BRONER NIE OLŚNIŁ MAYWEATHERA

Co prawda Adrien Broner (27-0, 22 KO) udanie przeskoczył z wagi lekkiej do półśredniej i odebrał w sobotę Paulowi Malignaggiemu tytuł federacji WBA, ale nie wszystkich zachwycił. Nawet Floyd Mayweather Jr (44-0, 26 KO), na co dzień bliski przyjaciel nowego championa, ma pewne zastrzeżenia do jego postawy.

- Jestem dumny z jego zwycięstwa. Cały czas jednak jest jeszcze wiele rzeczy, jakich musi się nauczyć. Moim zdaniem kogoś takiego jak Malignaggi powinien znokautować - przekonuje "Piękniś", który wykluczył również walkę pomiędzy nim a Bronerem.

- Kocham tego chłopaka, ale nie porównujcie nas. Ja w wieku 21 lat pokonałem już kogoś takiego jak Genaro Hernandez - zakończył Mayweather, który 14 września w MGM Grand w Las Vegas stanie naprzeciw bardzo groźnego Saula Alvareza (42-0-1, 30 KO).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Jabba
Data: 25-06-2013 18:20:29 
i zdobyłeś swój PIERWSZY tytuł mistrza. Hernandez z kolei wcześniej przegrał z ODLH. Biorąc to pod uwagę to Floyd wypada gorzej.
 Autor komentarza: lubieznyzenon
Data: 25-06-2013 18:34:16 
Spokojnie, jeszcze maks 2 lata i się spotkają w ringu, Broner w okolicach prime, Floyd w okolicach końca.
 Autor komentarza: Matys90
Data: 25-06-2013 18:37:30 
Mając 21 lat zdobył tytuł na nie byle kim, w przeciwieństwie do Bronera (Vicente Rodriguez, bumobijca, który potrafi przegrać z bumem).

Broner na miesiąc przed 24 urodzinami wygrał z Malignaggim. Mayweather na miesiąc przed 24 urodzinami zdeklasował i rozbił Corralesa.

Te 3 tytuły w 3 kategoriach ładnie wyglądają na papierze, ale w super piórkowej zremisował albo nawet przegrał z De Leonem, a jedynym przyzwoitym nazwiskiem jest rozbity Escobedo, z którym zresztą już tytułu nie bronił.
DeMarco to jest dobre nazwisko i najlepsze zwycięstwo w karierze Bronera, ale jest niedosyt jeśli chodzi o osiągnięcia w lekkiej.
Malignaggi to papierowy mistrz w półśredniej (chociaż nie aż tak jak był Senczenko), przegrał walkę wcześniej z Cano.

Adrien potrafi zachwycić, ale De La Hoya czy Mayweather w jego wieku jednak byli chyba deczko wyżej.
 Autor komentarza: ArktycznaMalpa
Data: 25-06-2013 18:45:20 
wedlug mnie ostatnia walka Mayweathera bedzie Mayweather Broner
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 25-06-2013 18:47:38 
ArktycznaMalpa

i przjecie "paleczki"
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 25-06-2013 18:48:34 
Broner zachowuje się podobnie jak Fury. Jest idiotą. Do poziomu Floyda się nigdy nawet nie zbliży, myślę, że jak dojdzie do walki z Lucasem czy Garcią to się źle dla niego skończy. Rozumiem, że skoro kibice wybiorą mu LMM to nie narobi pod siebie tylko z nim wyjdzie do walki.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 25-06-2013 19:24:51 
Floyd w wieku Bronera wpisywał się znacznie lepiej - jedyny zgrzyt na jego karierze to walki ze świetnym Castillo. Reszta walk to deklasacja świetnych zawodników.
 Autor komentarza: Corduroy
Data: 25-06-2013 19:41:50 
Jeżeli taki z niego kozak nie walczy teraz z maidaną już teraz przyjął od pauliego pare ciosow , ale pozwolcie nie bede porownywal sily ciosu pauliego i maidany bo byloby to troche nie powazne
 Autor komentarza: WonderBoy
Data: 25-06-2013 20:13:31 
Lubię Bronera, nie lubię Floyda.
 Autor komentarza: MrCrowley
Data: 25-06-2013 20:20:33 
Obaj panowie mają tak rozdęte ego, że konflikt między nimi to tylko kwestia czasu. Szczególnie, jeśli Broner pozostanie w półśredniej.

Link do sondażu, kto ma być następnym przeciwnikiem Bronera. Nie ukrywam, że zagłosowałem na Mathysse:

http://ringtv.craveonline.com/
 Autor komentarza: WonderBoy
Data: 25-06-2013 20:28:23 
Głosowanie miało być na na facebooku bodaj z kilku wybranych kandydatów. Ring się pospieszył i nie ma "autoryzacji". Oczywiście gimbusy powiedzą , że Broner się obsrał ale to nie jest to głosowanie które miało być bezpośrednio ze strony Bronera. Nie jest więc nic warte.
 Autor komentarza: WonderBoy
Data: 25-06-2013 20:34:22 
Chyba bez głosowania można napisać , że Maidana to prawie pewny kandydat.
 Autor komentarza: Cooperek
Data: 25-06-2013 20:43:39 
WonderBoy
"Lubię Bronera, nie lubię Floyda."

To chyba pierwszy przykład sytuacji, kiedy ktoś woli chińską podróbę od oryginału :)
 Autor komentarza: Jabba
Data: 25-06-2013 20:49:49 
wiesz co Matys90 - masz rację. Zapomniałem, że Broner nie ma 21 lat.
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 25-06-2013 20:56:02 
Matthysse 43.5%
http://ringtv.craveonline.com/
wszyscy cha żeby Broner został znokautowany tak wynika z sondy :P
 Autor komentarza: coJAtamWIEM
Data: 25-06-2013 21:00:39 
Dałbym stówkę za walkę z Lucasem,Matthysse to wielki puncher,ale nie jednostajny,dobrego technika Aleksandra rozwalał dość wyrażnie,z Zabem też się rozkręcił.To jeden z tych kozaków którzy bez problemu prześli z etapu bumobijców do walk z czołówką bez większych problemów.Przed Zabem wielu uznawało go za gościa z nabitym rekordem,w tym i ja,ale przyznam że to była 1 jego waleczka prze zemnie ogladana i od razu stal się moim ulubieńcem,w sumie mam ich czterech,jeszcze Maidana,Garcia Mickey i Canelo.
 Autor komentarza: coJAtamWIEM
Data: 25-06-2013 21:04:33 
A no i dla mnie jest niepokonany,Zaba nieznacznie i Aleksandra znacznie pokonał,do tego dziwna akcja z pasem w walce z Patersonem,gość naprawdę nie ma lekko,ale wychodzi i robi swoje.
 Autor komentarza: MagicKing
Data: 25-06-2013 21:41:05 
A ja akurat lubię Bronera i uważam, że chłopak ma wielki talent. To jak się bronił w ostatniej walce było niezłe. No i ma świetną ekipę z grubym ze złota na czele :D Mnie oni śmieszą i cała postać Bronera mnie śmieszy. Lubię wielkich mistrzów, którzy nie są wyszczekani jak np. Vit ale lubię też takich typowych pajaców jak Broner :D
 Autor komentarza: coJAtamWIEM
Data: 25-06-2013 21:50:10 
bez wątpienia Broner to wielki talent,ale od talentu do bycia naprawdę wielkim jeszcze droga daleka,pytanie czy jest będzie równie wielki na jakiego się kreuje.Ja tam wole typów ala Matthysse,cichy,spokojny,a jak już zabrzmi gong to pozamiatane.
 Autor komentarza: WonderBoy
Data: 25-06-2013 22:13:23 
Autor komentarza: Cooperek
Data: 25-06-2013 20:43:39
WonderBoy
"Lubię Bronera, nie lubię Floyda."

To chyba pierwszy przykład sytuacji, kiedy ktoś woli chińską podróbę od oryginału :)




Nie ma już chińskich podróbek jest za to przepłacanie za znaczek : )
 Autor komentarza: WonderBoy
Data: 25-06-2013 22:16:27 
Floyd już nie jest efektowny. Walka z G to nudne flaki na dystans i tak już będzie walczył z racji na wiek i obawy. Dodatkowo to cham. Broner ma teraz najbardziej widowiskową obronę i ciosy i jest zabawny.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 25-06-2013 22:59:08 
Broner zabawny??
Heh. Kto co lubi. Dla mnie już bardziej zabawny jest Władimir Klitschko (traktować jak abstrakcje proszę)
 Autor komentarza: WonderBoy
Data: 25-06-2013 23:22:11 
Zabawny i to bardzo. Aż sam się czasem krzywi gdy wie , że za dużo powiedział ale dalej to robi bo taki jest boks. Śmieszny koleś w pozytywnym sensie. Pozytywny, zakręcony, bawi mnie jego paplanina ale ma chociaż podstawy do tego.

Gdyby jeszcze tylko nie jęczał przy zadawaniu ciosów to byłoby idealnie dla mnie.
 Autor komentarza: WonderBoy
Data: 25-06-2013 23:23:50 
Tutaj jest tak , że cielaki szukają akceptacji i przynależności. Teraz jest moda na nagonkę na Bronera w byle jakim już aspekcie, byle piepszyć i iść z falą innych imitacji xDDDDD
 Autor komentarza: coJAtamWIEM
Data: 26-06-2013 00:16:54 
cudowny chłopcze a może jest tak że po prosu ludzi drażni jego zachowanie,w moim przypadku tak jest,nie mniej jednak uważam że to bardzo dobry bokser,jednocześnie uważam go za pozera i tyle.Być może jak bym go znał osobiście to bym tak nie myślał,ale odczucia są jakie są i ich nie zmienie.
 Autor komentarza: Elegancior
Data: 26-06-2013 06:40:07 
A ja nie trawie Bronera jako osoby, jest to bezmozgi murzynek ktoremu pieniadze tylko w glowie zreszta jak calej reszcie czarnych. Co do jego boksu to jest on tylko dobry na tle slabszych rywali, Floyd jest oryginalny - Broner marna kopia.
 Autor komentarza: MagicKing
Data: 26-06-2013 14:27:56 
Elegancior

Uwierz, bezmózgie murzynki nie walczą w ten sposób i nie zarabiają w milionach dolarów :) Koleś ma typowo murzyńską osobowość, tak jak cała jego ekipa. Może jest trochę przekoloryzowany, ale widać, że ma wyjebane na wszystko. Każdy się spina wchodząc do ringu a Broner sobie śpiewa wraz ze swoją czarną ekipą. Mnie to śmieszy i dobrze, że on się pojawił. Też lubię takich typów jak np. Mathysse ale troche kolorytu nie zaszkodzi.
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 26-06-2013 16:56:15 
jaka moda?

nie lubie bronera od kolo roku kiedy uslyszalem kilka wywiadow.....to nie znaczy ze umniejszam mu umiejetnosci
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.