OPALACH PO 'WALCE' Z AJETOVICEM
Redakcja, Nagranie własne
2013-05-11
Przemysław Opalach (12-2, 11 KO) stoczył wczoraj w Olsztynie skandaliczny ''pojedynek'' z Geardem Ajetovicem (23-8-1, 11 KO). Wiele wskazuje na to, że walka mogła być ''ustawiona'', podejrzewał to m.in. komentujący żenujące widowsko Przemysław Saleta. Zobaczmy, co miał do powiedzenia sam Opalach. Czy wróci jeszcze między liny?
Dodaj do:
ta strona jeszcze rano była, teraz jej nie ma...
na fb "opalach official" taki opis widzę-"Przemysław Opalach to zawodowy bokser z Olsztyna. W swojej karierze zdobył m.in. tytuł mistrza świata jednej z federacji." :D
no i jeszcze ta wczorajsza "walka"...
kupa śmiechu, jednym słowem.
Miesiąc wcześniej, tak jakby zresztą walki co tydzień były atutem zawodnika :D
Prawda jest taka, że Ajetovic całą karierę przygotowywał się na Opalacha i jak tylko dostał okazję to od razu z niej skorzystał, bo od lat trenował właśnie pod Przemka.
Przerąbał w najlepszym razie 120-108, a da się pokusić nawet o większy rozstrzał, biorąc pod uwagę, że ze dwie rundy spokojnie można dać 10:8 dla Serba. Blamaż, Przemek nie ma nawet papierów na solidnego journeymana, bo to co on wyprawia w ringu to jest kabaret, gardy równie dobrze mógłby w ogóle nie trzymać.
Glen Johnson czeka, co bak? ;)
Tak jakoś dziwnie mowi, hehe
A co do jego przyszlosci, to ja mu sukcesow nie wróże. Chłopak było nie było nie ma 19, 20 lat tylko 27 a to już wiek na duże walki, a jęsli nawet nie, to z takim gosciem jak Ajetovic powinien sobie poradzic.
Chociaż co do tej wlasnie przyszlosci chcialbym sie mylic,pozdrawiam ;)
Niestety prawda jest taka ze Ajetovic to nie Mike Tyson w swym prime, tylko chlopak ktory testuje prospektow, zdominowal niemilosiernie Opalacha a to tylko swiadczy o tym jak cienki z jego bolek bo nic w im niema co moglo by dobrze rokowac na przyszlosc.
Jeżdżenie po pięściarzu który jest totalnie rozbity psychicznie nie poprawi mi humoru.
Nie udało się, trudno. Czas pokaże, czy będzie go stać na coś więcej, pod warunkiem że zacznie pracować 100% profesjonalnie pod okiem trenera, bo w następnej walce ktoś mu może zrobić krzywdę.
Słów Salety nie będę komentował, bo to żaden autorytet w boksie.
Jak widze wilczewskiego to przypomina sie walka ze Stevensem (niewiem dlaczego ale z tej walki go zapamietalem), tez miernota straszna.
Data: 11-05-2013 14:52:33
Mistrz świata i Europy w kick-boxingu, mistrz Europy w boksie to zaden autorytet w sportach walki? hehe -dobre :D
McCall vs Zimnoch i Powietkin vs Wawrzyk
ten sam scenariusz tylko że z KO
Data: 11-05-2013 14:56:54
Kolejna tego typu walka to:
McCall vs Zimnoch i Powietkin vs Wawrzyk
ten sam scenariusz tylko że z KO
...
nie skazywałbym z góry Zimnocha na przegraną , ta walka jest pewną niewiadomą i po niej padnie światło na sylwetke Zimnocha .
Znaczy że będzie już conieco wiadomo.
Co do jego narożnika - żenada , to co wygadywali to żal dupe ściska .
I Wilku któremu wielu bardzo dobrze życzy na nowej trenerskiej drodze..... dobrze to nie wygląda .
(37:03 powinna się zacząć w slow-mo)
:)
P.S.
On jest tak rozbity, że ma problemy z mówieniem, czy dostał jakiś środek uspokajający/przeciwbólowy?
Nie lubię Najmana a Ty sobie wsadź swoje teksty gdzies bo nie sprowokujesz mnie ;)
Po prostu nie jadę jak inni psychopaci po drugim psychopacie który uważa się za boksera bo jaki to ma sens? Powinienem mu współczuć że jest pośmiewiskiem ale nie współczuję bo na tym zarabia i wkurza mnie to, ale po co neinawiść i agresja.
Jak najbardziej popieram, z Wilka taki trener jak ze mnie anglik, zapomnial jak go Stevens poniewieral, zamiast budowac go psychicznie i podawac recepte na problemy to wzeszczal na chlopa, mozna drzec ryj na diablo bo jemu brak agresji ewidentnie ale nie tu, calkowity brak profesjonalizmu, KUMOTERSTWO ZABIJA POLSKÉ!!!!!!!!!!!!!
wiesz co? to wlasnie Ty jestes tym psychopata a swoja chorobe mozesz wciskac beretom na konkurencyjnej stronie fachowcu od siedmiu bolesci
Mistrzów Świata i Europy takich jak Przemysł Saleta to jest na pęczki.
No podaj mi teraz listę jego SuperFightów?
Kogo pokonał ? Kalekę Gołotę?
haha
Saleta to jednostrzałowiec, który tak samo dużo gada co i w ringu robi.
Autorytetem dla mnie to może być ktoś taki jak: Marek Piotrowski.(o ile masz pojęcie kto to jest), a nie taki ktoś jak Paleta.
Zrozum jedną rzecz: Dla jednych liczą się marne paski, dla innych umiejętności i CHARAKTER.
Moja galeria Autorytetów, to na pewno nie są pierdoły ringowe, co klęczą w ringu i poddają się po pierwszej bombie na głowę.
Saleta to KOKSIARZ!
Masz tego swojego mistrza, co od emeryta dostaje bęcki.
https://www.youtube.com/watch?v=NL5CeJbWy6I
"Autor komentarza: Matys90 Data: 24-01-2013 16:44:10
Zależy co rozumiesz pod pojęciem "bokser z potencjałem"... Przecież on z osiągnięć amatorskich to ma "branie udziału w Mistrzostwach Polski", a zaczął się bawić w zawodowstwo, żeby wypromować założony przez siebie klub. Życzę powodzenia oczywiście, nie ma nic złego w takiej promocji."
Natomiast co do samego "Nigdy nie pierdolił, że jest niewiadomo kim, że wkrótce chce walczyć o majstra lub coś w tym stylu", to Przemek zaczął mówić, że chce walczyć o mistrzostwo świata + m.in. pieprzył głupoty, że go w USA oszukali.
Poza tym nic do gościa nie mam, tylko niech Go ktoś sprowadzi na ziemię, bo tu żadnych szans nawet na jakieś EBU-EU absolutnie nie widzę. No, ale w sumie mistrzem świata został - WBU :) Zawsze jest co w domu powiesić.
A co Ty taki nastoszony na Wilka?
Czy Wilczewski stał w narożniku Opalache o ile widziałem to był pomocnikiem to po pierwsze promocja.
Więc Wilczewski nie może być odpowiedzialny za przygotowanie Opalacha. przyjechał z Syrowatka jako trener i pewnie z grzecznosci wyszedł z Opalachem, do pomocy, To co działo sie w ringu pewnie bąrdzo mocno go irytowalo bo teraz ludzie go bedą łączyło z Przemkiem, tak jakby był jednym ze sztabu trenerskiego.O ile pamietam to chyba Borek juz na wizji powiedział ze dziwi sie Wilczewskiemu ze go nie poddał. Przemek przygotowywał sie do walki sam.
Szkoda ze zapamiętałem Wilka z walki ze Stevensem bo miał jeszcze kilka innych i to takich, którymi zdobył serca prawdziwych kibiców. Każdy jednak ma prawo do swoich poglądów.
To jest skromny gość, co widać na załączonym filmiku - "Serb nie dał z siebie wszystkiego i mnie oszczędził".
On się go bał masakrycznie i wyglądał tak jakby go stres puścił.
Ta sytuacja z nim, jest najlepszym przykładem jak to jest w PL.
Przed walką niosą cię na rękach, po walce zmieszają cię z błotem.
Jakby mogli to by pobili chłopaka.
Ogarnijcie się co nie co, bo człowiek przegrał i nie ma końca świata.
Przyzwyczailiście się do walk bumobujców na galach UKP i teraz oczekujecie że każdy zawodnik będzie dominowany w ringu.
Dlatego uważam że MMA ta nieskazitelność rekordu, w takich sytuacjach jak ta, gdzie przegrywając nie tracisz wszystkiego.
Błędem było postawienie w narożniku 3 ludzi i każdy z nich co innego.
Wilczewski nie wytrzymał, bo wygrał z Geard Ajetovic.
Jak ktoś nie kuma o czym mówię to przypomnę wam jak Gołota przegrywał i jaki hejt leciał na niego. Teraz to samo.
Polak przegra i ma przejeb...
Wilczewski krzyczał bo mu zależało, a trener pipa, źle przygotował zawodnika.
Ile wy walk oglądaliście w życiu że nie ogarniacie tematu narożnika, gdy okłamuje się zawodnika żeby go zmotywować.
Geard Ajetovic w pierwszej dziesiątce WBO.
Opalach 100 pozycji niżej.
POKAŻCIE MI CWANIACY KTÓRY POLSKI ZAWODNIK podjął takie wyzwanie?
To jest przykład siły mediów i niszczenia ludzi!!!
On tak zawsze mówi??
dziekówa za link
Marketing i polityka ponad umiejętności
Od jakiegoś czasu z obawą patrze na rozwój "Szczurka " który to został oddany w ręce Wilczewskiego . Szanuje Piotrka lecz szacunek nie oznacza milczenia i braku krytyki.
Na treningach błyskawica i znikający punkt, a w rignu spina się i wchodzi w niepotrzebne wymiany.
Tutaj trener nic nie zdziała. Szczurek jest młody i ponoszą go emocje.
Widzisz różnice? Oczywiście, bo rywale na tym poziomie już chcą wygrywać.
Uprzedzam żebyś czasem niezbyt wiele spodziewał się po przygotowaniach Wacha, bo Mariusz to LEŃ i nierób.
On jest wstanie dobrze przygotować się jedynie w Stanach gdzie jest pilnowany.
Wilczewski zyskał zaufanie, bo ma warsztat po Gimitruku i nie ma alternatywy.
Łapin ze Szczurka zrobił by klocka, a to była by dopiero porażka.
....
benwetz
pierdzielisz od rzeczy .... chcesz mówić wygrywającemu bokserowi jak ma zakończyć walke ? On ma spełniać twoje życzenie ? Jak dla mnie przeciwnik Opalacha zachował sie poprostu po ludzku , nie potrzebował nokautu jak Kliczko :) A tu właśnie ciekawa analogia , jak by postąpił Kliczko ? Pospólstwo żąda Krwi i On dalby to . A tu okazało sie że gość miał klase i nie utoczył krwi .... :) .
Każdy normalny bokser w takich sytuacji kończy walke, nie ma wyjątków.
Dwa, jak Ajetovic to jets mocny rywal to taki Wilczewski, miał kariere,że powinien walczyc w MSG co najmaniej 4 razy w roku walce wieczoru.Ajetovic, facet z 8 porażkami, wygrał z kim wygrał, przegrał z kim przegrał, nie wiem z kim Opalach chciał się bic o Międzynarodowy Pas IBF, ciekawy pas, poważnje federacji.Przecież Ajetovic to właśnie gośc n apoziom tego pasa,ba!Zresztą mógłby i miec mocniejszego rywala.
PZB powinno chociażby spróbowac wyjasnic co tam sie do konca dzialo.Czasy kiedy była 1 grupa zawodowa i 10 bokserów w kraju już minęły.Teraz na serio trzeba poważnie podejśc do sprawy.
W koncu pijany jest czy tak obity,że tak gada?
Data: 11-05-2013 17:59:04
Potrafi mi ktoś wytłumaczyć dlaczego Ajetovic był zły że wygrał ? :D
...
Może był zły że wygrał z tak słabym przeciwnikiem co w konsekwencji nic mu niedaje .
Data: 11-05-2013 17:50:40
Autor komentarza: atmel
Każdy normalny bokser w takich sytuacji kończy walke, nie ma wyjątków.
...
Może w twoim świecie tak jest że zabija sie słabszych .
Ograniczony Saleta oczywiście nie zauważył że w takim przypadku przebieg tej walki byłby inny !!!!
Trzeba być ślepym, żeby nie zauważyć, że coś tu śmierdzi.
Data: 11-05-2013 18:37:09
Od czwartej czy piątej rundy to były żarty przecież, a już sama końcówka to czeski film. Ciekawe co tam do siebie gadali Ajetovic z Opalachem, bo narożnik Serba ganił jak zaczynał bić serie, jeszcze cała ta jego mimika, kręcenie głową po rundach i po samej walce...
Trzeba być ślepym, żeby nie zauważyć, że coś tu śmierdzi.
...
Ze śmierdzi to jest jasne , pytanie co ? Nie znam odpowiedzi ale napewno nie było tak że Opalach miał te walke kupioną !!! Gdyby tak było widzieli byśmy inny przebieg walki !!! Logika koledzy forumowi , logika !!!.
Data: 11-05-2013 18:33:16
Przecież to jest kurwa boks, atmel o czym ty pierdolisz. W boksie jest coś takiego jak nokaut nie chodzi mi o żadne zabijanie , tylko o to że każdy normalny bokser zauważając że jego przeciwnik jest na wpół żywy, to go nokautuje. Więc o czym ty gadasz w ogóle, chyba prowokujesz, ale powinieneś wiedzieć że 12 rundy przyjmowania bomb na łeb ciągłego jest gorsze dla zdrowia niż szybki nokaut.
...
Myślisz że boks zawodowy to tylko zwierzeca chęć ubicia przeciwnika ?
no to zobaczyłeś coś co przekracza twój horyzont postrzegania.
to były kłamstwa czy prawdziwe słowa Opalacha ?
Boks zawodowy to przede wszystkich chęć wygranej i to w dobrym stylu, a nie głaskanie przeciwnika który nie podejmuje jakiejkolwiek walki.
Data: 11-05-2013 19:03:52
Autor komentarza: atmel
Boks zawodowy to przede wszystkich chęć wygranej i to w dobrym stylu, a nie głaskanie przeciwnika który nie podejmuje jakiejkolwiek walki.
...
czyli według ciebie do ringu wchodzi zwierze ?Nie człowiek ale zwierze i tak to widzisz?
Nie wiem o czym mówisz, bo nigdzie tak nie pisałem przytocz fragment. Bo chyba zwyczajnie nie umiesz czytać ze zrozumieniem.
Tak jak powiedział parę dni temu Cender w wywiadzie, z jajami trzeba się urodzić a Opała się urodził bez.
Co do Najmana to przynajmniej niezdarnie macha swoimi grabiami do czasu aż dostanie gonga.
Przed walką szukał dla siebie pseudo, radziłbym odwołać.
...
Myśle że Opalach jaja ma :) i żonke też ma fajną tak więc pierdolisz gościu !!!
-Czy obrażał przeciwnika przed walką?
-Czy mówił co zrobi ze swoim rywalem?
-Czy szukał usprawiedliwień po walce?
No chyba że większość nie zrozumiała ironii i myśleli że naprawdę rzucał wyzwanie Frochowi ;)
Sorry że tak spytam... Opałach to ktoś z rodziny ? :D
To przenośnia gościu, jak sprawdzałeś czy ma to już Twoja sprawa.
Co wy z Olsztyna czy z jego rodziny ?( atmel ewentualnie znajomy jego żony bo dobrze poinformowany w anatomii Opały )
Niestety nie, ale fajnie byłoby mieć kogoś takiego w rodzinie ;D
To że Saleta mówi w mediach to co jest mu wygodne i że jest bardzo subiektywny w osądach to wiadomo od dawna. Wg niego każdy polski ciężki, który nie nazywa się Saleta jest słaby.
Hejtujecie gościa, a sami pewnie nic nie osiągneliście w sporcie i nie wiecie co to ciężka praca, wylewacie tylko swoje frustracje. Moim zdaniem należy się szacunek, że wyszedł do lepszego rywala i dał z siebie wszystko.
Ja Ciebie nie podrywam,wole szczuplejsze....ale to niewazne forumowy detektywie brylujacy na forum niczym Najman na salonach. Nie udzielam sie zbytni bo nie mam na to czasu w przeciwienstwie do Ciebie..Zauwarzylem tez ze zadajesz pytania i sam na nie odpowiadasz.Masz leb bez mozgu pusty jak bak w aucie najmana internetowy intelektualisto.Klep dalej w klawiature jesli to Ci pomaga...bez odbioru
Pożegnam sie muzyką .
the Stranglers...Time to Die
http://www.youtube.com/watch?v=IgxJ5cXZB8Q
ta twoja muzyka to jak disco polo
jakas pedalska nie da sie tego sluchac
Opalach nie walczył wcześniej więcej niż 6 rund...
nie ma fachowej pomocy..
dostał łomot od boksera...który go potraktował jak dziecko
wyszedł do kogoś, nie mając pojęcia na co się porywa ale na co liczyć jak nie ma powtarzam żadnej fachowej pomocy i umiejętnościami odstaje to się dostaje w leb nie wiedząc co się dzieje..
nadziei że coś osiągnie wielkiego nie ma ale jechać tak to sobie można po Sałacie co przyklękał na kolano i wstawał za późno po wyliczeniu sędziego i udawał, że chciał walczyć dalej a teraz śmieje się z Opalacha
jest wywiad na ringu z Opalachem - to nie idiota a że świata nie zawojuje to inna sprawa
PRZEMYSŁAW OPALACH!!!!
Dopiero co obejrzałem walkę...hahahah polecam 10 runda!!!!
Przyznam szczerze żadnej wcześniejszej walki Opalacha nie widziałem, ale gdzie nie gdzie widziałem jakieś plakaty z nim i widząc go myślałem, a kto to jest, ee pewnie jakieś zero (jakoś mnie nie przekonywał)...
A jednak się myliłem to świetny... KOMIK bo z bokserem on nie ma nic wspólnego. Wiele pięściarzy amatorskich prezentuje się o niebie lepiej niż Opalach.
Czy on w ogóle wie jak się ciosy zadaje? Czy umie (a może i lubi) tylko pacać (macać?) rywala?
Do tego ta garda MAJSTERSZTYK... tak szczelna i mocna że po każdym ciosie jego głowa odlatywała na metr haha.
Do tego psychika rasowego FIGHTERA!! gladiatora, który chce wygrać walkę za wszelką cenę.
Przemek "karierę" kończ wstydu oszczędź.
Data: 11-05-2013 16:20:06
G0ral nie bądź śmieszny. Autorytet Salety jest równy = Marcina Najmana.
Mistrzów Świata i Europy takich jak Przemysł Saleta to jest na pęczki.
No podaj mi teraz listę jego SuperFightów?
Kogo pokonał ? Kalekę Gołotę?
haha
Saleta to jednostrzałowiec, który tak samo dużo gada co i w ringu robi.
Autorytetem dla mnie to może być ktoś taki jak: Marek Piotrowski.(o ile masz pojęcie kto to jest), a nie taki ktoś jak Paleta.
Zrozum jedną rzecz: Dla jednych liczą się marne paski, dla innych umiejętności i CHARAKTER.
Moja galeria Autorytetów, to na pewno nie są pierdoły ringowe, co klęczą w ringu i poddają się po pierwszej bombie na głowę.
Saleta to KOKSIARZ!
Masz tego swojego mistrza, co od emeryta dostaje bęcki.
https://www.youtube.com/watch?v=NL5CeJbWy6I
----------------------------------------------------------------------
1. Nigdzie nie napisalem że Saleta to jakas Legenda czy to w boksie czy kicku, ale tytułów MŚ, ME nie zdobedzie ci Zdzislaw Gąsior-zul spod sklepu, czy Jedrzej Penisowski -ksiegowy z Elbląga, by zdobywac tytuły trzeba miec jednak jakies umiejtnosci .
2. Nigdzie tez nie napisalem że Saleta ma szczeke z granitu czy też serce do walki Sylwka Stallona z Rocky'ego :D.
3. Nie kurde - nie wiem kto to Marek Punisher Piotrowski - LEGENDA sportów walki, mistrz swiata w kicku i czlowiek ktoremu tylko choroba przeszkodzila w zdobyciu MŚ w boksie.
4. Owszem - Saleta nie ma charakteru, ale to nie odbiera mu jego sukcesow (przeciez je ma )
5."Saleta to KOKSIARZ!" - Byc może, nie wiem :))
6. Ogladalem walke Salety z Luanem, i tak - miedzy innymi ta walka pokazala, że Przemyslaw nie ma serca do walki, ale to nie zabiera mu jego tytułow.jak Na swoje umiejtnosci/serce do walki osiagnal sporo
Dlatego też uwazam że porownywanie Salety do Najmana (przynajmniej pod wzgledem sukcesow -nie ma sensu). I to napewno Saleta jest wiekszym autorytetem ;)
Pozdrawiam,bez spin