CANELO: REWANŻ Z TROUTEM NIEPOTRZEBNY

W nocy z soboty na niedzielę Saul Alvarez (42-0-1, 30 KO) potwierdził wcześniejsze przypuszczenia o niesamowitej skali jego talentu. Dotychczas "Canelo" błyszczał na tle podstarzałych lub znacznie mniejszych rywali, ale w pojedynku unifikacyjnym z Austinem Troutem (26-1, 14 KO) pokazał, że umiejętności starcza mu nawet na wyboksowanie klasycznego technika.

- Sądzę, że udowodniłem, dlaczego jestem mistrzem. Krytycy i tak się znajdą. Niektórzy ludzie zawsze będą negatywnie nastawieni. Mam nadzieję, że znajdą jakieś słowa, bo dużo wynoszę z ich uwag. Każda walka jest inna, więc trzeba walczyć inaczej. Musiałem boksować w ten sposób, żeby zwyciężyć. W innych potyczkach nie potrzebowałem tej strategii - powiedział 22-letni Meksykanin.

- Nie byłem zaskoczony tym, że udało mi się wyboksować technicznego pięściarza - przyznaje "Canelo". - Umiem walczyć w ten sposób. Byłem w stanie pokonać Austina w jego własnej grze i od początku wiedziałem, że mnie na to stać. Nie wydaje mi się, żeby rewanż był potrzebny. Wygrałem walkę wyraźnie, więc nie potrzebuję kolejnej.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: tapir
Data: 25-04-2013 10:26:37 
"Wygrałem walkę wyraźnie"... hmmm
 Autor komentarza: MOLLAKA
Data: 25-04-2013 11:07:53 
Sporo stracił w moich oczach Canelo po tych słowach... Bycie mistrzem to nie tylko posiadanie pasów. To stan umysłu i charakter :P. Gdyby był naprawdę wielkim mistrzem W KAŻDYM tego słowa znaczeniu to przyznałby, że walka była ciężka i wyrównana bo przecież przespał pierwszych sześć rund... Ale woli zgrywać gwiazdę. Trout mógł powiedzieć, że werdykt był niesprawiedliwy i się żalić ale przyznał, że był słabszy i to jest różnica między mistrzem a MISTRZEM.
 Autor komentarza: Jedrusjestem
Data: 25-04-2013 12:57:19 
Ja rozumiem przez te słowa, ze Trout miał dla jego bardzo niewygodny styl a mimo to umiał się dostosować i go pokonać.przeciez niemowi ze go zdeklasowal tylko ze wyraźnie pokonał, nawet ci którzy byli za troutem przyznają ze Canelo był lepszy więc wygrał wyraźnie.
 Autor komentarza: Karlitopl
Data: 25-04-2013 13:14:39 
Obejrzałem walkę na spokojnie w poniedziałek i jak dla mnie Trout nieznacznie wygrał, jednym punktem, a i tak oceniałem bardziej przychylnie dla Rudego. Walka bardzo wyrównana, Saul bez wyczucia dystansu i bez koncepcji na ten pojedynek.
 Autor komentarza: ListonSonny
Data: 25-04-2013 13:49:27 
To moze obejrzyj te walke jeszcze raz.
 Autor komentarza: Karlitopl
Data: 25-04-2013 13:59:12 
Nie muszę.
 Autor komentarza: szansepromotions
Data: 25-04-2013 14:35:04 
A ja bym taki rewanż z chęcią obejrzał , walka była równa , przydałaby się druga taka :D
 Autor komentarza: MLJ
Data: 25-04-2013 14:47:29 
Wygrał, to fakt, ale czy wyraznie? tu mam sporo wątpliwości. Myslę że nokdaun załatwił wygraną Rudemu, bo poza tym zdarzeniem to walka wyrównana.
 Autor komentarza: Jedrusjestem
Data: 25-04-2013 16:23:29 
Karl. To napewno niebyla walka Alvarez-Trout , moze oglądales wystąpienie Tuska , on tez rudawy.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.