MŁODSZY DIRRELL SPRAWDZI SIĘ Z HANSHAWEM

W pewnym momencie Anthony Dirrell (25-0, 21 KO) był już o krok od walki o tytuł mistrza świata WBC kategorii super średniej, ale groźny wypadek motocyklowy zatrzymał jego karierę na prawie 1,5 roku.

28-letni "The Dog" powrócił na ring w maju, ale nie zachwycił w walce z lubiącym sprawiać niespodzianki Donem Moutonem (12-7-1, 10 KO). Kolejny pojedynek stoczy 27 lipca, a jego rywalem będzie Anthony Hanshaw (23-3-2, 14 KO).

- Chcieliśmy kogoś, kto jest całkiem dobry i ma znane nazwisko, więc wybraliśmy Hanshawa. Teraz czas na pracę - powiedział młodszy z braci Dirrell. - W ostatniej walce byłem zardzewiały. Za dużo biłem się w półdystansie. Mogłem sprawić się znacznie lepiej. Teraz czuję się lepiej, więcej boksuję. Jestem gotowy walczyć choćby jutro.

Hanshaw to nie byle kto. W 1998 roku wygrał ogólnokrajowy turniej Golden Gloves w wadze półśredniej, a dwa lata później został misrzem kraju w kategorii junior średniej. Po przejściu na boks zawodowy, "The Tyger" występował w dywizji super średniej i półciężkiej. Był niepokonany w dwudziestu dwóch walkach, kiedy dostał szansę od 38-letniego Roya Jonesa Juniora. Hanshaw stawiał legendzie twardy opór aż do przebłysku dawnego geniuszu wielkiego mistrza, który w 11. rundzie fantastyczną serią zranił, a potem rzucił na deski przeciwnika.

Jones postanowił nie kończyć roboty i wygrał walkę na punkty, ale Anthony nie był już potem taki sam i w następnej walce przegrał przez TKO w piątej odsłonie z Andre Dirrellem - starszym i bardziej utalentowanym bratem Anthony'ego Dirrella. Potem Hanshaw zrobił sobie czteroletnią przerwę a po powrocie wygrał dwie walki, jedną zremisował i jedną przegrał.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.