ZIMIN ZNÓW W NAROŻNIKU POWIETKINA

- Byliśmy ustnie dogadani z Freddie Roachem, ale wtedy pojawiła się dla niego oferta od Miguela Cotto. Wobec tego zapragnął, by "Sasza" trenował w USA, co nie wchodziło w grę. Pozostajemy mimo tego w bardzo dobrych stosunkach i konsultujemy się z nim - przyznał Andriej Riabinski, odnosząc się do zamieszania w obozie Aleksandra Powietkina (26-0, 18 KO) przed arcyciekawą potyczką z Władimirem Kliczko (60-3, 51 KO) na szczycie wagi ciężkiej, do jakiej dojdzie 5 października w Moskwie.

Bogaty biznesmen, który w rzeczywistości jest organizatorem gali, poinformował również o powrocie do narożnika Aleksandra jego wcześniejszego szkoleniowca, Aleksandra Zimina. To właśnie on będzie pierwszym trenerem i odpowie za przygotowania mistrza świata federacji WBA Regular. Poprzedni szkoleniowiec - Kostya Tszyu, jeśli tylko się zgodzi na taką "degradację", zostałby asystentem trenera.

- Pozostajemy w dobrych stosunkach i jeżeli on na to pójdzie, będzie drugim trenerem. Na czele sztabu stanie Zimin, a za wiele spraw organizacyjnych będzie odpowiedzialny Dmitrij Iwanow. Aktualnie Powietkin wraz z Drozdem i Lebiediewem udał się na obóz szkoleniowy w Kirgistanie - powiedział Riabinski. Zapytany o to dlaczego Zimin a nie Tszyu, odpowiedział wymijająco - Kostya to dobry trener, ale uznaliśmy, że najlepszym rozwiązaniem dla Powietkina będzie wybór Zimina. Lepiej się znają.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: un4given
Data: 20-07-2013 16:54:05 
Żaden trener nie przygotuje Povietkina do zwycięstwa nad Kliczko. Lanie życia pewne.
 Autor komentarza: Blancos
Data: 20-07-2013 17:07:28 
Zimin?

To ja podziekuję, KO.
 Autor komentarza: szansepromotions
Data: 20-07-2013 17:45:11 
tszyu mógł zostać, przynajmniej kondycyjnie Sasza by lepiej wyglądał , chociaż wcale się nie zdziwię , jak przez próbę wprowadzenia rygoru Tszyu został zwolniony
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 20-07-2013 18:09:01 
W jego narożniku może stać Rocky Balboa i tak dostanie KO.
 Autor komentarza: xionc
Data: 20-07-2013 18:17:36 
Lebiediew na obozie szkoleniowym? A nie chodzi czasem o Czakijewa? Przeciez Denis sie kuruje.
 Autor komentarza: jasin
Data: 20-07-2013 19:07:56 
czuje, ze Powietkin w formie wykonczy Kliczke, bedzie cos w stylu Corriego Sandersa. Zobaczycie.
 Autor komentarza: kapitanbomba
Data: 20-07-2013 19:38:31 
Kurde pogrom tych Rosjan ostatnio. Jeszcze Drozd mógłby dostać ciężkie k.o od Masternaka.


Trochę szkoda bo w Rosji mogło dochodzić do baaardzo ciekawych walk. Ale na to potrzeba lokalnych bohaterów z pasami.
 Autor komentarza: bak
Data: 21-07-2013 12:58:13 
I dobrze- Kostya Tyszu tylko umiał się wymądrzać w jakiej to wielkiej formie jest Pevetkin.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.