CHISORA: JESTEM KATEM, A ON OFIARĄ

Dereck Chisora (16-4, 10 KO) to jeden z najbardziej kontrowersyjnych pięściarzy świata, ale przy okazji daje też fantastyczne walki, więc wszyscy uwielbiają oglądać go w ringu, a ekscentryczne lub prowokujące zachowania "Del Boya" nie zmieniają faktu, że Anglik urodzony w Zimbabwe wciąż dostaje kolejne szanse.

W najbliższą sobotę Chisora zmierzy się z mocnym i unikanym przez czołówkę Malikiem Scottem (35-0-1, 12 KO), który w ostatnim występie udzielił srogiej lekcji boksu Wiaczesławowi Głazkowowi (14-0-1, 10 KO), który dzięki pomocy sędziów wyciągnął zupełnie niezasłużony remis.

- Scott to jest bardzo dobry zawodnik, który czuje się świetnie w ringu. Według mnie jest nawet lepszy od zaplanowanego wcześniej Wildera. Jest bardzo dobrze wyszkolony technicznie, ale to ja jestem oprawcą, a on ofiarą - mówi Chisora w rozmowie z Polsatsport.pl.

- Przecież walczyłem z najlepszymi jak równy z równym, więc nie widzę w tych porażkach czegoś, co mogło by wskazywać na to, że jestem słabym zawodnikiem - komentuje pięściarz. - To wszystko przedstawienie, wspaniałe przedstawienie, które sprawia, że ludzie chcą mnie oglądać. Nienawidzę wszystkich swoich przeciwników przed walką, co uważam za konieczne. Oczywiście nie jest tak, że nienawidzę ich naprawdę, po prostu potrzebuje wywołać w sobie agresję przed walką.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: oxy10
Data: 18-07-2013 09:58:28 
Ciekawe jest to,że autorem teksty na Polsatsport jest Karolina Owczarz.
Czy wiadomo coś o jej dalszej karierze?Pozyskała sponsora jakiegoś a od ostatniej walki już przeszło rok minoł.
 Autor komentarza: bak
Data: 18-07-2013 13:37:50 
@oxy10

Babilon się z nią pożegnał od tego czasu nikt się z nią nie związał raczej bo byłoby wiadomo.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.