'CANELO' ZUNIFIKOWAŁ TYTUŁY

Na oczach blisko 40-tysięcznego tłumu w Alamodome w San Antonio faworyt publiczności, Saul "Canelo" Alvarez (42-0-1, 30 KO), pokonał Austina Trouta (26-1, 14 KO) i zunifikował tytuły WBA Super, WBC i magazynu The Ring w mocno obsadzonej wadze junior średniej. Po dwunastu rundach sędziowie byli jednogłośni i punktowali: 115-112, 116-111 i 118-109.

"Canelo" rozpoczął bardzo leniwie. W pierwszej minucie ciosy zadawał prawie tylko Trout, ale Meksykanin przebudził się nieco w drugiej części rundy. Początkowe starcia pokazały, że Alvarez po raz kolejny nastawił się na zaznaczanie końcówek rund. W drugiej odsłonie Saul doprowadził do celu dwa świetne ciosy - prawy podbródkowy i prawy sierpowy. Austin trafił za to bezpośrednim lewym, ale nie zrobił żadnego wrażenia na przeciwniku.

Trzecie starcie to taktyczna walka na najwyższym poziomie. Trout starał się kontrolować dystans, a mający gorsze warunki fizyczne "Canelo" próbował wyczuć idealny moment, by trafić swoim mocnym prawym. Kilka razy doszło do wymian, jednak Amerykanin wolał boksować za prawym prostym i szybko wychodził z półdystansu. Niewiele działo się w czwartej odsłonie, ale w ostatnich dziesięciu sekundach przeciwnicy wymienili mocne lewe proste - pierwszy trafił Meksykanin, a chwilę później odpowiedział mu "No Doubt".

Piątą rundę Meksykanin mógł zapisać na swoje konto, ale całkowicie wyłączył się w końcówce i poza efektownym unikiem oraz nieczysto trafionym prawym sierpem niczego nie zrobił w ostatniej minucie. Trout również nie był skuteczny, ale zadawał sporo ciosów i prawdopodobnie udało mu się skraść to starcie. Alvarez świetnie rozpoczął szóstą odsłonę, ale z czasem znów oddał inicjatywę. Dopiero w samej końcówce "Canelo" kapitalnie skontrował podbródkowym, ale Trout natychmiast starał się zatrzeć złe wrażenie całą serią ciosów.

W siódmym starciu Alvarez trafił perfekcyjnym prawym prostym i Amerykanin wylądował na deskach. Austin był nieco zraniony, ale nie dał się zepchnąć do defensywy i postanowił odpowiedzieć swoimi uderzeniami. Gdy zdawało się, że Amerykanin doszedł do siebie, Alvarez trafił go kolejnym prawym i Trout znów miał kłopoty. Końcówka rundy już dla Austina, który trafił nawet mocnym lewym sierpem, ale całe starcie i tak przegrał dwoma punktami. Ósma runda była kolejną trudną do punktowania. Lepiej prezentował się "Canelo", który trafiał ciosami na dół, ale znów zabrakło mu aktywności i choć popisywał się pięknymi obronami, nie zrobił wiele, by przekonać sędziów, że to jemu należało się 10 punktów.

Zmęczony Alvarez wyraźnie oszczędzał siły, a Trout atakował go nawet z plączącymi się nogami, co w każdej chwili mogło skończyć się nokautem. Wyraźniejsze były uderzenia Meksykanina, ale więcej wyprowadzał ich Amerykanin. O wyniku miała zadecydować kondycja. Obydwaj zawodnicy momentami wyglądali już na wyczerpanych, lecz lepiej szafował siłami Meksykanin. Austin odważnie zaatakował w dziesiątej rundzie, ale w pewnym momencie nadział sie na prawy podbródkowy i był bliski kolejnego nokdaunu. Mimo wszystko udało mu się utrzymać na nogach, choć Alvarez przejął inicjatywę i mógł skraść to starcie.

Karty sędziowskie mogły załamać Trouta i wszystkich obiektywnych obserwatorów. Po ośmiu runach "Canelo" prowadził 80-71, 78-73 i 76-75, czyli walkę miał już w kieszeni. W jedenastej odsłonie Meksykanin wyglądał bardzo dobrze. Trout znów był w opałach przy każdym mocnym ciosie zadawanym przez Saula, ale momentami przejmował inicjatywę i zarzucał Alvareza swoimi mało celnymi kombinacjami. W ostatniej rundzie "Canelo" miał dwa dobre momenty, ale większość czasu atakował Trout i to jemu należy zapisać to odsłonę. Na karcie punktowej Bokser.org wystarczyło to do jednopunktowego zwycięstwa Amerykanina.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: astutus
Data: 21-04-2013 06:13:26 
dla mnie wał
 Autor komentarza: Kronk
Data: 21-04-2013 06:15:00 
Wszystko tak jak przewidziałem warto było postawić te dwa patyki na Canelo hehe ;)Trout pokazał się z bardzo dobrej strony chociaż cynamon wygrał zasłużenie według mnie co nie zmienia faktu że punktacja zdecydowanie za wysoka ale to zdecydowanie. O wałku mogą mówić tylko Ci co nie trawią Saula i są w tym przypadku nieobiektywni :/
 Autor komentarza: Kronk
Data: 21-04-2013 06:17:05 
Sorki zaspany już jestem ta punktacja u jednego sędziego to żart chodziło mi ta 118-109
 Autor komentarza: NOSFERATU1922
Data: 21-04-2013 06:17:23 
U mnie 114-113 Trout, remis byłby w porządku. 115-112 dla Canelo od bidy można zrozumieć, ale 118-109 to już brak pytań.
 Autor komentarza: Owerfull
Data: 21-04-2013 06:18:51 
Żaden wałek w żadnym wypadku.

Alvarez był dzisiaj:

* Bardziej skuteczny

* Załadował więcej power shots

* Podłączył NIEJEDEN raz Trouta pod prąd.

* Dał nokdaun.

* Miał świetną obronę i myślę, że kilkadziesiąt procent ciosów Trouta nie było efektywnych.

Trout:

* Dużo jabs

* Dobra taktyka

* Za mała efektywność/skuteczność.

Punktowałem podobnie jak przy walkach Mayweathera i chyba jeszcze raz obejrzę walkę, ale naprawdę nie widzę tutaj wałka, a konkretną wygraną Canelo.
 Autor komentarza: robcio75
Data: 21-04-2013 06:19:22 
Canelo wygrał nawet Trout to przyznal odrazu po walce .
Trout miał jeden nokdown . Trout mi się podobał w tej walce ale prawda jest taka że ani razu nie zagroził Canelo . Canelo był poprostu lepszy .
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 21-04-2013 06:19:25 
O wałku nie ma mowy chociaż wiadomo że sędziowie już go przyszykowali gdyby Canelo poszło w drugiej połowie gorzej.
Ja dałbym remis lub tak jak redakcja, skandalu nie ma co do werdyktu...Ale smród zapierdał od stolików sędziowski jak z szamba!
 Autor komentarza: maniak89
Data: 21-04-2013 06:19:39 
Kronk i ile $ dostniesz za te 2 kolka?
 Autor komentarza: astutus
Data: 21-04-2013 06:20:26 
Mam wyrąbane na obu. Chciałbym statsy z walki zobaczyć. A swoją drogą Canelo łatwo naruszał Trouta.
 Autor komentarza: Luton
Data: 21-04-2013 06:21:20 
statsy ma korzystniejsze trout, ale co to zmienia ?
 Autor komentarza: Jacol92
Data: 21-04-2013 06:22:16 
Śmieszni jesteście niektórzy. Canelo wygrał wyraźnie, jego ciosy ważyły, Trout praktycznie nie robił mu krzywdy żadnej.
A to że pokazał sie dobrze to chyba żart?? Jak można mówić o dobrej walce Trouta, skoro ten nawet nei trafiał. I nie twierdze, że Trout jest słaby ale Canelo nie pozwalał mu na wiele.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 21-04-2013 06:22:36 
114 113 dla Trouta by BlackDog

Dodam tylko że nie widziałem całej rudny 8 i jako że była po nokdaunie zapisałem ją w ciemno dla Canelo. Nie wiem jak było naprawdę.

Trout walkę może nie wygrał ale co najmniej zremisował.
No ale cóż///
 Autor komentarza: wrzeluk
Data: 21-04-2013 06:24:06 
walka Rigo - Donaire bardziej podobała mi się niż Canelo - Trout ale każdemu się co innego podoba :) Canelo wygrał minimalnie remis też byłby ok, ale wałek jakiś straszny nie jest. Jedynie ta punktacja to śmiech na sali.
 Autor komentarza: Kronk
Data: 21-04-2013 06:24:23 
Owerfull
Dokładnie dlatego nie wiem czemu tyle osób widzi tutaj wałek. Canelo był ciut lepszy w przekroju całej walki i słusznie zasłużył na zwycięstwo. Walka nie było spacerkiem bo nie mogła być Trout to wspaniały pięściarz przecież. Saul vs Floyd na samą myśl takiej walki się cieszę. Może kiedyś się odbędzie.
PS
Spodziewałem się po części takiego przebiegu dzisiejszej walki aczkolwiek sądziłem że Alvarezowi uda się fizycznie przełamać Trouta.
 Autor komentarza: astutus
Data: 21-04-2013 06:26:56 
Dobra nie przeżywajcie, że wszyscy widza wałek, bo tylko ja tak napisałem (a ja zazwyczaj slabo punktuje).
Punktacja to wałek, ale co do reszty (zwlaszcza argumentow Overfulla) to musze zwrócić honor, bo macie racje.
 Autor komentarza: Owerfull
Data: 21-04-2013 06:28:31 
@Kronk

Również sądziłem, że Alvarezowi uda się przełamać Trouta, więc liczyłem na TKO w okolicach 7-8 rundy, ale wydaje mi się, że Alvarez chciał się dzisiaj pokazać z innej strony. Myślę również, że gdyby tylko przybrał taktykę na przełamanie Trouta, to zrobiłby to dość szybko.
 Autor komentarza: Kronk
Data: 21-04-2013 06:30:44 
Maniak89-Trochę ponad osiem stów niby niedużo ale piechotą nie chodzi. Kurs nie był oczywiście wysoki na Alvareza ale byłem pewien jego wygranej więc ryzyko nie było aż takie duże. Stawiam tylko kasę jak jestem mega pewny. Kiedyś postawiłem 3 patyki na Haye w walce z Chisorą i nie zawiodłem się :)
PS
Tydzień temu moim faworytem był oczywiście Rigo kurs był fajny ale aż tak pewny go nie byłem żeby stawiać większą kasę no i przy równej walce bałem się że będą faworyzować Donaire.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 21-04-2013 06:31:35 
"Myślę również, że gdyby tylko przybrał taktykę na przełamanie Trouta, to zrobiłby to dość szybko."

I ty chcesz udawać obiektywnego gościa??
Skoro Alvarez nie wykończył Trouta mając go na deskach to nie znaczy że chciał się pokazać z innej strony tylko nie był w stanie tego dokonać...

Jakoś przez wiele rund nie kwapił się do ataku... lol
 Autor komentarza: DeeJay
Data: 21-04-2013 06:33:48 
Boze Swiety, jak tu mozna miec jeszcze jakies watpliwosci kto wygral te walke...
 Autor komentarza: William
Data: 21-04-2013 06:35:50 
mam podobne zdanie BlackDog
Canelo raczej nie był w stanie skończyć tego przed czasem ,Trout kilka razy mocno dostał i deski po których szybko się pozbierał chodz na 1 rzut oka wyglądało to duzo grozniej
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 21-04-2013 06:35:51 
wyrownana walka jak dla mnie z przewaga czystszych ale rzadszych ciosow Canelo. Meksykanin zadal ciosy bardziej accentowane, mocniejsze i czystsze, Amerykanin zadal ich wiecej ale czesto byly to musniecia nie lokowane na punkt. Gdyby byl remis to nie bylo by problemu, jedan walka z tej gali lepsza niz cala gala z polskimi gwiazdami grupy Wojak w Rzeszowie.
 Autor komentarza: Owerfull
Data: 21-04-2013 06:37:19 
"Jakoś przez wiele rund nie kwapił się do ataku... lol"

Przepraszam, Ja nikogo nie udaję, ale musiałem zacytować. Nie kwapił się do ataku, bo taka była jego taktyka, koniec kropka.

"Skoro Alvarez nie wykończył Trouta mając go na deskach to nie znaczy że chciał się pokazać z innej strony tylko nie był w stanie tego dokonać..."

Skoro jednym ciosem posłał go na dechy, to myślę, iż dzika szarża spowodowałaby złamanie muru jaki tworzył jab Austina.

Ja tutaj nic nie udaję, tylko oglądałem walkę i piszę komentarz odnośnie swoich wrażeń, a te są takie : Planem Mexico Boy była inteligentna walka i wejście w głębszą defensywę skąd mógłby neutralizować jab Trouta, natomiast w grę wchodziło również złamanie Trouta, ale to nie był cel planu, a raczej efekt poboczny całego planu.

Przecież ten plan doskonale było widać :

* Dużo rund Alvareza w defensywie.

* Za mało prób dojścia do korpusu.

* Popisywanie się na środku ringu z opuszczoną gardą

* Popisywanie się przy linach...
 Autor komentarza: canuck
Data: 21-04-2013 06:38:46 
Przede wszystkim fantastyczna walka z punktu widzenia koneserow boksu!

Agresywne boskserkie szachy w wykonaniu dwoch czolowych bokserow P4P. Przed walka myslalem, ze Canelo "zajedzie" Trout fizycznie jak "walec" drogowy, ale Trout jest bardzo twardy, wytrzymaly oraz odporny na ciosy.

Trout: Swietny bokser, a do tego ma lepsza kondycje oraz szczeke niz myslalem.

Canelo: To nie jest ZADEN jednowymiarowy osilek, tylko mlody bokser ktory w wieku 22 lat, juz wszystko umie. A do tego jest metodyczny, takze moze wygrac z drugim mistrzem boksujac jak MISTRZ! Duzo bardziej dojrzaly oraz doskonaly technicznie niz nawet ja, jego fan, myslalem!

Ten sedzia, ktory sedziowal 118:109 to chyba ogladal inna walke. 116: 111 dla Canelo jest mniej wiecej poprawnym wynikiem w tej walce!
 Autor komentarza: Owerfull
Data: 21-04-2013 06:43:41 
Nie wiem czy któryś z was to zauważył, Canelo po wyprowadzeniu nieudanych akcji wyglądał czasem komicznie, tak jakby się miał zaraz przewrócić, a ciosy były cepowate.

Jednakże odchodząc od tego mankamentu muszę stwierdzić, iż naprawdę doceniam plan Trouta, ale to nie wystarczyło na Alvareza, który rokuje na przyszłość wyśmienicie i myślę, że top 3 rankingu P4P, to jego miejsce. Wygląda rzeczywiście jak osiłek, lecz gdy przechodził do shoulder roll, to wyglądał bardzo przyjemnie ... już nie mówiąc o jego opuszczonych łapkach i super unikach.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 21-04-2013 06:45:05 
Nie wiem jak można uważać że bokser mający kogoś na deskach i będący w stanie skończyć pięściarza wolałby się popisywać na środku ringu...

To o czym piszesz było wynikiem zapewne 2 spraw a mianowicie
1, mniejszy zasięg czyli każde wejście to zbieranie na twarz
2. Widocznie Canelo na tyle odczuwał ciosy Trouta że "bał" się zaryzykować na 100%/

Twoje teorie przypominają mi trochę gadki na temat Haye.
Niektórzy święcie upierają się że mógł i był w stanie znokautować Włada.
Ja zaś uznaje że skoro nawet mógł ale psychika go zablokowała znaczy że nie mógł.
Nawet jeśli nie umiem sędziować i pojedynek wygrał Canelo to nie była to przewaga taka żeby Canelo mógł jeszcze jakoś się popisywać itd.
Walka była na tyle wyrównana że mimo nokdaunu który wyglądał bardzo groźnie jestem pewny że Canelo nie mógł Trouta znokautować patrząc na jego postawę.
Pozdrawiam i spadam bo mi słońce w monitor wali :O :D
 Autor komentarza: tapir
Data: 21-04-2013 06:45:26 
Trout moim zdaniem wygrał więcej rund, ja bym dał jemu zwycięstwo. Ale remis też mógłby być. Zresztą to zależy na co sedziowie zwracają uwagę. Moim zdaniem przewaga trouta była mniej więcej taka jak Cunna nad Adamkiem w ostatniej ich walce. Ponadto miałem wrażenie że Alvarez był lekko zraniony bodajże w rundzie 6 albo 7 ciosami na tłów, wyraźnie osłabł. To było przed knockdownem. Punktacji nie bede komentował bo to jakiś żart. Wystarczyło spojrzeć na uśmiechającą sie facjate DelaHoya.
 Autor komentarza: Lowcajeleniwrocek
Data: 21-04-2013 06:52:28 
zasłużona wygrana Alvareza, Trout boksował słabo, jednowymiarowo, nie zagroził poważnie przeciwnikowi samemu zaliczając dechy, pozwalał na skracanie dystansu z doskoku przez Alvareza i umieszczanie czystych mocnych ciosów, Alvarez jeszcze może poprawić swój boks ale wygrał jednoznacznie choć faktycznie karty sędziowskie nieco przesadzone
 Autor komentarza: Owerfull
Data: 21-04-2013 06:58:00 
BlackDog, spoko :D, każdy ma swoją opinię i Ja przedstawiłem swoją. Oczywiście staram się być obiektywny, ale unikam jak ognia przyznawania się do tego, bo to jest coś jak udawanie "eksperta" :D.

I tak odnośnie jeszcze twojej wypowiedzi - właśnie Ja to widzę zupełnie odwrotnie niż Ty. Nawet w narożniku gadali mu żeby spokojnie boksował, a ostatnia runda, to już jawnie miał używać defensywy, więc myślę, że taki był ich plan w walce.

Co mnie zadziwiło - zazwyczaj widywałem Alvareza jako Swarmera, dzisiaj ujrzałem go jako boksera i kontr-punchera, co według mnie pokazuje jak wielki potencjał ma ten pięściarz.

Jeśli chodzi o jego elastyczność, to przypomina mi on Gołowkina, Gołowkin właśnie w walce z Oumą walczył jak Slugger, a potrafi w innych stylach :D.
 Autor komentarza: DeeJay
Data: 21-04-2013 07:19:40 
Skoro ktos daje wygrana Troutowi w tej walce, to zastanawia mnie tylko po co traci czas na ogladanie boksu.
 Autor komentarza: tapir
Data: 21-04-2013 07:45:45 
Owerfull
Przecierz narożnik canelo znał punktację to co mu mieli mówić żeby ryzykował...?
DeeJay
Nie rób z siebie takiego experta. I co jeszcze powiesz może że punktzcja 118:109 jest w pożądku? Trout wygrał więcej rund co zresztą pokażą statystyki.
Jak Adamek przegrał minimalnie to wszyscy na nim psy wieszali, a teraz w podobnej sytuacji widzą wygraną Canelo.
 Autor komentarza: Jedrusjestem
Data: 21-04-2013 08:11:23 
Widzę ze redakcja zaczyna jakieś fanaberie wypisywać, no nic juz dawno przed walką stwierdzano ze Trouta oszukają więc teraz trzeba to tylko potwierdzić troszkę to małe.
 Autor komentarza: Jedrusjestem
Data: 21-04-2013 08:27:57 
Za to postawa userow jest budująca ;)
 Autor komentarza: MLJ
Data: 21-04-2013 08:32:17 
Mimo że byłem za Pstrgiem, to faktycznie o wałku nie mozna tu mówić. Dobra walka Rudego, posłał Trouta na dechy i nieznacznie wygrał. Zadawał też bardziej widoczne mocne ciosy, ale Trout rypał seriami. . 114-113 czy 115-112 to prędzej bym przełknął. 114-113 to mnie wyszłó, może lekko neobiektywnie.
118-109, temu sędziemu dziękujemy.( mial juz opłacone, by w przypadku remisu walnąć na korzyść Rudego)

Gratulacje dla Canelo, 22 lata i unifikacja tytułów, to już jest naprawdę coś. Ale Trout tez przeciez młody.
 Autor komentarza: ertas
Data: 21-04-2013 08:44:29 
Jak dla mnie powinien zostać zaliczony nokdaun na korzyść Canelo w 7 rundzie.
 Autor komentarza: DeeJay
Data: 21-04-2013 09:58:11 
@tapir
Nie jestem zadnym ekspertem. Czesto jestem stronniczy gdy walcza moi ulubiency (Pacman vs Marquez, Donaire vs Rigo), ale tutaj zaden mnie tak naprawde nie interesowal.
Canelo nie robil na mnie wrazenia, walczyl z emerytami lub bokserami mniejszymi od niego.
Trouta widzialem 2 walki, jego styl tez jakos mnie nie przekonuje, chociaz go bardzo cenie (podobnie jak Warda np.)
Walka Adamka a Alvareza to 2 inne swiaty. Canelo podlaczyl Trouta 3-4 razy, raz poslal go na deski. Walczyl swietnie w obronie, trafial duzo i mocno a przeciez o to w punktowaniu walk bokserkich chodzi.
Zastanow sie czy Ty czasem nie byles stronniczy w tej walce, ogladnij ja jeszcze raz i powiedz czy dalej twierdzisz ze to Trout wygral.
 Autor komentarza: Fanboksu1
Data: 21-04-2013 09:59:18 
Co wy gadacie,jaki wałek???
 Autor komentarza: Etirek
Data: 21-04-2013 10:09:59 
U mnie 114:113 dla Rudego chociaż były z 3 rundy gdzie mogła iść w dwie strony. 115-112 ok, 116-111 już przesada a 118-109 to konkretny debilizm i ślepota.
 Autor komentarza: tapir
Data: 21-04-2013 10:24:07 
DeeJay
Każdą rundę należy potraktować osobno i moim zdaniem więcej rund wygrał Trout. Mimo iż lepsze ogólne wrażenie mógł sprawić Alvarez bo przecież posłał Trouta na deski i ciosy zadawał z większą dynamiką to wydawało mi się że to Austin kontrolował pojedynek swoim prawym prostym i zadawał więcej celnych ciosów w rundach, które wygrywał. Natomiast w rundach, które wygrywał Alvarez jego przewaga była bardziej wyraźna, wygrał te rundy wyraźniej, ale powinno to być zaliczone w poczet danej rundy, a nie całej walki. Tak w ogóle to walka była bardzo wyrównana i na wysokim poziomie.
A co do podobieństwa do Adamek Cunn to chodzi mi o to właśnie, że tam też Cunn kontrolował walką przez większość czasu, zadał więcej celnych ciosów szczególnie prostych, a Adamek z kolei zadał troche więcej mocnych ciosów. Mimo wszystko więcej rund wtedy wygrał Cunn. Na tym podobieństwa się kończą. Stylistycznie to zupełnie inne pojedynki.
A walkę obejrzę jeszcze raz napewno.
 Autor komentarza: rakowski
Data: 21-04-2013 10:31:45 
Jak dla mnie remis byłby najbardziej sprawiedliwy."Canelo" na pewno nie zasłużył na jednogłośne zwycięstwo.Ja bym punktował minimalnie dla Trouta.To Austin prowadził pojedynek i ten werdykt to żart,chodzi mi o skrajne punktacje.Rewanż wskazany i z chęcią zobaczę.ALvarez trafiał pojedynczymi mocnymi ciosami,ale walkę punktował Trout.Dla mnie wałek.Ja Ja bym punktował dla Amerykanina,był dzisiaj lepszy.Może się ktoś ze mną nie zgodzi,ale podobał mi się bardziej i robił wrażenia w końcówkach,a nie jak wszyscy mówią,że to Meksykanin robił.
Kolejny wałek,ale Pindera mówił o biznesie na antenie,więc chyba wałki trzeba "zalegalizować".Ja bum punktował 115-112 lub 116-111 dla Trouta,co to za ślepiec punktował 118-109,skandal.
 Autor komentarza: rakowski
Data: 21-04-2013 10:32:43 
Może przed czasem bym punktował na "Canelo",nie wiem.
 Autor komentarza: rakowski
Data: 21-04-2013 10:35:48 
To jest jak ustawienie meczu,z góry wiadomo kto wygra,jeśli nie ma nokautu.
 Autor komentarza: Grande
Data: 21-04-2013 10:57:15 
Walkę ustawiło liczenie. Rudy poczuł, że już nie musi się wysilać, bo miał rywala na deskach, a Trout nie widzieć czemu jakiś dziwnie zrezygnowany, zadawał pojedyncze ciosy na wstecznym biegu. Takie ciosy to raczej muskanie, więc nie było mowy, aby zrobił krzywdę rudemu. Moim zdaniem walka remisowa, jednak wspomniane liczenie siedziało również w głowach sędziów, a ci, każdą remisową rundę punktowali na korzyść Rudego. Podsumowując; ani jeden, ani drugi, nie zachwycił. Rudy będzie miał wielkie problemy z zawodnikami o posturze Trouta, jednak bardziej zdecydowanymi niż Austin. Zdecydowanymi na walkę, a nie na bokserskie szachy.
 Autor komentarza: Kukiz14
Data: 21-04-2013 11:09:42 
Bardzo mądra walka w wykonaniu Canelo. Jak dla mnie wygrał 114-113. Trou zadawał dużo ciosów, ale większość nawet nie była obcierkami. Kiedy Alvarez atakował to przeważnie pewnie, celnie i mocno. Niektózy mówili , że Alvarez ma słabą obronę, tymczasem dzisiaj właśnie ona była jego największym atutem. Tym do czego chciałbym się przyczepić, to to, że czasem zadawał zbyt obszerne sierpowe. No i mógł nieco częściej atakować, to jego przewaga byłaby widoczniejsza. Co prawda zwykle walczył kombinacjami, ale tu miał rywala ze znacznym zasięgiem. Ogolnie bardzo dobra walka i Bravo Canelo! Kto teraz jak nie Floyd? Wielu opcji nie ma - Cotto, Smith, a moze Lara?
 Autor komentarza: rakowski
Data: 21-04-2013 11:18:16 
ALvarez przeważnie trafiał mocno przeważnie?On nastawiał się tylko na mocne ciosy,tylko.Austin prowadził walkę,a kapitalne uniki robił Trout,swoim balanse,a "Canelo" przyjmował ciosy,ale one nie był zbyt mocne.Dla mnie nie ma wątpliwości o śmiesznym wrdykcie,dla mnie Trout ma większe szanse na wygrywanie z innymi mistrzami.Wolałbym oglądać Mayweather vs Trout,niż w jego miejsce Alavareza,bo Meksykanin tak walcząc miałby trudno z FLoydem.
 Autor komentarza: fadfaa
Data: 21-04-2013 11:24:30 
Szacun dla Canelo za ten wystep. U mnie wygral 114-113 ale 115-112 tez jest do przyjecia. Myslalem ze Trout pokaze cos wiecej i to jemu kibicowalem, myslalem ze wygra. Przyznaje, mylilem sie. Te dechy byly przyslowiowa kropka nad i. Alvarez pokazal, ze tego dnia byl lepszym piesciarzem. Na poczatku slabo aktywny, troche ospaly. 1 rundy bym nikomu nie dal ;D. Postawa Canelo z tej walki na Floyda nie starczy, bo przeciez teraz zanosi sie na ich pojedynek.
 Autor komentarza: tabaluga
Data: 21-04-2013 13:55:05 
Świetna walka Cynamon był lepszy od Murzyna . Trout robił przyslowiowy wiatrak a wiatrakami walki sie nie wygrywa , Cynamon pokazał że jest mistrzem bravo dla niego
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 21-04-2013 17:04:49 
Jacol92
Data: 21-04-2013 06:22:16
Śmieszni jesteście niektórzy. Canelo wygrał wyraźnie, jego ciosy ważyły, Trout praktycznie nie robił mu krzywdy żadnej.
A to że pokazał sie dobrze to chyba żart?? Jak można mówić o dobrej walce Trouta, skoro ten nawet nei trafiał. I nie twierdze, że Trout jest słaby ale Canelo nie pozwalał mu na wiele.

sam jestes smieszny piszac takie rzeczy
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.