WILDER ZATRUDNIŁ ALA HAYMONA

Deontay Wilder (28-0, 28 KO) jest nadzieją Amerykanów na powrót do tego kraju pasów wagi ciężkiej. I choć niedawno zrobiło się wokół niego spore zamieszanie w związku z pobiciem pewnej kobiety, to brązowy medalista olimpijski z Pekinu konsekwentnie buduje zespół, jaki ma mu pomóc w wywalczeniu tytułu mistrza świata.

Teraz do jego sztabu dołączył sławny Al Haymon, współpracujący z największymi gwiazdami tej dyscypliny.

- Jestem bardzo podekscytowany takim obrotem spraw. Al w moim sztabie to kolejny klocek puzli składających się na całą układankę. To pozwoli mi wejść na kolejny, jeszcze wyższy poziom. Już wcześniej mogłem mówić, że mam świetny zespół, ale obecnie jest jeszcze lepiej. Nie mogę się już doczekać efektów jego pracy - powiedział zadowolony Wilder.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Owerfull
Data: 17-05-2013 04:11:51 
Wilder Wilder Wilder, możliwe, że przyszły dominator wagi ciężkiej, ale mam wrażenie, że fajerwerki wybuchną w całkiem innym i najpewniej niespodziewanym miejscu ...
 Autor komentarza: kochamboks296
Data: 17-05-2013 10:32:43 
Wilder to śmieć, pała.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.