WOKÓŁ BOKSU I MMA

Wielki mistrz UFC - Anderson Silva, wciąż liczy na bokserską walkę z Royem Jonesem Juniorem.

CZYTAJ NA SPORTY-WALKI.ORG >>

Z kolei należący niegdyś do czołówki wagi ciężkiej Lou Savarese (46-7, 38 KO) jeszcze w tym miesiącu spróbuje swych sił w MMA.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Jabba
Data: 02-06-2013 12:42:30 
Czy Roy naprawdę ma takie długi?
 Autor komentarza: Furmi (Redaktor bokser.org)
Data: 02-06-2013 13:10:07 
Ma - Roy nigdy nie wydawał głupio pieniędzy, ale skopał sprawę z podatkami, wszystko nabrało odsetek i teraz naprawdę ma kłopoty finansowe.
 Autor komentarza: Cooperek
Data: 02-06-2013 13:30:08 
To przez podatek dochodowy, który jest zwykłym złodziejstwem. Płacić za to, że łaskawie się zarabia i jest się produktywnym a nie pijawką na garnuszku innych. Oni mają 40%, dla przypomnienia w lewackiej Europie chodzą stawki jeszcze wyższe z chorą Francją na czele - 75% od tych najbardziej przedsiębiorczych (!).
Przed okradaniem trzeba uciekać do rajów podatkowych, ale w tym przypadku pewnie nie było to możliwe. No bo jak to obejść, jak pieniądze zarabiał za występ w USA. Może próbował a urząd ustalił swoje prawo i go dybnęli.
 Autor komentarza: lebkebuhalter
Data: 02-06-2013 14:13:44 
Tymi podatkami to mnie rozjebałeś, aż człowiek sie robi wkurwiony, bo inaczej nie naapisze, chodź sprawa nawet mnie nie dotyczy.
Złodziejstwo i tyle.
 Autor komentarza: parasol
Data: 02-06-2013 14:31:19 
75% jeszcze nie zostało wprowadzone, ale ten podatek mają płacić nie osoby fizyczne, a firmy. W praktyce będą to multikorporacje, które swoim prezesom wypłacają tłuste wypłaty w wysokości 1mln euro/rok i od tej wypłaty będą odprowadzać podatek do budżetu. Nie ma to nic wspólnego z podcinaniem skrzydeł przedsiębiorczości, bo przedsiębiorca może kiedyś takie pieniądze zobaczy na oczy, ale nigdy nie będzie takich pieniędzy płacił swoim pracownikom. Tymczasem przy 75% banksterzy choć trochę dostaną po dupie za to, że wywołali kryzys. Przedsiębiorców to nie dotknie, finansowych hochsztaplerów i multinationals już tak. I dobrze.
 Autor komentarza: raVadrian
Data: 02-06-2013 14:35:49 
@Cooperek A w jaki sposób bokser może być "produktywny"? Chyba tylko wtedy, kiedy po treningu piecze chleb, albo szyje spodnie w zakładzie krawieckim. Sportowcy zarabiają nieproporcjonalnie wiele w stosunku do tego, jaki jest z nich pożytek, bo świat stanął na głowie, no i żal z tego nie skorzystać.
 Autor komentarza: Clevland
Data: 02-06-2013 17:48:54 
Oczywiście RJJ mògł nie walczyć w usa. Tak jak teraz np. Manny kombinuje aby mieć więcej dla siebie. Ale wiadomo że gala w USA to duża kasa. W usa stwarzają warunki zatem odpowiednie podatki nakładają. RJJ mògł swoją markę jak np. Jordan stworzyć. Rękawice rzeczy itp.

Walkę pokazową Andersona Silvy z RJJ chętnie bym zobaczył.
 Autor komentarza: rumcajsik
Data: 03-06-2013 00:19:33 
no cóz Roy może sobie pluć w brodę za te walki w USA. A przecież nasz Tajger czekał :D i wypłata życia też czekała bez takiego podatku jak w ameryce ;)
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.