BROWNE WYPUNKTOWAŁ TONEYA, UDANY POWRÓT JOHNSONA

Lucas Browne (16-0, 14 KO) zdobył przed momentem wakujący tytuł mistrza świata mniej szanowanej federacji World Boxing Foundation. Ważniejszy jest jednak fakt, że zdobył go pokonując prawdziwą legendę, niestety już grubą i zupełnie bez formy legendę, Jamesa Toneya (74-8-3, 45 KO).

Pomimo iż australijski olbrzym i jego przeciwnik wyglądali niczym ojciec z synem, to różnica na wadze była nieznaczna. Umięśniony niczym gladiator Browne wniósł na skalę 116,5 kilograma, a Toney 113,6. W ringu widać było nieporadność dawnego championa kategorii średniej, super średniej i cruiser. Lucas natomiast ciosami prostymi zdobywał kolejne rundy i po ostatnim gongu nie mogło być wątpliwości. Tym bardziej, że w ostatnich sekundach wyczerpany "Lights Out" był nawet blisko porażki przed czasem.

Sędziowie pounktowali na korzyść Browne'a 117:111, 119:108 i 120:108.

Tego samego wieczoru Kevin Johnson (29-3-1, 14 KO) udanie powrócił po porażce z Tysonem Fury i porozbijał silnego fizycznie, lecz przeciętnego technicznie Solomona Haumono (20-2-2, 18 KO). Po jednostronnym spektaklu pojedynek został w końcu zastopowany w końcówce dziesiątego starcia.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: MarshallMathers
Data: 28-04-2013 16:12:53 
Nie mogło być inaczej.
 Autor komentarza: GaD1
Data: 28-04-2013 16:16:53 
Toney dzisiaj to tylko duża gęba.
 Autor komentarza: piotrek884
Data: 28-04-2013 16:18:19 
GaD1 mylisz sie teraz to tylko duzy brzuch bo geba coraz wolniejsza w mowieniu
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 28-04-2013 16:46:01 
Toney przegrywa z zwykłym osiłkiem daje się wypunktować co jeszcze musi się stać żeby powiedział sobie dość?
 Autor komentarza: BronuarKomuszenko
Data: 28-04-2013 16:51:34 
A po walce nic nie mówił że chce zlać siostry Bitchko? :)
 Autor komentarza: plomba
Data: 28-04-2013 17:29:55 
4 maja - Wladimir Klitschko-Francesco Pianeta, Travis Walker-Mike Perez
9 maja - Alex Leapai-John Napari
15 maja - Tor Hamer-TBA
17 maja - Alexander Povetkin-Andrzej Wawrzyk, Denis Lebedev-Guillermo Jones
18 maja - Oliver McCall-Krzysztof Zimnoch
24 maja - Carlos Takam-Michael Grant
8 czerwca - Marco Huck-Ola Afolabi
14 czerwca - Bryant Jennings-Andrey Fedosov
22 czerwca - Jonathon Banks-Seth Mitchell, Krzysztof Włodarczyk-Rakhim Chakhiyev
29 czerwca - David Haye-TBA
6 lipca - Tony Thompson-David Price
27 lipca - Andy Ruiz jr.- Joe Hanks
 Autor komentarza: plomba
Data: 28-04-2013 17:29:55 
4 maja - Wladimir Klitschko-Francesco Pianeta, Travis Walker-Mike Perez
9 maja - Alex Leapai-John Napari
15 maja - Tor Hamer-TBA
17 maja - Alexander Povetkin-Andrzej Wawrzyk, Denis Lebedev-Guillermo Jones
18 maja - Oliver McCall-Krzysztof Zimnoch
24 maja - Carlos Takam-Michael Grant
8 czerwca - Marco Huck-Ola Afolabi
14 czerwca - Bryant Jennings-Andrey Fedosov
22 czerwca - Jonathon Banks-Seth Mitchell, Krzysztof Włodarczyk-Rakhim Chakhiyev
29 czerwca - David Haye-TBA
6 lipca - Tony Thompson-David Price
27 lipca - Andy Ruiz jr.- Joe Hanks
 Autor komentarza: Undisputed
Data: 28-04-2013 17:52:22 
Ciekawie byłoby zobaczyć nagranie z tej walki. Zapewne walka nie była niczym szczególnym, ale to ciekawe zjawisko jak nisko może upaść legenda (z własną formą). Toney nigdy nie dorównywał RJJ'owi czy B-Hop'owi, ale był tym numerem "3" a jego styl mógł robić wrażenie.
 Autor komentarza: Sierak2012
Data: 28-04-2013 18:01:53 
Nie dorównał tylko z własnej winy
 Autor komentarza: damiandamiandamian
Data: 28-04-2013 18:51:29 
"Lucas Browne Mistrz Swiata". Halloo to zwykly pas, nie jakies mistrosztwo swiata...bez przesady.
 Autor komentarza: AdamekFightPL
Data: 28-04-2013 19:41:55 
Szkoda, że go Browne ciężko nie znokautował...
 Autor komentarza: JonesJrNT
Data: 28-04-2013 22:04:31 
Jamesa nie da się znokautować :D i każdy dobrze o tym wie.
 Autor komentarza: jaszczur799
Data: 29-04-2013 14:52:00 
ale upadek
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.