BRONER: WEJDĘ I WYJDĘ TAŃCZĄC

Młody champion WBC w dywizji lekkiej, coraz bardziej popularny Adrien Broner (26-0, 22 KO), obiecuje kibicom, że 22 czerwca wejdzie do ringu i zejdzie z niego tańcząc. Champion dywizji półśredniej, doświadczony Paulie Malignaggi (32-4, 7 KO), nie ma zdaniem Bronera żadnych argumentów w walce z nim.

- Wejdę do ringu tańcząc. Zejdę z ringu tańcząc. Wygram. W wieku 23 lat będę mistrzem świata trzech kategorii wagowych. 22 czerwca napiszę historię. Słyszałem, że przede mną dokonało tego tylko dwóch ludzi, więc będę trzeci. To będzie niesamowita walka, dopóki będzie trwać. Zarobię kasę, a moja wypłata jest większa od jego wypłaty - przechwala się "The Problem".

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: jaro124
Data: 17-06-2013 09:36:17 
Żeby tylko nie tańczył po ciosach jak Wawrzyk.
 Autor komentarza: Adihash
Data: 17-06-2013 10:57:15 
Sądząc po twoim nicku to pewnie jesteś jeszcze młodociano-dziecianym kibicem boksu.
Porównanie zestawienia Wawrzyka a Bronera to kurcze tak jak by porównać sok jabłkowy wiśniowy z dżony łokerem albo trabanta do passata.
 Autor komentarza: jaro124
Data: 17-06-2013 12:21:06 
Sądząc po twoim nicku jesteś młodocianym narkomanem. Zresztą było to żartobliwe porównanie wypowiedzi Bronera na temat tańca, a nie w żaden sposób porównanie ich umiejętności.
 Autor komentarza: werus
Data: 17-06-2013 12:29:06 
lubię gadanie Bronera i śmiać mi się chce z zawistnych wpisów jakie czasami można przeczytać pod jego adresem. Facet naprawdę daję świetny pokaz boksu, a jego mowa to taki styl: Bragga
 Autor komentarza: Cooperek
Data: 17-06-2013 12:56:59 
Koleś jest błaznem. O wielkości boksera mówią jego kibice. O wielkości Bronera mówi sam Broner. Błaznem i w dodaku tanią kopią Floyda, co jest jeszcze gorsze bo wychodzi na pozera.

To nawet Floyd tak nie pierdzieli, a jest znany z bycia narcyzem. Tyle że ten jest wirtuozem od szeregu lat, nie można przyczepić się u niego do niczego, nie można podważyć jakości jego przeciwników. Jest to powszechnie uwielbiany król boksu. Nawet przez tych, którzy nie znoszą go prywatnie, tak jak ja, każdy przyzna że to wirtuoz. I stworzył swój image sam, bo taką jest osobą, a nie udaje swojego idola z plakatu nad łóżkiem.
 Autor komentarza: Bimbo
Data: 17-06-2013 17:09:15 
Coperek

Floyd to twarz boksu... Broner jest młodym chłopakiem który chce znaleść swój własny image : ) On potrafi walczyć , stylem Toney'a Floyda , ale różni się też znacząco ... Jego trash talk , moim zdaniem jest zabawny : P ale o gustach się nie dyskutuje.
 Autor komentarza: lubieznyzenon
Data: 17-06-2013 18:23:03 
Trash talk Bronera i Maliggnagiego to niezły ubaw. Potrafią przyciągać, konferencja była przecież genialna.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.