MICHALCZEWSKI: BOKS W AMERYCE JUŻ DAWNO UMARŁ!

W swoim najnowszym felietonie dla "Faktu" Dariusz Michalczewski opisuje swoją wizytę w USA. Według znakomitego boksera amerykańskie pięściarstwo umiera.

Właśnie wrociłem z Nowego Jorku. Byłem tam tydzień z moimi synami – Nicolasem i Michałem. To są już dorośli mężczyźni. Michał ma 26 lat, Nicolas 22. Starszy pomaga mi w biznesie. Skończył w Ameryce najlepsze szkoły i świetnie zna się na rzeczy. Teraz w jego ślady poszedł Nicolas, który także studiował w jednej z najlepszych uczelni. Duma mnie rozpiera, że mam takich potomków. Przez tydzień dobrze bawiliśmy się na Manhattanie, ale nie odwiedzaliśmy sal, w których trenowałem dwadzieścia lat temu.

Mieszkałem wówczas w Nowym Jorku i trenowałem na Times Square. Wysłał mnie tam mój promotor Klaus-Peter Kohl. Warunki miałem świetne, super trenera, ale wiedziałem, że nie zostanę w USA. Miałem wszystko, czego pragnąłem, w niemieckiej grupie Universum.

Szlag mnie trafia, gdy ciągle słyszę pytania, dlaczego nie boksowałem w USA. O czym my w ogóle gadamy?! A dlaczego Roy Jones Junior nie chciał walczyć w Niemczech?! To bzdura, że centrum pięściarstwa jest w USA. Boks w Ameryce już dawno umarł!

Ilu mamy pięściarzy w Stanach Zjednoczonych, którzy przyciągają do hal i przed telewizory kibiców? Dwóch. Są to Manny Pacquiao i Floyd Mayweather. I tylko jeden z nich jest Amerykaninem. W kraju liczącym ponad trzysta milionów ludzi nie można znaleźć dwóch-trzech pięściarzy, którzy rozpropagowaliby tę piękną dyscyplinę sportu!?

W Europie są bracia Kilczko, którzy zawsze przyciągają miliony fanów przed telewizory, choć wynik ich walk jest z góry wiadomy. W niższych wagach jest podobnie. Nie brakuje utalentowanych zawodników. Centrum boksu jest w Europie. Tak jest od dawna. Dlatego wiem, że nie osiągnąłbym takich sukcesów, jakie miałem boksując w USA. Tam ludzie podniecają się walkami w klatkach. U nas też robi się na to moda, ale jednak ciągle boks jest ważny. Przyciąga sponsorów i kibiców.

Za Ameryką nie tęsknię, za walką z Royem Jonesem – też nie. Niech on żałuje, że nie przyleciał do Europy, by się ze mną spotkać. Teraz co najwyżej możemy zmierzyć się w biegu na ostatnie piętro Empire State Building. Tyle, że jestem w formie, startuję w maratonach i nie miałby ze mną szans.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: menkks
Data: 30-05-2013 12:53:23 
Ale pierd**** chłopie. Klasyczny przykład zakłamania rzeczywistości, byle było na moje.
 Autor komentarza: Cooperek
Data: 30-05-2013 12:54:16 
W czasach kiedy her Michalchewsky walczył dla swojej drugiej ojczyzny boks miał się w Stanach świetnie. Dopiero teraz sytuacja się odwróciła.
 Autor komentarza: ozi123
Data: 30-05-2013 12:54:24 
Brak słów dla tego człowieka.
 Autor komentarza: WalterAlfa
Data: 30-05-2013 12:55:40 
To prawda ale na dzień dzisiejszy.
O ile pamiętam jak Dariusz Michalczewski walczył to było dokładnie odwrotnie...
 Autor komentarza: Laik
Data: 30-05-2013 12:56:17 
Darek,to,że w USA nikt Cię na ulicy nie poznał nie znaczy,że tam boks umarł.
 Autor komentarza: TajemniczyCios
Data: 30-05-2013 12:58:41 
On ostatnio coś chyba bierze, co chwile jakiś wywiad w którym przedstawia rzeczywistość w swoich kolorach.
 Autor komentarza: Faraon
Data: 30-05-2013 12:59:24 
Temu panu już podziękujemy i niech da już spokój bo ostatnio z nim coś nie halo.
 Autor komentarza: jimmyF
Data: 30-05-2013 13:00:30 
Hahaha, nie da się go czytać, teraz, kiedy boks jest popularny w europie on wymyśla, że tak było zawsze i że Jones Jr ukrywał się przed najlepszymi z europy w USA :) DNO!

Ogólnie jest to pierwsza wypowiedź, w której nie powiedział nic o Gołocie. Brawo Darku! Robisz postępy.
 Autor komentarza: Faraon
Data: 30-05-2013 13:00:47 
A na Tysona to co powiedział to nienawidze typa!
 Autor komentarza: Undisputed
Data: 30-05-2013 13:02:53 
P4P według The Ring:

1. Mayweather - USA [Ameryka Północna]
2. Ward - USA [Ameryka Północna]
3. Marquez - Meksyk [Ameryka Północna]
4. Kliczko - Ukraina [Europa]
5. Mares - Meksyk [Ameryka Północna]
6. Broner - USA [Ameryka Północna]
7. Martinez - Argentyna [Ameryka Południowa]
8. Pacquiao - Filipiny [Azja]
9. Bradley - USA [Ameryka Północna]
10. Alvarez - Meskyk [Ameryka Północna]

Najlepsi zawodnicy na świecie (10) - kontynenty:
Ameryka Północna: 7
Ameryka Południowa: 1
Azja: 1
Europa: 1

Najlepsi zawodnicy na świecie (10) - państwa:
USA - 4
Meksyk - 3
Argentyna - 1
Filipiny - 1
Ukraina - 1

*Wiem że wyżej wymieniony ranking może być kontrowersyjny, ale nie jego kolejność jest ważna, tylko to że pole manewru (dot. wstawiania tam zawodników) jest ograniczone i rozkład (państw i kontynentów) wyglądałby podobnie.

I to podsumowuje bzdurę wygłoszoną przez Michalczewskiego.
 Autor komentarza: Champion20
Data: 30-05-2013 13:03:10 
Darek, akurat Roy JJ to wybiłby ci boks z głowy po tej walce ponad 10 lat temu od razu zakonczyłbys karierę. Zdrajca i tchórz
 Autor komentarza: ramirez82
Data: 30-05-2013 13:03:24 
Cały Michalczewski. Przykro słuchać i czytać jego wypowiedzi.
 Autor komentarza: Faraon
Data: 30-05-2013 13:03:26 
jimmyF
Na siłe szuka autopromocji i żal mu dupe ściska że konkurencja napojów nie śpi he he he!

Pije Blacka i nawet nie musi mi smakować a co chodżby na złość Tigerowi.
 Autor komentarza: DanseMacabre
Data: 30-05-2013 13:05:02 
Michalczewsky pieprzy głupoty ,A
dlaczego Roy Jones Junior nie
chciał walczyć w Niemczech?!
To bzdura, że centrum
pięściarstwa jest w USA. Boks
w Ameryce już dawno umarł! Moze dlatego ze bal sie wałka .Lata 90 to jedne z najlepszych jak nie najlepsze lata w historii boksu w Ameryce wiec panie Darius prosze dalej siac propagande i tłumaczyc sie w bzdurny sposób dlaczego obsrałes zbroje przed Royem
 Autor komentarza: Faraon
Data: 30-05-2013 13:05:31 
Champion20
Jestem tego samego zdania.
 Autor komentarza: tomekzzar
Data: 30-05-2013 13:07:25 
śmieć fatalnego pokroju,jak jest w stanach tak zle to po co tam dzieciaki wywozisz..
 Autor komentarza: Karule
Data: 30-05-2013 13:08:33 
Przykro czytać takie głupoty.
 Autor komentarza: benwetz
Data: 30-05-2013 13:08:55 
wiadomo tacy pięściarze jak Ward , Mayweather to cieniasy. Poza tym nie ma co tego czytać, boks w Europie nigdy nie prześcignie Ameryki. Gdzie walczą Pacquiao , Marquez , Donaire, Rigondeaux , Ward, Mathweather , Alvarez ?
 Autor komentarza: marcinekk19
Data: 30-05-2013 13:09:12 
Niestety Darkowi po raz kolejny brakuje obiektywizmu wciąż przemawia przez niego sentyment do grupy Kohla mimo iż bokserem był świetnym to jego wypowiedzi tak jak ta mijają się z prawdą. Największy boks wciąż jest w stanach.
 Autor komentarza: BronuarKomuszenko
Data: 30-05-2013 13:10:09 
Ale jest on potężnym głupcem, niech nie zakłamuje rzeczywistości,
W ameryce mamy Floyda, jest Pacquiao, a Saul Alvarez na ostatniej walce wypełnił cały stadion i było na walce 38 tys ludzi i miliony przed telewizorami, mógłbym wymieniać dziesiątkami przykładów, W czasach Darka w ameryce walczyli Holy, Lennox, Jones, Tatver, Morales, Barrera, Tapia, Oscar, Mosley, Trinidad,Hopkins, Vargas, Forest Mayorga, Ayala aż zal czytać tego buca bo o czym on pisze

Pewnie powie że centrum światowego boksu jest w niemczech gdzie mamy mistrzów chronionych pod kloszem takich jak Huck i takim samym typem mistrza był Michalczewsky, a obecnie w ameryce ludzie nadal chodzą na boks, nawet nie mówię o mega gwiazdach ale walkę Garciji z Judahem obejrzało 12tys widzów, wynik mówi sam za siebie, a ci zawodnicy w klatkach to ile zarabiają jeśli tak tygrys mówi że ameryka żyje MMA?
 Autor komentarza: SmokinMike86
Data: 30-05-2013 13:10:35 
o czym ten Dariussss da tiga michalczewsky sprechen? co wypowiedź to co raz głupsza... ficken :D LOL
 Autor komentarza: kochamboks296
Data: 30-05-2013 13:12:46 
Kolejny bełkot...

Tygrys to Janek Tomaszewski boksu.
 Autor komentarza: SilvinPavel
Data: 30-05-2013 13:12:50 
Coraz częściej ostatnio na bokser.org artykuły z Michalczewskim.
Co wy mocie jakoś umowa z tym folksym, a jak mocie to na wiela artykułów
żebych wiedzioł kiedy sie moga tu zaś pojawić. Po prostu niy umia ściyrpieć tego chachara.
 Autor komentarza: BronuarKomuszenko
Data: 30-05-2013 13:15:31 
marcinekk19
Darius był bokserem co najwyżej dobrym a nie świetnym, był chowany pod kloszem, nawet jak dostawał w pizdę od Rochignaniego to został wybawiony , w dodatku obijał całą zgraję średniej klasy przeciwników, tacy Roy czy Tarver zrobili by mu wielka krzywdę, a wielkość Darka ukazuje jego walka z Gonzalezem gdzie się męczył niemiłosiernie natomiast Erdei tego samego Gonzaleza ośmieszył, cała wielkość darka to iluzja
 Autor komentarza: Faraon
Data: 30-05-2013 13:16:31 
SilvinPavel
Jesteś z śląska?
 Autor komentarza: Faraon
Data: 30-05-2013 13:18:16 
Niech Michalczewski wejdzie teraz tu i poczyta jaki z niego zakłamany człowiek i jak go wielu nie lubi i co za głupoty wygaduje.
 Autor komentarza: WielkiPies
Data: 30-05-2013 13:18:23 
Czytałem "Silniejszy niż strach" Michalczewskiego. Nie poznaję człowieka. Tamten Darek i ten obecny biznesmen Michalczewski, to chyba dwie różne osoby ?
 Autor komentarza: BronuarKomuszenko
Data: 30-05-2013 13:19:03 
kochamboks296
W wypowiedziach pana Tomaszewskiego jest przynajmniej jakaś prawda i sens choć często są wypowiadana w tonie ciężkim do przyjęcia ale nigdy te wypowiedzi nie były nacechowane głupotą czy egoizmem, natomiast wypowiedzi darka są głupie, i nie mające kontaktu z rzeczywistością
 Autor komentarza: Jabba
Data: 30-05-2013 13:20:54 
Ten to lubi pozmyślać. Szkoda, że do walki z Royem nie doszło, ale Roy nie zmierzył się z wieloma świetnymi europejczykami: Eubank, Collins, Benn. Ale jak już tak liczymy to Roy unikał także wielu amerykańców - McClellana, Nunna. Więc nie tylko Michalczewski jest pokrzywdzony.
Zresztą walk Roya w prime to się bardziej oczekiwało niż Michalczewskiego. Roy zapewniał wszystko - show, knockouty, wspaniały boks.
 Autor komentarza: SilvinPavel
Data: 30-05-2013 13:21:10 
Faraon Data: 30-05-2013 13:16:31
Ja.
 Autor komentarza: Faraon
Data: 30-05-2013 13:23:19 
SilvinPavel
Jo tyż a z katowic a ty?
 Autor komentarza: elbarto88
Data: 30-05-2013 13:24:44 
Panie Darku skoro tak było, to po co Panski promotor wydawał hajs na Panski wyjazd do Stanow? Skoro boks za oceanem to byl juz wtedy trup to po co tam jezdzic i trenowac? Przeciez tam nikt nie ma pojecia na temat boksu? Czyzby odkryl Pan nieznany nam wczesniej punkt Panskiej biografii? Planowal Pan przenosiny do MMA?
Slyszal ktos z was, aby amerykanski zawodnik przyjezdzal uczyc sie do europjeskich gymow ? :D:D:D:D
 Autor komentarza: Fanboksu1
Data: 30-05-2013 13:25:20 
Nie cierpię tego idioty!!
 Autor komentarza: Jabba
Data: 30-05-2013 13:27:13 
elbarto88
Amerykanom łatwiej jest opłacić przyjazd do ameryki trenerów z europy :D
 Autor komentarza: iron3
Data: 30-05-2013 13:27:27 
Faraon
Dewej som synek. Dewej mi tyn kulok.
 Autor komentarza: Mitch90
Data: 30-05-2013 13:28:12 
O ile kategorie cruiser i ciężka w Europie budzą duże zainteresowanie i pięściarze z czołówki tych kategorii są Europejczykami/walczą w Europie, o tyle od półciężkiej w doł, może jeszcze z wyjątkiem superśredniej, czołowi zawodnicy walczą w USA, tam jest popyt, pieniądze i odpowiedni poziom sportowy. A między 140 - 154 to czołówka P4P, też większość walczy w USA.
 Autor komentarza: Faraon
Data: 30-05-2013 13:28:46 
iron3
Jo sie tych kuloków tyla nadżwigoł żech już na emerturze .
 Autor komentarza: Emilio
Data: 30-05-2013 13:31:07 
Ale on bzdury pierdoli. Nawet Calzaghe, który też całe życie walczył u siebie na koniec kariery zdobył sie na to aby walczyć w USA. Darek ma chyba na tym punkcie jakieś kompleksy, które teraz próbuje leczyć dyskredytując amerykański boks, który nadal jest najbardziej dochodowy...
 Autor komentarza: ogierinho1
Data: 30-05-2013 13:33:12 
Wow, śledzę uważnie wypowiedzi, mr.Darka które są tu zamieszczane, więc poinformuję jeśli nikt nie zauważył, bo to sytuacja niecodzienna... mr.Tiger w drugim wywiadzie z kolei nie wspomniał o Gołocie!!! Czyżby to skleroza dopadła, czy jeszcze gorzej?? Ajaj panie Darku wszystkiego najlepszego, życzę z całego serca wzrostu popularności, dzięki takim wypowiedziom cały świat nareszcie zrozumie, czemu Roy nie był godzien starcia z Tobą...
 Autor komentarza: Faraon
Data: 30-05-2013 13:33:38 
Emilio
Słuszna uwaga i dodam że jestem fanem Joe.
Duma Wali by uwaliła Tigera.
 Autor komentarza: SilvinPavel
Data: 30-05-2013 13:33:51 
Faraon, ja się urodziłem w Górach, Tarnowskich, ale tam niy miyszkom.
 Autor komentarza: szymonekpop
Data: 30-05-2013 13:34:16 
szkopy,, Michalczewski był dobry jak na swoja wage ale wtedy był tylko i wyłacznie Roy Jones Junior a potem długo nic ii inni to poco pieprzy takie bzduru ten farbowany niemiec,, zapisał sie w Histori jako mistrz ale otym mistrzu nikt nie pamieta juz bo był jednym z wielu mistrzów ,,, Powtórze sie w tamtym czasie był Tylko Roy Jons Junior w tej wadze,, a w Stanach boks był na najwyzszym szczeblu miali mistrzów łacznie z waga ciezka Lennoxem lewisem co prawda nie jest Amerykaninem ale w tamtych czasach tam walczył,,, a Michalczewski pierdu pierdu baju baju w ciemnym gaju Hipokryta i sprzedawczyk ,, dlamnie ten gosc sprzedał flage za marki masakra
 Autor komentarza: Faraon
Data: 30-05-2013 13:35:40 
SilvinPavel
A kaj teraz urzędujesz?
 Autor komentarza: szymonekpop
Data: 30-05-2013 13:39:51 
I jeszcze dodam Gołote ADamka przedewszystkim stawiam o wiele wyzej od Darka szkop wolfganga ,, Tak jak kiedys Tomek Adamek powiedział cos na temat niemieckiej flagi podczas walk,, on chyba wtedy zapomniał gdzie sie urodził i tyle w temacie Michalczewski nie był Polskim Mistrzem tylko farbowanym niemcem i otym nalerzy pamietac ,,, A Adamek jaki jest taki jest ale walczył z najleprzymi nie bał sie wyzwan i niezapomniał gdzie sie urodził łacznie z Gołota,, Szkop Wolfgang Michalczewski niech sie lepiej nie kompromituje bo nosi gacie w fladze niemieckiej
 Autor komentarza: SilvinPavel
Data: 30-05-2013 13:41:52 
Faraon Data: 30-05-2013 13:35:40
To temat o Michalczewskim, i zaroz się na no wkurwiom że se prywatne pogaduchy tu robiymy. Swoją drogą to mogliby użytkownikom porobić te konta takie z wysyłaniem wiadomości na PW. Teraz miyszkom na wsi w Koszęcinie.
 Autor komentarza: Faraon
Data: 30-05-2013 13:45:51 
SilvinPavel
Mosz racjo karlus.
 Autor komentarza: BronuarKomuszenko
Data: 30-05-2013 13:47:23 
Faraon
Calzaghe by wypunktował Darka choć to nie była dla Joe komfortowa waga, sam poszedł do półciężkiej tylko na kasowe walki z B-szopem oraz Royem, szkoda że Joe nie zawalczył jeszcze z jedną dwie walki więcej, bo gdyby ubił Dawsona czy frocha jego legenda była by wieczna
 Autor komentarza: Faraon
Data: 30-05-2013 13:49:21 
BronuarKomuszenko
Tu masz racje ale i tak Joe jest dla mnie wielki.
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 30-05-2013 13:49:44 
Powiem krótki Tiger to debil!
 Autor komentarza: swietypio
Data: 30-05-2013 13:51:02 
Co wywiad z Michalczewskim to większe głupoty wygaduje.
 Autor komentarza: kochamboks296
Data: 30-05-2013 13:52:22 
A gwoździem do trumny takich wypowiedzi jest podpisanie kontraktu na walkę Alvarez vs mayweather
 Autor komentarza: Faraon
Data: 30-05-2013 13:52:35 
WARIATKRK
Witaj krakus.
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 30-05-2013 13:55:34 
Tiger chyba znów nadużywa alkoholu nie da się skomentować jego farmazonow!
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 30-05-2013 13:56:21 
Faraon
Witaj potem już nie odpisałem Ci bo pojechałem do Nowego Sącza na meczyk
 Autor komentarza: bak
Data: 30-05-2013 13:57:53 
Tak Dareczku, masz rację. Dodaj jeszcze że byłeś najlepszym półciężkim w historii, że byłeś królem P4P i że to Roy się Ciebie bał. I powiedz jeszcze że Gołota był nikim w porównaniu do Ciebie bo nie zdobył pasa w wadze ciężkiej najlepiej obsadzonej właśnie w latach 90-tych a Ty zdobyłeś niezwykle prestiżowy w tamtych czasach pas WBO ;)
 Autor komentarza: Faraon
Data: 30-05-2013 13:58:28 
WARIATKRK
Przeciesz Michalczewski to alkocholik.
 Autor komentarza: bak
Data: 30-05-2013 14:03:43 
@Faraon

Michalczewski pobił kogoś w barze bo mu wódkę wylali z kieliszka...
 Autor komentarza: pyra90
Data: 30-05-2013 14:06:21 
Alkoholik i seksoholik ,przeleciał wszystkie burdele w Hamburgu .
 Autor komentarza: Clevland
Data: 30-05-2013 14:08:35 
Michalczewskiego w walce z Gonzalezem, Niemcy przekręcili !
Roy Jones miał za drobne i możliwym przekrętem walkę w Niemczech toczyć?


Tiger był bardzo dobry ale w USA kilku zawodników by się po nim przejechało.

-Toneyem
-Hopkinsem
-Tarverem
-Johnsonem

Roya Jonesa Juniora nawet by nie trafił.


W Europie miał lepszych przeciwników?
Z Joe Calzaghe mógł szczęścia spróbować.

Ile gal bokserskich jest organizowanych w Europie?
Ilu jest promotorów?
-SauerLand drukujący wyniki
-K2
-Matchroom,
-może jeszcze ze dwie grupy..

Ilu znanych bokserów walczy w Europie?


Tiger dobry był, ale niech sobie nie dodaje.
Szkoda że na olimpiadę się nie załapał jako amator.
Pokazałby swój potencjał.

To że przeniósł się do Niemiec? - nie ma się co dziwić.
W Polsce nic by nie osiągnął.
W Niemczech mógł rozwinąć skrzydła.
 Autor komentarza: Faraon
Data: 30-05-2013 14:08:43 
bak
He he a nie wspomne o jego przygodzie z kryształkami.
 Autor komentarza: pyra90
Data: 30-05-2013 14:09:47 
Pas WBO w latach 90 znaczył tyle co teraz IBO
 Autor komentarza: bak
Data: 30-05-2013 14:13:11 
Hehehe w sumie Universum mogło w latach 90-tych załatwić mu walkę o pas WBO w hw z Herbie'm Hide'm załóżmy że Michalczewski wytrzymałby 12 rund i byłby wałek. Ale by się chwalił "Jestem pierwszym niemieckim mistrzem świata wagi ciężkiej od czasów Maxa Schmellinga" ;p
 Autor komentarza: kuba2
Data: 30-05-2013 14:14:21 
Michalczewski pieprzy tak od kilkunastu lat a nie od wczoraj. Pamiętam jak po pokonaniu Hilla stwierdził, że jest najwiekszym mistrzem w historii LH i to Roy powinien starac się o walkę z nim w Niemczech a nie on jechac do USA.
To troche tak jakby Hriunow zaproponował za walke Powietkina z Kliczką równie nierealne warunki jak Universum Jonesowi (np walke w Rosji i podział 50/50) a gdyby Wlad odmówił Sasza zaczał twierdzic, że Kliczko sie go bal, powinien załowac itd i do końca życia nazywał się mistrzem swiata bo w "Rosji byl prawdziwy boks a z Niemczech umarl".
Ja słyszałem lepsze teksty Darka np ten że jest lepszy od Jonesa bo pobił Griffina a ten dominował z Royem chociaż wygrał tylko przez dyskwalifikacje. Caly Michalczewski, nadal by się z Goebelsem - "kłamstwo powtarzane wiele razy staje się prawdą"
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 30-05-2013 14:16:33 
bla bla bla

tiger znow gada glupoty....roy powiedzial - "ja mialem 5 pasow a ty jeden dlaczego ja mialem jechac do ciebie? to ty chciales moje pasy (the rinig) itp. przyjedz tutaj, kazdy wie jak sedziuje sie walki w niemczech"

zakochany w sobie czlowiek, nie lubie go............
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 30-05-2013 14:18:41 
SilvinPavel
Data: 30-05-2013 13:21:10
Faraon Data: 30-05-2013 13:16:31
Ja.

nie rob jaj
 Autor komentarza: Paulpolska
Data: 30-05-2013 14:23:36 
Jednak coś w tym jest bo amatorsko też jest kijowo w Ameryce. Troche przesada jeżeli mowa o boksie zawodowym bo tutaj Ameryka jednak dominuję. Wyjątkiem mogą być jedynie najcięższe kategorie które fakt faktem nie mają tam żadnego powodzenia
 Autor komentarza: Faraon
Data: 30-05-2013 14:24:19 
LegiaPany
Jakie jaja?
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 30-05-2013 14:25:58 
Faraon
jaja od koguta :P
 Autor komentarza: PenerFastryga
Data: 30-05-2013 14:29:14 
Boks w USA umarł,ale to juz było po czasach D.M.Darek nie gadaj głupot, bo przez wiele lat prawdziwi mistzrowi bili sie w Ameyce.Czemu Grigorian bił się z Freitasem w USa, a ty z RJJ nie?
 Autor komentarza: Faraon
Data: 30-05-2013 14:32:13 
WARIATKRK
He he albo jaja jak balony.
 Autor komentarza: Paulpolska
Data: 30-05-2013 14:34:17 
Autor komentarza: pyra90 Data: 30-05-2013 14:09:47

Nie widziałem żeby jakiś posiadacz pasa IBO klepał kogos pokroju Virgil Hill która unifikował tytuły z Maske.
Michalczewski panował od 1994 do 2003. Sprawdźmy:

W HW w 1995 roku należał ten pas do Riddicka Bowe wcześniej do Raya Mercera czy Tommyego Morrisona
W Light M. w 1996 roku miał ten pas Ronald Wright
W wadze półśredniej w latach 2001-2004 Antonio Margarito
W latach 94-96 wiele razy bronił tego pasa Oscar DLH zresztą w różnych wagach.

No i to nie koniec. Znajdź mi chłopie takich mistrzów IBO z dnia dzisiejszego którzy unifikują z tym pasem inne tytułu bo Ci wymienieniu tutaj tak robili (nie wszyscy).
 Autor komentarza: gemba
Data: 30-05-2013 14:36:04 
rownie dobrze jones mogl przyjechac do niego .ale nie uczynil tego.walek jaki walek byl tam hill gryffin i inni swietni piesciarze.wiec to bzdura a michalczeski to wspanialy piesciarz i tyle w temacie.
 Autor komentarza: bak
Data: 30-05-2013 14:38:11 
O ile się nie mylę to z tym Griffinem to Michalczewski do momentu nokautu przegrywał, a Roy do momentu dyskwalifikacji dominował nad nim...

Wszystkie walki, którymi się chwali Michalczewski:

1.Barber: Kim on był tak naprawdę?
2.Rochiggiani: bardzo dobry zawodnik, ale z niższej kat. wagowej. W dodatku prime miał pod koniec lat 80-tych, przed walką z Michalczewskim zbyt dobrej passy nie miał. Michalczewski wygrał z nim w bardzo kontrowersyjnych i niewyjasnionych okolicznościach, a przegrywał z nim nieznacznie. W rewanżu nie pozostawił złudzeń, ale Graciano był już zdecydowanie past prime.
3.Virgil Hill: ok, jedyna wygrana z wybitnym zawodnikiem w wielkim stylu. Największa wygrana w karierze.
4.Griffin: wygrał przed czasem, ale zaprezentował się dużo gorzej niż Roy. Przegrywał z Griffinem do momentu nokautu, a Roy w I pojedynku dominował do dyskwalifikacji a w II znokautował już w 1 rundzie.
5.Hall: wspaniałe boje, widowiskowe walki, ale Hall był średniakiem. No i Roy miał z nim mniej problemów.
6.De Grandis: ktokolwiek widział, kotowiek wie...
7.Gonzalez- nic wielkiego, średniak, w pierwszej obronie pasa poległ z Erdeiem. Co prawda po wyrównanej walce i kontrowersyjnym werdykcie ale Michalczewski przegrał.

RJJ, Tarver czy Glen Johnson mają dużo lepszy rozkład
 Autor komentarza: Paulpolska
Data: 30-05-2013 14:41:58 
Autor komentarza: bak Data: 30-05-2013 14:38:11

Takie porównanie ma sens tylko jak obaj walczą podobnie. Michalczewski walczył inaczej niż RJJ wiec po co takie porównanie. każdy z każdym zawalczyłby inaczej co nie znaczy, że to o czymś świadczy. Gołota klepał Riddicka Bowe a nigdy mistrzem nie został.

Z twojego myślenia powinien być mistrzem przynajmniej na pare lat bo Riddick był i przegrał tylko z Holym.
 Autor komentarza: rakowski
Data: 30-05-2013 14:43:05 
Po prostu Michalczewski wypowiada się o rzeczach,o których ma mało pojęcia.O czym jest tutaj dyskusja?Huck to następca Michalczewskiego pod względem wałków,jeśli mam być złośliwy.Niech się nie wypowiada na takie tematy.Zakładam,że on nie wymieni mistrzów świata jakiejkolwiek kategorii, o czym mówimy?:p
 Autor komentarza: Paulpolska
Data: 30-05-2013 14:44:46 
Rocchigani przed rewanżem z Tigerem zdobył w tej wadze tytuł WBC więc o czym ty gadasz :D
 Autor komentarza: bak
Data: 30-05-2013 14:48:02 
@Paulpolska

Ale 2 lata po walce o ten tytuł WBC nie walczył i wrócił po dwuletniej przerwie do rewanżu z Michalczewskim.
 Autor komentarza: kuba2
Data: 30-05-2013 14:48:11 
Paulpolska, tutaj po prostu przechodzimy od skrajnosci do skrajnosci, wiele osob nie lubi Darka, niepotrzebnie też w wątku sportowym pojawiaja się kwestie moralne, obyczajowości czy patriotyźmie a to inna sprawa. mnie specjalnie nie interesuje jakim Darek byl dziwkarzem, pijakiem czy i jak gleboko w dupie mial ojczysty kraj, to jego sprawa, ew jego rodziny. Mnie interesuje jego wartośc sportowa, a ta jest od lat mocno przekłamywana w mediach, szczegolnie przez samego Darka który faktycznie buja w oblokach aczkolwiek pewien nie jestem czy wierzy w to co mówi, czy ma ludzi za idiotów ( a faktycznie wiele osob wierzy w te opowieści).
Michalczewski nie był zadnym słabeuszem czy leszczem. To był bardzo dobry i efektownie walczacy bokser, ogromnie solidny i przez lata nie schodzący poniżej naprawde wysokiego poziomu. Niemniej do takich zawodników jak Jones, Hopkins czy Tarver nie zbliżył sie ani klasą sportową, ani osiągnieciami a od lat powtarza, jakby było na odwrót. W sumie taki Najman to przeciez też całkiem spoko koleś, trenuje sporty walki i w ogóle, pasjonat sportu, wszystko byloby ok gdyby nie robił z siebie fightera którym nie jest chociaż na pewno niejednego zula na podworku obiłby bez problemów.
 Autor komentarza: Paulpolska
Data: 30-05-2013 14:51:07 
Autor komentarza: bak Data: 30-05-2013 14:48:02


CO nie znaczy, że nie trenował lol. Kliczko miał ponad 3 lata przerwy wcale nie w młodym wieku. Twoje argumenty sa niestosowne :d

Maske wziął rewanż na wciąż będącym aktywnym Virgilu Hillu po 10 latach nieaktywności. Łyso ?
 Autor komentarza: clyde22
Data: 30-05-2013 14:51:11 
Michalczewski bredzi, ale faktem jest, ze to on mial trzy pasy a nie Jones. Jones walczyl o wakaty po nim i dorzucil do swojego WBC.

@bak

Jones dominowal nad Griffinem przed dyswalifikacja. Rozumiem, ze znasz walke z teledysku Roya?
 Autor komentarza: Faraon
Data: 30-05-2013 14:53:06 
kuba2
Wszystko ładnie ale Najman to nie ma prawa tutaj nawet być omawiany skoro niejednego żula by obił.
 Autor komentarza: Jarek20
Data: 30-05-2013 14:54:03 
Ostanie wypowiedzi tego człowieka są frustrujące.. typowy pajac.
 Autor komentarza: Faraon
Data: 30-05-2013 14:54:50 
Proponuje niech teraz zrobią pojedynek RJJ vs Tiger.
Na kogo stawiacie?
 Autor komentarza: Paulpolska
Data: 30-05-2013 15:01:39 
Zreszta do momentu przerwania walki Griffin był optycznie lepszy od Jones'a gdyby nie knockdown nawet by na punkty prowadził. Jaka tu niby dominacja Jones'a ? Lol walka była bardzo wyrównana. Jones obrywał zwłaszcza gdy Griffin szarżował Jones stał i tylko przyjmował ciosy
 Autor komentarza: bak
Data: 30-05-2013 15:08:33 
@Faraon

Nie wiem na kogo ale z całego serca bym kibicował Royowi.
 Autor komentarza: kuba2
Data: 30-05-2013 15:12:57 
Prawda jest, że Michalczewski nie pokonał żadnego wielkiego boksera w swoim prime, ZADNEGO ! Wielu z jego rywali było mówiac delikatnie bardzo średniej klasy, sporo zwycięstw bylo bardzo kontrowersyjnych a z najlepszymi rywalami po prostu nie walczyl. Co nie oznacza, że był jakimś średniakiem. Dla mnie spokojnie klasa Ottkego, Adamka, Eubanka, Benna, Tiozzo, Powietkina, Abrahama itp. Mozna sie spierac od ktorego z ww panów był lepszy a od kogo gorszy ale nie o to chodzi tylko o to, że Darek aspiruje do miana wielkiego championa ktorym jak tamci nigdy nie był ani nawet nie próbował zostac. Co byśmy pomysleli o Herbie Hide gdyby w 95 roku stwierdził że Bowe, Tyson czy Holyfield powinni przyjechac do Londynu żeby udowodnic ze sa prawdziwymi mistrzami (żaden z nich nie miał wowczas tytułu) a potem po serii zwycięstw z bumami o tytul WBO twierdzil dzisiaj, że Tysony i Holyfieldy powinny załowac, że w Europie jest wielki boks bo bracia Kliczko, bo Powietkin itd. Debil no nie? Z Michalczewskim jest podobnie. Jego mistrzowanie w boksie to mity i przekłamania ale czytelnicy Faktu pewnie mu wierzą.
 Autor komentarza: Jacol92
Data: 30-05-2013 15:14:38 
Co on pierdoli.. Jakei centrum boksu w Europie Kliczko przyciagają ludzi?? hahaha Z Kliczko to sie ostatnio smieja ze obijają huj wie kogo. Money tylko w USA?? To chyba zapomnial o AB. a nizsze kategorie wagowe u nas maja huja do powiedzenia. Od dawna wiadomo ze najwiecej do powiedzenia ma Meksyk, USA ,Filipiny , Kuba oczywiście i teraz coraz wiecej Argentyna. Europa to niestety kupa. Nie wiem co to kurwa za ekspert co nie widzi takich rzeczy. I nie liczy sie dla mnie wogóle co osiągnął bo pierdoli głupoty. Nie wiem który cios mu zrobił takie kuku z mózgiem ale jakiś napewno.
 Autor komentarza: Faraon
Data: 30-05-2013 15:16:12 
bak
Ja tak samo ale Roj chyba raczej aktywniejszy.
 Autor komentarza: clyde22
Data: 30-05-2013 15:17:55 
@kuba2

A ilu wielkich bokserow w prime pokonal Roy Jones w wadze polciezkiej?
 Autor komentarza: bak
Data: 30-05-2013 15:19:10 
@clyde

Pokonał Bernarda Hopkinsa- najlepszego średniego w historii ;)
 Autor komentarza: clyde22
Data: 30-05-2013 15:21:16 
@bak

Przeczytaj pytanie zanim odpowiesz
 Autor komentarza: kuba2
Data: 30-05-2013 15:41:05 
Clyde

Jones był wielkim mistrzem w średniej, jr połciezkiej i pólciezkiej a na dokładkę dorzucił zwycięstwo nad Ruizem w cieżkiej. Michalczewski mial osiagniecia tylko w półciezkiej, chyba ze za wielki suckes uznac mu wygraną z Giovanninim :)
Ale nawet skupiajac się tylko na LHV:
Michalczewski nawet w najlepszych walkach nie pokazal takiej klasy jak Jones z Griffinem II, z Johnsonem, z Hillem, z Hallem, z McCallumem aby na szybko wymienic tylko te walki ktore oglądałem i które w miare dobrze pamiętam. Boks Jonesa i Tigera dzieliła róznica klasy, Darek miałby z nim mniej wiecej takie szanse jak Adamek z Vitalijem. Bardzo watpie tez w zwycięstwo prime Darka nad prime Tarverem czy Glennem Johnsonem chociaz obaj byli w jego zasiegu. Niemniej to byli lepsi bokserzy niż Virgill Hill z 97 roku i Michalczewski musiałby wspiąc się na wyzyny aby z nimi wygrac. Myslę że dobrze podsumowała jego kariere walka z Fabricem Tiozzo. Wbrew powrzechnej opinii to nie Michalczewski był wtedy aż tak past prime, tylko Francuz był typem boksera, przed ktorymi Kohl go wcześniej chronil. Jak go chronic przestal, to przyszły porażki.
Zobacz, z Rocchigianim Michalczewski nie chciał walczyc zaraz po pierwszej walce bo Rocky wiedział jak go pokonac, do rewanżu doszlo kiedy Graciano był stary, zardzewiały, po odwyku i bez formy. A i tak walka byl wyrównana. Kilka lat wcześniej Darek by został rozjechany ale wowczas nie chciano Rockiego chociaż ten robił wszystko aby ściągnac Darka na ring.
 Autor komentarza: Cartman
Data: 30-05-2013 16:07:28 
Mój komentarz do rewelacji wygłaszanych przez pana Darka znajduje się poniżej:

http://www.youtube.com/watch?v=vkLCjw9s5n4

Polecam.
 Autor komentarza: Faraon
Data: 30-05-2013 16:10:30 
kuba2
Masz racje!
 Autor komentarza: Wujek785
Data: 30-05-2013 16:44:00 
Panowie widzicie już efekty picia Tigera. Ciekawe co powie w następnym wywiadzie może że na Alego też może splunąć...
 Autor komentarza: rakowski
Data: 30-05-2013 17:00:10 
Mój drugi filmik:Vitali Klitschko

http://www.youtube.com/watch?v=mlcTYRgRVRE

Subskrybujcie mnie na YT i oglądajcie,pozdro.
 Autor komentarza: Faraon
Data: 30-05-2013 17:08:06 
rakowski
Fajne.
 Autor komentarza: Faraon
Data: 30-05-2013 17:43:10 
Oj Darek,Darek mam tak samo na imię ale już nie pitol głupot!
 Autor komentarza: Paulpolska
Data: 30-05-2013 20:04:03 
Autor komentarza: bak Data: 30-05-2013 15:19:10

Ty nie masz pojęcia o boksie człowieku. To była pierwsza walka Hopkinsa o tytuł a RJJ był już na topie. Hopkins był nikomu prawie nie znany i swoje lata miał dużo później. Nie miał doświadczenia w takich walkach. Hopkins z walk z Pavlikiem czy ODLH, Roya by zjechał
 Autor komentarza: milosz762
Data: 30-05-2013 21:53:48 
Hmm Darek Michalczewski być może najbardziej utytułowany bokser urodzony w polsce ale reprezentował W najlepszych walkach Niemcy nie Polskie
w 2 ostanich pod barwa polski przegrał
Niesmak mu trochę ze nigdy nie zawalczył z Royem i kibice twierdza żeby przegrał ja też tak twierdze obiektywnie że w najlepszych latach przegrał by z Royem i możliwe ko na Darku
ale się tego nie dowiemy.

Druga sprawa wielki bokser ale taki lekki cwaniak irytuję mnie jak ciagle atakuję Gołote i krtykuję wynika to zazdrosci i jakiegoś konfliktu z przed lat jak byli razem na obozie!

W jednym ma rację że teraz Ameryce boks słabiej płacą niż w Europie prawdziwa potega organizatorską promotorską są Niemcy puzniej Anglia.
 Autor komentarza: Wojciacho
Data: 30-05-2013 22:47:53 
W wyższych kategoriach wagowych w USA boks faktycznie nie ma się najlepiej. Jest to spowodowane szeregiem czynników, jednym z nich jest to, że młodzi atletyczni i utalentowani chłopcy idą do futbolu amerykańskiego, gdzie mają świetne warunki i świetne pieniądze już od początku kariery oraz jest to wielki prestiż. Boks niestety jest mniej opłacalny, bardziej ryzykowny i stąd ta niedobra tendencja.
Niższych kategorii wagowych to nie dotyczy i najlepsi zawodnicy tych kategorii występują głównie w USA. Ktoś mówi, że Canelo, Cotto i inni nie są amerykańcami - owszem, ale w USA mieszkają, trenują, więc traktuję ich również jako przedstawicieli kraju, w którym mieszkają.
W Europie dobry boks zaczyna się dopiero od super średniej i obejmuje głównie UK, północną i wschodnią część kontynentu. Więc nie jestem do końca przekonany, czy Europa boksem stoi.

A co do Darka - nie od dziś wiadomo, że Dariusz swojej osoby ocenić obiektywnie nie potrafi. Lansuje się na best ever i ciągle daje to wszystkim do zrozumienia. Dodatkowo na każdym kroku musi skrytykować Gołotę, Adamka czy innych bokserów lepszych od siebie - nie wiem czy wynika to z zakompleksienia, czy z wrodzonej złośliwości. Pewnie jedno i drugie.

Dariusz był bardzo dobrym, solidnym bokserem. Brakowało pierwiastka wybitności i odważniejszego prowadzenia kariery, dlatego Dariusz nigdy nie będzie oceniany na równi z RJJ, Hopkinsem, czy szerzej pojętą czołówką. Był mistrzem świata, zapracował sobie na to i za to go szanuję. Nie interesuje mnie jego życie, przekonania, to, czy chodzi do burdelu, ale jak publikuje takie bzdury, to nie mogę nie skomentować.
Panie Darku, jak masz już pisać bzdury, to w pamiętniczku, a nie w gazecie.
 Autor komentarza: speed
Data: 30-05-2013 22:55:36 
Michalczewski musial to napisac posiadajac jeszcze dobre stezenie alkoholowe czyli na tzw. rauszu
 Autor komentarza: clyde22
Data: 31-05-2013 02:03:00 
kuba2

Nie wymieniles zadnego wielkiego boksera w prime, ktorego pokonal w polciezkiej Jones. A o to Cie pytalem. O tym, ze Jones gral w innej lidze ja znakomicie wiem, ale faktem jest, ze wielkich piesciarzy w light heavy w tych czasach po prostu nie bylo, wiec jasna sprawa,ze Michalczewski i Jones bili w zasadzie tych samych. McCallum byl mocno zuzyty kiedy bil sie z Royem a wyplyniecie Johnsona i Tarvera to nieco poMichalczewskie czasy.Dokonania Roya z innych wag znam dlatego tez Roy jest jednym z najlepszych ever bez podzialu na wagi (chodzi o szeroka czolowke) a Michalczewski jednym z najlepszych polciezkich ever ( tez szeroka czolowka bardzo prestizowej kategorii). Kiedy D.M mial trzy pasy to Roy niczego wielkiego jeszcze w polciezkiej nie zwojowal, wiec trudno bylo oczekiwac, ze Tiger pojedzie z nimi na teren przeciwnika i tak po prostu odda, przypuszczalnie za niezbyt wygorowana sume. Wielki RJJ mogl pokusic sie o duza wyplate i zgarniecie pasow w Niemczech, ale wolal pozbierac wakaty. Tez zagral bezpiecznie.

Bardzo past kolego to Dariusz byl juz z Hallem i Gonzalesem. Po dwoch latach rdzewienia miedzy Gonzalesem a Tiozzo to juz byla karykatura dawnego zawodnika.
 Autor komentarza: canuck
Data: 31-05-2013 02:30:28 
Czy moze nam ktos wytlumaczyc dlaczego ten facet ma ciagle tyle do powiedzenia? Niespelniony!?
 Autor komentarza: lizbona
Data: 31-05-2013 09:16:21 
co za luj... Choroba bokserska daje się we znaki. W boksie był dobry, szacun, ale oleju w głowie za grosz...
Boks w USA umarł - hmm... ja mówię Floyd Mayweather Junior. Dziękuje.
 Autor komentarza: grzemill
Data: 31-05-2013 10:27:33 
Jeszcze niedawno ten starszy syn to był Michael (niemieckie Michael rzecz jasna). Jak widać imię ewoluuje w zależności od tego z kim się gada. Żona pamiętam, że była Doro. Biedny człowiek, czy on posiada jakąkolwiek tożsamość... poza oczywiście utożsamianiem się z nieboszczką Marką Niemiecką?
 Autor komentarza: Ponurak
Data: 31-05-2013 11:57:58 
Więcej michalczewski robi dla polskeigo boksu niz golota. Michalczewski otwiera szkolki, ma jakieś fundacje. Ale jak zawsze polska mentalność wyrgywa...
 Autor komentarza: gemba
Data: 31-05-2013 13:35:12 
ponurak ale takie palanty jak tu na forum tego nie zrozumieja .zal im dupe sciska ze to wlasnie michalczewski byl i jest najlepszym polskim piesciarzem i tego nikt nie zmieni.i tyle w temacie
 Autor komentarza: grzemill
Data: 31-05-2013 15:31:34 
Ponurak
gemba
Jak już dorośniecie to się dowiecie w jakim celu taki typ jak Michalczewski zakłada fundacje (tak na marginesie, o której było słychać przez chwilę i która promował Tigera... napój). Teraz Fundacja ma inwestować w halę w Słupsku, poczytaj na jakich warunkach, czy to biznes może czy działalność pro bono?
Po drugie w jakim sensie Michalczewski był Waszym zdaniem najlepszym polskim pięściarzem. Obywatelstwo miał niemieckie, hymn niemiecki śpiewał - spór z kibicami niemieckimi przegralibyście na wejściu.
Może dlatego, że on ma polskie geny? Dzierżyński też miał, no i co z tego.
 Autor komentarza: kuba2
Data: 31-05-2013 19:09:54 
Clyde, nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi, probujesz zdyskredytowac Jonesa? On nie stoczył wielkich walk w LHV bo faktycznie tam nie bylo wielkich rywali no ale... . Lou Del Valle, Montel Griffin II, Reggie Johnson, Clinton Woods. Wszystkie zwycięstwa w znakomitym stylu. Moim zdaniem Michalczewski takich nie ma, jedynie z Hillem ten sam level ale klasa zwycięstwa jednak wyraźnie gorsza. Jones deklasuje Michalczewskiego pod każdym względem. Mówienie że powinien jechac do niemiec i pobic Darka to tak, jakby twierdzic że Lennox Lewis powinien w latach 90 jechac do Danii pokonac Briana Nielsena, a Mike Tyson w latach 80 do Wloch walczyc z Francesco Damianim.
Pozaringowe ekscesy Darka niespecjalnie mnie interesują. Wiemy o nim tyle co z mediów, opinie są mocno mieszane. To samo jest z Gołotą czy Włodarczykiem. Biore pod uwage kontekst sportowy a ten w przypadku Darka od lat jest mocno przekłamywany i to przez samego Michalczewskiego. Powyzsza wypowiedź świadczy o tym najlepiej ale jaki poziom gazety, taki poziom wypowiedzi. Pozdrawiam
ps Tiozzo w walce z Michalczewski byl na takim samym schyłkowym etapie jak Darek o czym świadcza jego wczesniejsze walki jak i rychłe zakońzenie kariery. Niemniej ten Tiozzo byl prawdopodobnie obok Hilla (ktory Darkowi wyjątkowo pasowal) i Rochigianiego (który z kolei Darkowi nie pasował) najmocniejszym rywalem w calej karierze Darka. Gdyby walczyli wczesniej to moim zdaniem wynik byłby ten sam, chociaz Francuz musiałby się sporo więcej napracowac.
 Autor komentarza: clyde22
Data: 01-06-2013 11:35:21 
Nikogo nie dyskredytuje, tylko pokazuje, ze pokonujac bardzo dobrych i dobrych (jesli nie ma wielkich) mozna miec wysokie miejsce w historii wagi polciezkiej. Jones je ma nieco wyzsze, Michalczewski nieco nizsze, ale obaj w dwudziestce wszechczasow polciezkiej sa na pewno.

Gfyby Brian Nielsen mial trzy pasy mistrza swiata (WBO,WBA i IBF jak Michalczewski) to z pewnoscia Lennox Lewis pojechalby po nie do Danii.

Tiozzo nie byl na tym samym etapie co Michlczewski, bo ani nie mial wojen z Hallem czy Gonzalesem w poznym etapie kariery ani przede wszystkim dwoch lat przerwy, co dla boksera jest tragedia. Tiozzo pozostawal w grze. A ze wiedzial kiedy skonczyc to dobrze dla jego zdrowia. Michalczewski mial o kilka walk za duzo.
 Autor komentarza: Ponurak
Data: 01-06-2013 12:08:44 
grzemill

no widzisz i znowu potwierdzasz swoją Polskość w negatywnym znaczeniu. Jak założył fundacje to wiadomo dla przekrętów i malwersacji... Wiadomo nikt do niego nie chodzi...

Jeżeli jesteś starszy to chyba zdajesz sobie sprawę w jakich czasach uciekł z kraju michalczewski. Miał pewnie do wyboru zostać robolkiem jakich wielu na obczyżnie albo walczyć w barwach niemiec. Po jakiemu Michalczewski w swoim primie zaczyna w piosence:

http://www.youtube.com/watch?v=qe46_vFHR4U

nie mogę sluchac bełkotu tych nieudoli roboli, którym zawsze będzie źle.... Gołota cudo bo przegrał wszystko co mógł !
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.