HEARN: BARKER ZASŁUGUJE NA SZANSĘ

Po przegranej w dobrym stylu z Sergio Gabrielem Martinezem, Darren Barker (25-1, 16 KO) wygrał dwa pojedynki przed czasem i czeka na kolejną szansę. Tą ma zamiar zapewnić mu jego promotor, Eddie Hearn.

Angielski promotor planuje skonfrontować swojego podopiecznego z Julio Cesarem Chavezem Juniorem (46-1-1, 32 KO) bądź mistrzem IBF Danielem Geale'em (29-1, 15 KO).

- Jesteśmy w stałym kontakcie z Top Rank. Barker i Brian Vera to potencjalni rywale dla Julio Cesara Chaveza Juniora. Myślę, że Martin Murray też jest w grze. Rozmawialiśmy również z Gary'm Shawem o opcji walki z Darrena z Danielem Gealem. Oni są tym zainteresowani i być może do takiego starcia mogłoby dojść jeszcze w tym roku. Darren jest gotowy i chcemy zorganizować mu występ 29 czerwca lub 13 lipca. Barker jednak potrzebuje dużej walki w najbliższym czasie i usilnie staram się mu ją zorganizować. Ludzie znów mówią o Darrenie, to dla niego dobry czas. Jeśli nie zapewnię mu walki mistrzowskiej na wyjeździe, to zorganizuję mu wielki pojedynek w Londynie - powiedział Hearns.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: MLJ
Data: 03-05-2013 18:39:11 
Barker, Macklin i Murray to trio, z którym trzeba sie liczyć. Jeżeli dojdzie do walki np Barkera z Gealem, to dla mnie cichym faworytem będzie Brytyjczyk. Myslę że po walce z Golovkinem odpanie z tej trójki Macklin, ale Martin i Darren może jeszcze namieszać i myśle że któryś z nich, pas zdobędzie.
 Autor komentarza: Kukiz14
Data: 03-05-2013 21:35:58 
Zgadzam się z wypowiedzią powyżej. Cała trójka jest bardzo solidna, może troche niedoceniana, a może namieszać. Wszystkie ich przegrane były po bardzo wyrównanych pojedynkach. Szczerze myślę, że cała trójka mogłaby obić JCC.
 Autor komentarza: BeyrootPl
Data: 04-05-2013 00:25:40 
Panowie jak widzicie w artykule. Znowu ta sama akcja. Wymienili wszystkich mistrzów średniej oprócz...Gołowkina :) A później ludzie piszą pierdoły, że Gołowkin obija Bum-ów. Bije tego, kto z Nim wyjdzie. I zbije każdego innego mistrza w przediale 160 - 168. Z Andre Wardem wyjątek. Wg mnie 50/50 :) Przyjdzie czas, gdzie Gienia Ich dopadnie :) Pokolei... :) Viva Kazachstan !
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.