ALLAN GREEN SZEŚĆ FUNTÓW PONAD LIMITEM

Na dzisiejszej gali ESPN Friday Night Fights Allan Green (32-4, 22 KO) ma przetestować niepokonanego Kolumbijczyka Eleidera Alvareza (12-0, 8 KO), ale wiele wskazuje na to, że "Ghost Dog" nie przepracowywał się podczas przygotowań.

Walka została zakontraktowana na umowny limit 180 funtów, ale 33-letni Green wniósł na wagę aż 186, a jego 29-letni rywal zanotował 178. Pojedynek dojdzie do skutku, ale dawny pretendent do mistrzowskich tytułów odda przeciwnikow 20% swojej wypłaty, czyli 3 tysiące dolarów.

Na tej samej gali powróci były mistrz świata IBF kategorii piórkowej - Billy Dib (35-2, 21 KO), który na dystansie dziesięciu rund będzie rywalizował z Mike'em Oliverem (25-3, 8 KO). Ciekawostką jest fakt, że będzie to pierwszy event samodzielnie promowany przez 50 Centa.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Hugo
Data: 05-07-2013 10:49:55 
Alvarez to kolejny, po Stevensonie i Kowalowie, mocno bijący bombardier w wadze półciężkiej. W krótkim czasie wyczyszczą tę kategorię z mistrzów nieudaczników, którzy panoszyli się w niej od lat.
 Autor komentarza: Matys90
Data: 05-07-2013 11:20:09 
O, to chętnie ściągnę sobie jutro tego FNFa, chociaż nie zamierzałem, ale jeszcze tego Alvareza nie widziałem. Widzę, że ma już fajne nazwiska na rozkładzie, całkiem odważnie prowadzony, chociaż jeśli mówisz, że bombardier to szklanego Greena powinien skończyć przed czasem.

Z tym Stevensonem to bym się wstrzymał, bo to może być jego 5 minut, ale takie dosłowne. Na pewno robi się w każdym razie ciekawie w półciężkiej.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 05-07-2013 12:43:30 
Alvarez miał ciekawą karierę amatorską. Na olimpiadzie i mistrzostwach świata mu nie poszło, ale wygrał Igrzyska Panamerykańskie. Sporo wygrywał przed czasem, jak na boks amatorski, ale raz też został znokautowany.
 Autor komentarza: MLJ
Data: 05-07-2013 12:48:23 
Nie przepadam za takimi "olewaczami" limitów. Nie dośc że Green miał walczyć w umownym limiecie, powyżej półćieżkiej, to i tego nie zrobił, kpina. Alvarez powinien go dla przykładu znokautowac i zakończyc szklana kariere.

Swoją drogą gdyby Szumenow nie zakisił pasa to mielibyśmy naprawdę ciekawe zestawienia w półcieżkiej. Nawiasem mówiąc mamy kilku świetnych gości, ktorzy żadnego pasa nie posiadają a sa lepsi od Szumenowa, a większość tez od Cleverly'ego.

Dawson, Pascall , Cloud, Bute, Kowaliew bez pasa..

Ciągle zagadką jest Stevenson, To że ustrzelił Dawsona nic nie znaczy, równie dobrze może go wypunktować Campillo, jak nie da się trafic..Trzeba obadać, czy będzie dalej demolował w półciezkiej, czy przezywa swoje chwile. Myśle że Bellew będzie dobrym testem..
 Autor komentarza: Karule
Data: 05-07-2013 13:11:59 
Hugo

Fonfara też ma czym uderzyć - rekord w LHW 11-0 10KO
 Autor komentarza: lubieznyzenon
Data: 05-07-2013 13:43:52 
Wow. Facet walczył przecież w super six nie tak dawno...
 Autor komentarza: Hugo
Data: 06-07-2013 02:34:35 
Walka została odwołana, bo Green dostał sraczki.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.