wygrana przez K.O Górala"

Takimi bzdurami możesz karmić ludzi na onetach, a nie tutaj.
Adamek na każdym etapie swojej kariery dostaje lanie od Haye'a.
 Autor komentarza: damiandamiandamian
Data: 24-07-2013 16:53:18 
Fury wygladal sto procent na luzi za to Haye wygladal na spietego. Stal jak sztywniak i nie wiedzial co ma robic z rekami.

Jak jestescie tacy pewni ze Haye wygra to rzuc cie 10 lub 20 tysiecy na jego wygrana przed czasem. Nikt tego nie zrobi bo jak teraz stoi ta walka jest 50/50. To nie bedzie latwusienka przeprawa dla haye'a tak jak kazdy tutaj mysli.
 Autor komentarza: noclipek
Data: 24-07-2013 16:55:36 
@up

,,Stal jak sztywniak i nie wiedzial co ma robic z rekami."

Ręce po prostu opadają...
 Autor komentarza: damiandamiandamian
Data: 24-07-2013 17:20:50 
Poprawial swoj legancki garniturek ...cichy bez usmiechu bez typowej brawury...ja nie wiem moze tylko byl pewny siebie. Ale Fury wogole nie wygladal na przestraszonego.
 Autor komentarza: przemekw33
Data: 24-07-2013 17:25:05 
damiandamiandamian
zgadzam się niech postawią porządną kase na Haye
ja sam się zastanawiam czy nie rzucić 100 na Furego wygrana by była ładna około 350 zł ale nie wiem czy się zdecyduje
 Autor komentarza: sofamanystylez
Data: 24-07-2013 17:30:16 
Zadam raz jeszcze pytanie ku** mac! Z kim poważnym prócz Chisory FAKTYCZNIE wygrał Haye?! Z kim???!!!!!!! Że tak Go cenicie... No chyba, że za ładną ucieczkę przed Kliczko, wówczas rozumiem, bo biegając po ringu, będąc 20kg lżejszym można, a nawet nie byłoby szczególnie cięzko uciec... Fury to co mówił, będzie atakował, a nie jak Władek punktował, wówczas zobaczymy ile faktycznie wart jest mały David będący pod ciągłą presją... Fury wie, że na pkt nie wygra bo jest za wolny, za wielki i gorszy boksersko więc z pewnością będzie presją dążył do K.O!
 Autor komentarza: wszawypomiot
Data: 24-07-2013 17:31:42 
Nie wiem kto wygra. Sądzę, że walka może być zacięta. Nie rozumiem też skąd David Haye ma takich fanatycznych fanów ha ha. Ja też bym chciał zostać takim fanem ale podchodzę do sprawy racjonalnie i jako fan Davida chciałbym komuś wytłumaczyć moje uznanie w stosunku do osoby Haye - najlepiej w taki sposób: jestem fanem Davida bo wygrał efektownie z tym i z tym, świetnie zaprezentował się z tamtym. I tu mam problem bo nie wiem jakie nazwiska podać. Nie umiałbym też racjonalnie wytłumaczyć komuś dlaczego jest lepszy od Wildera, Puleva i całej niekliczkowskiej czołówki. Dla mnie Haye nie jest nr 3 w hv. W hv jest dwóch bogów Kliczków ale określenie kolejności następnej 10 jest niemożliwe bo oni ze sobą mało walczą (w ostatnim czasie zaczęło się coś dziać).
 Autor komentarza: sofamanystylez
Data: 24-07-2013 17:32:10 
@damiandamiandamian

Przychylam się do Twojej propozycji, skory wszycy Ci którzy się z Furego śmieją i już dzisiaj zafundowali Mu "ciężkie K.O" w pierwszych trzech rundkach dlaczego nie chcą "bardzo łatwo" zarobić, stawiajcie domy pod zastaw, przecież jesteście najpewniejsi na świecie wygranej Haye więc dlaczego nie zarobić SPOREJ kasy?!! ;)
 Autor komentarza: sage46
Data: 24-07-2013 17:45:08 
Haye jest lubiany chyba glownie dlatego ze wyslal na emeryture Walujewa ktory nie byl zbyt lubiany,ogolnie to facet jest zabawny i ma taka pocieszna morde ze nawet ja go lubie ale w walce z Furym nie mam faworyta i nie zdziwie sie jak do walki nie dojdzie z powodu jakiejs kontuzji.
 Autor komentarza: un4given
Data: 24-07-2013 18:34:47 
Haye jest lubiany za swój niekonwencjonalny styl, uniki, balans, szybkość, dynamikę, pracę nóg, mocne uderzenie - na 26 wygranych walk 24 wygrane przed czasem a jak wiadomo nokauty są solą tego sportu. David jest genialnym zawodnikiem i ludzie lubią go za ogromne umiejętności jakie ten pięściarz posiada.

A co do tematu jeszcze to zobaczcie sobie ten moment:

http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=SWLKTAdXpWM&t=344

Wyraźnie widać stres u Furego aż się odsuwał chyba ze strachu jak David podniósł głos i mówił mu prosto w twarz haha
 Autor komentarza: Mario1977
Data: 24-07-2013 18:48:38 
un4given

Według mnie geniuszem nie jest, ale co do 2 części tekstu to cała prawda. Fury ma naprawdę niezły stres. On ukrywa swój strach atakując Davidka, ale to nic nie da bo będzie kupka rzadka.
 Autor komentarza: damiandamiandamian
Data: 24-07-2013 18:50:06 
Ja respektuje umiejetnosci Haye'a ale badzmy szczerzy on lubi pieniadze slawa itd....Po walce on bedzie siedzial w domu przez nastepny rok/poltora. On nie jest fighter/wojownik z krwi i kosci jak Mike Tyson lub Ali. Dlatego ja bym wolal wygrana walke Tysona. Fury jak wygra bedzie brnal do przodu szukajac wiekszych wyzwan...A Haye bedzie lezal na plazy.
 Autor komentarza: wszawypomiot
Data: 24-07-2013 18:52:14 
No właśnie. David jest genialny, ma ogromny talent tylko nie chce go pokazać żaby mu nikt go nie wykradł. Pokonałby Kliczków gdyby tylko trochę zaryzykował. Jego uniki w walce z Valujewem były genialne, z Władymirem jeszcze genialniejsze. Ale gdzie tu jest wielki bokser?? Kogo on pokonał ???? Dlaczego jest lepszy od innych bokserów z czołówki ???

@un4given
Wyraźnie widać stres u Furego aż się odsuwał chyba ze strachu jak David podniósł głos i mówił mu prosto w twarz haha

un4given jak cię takie teksty jarają to poczytaj se pudelka
 Autor komentarza: un4given
Data: 24-07-2013 18:56:58 
wszawykmiocie na pudelka to ty idź z tymi swoimi hejterskimi wypocinami.

Bez odbioru.
 Autor komentarza: wszawypomiot
Data: 24-07-2013 18:58:46 
un4given pokaż chociaż moją jedną, hejterską wypowiedź. Nie masz argumentów, dajesz epitety.
 Autor komentarza: damiandamiandamian
Data: 24-07-2013 19:02:13 
Jaki stres? Fury zawsze tak sie zachowuje. Dla mnie Haye wiecej odczuwal stres--jego nietypowa postawa(cichutki, grzeczny, niesmialy)..ja nie wiem ale nie wygladal zbyt pewny siebie. Moze sie myle kto wie
 Autor komentarza: karajan1
Data: 24-07-2013 19:22:08 
Organizuję zrzutkę na dobre typy piłkarskie zapewniające niezłe zyski (średnie kursy ok. 2,30). Zainteresowanych proszę o kontakt mailowy: karajan1@gazeta.pl Wówczas przekażę dokładne informacje, wraz z analizą dotychczasowych typowań i założeniami dalszej gry oraz ewentualnej współpracy.
 Autor komentarza: rooop
Data: 24-07-2013 19:36:52 
Odbiegając troszkę od tematu. I niech ktoś powie, że na Adamka nie robią formy życia.
Lucas Browne (16-0, 14 KO) okazał się cięższy od Travisa Walkera (39-10-1, 31 KO) podczas oficjalnej ceremonii ważenia przed jutrzejszą galą w Victorii. Australijczyk wniósł na wagę 120,5 kg, zaś Amerykanin 116,5 kg. Walker w ubiegłorocznej walce z Tomaszem Adamkiem ważył dokładnie 10 kilogramów mniej.
 Autor komentarza: un4given
Data: 24-07-2013 19:40:35 
wszawykmiot

Chłopie nie zamierzam z toba dyskutować bo jesteś po prostu zwykła hejterzyna hayemakera, Floyda itp. zawodników i pokazałeś to nie w jednym temacie. I te twoje "wsadzanie kija w mrowisko" to nic innego jak zwykły trollizm. Nawet nie czytam tych twoich bzdur o ile do mnie nie napiszesz. Nie lubisz takie stylu boksowania a ja właśnie taki preferuję wiec jasne jest ze się nie dogadamy jakiekolwiek argumenty bym podał. Sam wyjechałeś pierwszy z jakimś pudelkami wiec nie pisz mi tutaj o jakichś epitetach. Poza tym nie moja wina że wybrałeś sobie tak idiotyczny nick. Tyle do ciebie i aż tyle.

Nie pozdrawiam
 Autor komentarza: ManiekZ
Data: 24-07-2013 20:38:45 
David Haye uprawia znany wszystkim w Wejścia Smoka "Styl walki bez walki"
Fajnie że chłop umie się bronić, ale to dalej jest uciekający zawodnik.
Do Moneya to on się nie umywa. Dajcie ludzie spokój z takimi porównaniami. Mayweather świetnie kontruje i karci zawodników.

Zawodnik który stoczył jedynie 26 walk nie może być traktowany poważnie, a tym bardziej że z nikim znaczącym w boksie nie wygrał.
Nie chce walczyć o ranking z czołówką. Nie ma walk, to i nie jest wyboksowany. Ciosów zadaje jak na lekarstwo i przy wadze 100Kg. to jakaś totalna żenada jest.

Gdy doszło do walki z Witalijem i Haye oberwał by takiego strzała jak Adamek w 2 rundzie to zatrzymał by się w szatni. Został by zdemolowany, bo Kliczko wie że zającowi trzeba uszkodzić łapę, to przestanie kicać.

David Haye był mistrzem świata i nie walczył bardzo długo w obronie pasa. Nie chce takich mistrzów co walczą raz na 12miesięcy.
To dopiero będzie nuda w Hw.
 Autor komentarza: drozdi
Data: 24-07-2013 20:47:30 
UP
Chrisa Byrda tez nazwiesz uciekającym zawodnikiem?
Haye zanim przeszedł do HW wyczyścił CW. To raz
2. Witek od dawna nikgo nie nokatuje jednym ciosem a to adamek fruwał po ringu po jabach wiec nie osmieszaj takimi stwierdzeniami. Haye świetnie amortyzował o wiele silniejsze ciosy Władka i do konća stanowił zagrożenie miał jakąś taktykę co do Adamka to on wyszedł do Kliczki z chęcia wojny na lewe proste- no comment. Adamek jest dobry ale na okreslony typ zawodników, ociężałych grubasów z krótszym zasięgiem albo emerytów nie stanowiących zadnego zagrożenia.
 Autor komentarza: un4given
Data: 24-07-2013 21:09:18 
ManiekZ

"David Haye uprawia znany wszystkim w Wejścia Smoka "Styl walki bez walki""

Haye preferuje styl walki: traf i nie daj się trafić. Podobnie jak Floyd.

"Gdy doszło do walki z Witalijem i Haye oberwał by takiego strzała jak Adamek w 2 rundzie to zatrzymał by się w szatni."

http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=elkj-nroI40&t=235

Takich strzałów Haye przyjął jeszcze kilka w walce z Władkiem który ma mocniejszy pojedynczy cios niż Vitalij. I jakoś w szatni nie wylądował :)

"Zawodnik który stoczył jedynie 26 walk nie może być traktowany poważnie, a tym bardziej że z nikim znaczącym w boksie nie wygrał."

Były undisputed champion w CW. Na rozkładzie ma takie nazwiska jak Mormeck, Maccarinelli, Fragomeni,Rossito - jeśli dla Ciebie to byli nic nie znaczący zawodnicy w tamtym czasie to nie mam więcej pytań.

W dodatku Haye poszedł wyżej i zdobył pas królewskiej kategorii. I zawiesił wysoko poprzeczkę dając bardzo trudną walkę takiemu mistrzowi jak Władimir.

Faktycznie masz rację Haye'a nie można brać na poważnie lol

"Nie chce walczyć o ranking z czołówką. "


Fury to nie jest czołówka rankingów w HW ? W takim razie kto jest ?

"David Haye był mistrzem świata i nie walczył bardzo długo w obronie pasa. Nie chce takich mistrzów co walczą raz na 12miesięcy.
To dopiero będzie nuda w Hw. "

Haye miał dłuższą przerwę jedynie przed walką z Władkiem. Ja wolę już żeby mistrz walczył raz na rok ale z bardzo dobrym rywalem niż 3 razy w roku z ogórkami.
 Autor komentarza: noclipek
Data: 24-07-2013 21:17:14 
@un4given


Szkoda twojego czasu na przekrzykiwanie się z tymi "specjalistami". To tylko kolejne fale onetowej gawiedzi.
 Autor komentarza: wiadroeating007
Data: 24-07-2013 21:22:31 
Nie szalejcie z tym czyszczenie CW!!! Ok wygrał z Mormeckiem, Fragomenim ... Zastopowal tez Maccarinneliego... no i to wszystko w sumie. Jakis wielkich legend nie ograł w HW Ruiz i Wałujew. Oczywiscie psychol Fury tylko USS moze sobie dopisac do rekordu ( bo Chisora z taka wagą to smiech na sali...) Wiadomo Haye ma swietny styl, super balans naprawde elegancką defensywe, i silny pojedynczy cios- Fury ma tylko warunki fizyczne ( a moze AŻ warunki fizyczne) Jednak wynoszenie na piedestał Davida to lekka przesada. A porównanie go do Holyfielda traktuje jako prima aprilisowy żart....
 Autor komentarza: un4given
Data: 24-07-2013 21:29:03 
wiadroeating007

Haye wygrał praktycznie wszystko co było do wygrania w junior cięzkiej. Mistrz europy i 3 pasy mistrza świata - to jest to wszystko ;) Czy to jest wina Davida że cruiser jest słabą obsadzoną wagą i nie ma w niej wielkich nazwisk ? Nie ma żadnego "szaleństwa" w stwierdzeniu że Haye wyczyścił CW.
 Autor komentarza: un4given
Data: 24-07-2013 21:35:40 
http://www.hayemaker.com/jscripts/tiny_mce/plugins/imagemanager/files/mcith/Haye%20with%20all%20belts2.jpg

Faktycznie mało osiągnięć xD
 Autor komentarza: beniaminGT
Data: 25-07-2013 00:47:34 
sofamanystylez:

"Fury to co mówił, będzie atakował, a nie jak Władek punktował, wówczas zobaczymy ile faktycznie wart jest mały David będący pod ciągłą presją... Fury wie, że na pkt nie wygra bo jest za wolny, za wielki i gorszy boksersko więc z pewnością będzie presją dążył do K.O!"

Bzdura. Fury ma największe szanse właśnie na punkty, bo Dawidek ma przeciętną wydolność i nie jest w stanie walczyć w wysokim tempie. Problem w tym, że Fury będzie chciał Dawidka zniszczyć i może mu się coś do twarzy przykleić. Spokojny, mądry boks z wykorzystaniem warunków i Haye przegra jak z Władzią. Ale Fury ma inny temperament, więc będzie agresywniej i ciekawiej - i albo Fury padnie w kilku pierwszych rundach, albo zamęczy Dawidka, albo zmusi do poddania.
 Autor komentarza: ManiekZ
Data: 25-07-2013 05:00:53 
Szkoda że nie ma podpisów na orgu. Umieścił bym pozdrowienia dla tych co mają sraczkę + informacje że nie interesuje mnie jakie wy macie o mnie zdanie. Możesz być Januszem Pinderą ukrywającym się za jakąś ksywką, a i tak mam głęboko gdzieś co jeden z drugim chce mi dokleić.
Mowę by wam odebrało gdyby w regulaminie zabronili oceniać innych userów. To jedyne wasze argumenty. Nawrzucać innym, wierząc że kogoś to rusza. Spina się taki hejterzyna cały dzień siedząc cicho i szuka później kolegów dając upust emocjom w internecie. Nikt mu jednak nie powiedział że są tacy których nie rusza upośledzenie umysłowe.

A co do Kliczków to dajcie już spokój, bo Haye nie wiem czy nawet rundę urwał Władkowi.

Witalijowi po walce z Lewisem, nikt nawet nie zagroził, więc darujcie sobie te filmy które odtwarzacie w swoich głowach. To się nie wydarzyło, to tylko wasza wyobraźnia...

Faktycznie wielki wyczyn nie dać się przewrócić mistrzowi, wytrzymać pełen dystans. Oto dzisiejsze standardy kibiców.
Ideologia w której bohaterem jest nie ten który podejmuje walkę, a ten który przetrwał pełne 12rund dając mordercze wyzwanie dla mistrza.
Słaby Witalij i ponad 1000 wyprowadzonych ciosów, to średnia ~83 na rundę i uderzenie co ~2.2s.

Gdy dojdzie do kolejnego starcia Haya z Władkiem to gwarantuje wam że David jeszcze raz będzie uciekał zadając kilka ciosów, a po walce powie że miał kontuzje paluszka i nie mógł pokazać 100%.
Władek po starcie trenera nie będzie się bawił tym razem w kalkulacje, tylko ubije chłopaczka z CW.
Haye nie był żadnym zagrożeniem, tylko nazwiskiem do odhaczenia na liście. Władek robił swoje tak jak zawsze, spokojnie realizując założenia trenera.

Bardziej już młodego Kliczkę przetestował Wach, sprawdzając jego kondycje,gdy po 8 rundzie mistrz zaczął puchnąc od bicia w stojące drzewo które nie oddaje. hehe :)

To jest HW i jak ktoś jest za mały, za słaby fizycznie, to niech nie płacze tylko walczy w CW.
 Autor komentarza: SmokinMike86
Data: 25-07-2013 08:52:47 
@ ManiekZ

Czyli mamy rozumieć, że worek bokserski jakim był Wach dał mistrzowi trudniejszą walkę niż zawodnik którego nie możnabyło trafić, przy którym trzeba być cały czas ostrożnym bo również ma czym uderzyć. Z którym de facto owy mistrz przeboksował całą walkę bardzo zachowawczo?!

Aha , no bo wiesz ja zawsze myślałem, że lepszy jest ten który ma lepszą technikę, balans ciałem, obronę, szybkość,uderzenie a nie ten który daje w siebie walić jak w bęben i nic nie oddaje.

Ale skoro tak piszesz...to pewnie tak jest. Co my tam wiemy.
lol

pozdrawiam!
 Autor komentarza: sofamanystylez
Data: 25-07-2013 09:46:52 
@SmokinMike86

Skoro wolisz taniec w ringu, zamiast realnego zagrożenia w postaci niebywałej siły wnikającej z warunków wacha i długich łap to już Twój gust... Oczywiście David ma czym uderzyć, ale co z tego skoro nie zadaje ciosów? Dlatego podzielam zdanie Mańka, który wg. Mnie ma racje, wolnemu Wachowi, który nie ucieka może wyjść seria ciosów w każdej rundzie bo choć nieudolnie, ale jednak podejmuje walkę, a u Haye tylko pięknie to wygląda, czyli jak mawia klasyk: " Grali pięknie jak nigdy, przegrali jak zawsze", tak trochę u Niego jest, bokser z Niego doskonały, jednak fighter żaden, a ja osobiście wolę tych drugich. Dodatkowo Twoja teoria o pięknym boksie się nie sprawdza bo gdyby tylko przez jej pryzmat oceniać zawodników to niech postawią na przeciw Kliczko Mayweathera, który jest najlepszym na świecie bokserem, będzie uciekał przez całą walkę, może i przetrwa z racji wspominanej mobilności, techniki, balansu, ale przegra bo ZROZUMCIE W KONCU, HW to przede wszystkim WAGA, WZROST, SIŁA, DŁUGIE ŁAPY!
 Autor komentarza: SmokinMike86
Data: 25-07-2013 11:07:39 
Magazyn "The Ring" wyliczył również, jak wyglądała statystyka mocnych ciosów. Na głowie i tułowiu Wacha wylądowało aż 121 mocnych ciosów, z kolei tylko 25 uderzeń mogło zrobić wrażenie na Kliczce.

Statystyki ciosów
wyprowadzone celne

Mariusz Wach 308 60

Władimir Kliczko 693 274


o czym Ty stary piszesz? Jakie niezadawanie ciosów?
Wach w walce z kliczko wyprowadził 308 ciosów, z tego doszło 60 a 25 to ciosy powiedzmy, że mocne. Przy czym wach dostał wpierdol życia.
Haye wyprowadził 290 ciosów z tego 72 ciosy doszło a 36 z nich to ciosy mocne!Przy czym nie dał sobie spuścić wpierdolu życia jak wach. kliczko w wlace z haye ciosów mocnych wyprowadził 29! Więc skuteczność mocnych strzałów Haye miał większą! A to , że wład lata z dyszlem i dziubie jabem. No cóż jeden ma piękną defensywę , tańczy w ringu drugi lata z wyciągnietym dyszlem i dziubie lewą co niestety jest punktowane. Sorry ale Twoja teoria o gabarytach , długich łapach totalnie do mnie nie przemawia. Jest wręcz durna. A z zestawieniem włada i mayeweathera to już hiperbolizujesz. Gadamy o zawodnikach tej samej kategorii wagowej.
 Autor komentarza: SmokinMike86
Data: 25-07-2013 11:21:01 
Jeśli jesteś prosty technicznie, wolny jak keczap, bez pomysłu na walkę, ze słabą defensywą to same gabaryty roboty za Ciebie nie zrobią. I to jest własnie przykład wacha. Serce do walki Tomka Adamka rownież niewiele mu pomogło. Obaj polacy po walkach z K2 wyglądali jakby wpadli pod pociąg towarowy. Tutaj chodzi głównie o umiejętności,o pomsył na walkę! Gabaryty są na drugim miejscu! Gdyby USS nie wdał się w bitkę z furym, gdyby walczył mądrze wypykałby go jak naszego walecznego tomasza :D
 Autor komentarza: sofamanystylez
Data: 25-07-2013 11:45:40 
Problem w tym, że nie rozmawiamy o zawodnikach tej samej kategorii wagowej. Haye to typowy CW, tak samo Tomek. Chociaż przyznam, że argumentacje masz dobrą, statystyki przez Ciebie przedstawione do mnie trafiają... Jednak jest jedno, ale... Wach nie jest tutaj najlepszym przykładem bo na tle Haye znacznie lepszego boksera Twoja argumentacja podparta statystykami się sprawdza, jednak przy lepszym zawodniku o podobnych gabaratach do Mariusza obawiam się, że legnie w gruzach wraz z "fenomenem" Haye. Haye wypada dobrze na tle całej HW tylko dlatego, że po prostu niebardzo ma z kim konkurować, a większość z tych zawodników niestety nie ma nic wspólnego z prawdziwym "cięzkim", sami pompowani 185-190cm"trowcy.
 Autor komentarza: Ernesto
Data: 25-07-2013 11:55:54 
sofamanystylez

Pewnie znowu się wypowiem i nie będzie odpowiedzi żadnej, ale jeśli już zarejestrowałeś się na bokser.org musisz przyjąć postawę, że wszystko co do tej pory słyszałeś o boksie to jedna totalna bzdura. Dużo rzeczy, które piszesz to tylko hejtowe plotki, albo powtarzane ''obrony'' fanów danego pięściarza. Teraz jeżeli chcesz uczestniczyć w ciekawych dyskusjach musisz sam oceniać zawodników, na podstawie walk, rozkładówki (dla nowicjuszy jest dobry, przynajmniej odchodzą stereotypy, że np. taki Adamek walczył z topem od 1 walki w karierze)

Jeżeli uważasz, iż Adamek ma lepszych rywali niż Haye to proszę bardzo (nie rozpisuje opisu walk, ani rekordów zawodników podczas pojedynków z Adamkiem i ich obecnych rekordóq + czy byli pretendentami, bądź mistrzami świata ponieważ czasu nie mam, wymieniam dobrych przeciwników, a nie ogórków i wraki pięściarzy):

Adamek:
a)Pokonani:
- Ismail Abdoul - półciężka
- Paul Briggs - półciężka
- Thomas Urlich - półciężka
- Luis Andre Pineda - półciężka
- O'Neil Bell - junior ciężka
- Steve Cunningham - junior ciężka
- Johnaton Banks - junior ciężka
- Bobby Gunn - junior ciężka
- Andrew Golota - ciężka
- Chris Arreola - ciężka
- Michael Grant - ciężka
- Eddie Chambers - ciężka
- Travis Walker - ciężka

b)przegrane:
- Chad Dawson - półciężka
- Vitalij Kltischko - ciężka


David Haye:
a) Pokonani
- Lolenga Mock - junior ciężka
- Arthur Williams - junior ciężka
- Garry Delaney - junior ciężka
- Glen Kelly - junior ciężka
- Vincenzo Rossitto - junior ciężka
- Alexander Gurov - junior ciężka
- Lasse Johansen - junior ciężka
- Ismail Abdoul - junior ciężka
- Giaccoobe Fragomeni - junior ciężka
- Tomasz Bonin - ciężka
- Jean Marc Mormeck - junior cieżka
- Enzo Maccarinelli - junior ciężka
- Monte Barret - ciężka
- Nikolai Valuev - ciężka
- John Ruiz - ciężka
- Audley Harrison - ciężka
- Dereck Chisora - ciężka

b) przegrane
- Carl Thompson - junior ciężka
- Wladimir Klitschko - ciężka

Adamek vs Haye - porównanie:
a) Adamek:
- liczba pokonanych mistrzów świata i byłych mistrzów świata: 2
b) Haye
- liczba pokonanych mistrzów świata i byłych mistrzów świata: 11

Rekord Adamka 48-2, rekord Haye 26-2, (widać kto na ogórkach ćwiczył) pretendentów nie będę już wymieniał ale David też ma ich więcej. Do tego Haye jest młodszy od Tom Quick Hands, ale od początku kariery walczył z mocnymi rywalami, po za tym jest młody jak na HW więc jego kariera się jeszcze bardziej rozbuduje gdy pokona Tysona Furego.
Tomasz Adamek pokonał ciekawe nazwiska w HeavyWeight, ale były to wraki bokserów albo już dawno past prime. Golota i Grant wiadomo to już nie to samo co z 90tych, a Goły z walki z Tomkiem i tak był w gorszej formie niż z Saletą. Travis Walker to sparingpartner Szpili, natomiast mimo wygranej z Chambersem, Adamek miał dużo szcześcia iż przeciwnik doznał kontuzji ręki. Jedyna dobra walka to ta z pompowanym Arreolą, który juz chyba nie wróci na szczyt do topu.
 Autor komentarza: sofamanystylez
Data: 25-07-2013 12:38:55 
ok;))
 Autor komentarza: un4given
Data: 25-07-2013 12:45:52 
sofamanystylez

"ale przegra bo ZROZUMCIE W KONCU, HW to przede wszystkim WAGA, WZROST, SIŁA, DŁUGIE ŁAPY! "

Bzdura goni bzdurę w twoich wpisach. Kliczków mógłby pokonać ktoś taki jak Lennox Lewis (który zresztą wygrał z Vitkiem) czyli zawodnik podobnych gabarytów do nich ale również i prime Mike Tyson który ma 178 cm wzrostu i zasięg rąk mniejszy od Floyda Mayweathera ! Bo liczą się umiejętności i styl walki a nie warunki fizyczne.
 Autor komentarza: sofamanystylez
Data: 25-07-2013 13:17:48 
un4given

Tysona największą siłą była psychika i strach Jego przeciwników przed wyjściem z Nim do ringu. Jeśli taką teorię wyznajesz to odniosę się do mojego wcześniejszego wpisu, zapraszam naprzeciw Kliczko Mayweathera (173cm wzrostu) i naszego Adamka, który jest wg. Mnie nic gorszy boksersko od Kliczko, ale jednak za mały i za słaby fizycznie zaznaczając przy tym, że to jest większości forumowiczów argument przeciwko np. Adamkowi.
 Autor komentarza: showtime
Data: 25-07-2013 13:24:54 
Arreola jak nie wróci ? sierpień nokautuje jak szmate mitchella i rewanż z Adamkiem w listopadzie/grudniu na Hbo. Haye nokautuje Furego,potem charr na przetarcie. Maj,czerwiec wakat po Witku. Tylko pytanie kto zostanie oficjalnym pretendentem.
 Autor komentarza: un4given
Data: 25-07-2013 13:31:52 
sofamanystylez

Podałem ci przykład naturalnego ciężkiego który nie miał imponujących warunków fizycznych ale za to wielkie umiejętności i styl walki którymi niwelował te braki w centymetrach. A ty wyskakujesz jak Filip z konopii z Mayweatherem który jest małym półśrednim. Ręce opadają...

Adamek przede wszystkim nie ma odpowiedniego stylu walki do pokonania Kliczków. Można powiedzieć ogólnie że styl walki Adamka nie predysponuje go do walki z dużo wyższymi rywalami.
 Autor komentarza: MrT
Data: 25-07-2013 20:43:07 
To niezupełnie prawda...
Mike Tyson miał nieludzką dynamikę, refleks, nokautujące uderzenie z obu rąk. Ujęcie tego w odpowiedni styl oczywiście dało Mu przewagę, ale kluczem jest tutaj nadludzka dynamika. A jest to jedna z cech fizycznych. Podobnie bronią Haye w HW jest szybkość i refleks.


A Adamek jest gorszy boksersko od Vitka, i to sporo...
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.