RUBEN: FLOYD UCIEKAŁ

Wiele niepotrzebnych słów padło z ust Rubena Guerrero, który jest ojcem i zarazem trenerem Roberta Guerrero (31-2-1, 18 KO), podczas przygotowań do sobotniej walki. Szkoleniowiec obrażał team Floyda Mayweathera Juniora (44-0, 26 KO) i teraz jest rozliczany ze swoich słów i zapowiedzi.

Jak usprawiedliwiał się porywczy Ruben po przegranej podopiecznego? Jego zdaniem "Money" z rundy na rundę uciekał coraz więcej i unikał walki.

- Nie spodziewałem się, że będzie poruszał się aż tyle. Robert trafił go parę razy w pierwszych rundach, on to odczuł i zaczął uciekać. Prosiłem Roberta by bił więcej na korpus. On mnie posłuchał i Floyd zaczął uciekać jeszcze więcej. Ostatnie rundy, sami widzieliście - tylko uciekał, nie chciał wymieniać ciosów. Chciał po prostu dociągnąć do końca punktową wygraną. Nie robił tego z z Cotto, Ortizem, Hattonem i Marquezem - powiedział Ruben.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: PysznyT
Data: 05-05-2013 18:39:53 
ależ ten jegomość jest głupi : )
 Autor komentarza: un4given
Data: 05-05-2013 18:40:24 
Ruben nie ma klasy. Jego syn został zdeklasowany i ciężko mu się z tym pogodzić.
 Autor komentarza: rakowski
Data: 05-05-2013 18:50:03 
Niesamowita forma Floyda.Myślałem,że walka z Cotto to już równia pochyła,a to jednak Cotto zaprezentował tam się znakomicie,a Floyd w każdej walce pokazuje to co najlepsze w boksie,z przyjemnością oglądałem tą walkę,jeśli ktoś twierdzi,że była nudna to jest głupi.
 Autor komentarza: jimmyF
Data: 05-05-2013 18:53:01 
Oni myśleli, że Floyd oprze się na linach i będzie sobie czekał, aż Guerrero będzie pakował w półdystansie w niego ciosy i są zawiedzeni, że Money był tak bardzo mobilny i nieuchwytny w ringu :)
 Autor komentarza: Fryto666
Data: 05-05-2013 18:54:46 
I gdzie ta gorsza praca nóg Floyda? Mówiłem, że to brednie ludzi szukających sensacji.
Gdy tylko Floyd będzie potrzebował więcej pracy na nogach, to wtedy z tego skorzysta. Jak dojdzie do walki z Alvarezem, a po dzisiejszym występie jestem w to skłonny uwierzyć, to Floyd będzie jeszcze więcej chodził na nogach, żeby oszukać Rudego i jestem pewien, że tą walkę również wygra.
 Autor komentarza: un4given
Data: 05-05-2013 18:54:52 
rakowski

Tak jak Ci mówiłem przed walką. Cotto miał świetną defensywę i Pedro Diaza w narożniku. Do tego jest leworęczny ale walczy z normalnej pozycji i ma mocny lewy prosty którym ładnie trafiał Moneya. Cotto to o klase lepszy pięściarz niż dziurawy Guerrero.
 Autor komentarza: Matys90
Data: 05-05-2013 19:04:30 
Dawno nie widziałem takiej dobrej karty walk w PPV, wszystkie pojedynki oglądałem z zapartym tchem:

Rosado - Love; szkoda tylko wyniku, bo jednak wg mnie na minimalne zwycięstwo (95:94) zasłużył Gabriel. Love jest przykładem na to, że nie wystarczy ustawić się bokiem jak Floyd, żeby być Floydem - bardzo dużo przyjmuje, już z Findleyem dał całkiem równą walkę i był w tarapatach.

Santa Cruz - Munoz; tu wiedziałem, że będzie efektowny pojedynek, bo Leo oglądam od pojedynku z Malingą i jeszcze w nudnej walce go nie widziałem. Szkoda, że przeciwnikiem nie był od razu Romero, ale i tak widzieliśmy fajny meksykański boks. Santa Cruza ciężko mi zakwalifikować do jakiegoś jednego stylu boksowania, bo ma bardzo porządny lewy prosty, wyrzuca ogromną ilość ciosów - piękne kombinacje, a przy tym mało zbiera i bije dość mocno, chociaż puncherem nie jest.

Mares - De Leon; liczyłem na niespodziankę i wygraną De Leona, ale Abner nie jest głupi i wiedział, że z koniem nie może się kopać, więc zamiast swarmera zobaczyliśmy boxera-punchera. Cały czas miałem w tyle głowy myśl, że prawdziwa dusza Abnera wyjdzie w tym pojedynku i to go zgubi, tak się jednak nie stało, chociaż te lewe overhandy zaczynały wchodzić coraz częściej. Trochę przedwczesne przerwanie walki.

Mayweather - Guerrero; Floyd jest zajebisty i tyle. Coś pięknego, to ośmieszanie rywala, bezpośrednie prawe, kosmiczna skuteczność... Był nie do ruszenia nawet wtedy, gdy nie ruszał się na nogach. Ja mogę znaleźć dla Roberta góra dwie rundy, a i to będąc dla niego przychylnym. Ojciec Roberta jednak naprawdę jest po prostu dość głupi, miałem nadzieję, że to co wygaduje przed walką i w All Access to po prostu swego rodzaju zasłona dymna, ale jednak nie.

Świetna gala.
 Autor komentarza: un4given
Data: 05-05-2013 19:18:11 
Matys90

Też tak myślałem że chyba nie jest takim idiotą żeby zdradzać taktyke w programie przed walką. A jednak :D Jabów ze strony Roberta było jak na lekarstwo, ojciec w narożniku cały czas mówił tylko o prawych na dół. Inna sprawa że też Money był tej nocy nieuchwytny ringu i nie wiem czy jakakolwiek taktyka by mu pomogła ;)
 Autor komentarza: un4given
Data: 05-05-2013 19:21:21 
*** w ringu
 Autor komentarza: rakowski
Data: 05-05-2013 19:21:56 
Największym problemem Guerrero było to,że był wolniejszy o 2 tempa.Floyd widział wszystko.
 Autor komentarza: BLAKEGRYFFIN
Data: 05-05-2013 19:31:00 
Gdzie te niby niewidoczne ciosy Duszka? Niewidoczne to były te kosmiczne prawe z kontry Floyda.Dla mnie 120-108 albo 119-109 maxymalnie...A co do Rubena to już mówiłem kiedyś,że to idiota.
 Autor komentarza: gemba
Data: 05-05-2013 20:04:21 
ciekawe ile ten ruben wypil alkoholu skoro takie bzdury klepie
 Autor komentarza: Niko1
Data: 05-05-2013 20:05:18 
haha xD znal styl Mayweathera, wiedzial, ze ten bazuje na nogach i kontratakach, ucieczki to nic nowego, wiec czemu synalka na to nie przygotowal ?? Po co teraz te glupie wymowki, Robert dostal sromotne lanie, taka jest prawda.
 Autor komentarza: Miezwinsky
Data: 05-05-2013 21:20:25 
Obejrzałem, dopiero co retransmisję walki i pierwsza myśl po tej deklasacji była taka, że obóz Guerrero zaraz będzie piał o tym że Floyd uciekał. Wbijam na orga a tu proszę ;).

A zupełnie serio to takimi wypowiedziami, ojciec Roberta się kompromituje i zwyczajnie pokazuje swąją niekompetencję trenerską.

Guerrero, w tym pojedynku nie istniał, czytałem wcześniej opinie które na to wskazywały, ale dopiero po obejrzeniu walki zgadzam się w 100% z tymi którzy twierdzą że Guerrero został ośmieszony. Przecież Floyd chyba nie przyjął żadnego konkretnego ciosu. Jego defensywa jest nieziemska.

Za chwilę usłyszymy że chcą rewanżu ;) - tylko za co ?
 Autor komentarza: raVadrian
Data: 05-05-2013 22:10:53 
Wytłumaczcie mi taką rzecz... Jak to jest z tym powiedzeniem, podobno prawdziwym, że "szybkość to siła", skoro jeden z najszybszych bokserów świata od lat nie może posłać rywala na deski (to z Ortizem się nie liczy)??????????
 Autor komentarza: Sierak2012
Data: 05-05-2013 22:26:25 
raVadrian Floyd od lat ma bardzo poważne problemy z dłońmi dlatego walczy jak walczy, a poza tym nigdy nie był puncherem, kładł albo rywali już rozbitych kontrą w punkt albo seriami. Teraz właśnie przez dłonie nie może uderzać z dużą częstotliwością więc nastawia się na celność i punktowanie. A co do uciekania, może to i lepiej dla Ducha że Floyd walczył głównie z defensywy bo jak w 8 rd podkręcił tempo to Robert ledwo stał i nokaut wisiał w powietrzu.
 Autor komentarza: beniaminGT
Data: 05-05-2013 23:22:16 
Miezwinsky:

"Guerrero, w tym pojedynku nie istniał, czytałem wcześniej opinie które na to wskazywały, ale dopiero po obejrzeniu walki zgadzam się w 100% z tymi którzy twierdzą że Guerrero został ośmieszony. Przecież Floyd chyba nie przyjął żadnego konkretnego ciosu. Jego defensywa jest nieziemska."

Guerrero nie został ośmieszony lecz pokazał się z dobrej strony. Ulokował co najmniej 100 ciosów na korpus, niektóre bardzo mocne. Wygrał zasłużenie kilka rund, o czym może świadczyć, że wszyscy sędziowie dali mu 3 rundy, a przecież był tylko tłem dla gwiazdora Mayweather-a.
 Autor komentarza: Lukaszz
Data: 06-05-2013 03:05:03 
Ruben Guerrero to największy trener-komik w branży. Jego bilans 0-7 (6KO) dobitnie o tym świadczy. Fakt są i świetni trenerzy, którzy nie byli najlepszymi pięściarzami (Freddie Roach), ale to nieliczne wyjątki. Stary Guerrero od początku pajacował, wykorzystywał swoje 5 min i na szczęście jego czas już minął!

Nie odpuszczę okazji by po raz kolejny dopiec tym psycho-fanom,którzy w 'Duchu' widzieli większe wyzwanie dla Floyda niż w Cotto! Portorykańczyk dał piękną walkę,urywając dość wyraźnie 3-4 rundy. A co takiego wczoraj pokazał Robert? No ale różnicą jest mieć świetny warsztat, a więc kapitalną technikę, dobrą obronę, moc uderzenia, urozmaicone kombinacje i Pedro Diaza w kornerze, a być zwykłym, ograniczonym, jednowyamiarowym rzemieślnikiem (Guerrero) z komikiem w swoim narożniku (Ruben).
 Autor komentarza: Jedrusjestem
Data: 06-05-2013 06:36:35 
Znów bez lipy, mówiłem ze niewidze zagrożenia ze strony Roberta o tak było.


Fryto666

Niemasz racji, na tle tego cieniasa maywether mógł wyglądać niesamowicie ale z rudzielcem dostanie po schabach i w końcowych rundach bèdzie miał dość
Jak dojdzie do tej walki stawiam na Alvareza.
 Autor komentarza: val198
Data: 06-05-2013 09:10:15 
Ruben trochę ma rację Floyd prezentuje styl głęboko defensywny przez co często ucieka przed przeciwnikiem przy okazji punktując go , dla mnie jest to zimny wyrachowany boks , którego osobiście nie lubię bo jest mało widowiskowy nieciekawy , osobiście sto razy wole oglądać Mannego i innych bokserów walczących ofensywnie ,widowiskowo niż Floyda.
 Autor komentarza: twix111
Data: 06-05-2013 10:34:41 
Stary portoryk próbuje jakoś zachować twarz po tym co wyprawiał przed walką.
 Autor komentarza: Cooperek
Data: 06-05-2013 12:19:48 
Nie znoszę takie pierdzielenia. Nie lubię Floyda, ale trzeba być uczciwym, on dominował w tej walce. Robert spisał się fatalnie, mógł dać lepszą walkę, choć i tak Mayweather by go zdominował.
 Autor komentarza: breek
Data: 06-05-2013 16:40:33 
Można to nazwać uciekaniem, ale sposób kontrowania oparty na refleksie i pracy nóg jest nie powtarzalny. Floyd stara się bardzo mało inkasować a nawet jak otrzymał potężną bombę od Mosleya, to pokazał, że nie panikuje i potrafi przyjąć. Można oczywiście dyskutować, czy np. Broner jest widowiskowy, bo jednak bardziej jest otwarty w ringu, czy lepiej oglądać Gołowkina, bo ten wzorowo osacza w ringu i metodycznie wykańcza.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.