PLAKAT SIERPNIOWEJ GALI W CHICAGO
Redakcja, Informacja własna
2013-06-05
To będzie prawdziwe bokserskie święto polskich kibiców. 16 sierpnia na U.S. Cellular Field w Chicago Andrzej Fonfara (23-2, 13 KO) stanie do najważniejszej walki w karierze. Jego oponentem będzie doświadczony Gabriel Campillo (21-5-1, 8 KO), który w przeszłości piastował tytuł WBA wagi półciężkiej.
Na tej samej gali niepokonany Artur Szpilka (14-0, 11 KO) po raz drugi spotka się w ringu z bojowym Mike'em Mollo (20-4-1, 12 KO). Ich pierwsza potyczka była prawdziwą ringową wojną, którą Polak rozstrzygnął na swoje konto w rundzie szóstej. Emocji z pewnością nie zabraknie. Prezentujemy plakat promujący to ciekawe wydarzenie.
Dodaj do:
Szpilka pewnie juz leci do Fonfary zeby mu lomot spuscic
raczej dzieciaka zrobic reproduktor jeden a plakat troche lipny
pokonanie go spowoduje ze Andrew stanie sie naprawde powaznym graczem w LHW
a Pinezka mam nadzieje ze dostanie w leb od Mollo (pierwszy chyba raz zycze naprawde przegranej rodakowi)zeby sie troche otrzasnal i spokornial bo do poki nie przeprosi Zimnocha a pewnie tego nie zrobi jest dla mnie podworkowym smierdzielem za jakiego staralem sie go nie uwazac
Stanie się poważnym graczem do momentu walki z Kovalevem, do której mam nadzieję że nie dojdzie. Lepiej by było jakby po Campillo wzięli kolejne znane nazwisko i walkę na ESPN2 i dążyli do walki ze zwycięzcą walki Dawson-Stevenson- porażka z którymś z nich byłaby bardziej opłacalna niż z nokautującym Rosjaninem.
Mam zamiar zrobić kolekcje 50 najlepszych/najbardziej krwawych ringowych wojen i pojedynków które do dzisiaj wspominamy,bez podziału na kategorie wagowe oczywiście :)
Jeśli macie jakieś swoje typy i chcielibyście się podzielić to będę bardzo wdzięczny :)
Nie proszę każdego o 50 walk,tylko np. o wasze top10 :)
Bez propozycji typu Szpilka vs. Saulsberry,Najman vs Cirok i podobnych proszę :D
Vital-Lewis na pewno ;)
co do Ruska w pelni racja bo ani to wielkie pieniadze ani prestiz a ryzyko spore
Chilemba mnie nudzi jego walki sie zle oglada takie szarpane i meczace ale to tylko moje zdanie
a Campilo by Glaza pocisnal uwazam choc walka ciekawa moglaby byc ale uwazam ze Fonfara jest lepszym zawodnikiem niz Glaz a i tak nie widze w nim wyraznego faworyta w walke z Hiszpanem
Vital-Lewis już zapisałem :)ale dzięki :)
Z Rosjaninem nikt nie chce walczyć bo walka z nim może zakończyć się nawet śmiercią. Chilemba byłby łatwiejszym rywalem otwierającym drogę do wysokiej pozycji w WBC.
Co do Glaz vs. Campillo, fakt byłoby ciężko, ale na pewno dobra walka by była, a Babilonowi o to chodzi i nie dba o zera w rekordzie ;)
golota-sanders
prawdziwy krwawy klasyk
Ward vs. Gatti I
Gołota vs. Bowe (obydwie)
De la Hoya vs. Mayweather
widziales walki Chilemby zakladam?
nuda i szarpanina
Tak, ale odważny krok w karierze, wiele korzyści z wygranej a dużo bardziej realne szanse niż z Kovalem.
Ward vs gatti I i III
Hagler vs hearns
Lopez vs Mtagwa - dzieki tej walce wkreciłem sie w boks :)
Brutalna i niesamowita wojna to na pewno Castillo-Corrales, poza tym każdego roku jest tyle brutalnych wojen, że ciężko je wymieniać, np. jeśli chodzi o ilość krwi w ringu, to np. z tamtego roku najbardziej zapadła mi w pamięci walka dziadka już Castillo z Popocą.
Hit ostatnich lat to Ortiz-Berto, Guerrero-Berto też brutalna (ślepy Berto), no Bradley-Prowodnikow to masakra - ale wszędzie tam, o ironio - nie przypominam sobie za bardzo krwi, heh.
Tak więc, co do "najkrwawszych":
Krwią sikał Cooper z Alim, Cotto z gipsowym Margarito był krwawą maską, świeża walka - Lebiedew vs Jones, w ogóle walki Jonesa to krwawa jatka (z Arslanem i Brudowem). Pablo Cesar Cano widziałem w 3 walkach i w dwóch - z Moralesem i Malignaggim miał tę samą paskudną kontuzję nad lewym okiem - morze krwi.
Paskudną kontuzję pamiętam do dzisiaj w walce Barrios-Juarez - zwisająca właściwie przecięta warga - sama walka to też kawał wojny.
Trylogia Vazquez-Marquez znakomita, ale to w czwarta walka była najkrwawsza... itd, itp... :)
Bonus:
http://youtu.be/8SLGsfczgRM
Adamek vs Briggs
Tyson ns Holy
Cała 4 bierze udział w turnieju IBF.
Kolejność bez znaczenia, kilka propozycji:
1. Juan Manuel Marquez vs Juan Diaz I
2. Miguel Cotto vs Antonio Margarito I
3. Manny Pacquiao vs Juan Manuel Marquez I
4. Manny Pacquiao vs Miguel Cotto
5. Rafael Marquez - Israel Vazquez
6. Micky Ward vs Arturo Gatti I
7. Erik Morales-Marco Antonio Barrera I
8. Diego Corrales vs Jose Luis Castillo I
9. Micky Ward vs Emanuel Augustus
10. Felix Trynidad vs Fernando Vargas
czyli kto?
Jose Luis Castillo vs Steve Johnston II
ostatnio Lebiediew - Jones
Acelino Freitas - Jorge Barrios
Muhammad Ali - George Foreman
Fonfara-Campillo
Kovalev-White
Joe Louis - Max Schmeling I
Rocky Marciano - Joe Walcott I
Muhammad Ali - Joe Frazier I
Muhammad Ali - George Foreman
Mike Tyson - Evander Holyfield I
Evander Holyfield - Riddick Bowe I
Lennox Lewis - Witalij Kliczko
Andrzej Gołota - Riddick Bowe I
Dzięki,pozdro
moich walk dwóch pierwszych na pewno nie widziałeś o pierwszej tylko raczej przeczytasz druga Rocky Marciano - Joe Walcott jest :)
Masz rację walki Marciano nie widziałem,ale za to Joe Louis - Max Schmeling I i II miałem przyjemność obajrzeć:)z resztą obie walki są na YT wiec mamy do nich dostęp:)
odyniec już podał wyżej :)
Z wagi ciężkiej to takie mocno popularne podałeś, ale z mniej znanych Foreman-Lyle jest niesamowite, z lat '90 Cooper-Moorer, Cooper-Holyfield mi przychodzą na myśl. Oczywiście trylogia Bowe-Holy, to każdy zna, w ogóle walki Bowe, Foremana i Holy'ego są generalnie brutalne i emocjonujące.
Z ostatniej dekady poza Witek-Lewis, to takie wojny na wyniszczenie z obu stron kojarzą mi się tylko dwie - Huck-Powietkin i Liachowicz-Brewster.
Marciano Walcott jeden z najokrutniejszych KO w historii
Ten dokument zajebiście wkręca w klimat tamtych lat i tych walk,warto obejrzeć,w ogóle user ibhof2 ma tam mnóstwo ciekawych dokumentów:)
@ WARIATKRK Data: 05-06-2013 22:48:23
zaciekawiło mnie to KO o którym mówisz,jutro pobiore walke i obejrzę :)
Nie wytrzymałem i musiałem teraz obejrzeć samo KO :D,piękny prawy :)
Oczywiści mam na myśli Marciano Walcott 1
wydaje mi sie ze chodzi o skojarzenie retro bo boks wraca na stadion w Chicago po wielu wielu latach
wydaje mi sie ze chodzi o skojarzenie retro bo boks wraca na stadion w Chicago po wielu wielu latach
otóż to plakat retro jak z lat 30 tych
"Oczywiści mam na myśli Marciano Walcott 1"
Wiem,wiem:)
1.George Foreman vs Ron Lyle
2.Gołota vs Bowe II
3.Benn vs McClellan
4.Ali Vs Frazier 3
5.Holyfield vs Bowe 1
6.Holmes vs Norton
7.Kliczko vs Lewis
8.Hearns vs Duran
9.Razor Ruddock vs Morrison
10.Ali VS Frazier III
Kolejność przypadkowa pisałem spontanicznie co mi wpadło do głowy:))
a co to za lista? zebym mogle sie na szybko przypierdzielic do tematu...
twoje ulubione walki?
popieram PLAKAT retro jest OK
aaa ok
gatti ward i hagler hearns????
GOMEZ - PINTOR!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
arce-vasquez jr.
hearns duran byla do jednej mordy i w 2 rundzie byl chyba juz nokaut???