GOŁOWKIN ZAPOWIADA ŚWIETNY WYSTĘP

Mistrz świata federacji WBA i IBO kategorii średniej, 31-letni Giennadij Gołowkin (26-0, 23 KO), 29 czerwca na gali w Mashantucket zmierzy się z Matthew Macklinem (29-4, 20 KO). Obecnie "GGG" trenuje w kalifornijskim Big Bear, a między linami pomaga mu Zaurbek Bajsangurow (28-1, 20 KO).

- Szanuję Macklina, ale nie wierzę, by na moim tle wypadł tak dobrze, jak to miało miejsce w przypadku jego innych przeciwników. Spodziewam się, że będzie zupełnie innym zawodnikiem. Będę gotowy na wszystko, co on może mi zaprezentować. Planuję jak zawsze dać świetny pokaz boksu - zapowiada Kazach.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Champion20
Data: 28-05-2013 21:39:07 
Gołovkin mistrzu bierz się za Warda i skop mu dupe.
 Autor komentarza: arp
Data: 28-05-2013 21:47:24 
Wielkie walki zbliżają się wielkimi krokami do drzwi GGG.
 Autor komentarza: Pyskaty
Data: 28-05-2013 21:49:30 
Wardowi raczej nie skopie dupy, ale na pewno może dać bardzo dobrą walkę.
 Autor komentarza: BLAKEGRYFFIN
Data: 28-05-2013 21:50:11 
Z całym szacunkiem do Gołowkina,ale na tym etapie nie ma on szans z Wardem.To jakby przeskok o dwie klasy wzwyż,Ward nie da sobie zrobić krzywdy,jest za śliski i za dobry technicznie,do tego dużo w ringu myśli i nie wdałby się niepotrzebnie w jakąś wymianę i pewnie unikał by walki w półdystansie.Może się mylę,ale czas pokaże - oby do tej walki kiedyś doszło.
 Autor komentarza: jimmyF
Data: 28-05-2013 21:50:31 
Panowie co sądzicie o typie na tę walkę:

poniżej 8.5 rundy po kursie 1.57?
 Autor komentarza: Norbert
Data: 28-05-2013 21:55:32 
Matthew Macklinem może BUTY pucować Gołowkinowi bo nawet do pięt mu nie dorasta - dostanie parę ,,strzałów" od Giennadija to mu się spojrzenie na boks diametralnie zmieni , heeeh
Ps. Floyd ,, money" też może już kur...walizki pakować i kasę liczyć do oddania Giennadijowi... to tylko kwestia czasu...
Dla mnie Gołowkin to taki KOSMOS jak Kliczki w CIĘŻKIEJ...AMEN
 Autor komentarza: Norbert
Data: 28-05-2013 21:56:26 
Mogę dzisiaj dać 1000 zeta bo nawet przy najniższym kursie zawsze coś wygram ....
 Autor komentarza: Norbert
Data: 28-05-2013 21:58:12 
Wiecie że ON sparuje z zawodnikami wagi ciężkiej a pięściami tłucze kamienie w kamieniołomie przez 5 dni w tygodniu ?
 Autor komentarza: addam23
Data: 28-05-2013 22:00:40 
I potrafi podnieść krzesło na którym siedzi? Wiemy.
 Autor komentarza: AdamekFightPL
Data: 28-05-2013 22:04:04 
Ta i jeszcze potrafi utopić rybę itd :)
 Autor komentarza: BLAKEGRYFFIN
Data: 28-05-2013 22:16:55 
Gdzie tutaj porównywać Floyda ze 147 funtami do Gołovkina,który w trakcie walki pewnie dobrze ponad 160 wnosi,bez przesady :P
 Autor komentarza: rakowski
Data: 28-05-2013 22:20:38 
Mnie śmieszą wypowiedzi,że GGG jest niesprawdzony.Obaj są świetni technicznie i daliby popis.Nie róbcie z Warda jakiegoś niewidzialnego człowieka.Może Froch miał potężny argument w rękawicy,ale nie jest na tej samej półce co Froch pod względem techniki,Kazach to zjawiskowy pięściarz.Zobaczcie na jego styl.Dla mnie na dziś 60-40% dla Warda,a gadanie o jakiś różnicy półek to herezje.Ta walka mnie bardzo ciekawi,bo Macklin to bardzo dobry zawodnik,ze świetnym timmingiem,szybkością,siłą.Z Martinezem przegrał,ale dał wyrównaną walkę,kiedy Argentyńczyk spisywał się znakomicie.GGG nie prezentuje takiego stylu,więc spodziewam się wojny i sądzę,że Macklin tego nie wytrzyma,bo kto ostatnio wytrzymuje z tym facetem?
 Autor komentarza: Norbert
Data: 28-05-2013 22:26:46 
,,Może Froch miał potężny argument w rękawicy,ale nie jest na tej samej półce co Froch " - masło maślane = Froch nie jest Froch , heeeh
 Autor komentarza: BronuarKomuszenko
Data: 28-05-2013 22:28:38 
Wielu było bokserów z kamiennymi pięściami, którzy mieli nigdy nie przegrać a przegrywali, każdy ma przypisanego sobie poskromiciela który stylowo mu nie pasuje, Ward potrafi w sposób perfekcyjny wyłączyć prawą rękę przeciwnika, zostawia cholernie mało miejsca, natomiast ciosy GGG najwięcej ważą gdy są obszerne, a w zadawaniu krótkich sierpowych nie jest jakiś wybitny, Ja tam wolę GGG jeszcze widzieć w wadze średniej ma tutaj wiele do roboty, a MacKlin pokazuje tylko to że dla GGG zaczynają się poważni przeciwnicy zarówno pod względem sportowym jak i pewnie finansowym, oczywiście Matthew nie ma szans z GGG więc bardziej będę patrzył na to starcie jako taki mały teścik formy i będę się zastanawiał kto następny dla GGG
 Autor komentarza: voutan
Data: 28-05-2013 22:29:36 
Norbert
Przeczytaj to sobie głosem Kostyry to może załapiesz o co chodzi :))
 Autor komentarza: Norbert
Data: 28-05-2013 22:30:48 
Jak się KASA będzie zgadzać to Floyd przytyje a Gołowkin troszkę zrzuci i będzie GIT !
Nie wierzycie ???
To dajcie na stół 100 baniek $ jako nagroda dla zwycięzcy walki : Floyg vs. Gołowkin to zobaczycie co się stanie ...heeeh
Bo w boksie nie ma rzeczy NIEMOŻLIWYCH.
Za 100 baniek $ - to Floyd wyjdzie do Kliczki...
A co ??? Nie ????
 Autor komentarza: rakowski
Data: 28-05-2013 22:31:25 
Norbert

Nawet nie zwróciłem uwagi.Mam zapier...l na jutro,więc mogło się zdarzyć.
 Autor komentarza: Norbert
Data: 28-05-2013 22:33:19 
voutan - jestem w temacie sportów walki oraz głównie boksu ponad 35 lat i wiem że jak kasa się zgadza to w boksie nie ma rzeczy niemożliwych - wszystko da się zrobić i ustawić - najważniejsze żeby kibice byli zadowoleni a telewizja miała oglądalność , wtedy jest GIT ! ! !
 Autor komentarza: Norbert
Data: 28-05-2013 22:34:33 
Spoko , rakowski , zdarza się, każdy ma jakieś ,,doły" , spoko ,pozdro
 Autor komentarza: Lombard
Data: 28-05-2013 22:42:25 
Ward jest zbyt sprytny i niewygodny, jest fenomenalny to taki Hopkins w latach świetności , niema szans żeby go upolować a tym bardziej niema szans na punkty.
 Autor komentarza: BronuarKomuszenko
Data: 28-05-2013 22:50:13 
Norbert
Czyli co według ciebie Rigondeaux czy Roman Gonzalez mogą wychodzić do Kliczków jak kasa będzie się zgadzać i to ostatecznie też rozwiało by wątpliwości kto jest lepszym bokserem? ja nie kupuję takich wypierdzin , walka jest miarodajna wtedy gdy obaj zawodnicy mają optymalne warunki, a optymalne warunki Floyda są w 147 funtach, więc wniosek jest prosty, Floyd jest mega gwiazdą i to on dyktuje warunki więc to GGG będzie musiał schodzić
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 28-05-2013 22:57:34 
AdamekfightPL

buhahahahahahahaha super!
 Autor komentarza: dunkelheit
Data: 29-05-2013 00:00:30 
No ale Gienia jest jednak mniejszy od tych z supersredniej, frocha czy warda, to mogloby zawazyc
 Autor komentarza: BronuarKomuszenko
Data: 29-05-2013 00:17:11 
dunkelheit
Podobne warunki do co GGG miał Calzaghe czyli jeden z najlepszych super średnich ever
 Autor komentarza: rakowski
Data: 29-05-2013 00:23:48 
Calzaghe vs Ward to byłby hit szachów.
 Autor komentarza: arp
Data: 29-05-2013 00:49:01 
Norbert
"To dajcie na stół 100 baniek $ jako nagroda dla zwycięzcy walki : Floyg vs. Gołowkin to zobaczycie co się stanie ...heeeh
Bo w boksie nie ma rzeczy NIEMOŻLIWYCH.
Za 100 baniek $ - to Floyd wyjdzie do Kliczki...
A co ??? Nie ????"

Dla Floyda $100 baniek to dwie walki z innymi przeciwnikami zamiast jednej "wielkiej". Jeśli chodzi jedynie o pieniądze, to Floyd wysrałby się na taki pojedynek.


rakowski
"Calzaghe vs Ward to byłby hit szachów."

To byłoby prucie w powietrze vel wiatrak vs kontry na ryj. Ale Joe twierdzi inaczej. Cały czas podkreśla w wywiadach, że SOG byłby bez szans z nim. Mega żałosny gość, widzieliście kiedyś, żeby emerytowany mistrz deprecjonował dokonania obecnej gwiazdy? Aż szkoda, że nie zawalczył po RJJu z Wardem, dostałby po pysku na zakończenie kariery i może by nabrał szacunku.
 Autor komentarza: Champion20
Data: 29-05-2013 09:39:42 
WARD nie jest aż tak wybitny, przypominam wszystkim że wybitnym to był Roy Jones Jr gdyby doszło do walki obecnego Warda z tym wielkim mistrzem w latach dominacji to naprawdę boje się myslec co by z Warda zostało tylko rozpacz w ringu zostałby z niszczony ośmieszony przez Roya to jest pewne tamten jest nieosiągalny dla nikogo nigdy
 Autor komentarza: glaude
Data: 29-05-2013 12:52:58 
Ward jest nie tylko bardzo dobry w ataku, ale i wybitny w obronie. Do tego myśli.
GGG jest "tylko" bardzo dobry w ataku. Jego obrona pozostawia jeszcze wiele do życzenia (oczywiście na mistrzowskim poziomie).

Dlatego w ewentualnej konfrontacji Żenia wydaje mi się bez szans na zwycięstwo.
Ale oczywiście na Macklina to spokojnie wystarczy- no chyba że Matthew przygotowuje jakąś niespodziankę taktyczną, bądź techniczną?
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.